Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KOMENTARZE DO: NASZ WYMARZONY DWOREK


dardurdka

Recommended Posts

Pojęcia nie mam :roll: Pewnie przenikalnością, chociaż nie sądzę, bo jak dokupowałam kawałek folii na dach (a to trochę przypomina agrowłókninę) to nie było białej tylko beżowa, więc wzięłam i taką :lol:

ale lepiej zapytaj Moni :wink:

 

 

a sesja mi się już jutro zaczyna... więc się cały czas uczę :lol: zdolna bestia jestem i wszystko umiem, więc nic nie mam prawie do roboty...

żartuję :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Nie cierpię sesji. Chociaż w tym roku mi się udało rozłożyć ją w czasie. Część ocen już wystawiłam, część wystawię 16 i 17 stycznia a reszta w ostatnim tygodniu stycznia. A potem w lutym poprawki.

 

Chyba te poprawki są najgorsze, co? Ja muszę się przyznać, że nigdy żadnej nie miałam i tak ogólnie to prawie same piąteczki mam :roll: Ale teraz wolałabym już się zająć czymś innym... Dobrze że to już PRAWIE koniec... Chciałabym w końcu móc rozejrzeć się za pracą, niestety moja córcia nie chce słyszeć o przedszkolu :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dardurdka do nauki marsz, bo niedługo sesja !!! :D

 

A czym się różni biała agrowłóknina od beżowej? (oprócz koloru oczywiście)

Z beżową się nie spotkałam. Wg mojej wiedzy jest biała lub czarna, ale możliwe, że się mylę. Generalnie czarną stosuje się do ściólkowania pod korę, żeby chwasty nie rosły. Biała jest właśnie do owijania i ochrony roślin przed zimnem. Przepuszczalność mają taką samą, ale chodzi tu o kolor. Czarna nie przepuszcza promieni słonecznych i powoduje zamieranie części zielonej roślin z braku światła, dlatego do opatulania należy koniecznie stosować białą :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No popatrz, nawet nie wiedziałam, że jest też czarna :D

Ja mam właśnie beżową. W ubiegłym roku opatuliłam nią różę i powojnika i pięknie przezimowały. Skoro mają przyjść duże mrozy to chyba jutro swoje kwiaty opatulę, bo do tej pory tego nie zrobiłam (balkon mam zabudowany, więc miały ciepło).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem Twoja jodełka to jodła kaukaska. Należy ją jak najzybciej wynieść z mieszkania do chłodnego pomieszczenia (nie od razu na podwórko!), zanim rozbudzi nowe pąki, które po wkopaniu mogłyby obmarznąć. Teraz grunt jest zmarzniety i nie najlepszy czas na wkopywanie. Ja jodłę będę wsadzała dopiero na wiosnę w okolicy marca, bo teraz się o nią trochę obawiam. Wyniosłam na korytarz (może być też piwnica, strych, garaż), bo tam mamy chłód i nie ma ogrzewania, ale jednocześnie nie zamrznie, ani się nie rozbudzi za wcześnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurczeeee

Koniecznie muszę się jej przyjrzeć i w poniedziałek rozebrać z bombek! Bo szkoda by było jakby jej miały pąki poodmarzać... a rozbudziła się na pewno bo stoi niedaleko kaloryfera, a u nas w domu to sahara normalnie (zmarzluchy jesteśmy)

Fatalnie :( Wtakim razie jeszcze dzisiaj odsuń ją od grzejnika, a w mairę możliwości jak najszybciej wynieś do chłodniejszego miejsca i nawet jesli otworzy pąki to ją podlewaj i przechowaj w tym stanie do wiosny. Ja swoją też zostawiam do wiosny, więc dam znać kiedy dobry czas na wsadzenie :wink: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może to być jodła kaukaska, ale oglądałam też zdjęcia innych jodeł, np. koreańskiej i są bardzo podobne... Dzisiaj nie dam rady jej odsunąć bo stoi na ławie, a nawet mój mąż, mimo że kawał chłopa jest ledwo ją przestawiał... no i niestety nie ma go w domu :( ale pobiegnę zakręcić kaