KOMENTARZE DO: NASZ WYMARZONY DWOREK

[dardurdka]

1. z tą wagą nie przesadzaj ,(52kg.)ważysz jak dobra gęś wyśigowa

 

Chyba spasiona gęś! Ja mam całe życie 10 kg niedowagi i wolałabym żeby tak zostało, ale to raczej nieuchronne... po urodzeniu córci zauważyłam że przemiana materii już nie ta i już nie mogę tak bezkarnie pożerać batoników ale może i lepiej, bo w końcu kochanego ciała nigdy za wiele

[monia i marek]

Właśnie kłopot z tym, że u mnie musi się w całości schować

 

No tak taka do zabudowy się w całości chowa, ale widać że to akurat lodówka bo możesz dać takie podłużne, mosiężne, stylowe uchwyty... Będzie super wyglądało, no i podwójna... Nawet widziałam obudowaną kostkarkę do lodu, ale ty nie lubisz takich nowoczesnych rozwiązań...

A kto tak powiedział?

Owszem, lubię i w dzisiejszych czasach jest niemal niemożliwe życie bez nowoczesnych rozwiązań, jednak uważam, że nie pasują do dworkowych wnętrz i dlatego trzeba je skrzętnie zamaskować, a w przypadku tej lodówki byłoby ciężko Znalazłam ostatnio fajne rozwiązanie na lodówkę w stylowym lub dworkowym wnętrzu, ale nie wiem czy zapisałam zdjęcie. Poszukam

[dardurdka]

Hmmm...

A ja widzę tą wielką lodówę wtopiąną w stylizowaną dębową witrynę z ornamentowanymi drzwiami i uchwytami... tak jak na ostatnim zdjęciu po prawej

 

Czekam na to zdjęcie

[monia i marek]

1. z tą wagą nie przesadzaj ,(52kg.)ważysz jak dobra gęś wyśigowa

 

Chyba spasiona gęś! Ja mam całe życie 10 kg niedowagi i wolałabym żeby tak zostało, ale to raczej nieuchronne... po urodzeniu córci zauważyłam że przemiana materii już nie ta i już nie mogę tak bezkarnie pożerać batoników ale może i lepiej, bo w końcu kochanego ciała nigdy za wiele

Otóż to - ja przed ciążą ważyłąm 45kg i jak przytyłam do 47 to już wpadałam w panikę Dzisiaj jest jak pisałam powyżej - cieszę się, gdy nie wychodzę poza 60

[monia i marek]

A tu Moniu coś dla Ciebie, bez ekstrawagancji

http://images29.fotosik.pl/308/9610ee4b41883f99.jpg

ta kuchnia jest piękna niestety nie mogę jej otworzyć w powiększeniu

[dardurdka]

Otóż to - ja przed ciążą ważyłąm 45kg i jak przytyłam do 47 to już wpadałam w panikę Dzisiaj jest jak pisałam powyżej - cieszę się, gdy nie wychodzę poza 60

No tak, tylko ja mam 170 wzrostu

[monia i marek]

Więc spokojnie możesz ważyć nawet 70kg

[monia i marek]

Zdjęcia nie znalazłam , ale to wyglądało dokładnie tak jak jedna z tych łukowatych wnęk (ta węższa) i tam stała lodówka Bardzo fajnie to wyglądało, bo piec był podobnie jak tutaj we wnęce obok Mnie się podoba taka kuchnia:

http://img135.imageshack.us/img135/1927/4c12sbhb7co3.jpg

[dardurdka]

Zdjęcia nie znalazłam , ale to wyglądało dokładnie tak jak jedna z tych łukowatych wnęk (ta węższa) i tam stała lodówka Bardzo fajnie to wyglądało, bo piec był podobnie jak tutaj we wnęce obok Mnie się podoba taka kuchnia:

http://img135.imageshack.us/img135/1927/4c12sbhb7co3.jpg

 

Widziałam już to zdjęcie w wątku z kuchniami, bardzo ładna kuchnia... Wkleiła ją daniela73. Zresztą na wiosnę ona też zacznie budowę dworku z arexu Więc grono dworkowiczów powinno się powiększyć

[monia i marek]

Mnie się marzy piec kaflowy - kilka inspiracji dałam do dziennika. Koszt mnie przeraża, ale może się uda

Dardurdko - u Ciebie to prawdziwa rezydencja będzie i full wypas w wyposażeniu jak widzę Kiedy zamierzacie się wprowadzić? W 2009?

[dardurdka]

Mnie się marzy piec kaflowy - kilka inspiracji dałam do dziennika. Koszt mnie przeraża, ale może się uda

Dardurdko - u Ciebie to prawdziwa rezydencja będzie i full wypas w wyposażeniu jak widzę Kiedy zamierzacie się wprowadzić? W 2009?

 

Jak dobrze pójdzie to może na przyszłe Święta ale nie śpieszy nam się aż tak bardzo, bo mamy gdzie mieszkać i to w całkiem dobrych warunkach... No cóż, ale nie ma jak na swoim Oglądałam Twoje inspiracje i powiem, że bardzo mi się podobają i wydaje mi się, że nie będzie to aż tak duży koszt. Musisz znaleźć dobrego murarza i Ci taki zrobi U mnie w domu był murowany kominek, taki otwarty w miejscu gdzie była taka kuchnia kaflowa... i zrobiony jest super, nic się nie dymi, ani nic... a murował właśnie taki zwykły murarz... tylko kafle mogą kosztować, bo już się ich mniej robi

[monia i marek]

U nas raczej żaden murarz się za to nie weźmie, a zdun kosztuje niemało. Poza tym chciałabym oryginalne stare kafle - moja babcia miała taki piec w kuchni w kolorze kremowym - nie tylko potrawy z takiego pieca smakują inaczej, ale wypieki to zupełnie coś innego niż ze współczesnego pieca. Nie wiem czy u mnie uda się zrobić taki prawdziwy piec z paleniskiem, bo może być kłopot z przyłączeniem do komina - za mało jest pionów w kominie, bo z powodu błedu wcześniejszych wykonawców musieliśmy na etapie dachu zrezygnować z połowy komina i tym samym mamy o dwa piony mniej Jeśli się nie da nic wykombinować, to zrobię kaflowy z płytą ceramiczną, choć wolałabym tradycyjny, a płytę obok (można to ładnie połączyć i wygląda jak żeliwna płyta z fajerkami od pieca kaflowego).

[dardurdka]

U nas raczej żaden murarz się za to nie weźmie, a zdun kosztuje niemało. Poza tym chciałabym oryginalne stare kafle - moja babcia miała taki piec w kuchni w kolorze kremowym - nie tylko potrawy z takiego pieca smakują inaczej, ale wypieki to zupełnie coś innego niż ze współczesnego pieca. Nie wiem czy u mnie uda się zrobić taki prawdziwy piec z paleniskiem, bo może być kłopot z przyłączeniem do komina - za mało jest pionów w kominie, bo z powodu błedu wcześniejszych wykonawców musieliśmy na etapie dachu zrezygnować z połowy komina i tym samym mamy o dwa piony mniej Jeśli się nie da nic wykombinować, to zrobię kaflowy z płytą ceramiczną, choć wolałabym tradycyjny, a płytę obok (można to ładnie połączyć i wygląda jak żeliwna płyta z fajerkami od pieca kaflowego).

 

Zgodzę się z Tobą w 100%. U mojej babci taki piec wymurował dziadek (a nie jest on murarzem z zawodu) i działa bez zarzutu do dzisiaj. Może nie rezygnuj i poszukaj kogoś kto jest w stanie zrobić taki piec a nie koniecznie jest murarzem... Na wsi łatwiej o takich fachowców A jeśli chodzi o pion to może być kłopot bo taki piec potrzebuje oddzielnego, jak kominek... Na pewno da się coś wymyślić! Ja się zastanawiam nad przestawieniem ściany to Ty z kominem też dasz radę!!! W końcu wszystko ma być takie jak to sobie wymarzyłyśmy

[monia i marek]

Nigdy nie rezygnuję ze swoich zamierzeń, chyba, że ktoś to mocno uargumentuje i zgodzę się z argumentami Jednak sprawa komina to kłopot, a nie mogłam sobie pozwolić na komin w innym miejscu niż w szczycie, bo nie byłoby dworkowo Zobaczymy, mam wstępnie namiary na niedrogiego zduna, to może coś wymyśli

A u Ciebie po co ścianę chcesz przesuwać ? Wyszło coś niezgodnie z oczekiwaniami?

[monia i marek]

...Dardurdko - u Ciebie to prawdziwa rezydencja będzie i full wypas w wyposażeniu jak widzę Kiedy zamierzacie się wprowadzić? W 2009?

 

Jak dobrze pójdzie to może na przyszłe Święta

No to tego Ci zyczę na ten Nowy Rok !

[dardurdka]

Nie, wszystko jest w porządku... tylko... zastanawiam się czy nie powiększyć kuchni kosztem holu bo i tak jest duży...

Niestety mąż twardo stąpa po ziemi i nie chce się na to zgodzić...

zobaczymy, jak będzie. Po prostu boję się że mi się nie zmieści wyspa na środku kuchni. To pewnie dlatego, że każde puste pomieszczenie wydaje się mniejsze niż w rzeczywistości... Kuchnia ma 14,5m2

[monia i marek]

To nie taka mała, ale faktycznie, jeśli jest mozliwość zabrania trochę z hollu, to warto

[dardurdka]

To nie taka mała, ale faktycznie, jeśli jest mozliwość zabrania trochę z hollu, to warto

 

Marzy mi się duża kuchnia, taka jak z meblewrzosowa, z wyspą pośrodku, ze stołkami przy niej... bo ja wbrew pozorom strasznie lubię siedzieć w kuchni i uważam że kuchnia jest najprzytulniejszym miejscem w domu Dlatego chcę żeby była właśnie taka obszerna i stylowa... Pooglądałam tą z Twojego dziennika, przepiękna!!! Proszę Cię wklej ją w całości, jeśli oczywiście dysponujesz takimi zdjęciami...

A teraz zmykam do siostry ciotecznej, bo dzwoniła żebysmy z córą przyszły zobaczyć łóżeczko dla przyszłego dzidziusia, który już za niecały miesiąc ma się urodzić Więc biegnę...

Oczywiście później sprawdzę czy są nowe posty i odpiszę jakby coś...

a i oczywiście czekam na zdjęcie kuchni

[monia i marek]

Pooglądałam tą z Twojego dziennika, przepiękna!!! Proszę Cię wklej ją w całości, jeśli oczywiście dysponujesz takimi zdjęciami...

Nie mam zdjęć całej kuchni, bo nie została jeszcze w całosci zamontowana. Jak będę miała cały komplet zdjęć, to wrzucę, ale dopiero za jakiś blizej nieokreślony czas. U Ciebie będzie pasowała do domu taka kuchnia jak u Coffee, czy jakaś inna w stylu "wrzosowej" - są bardzo ładne i wytworne U mnie pasuje coś nieco innego, co nie znaczy, że tamte, w stylu angielskim mi się nie podobają - są piekne i z pewnością bardziej funkcjonalne U mnie będzie trochę kombinacji, żeby było funkcjonalnie i jednocześnie "staro", ale może dam radę W obecnym domu też mam taki "stary" wystrój, ale nie posiadam urządzeń typu zmywarka, czy lodówka w kuchni, dlatego łatwiej było cokolwiek wykombinować. Obecnie lodówkę mam schowaną w spiżarce (w nowym domu spiżarki nie będzie, więc trzeba jakoś ukryć w meblach), a bez zmywarki sobie dalej nie wyobrażam życia , więc też muszę ją jakoś wkomponować (chyba, że wrócimy do tradycji i zaczniemy jeść z jednej miski, to mniej mycia będzie )

 

Dla Ciebie link do producenta mebli http://www.pracowniadrewna.com

Mają w ofercie bardzo ładną angielska kuchnię - kuchnia Wiktoria Nie wiem jakie mają ceny, ale jeśli drogo, to może firma Coffee zrobi taniej, a równie pięknie.

[Dorfi]

Monia możesz przecież kupić zmywarkę do zabudowy. Ja mam właśnie taką, z zakrytym panelem. Z zewnątrz wygląda jak zwykła szafka kuchenna.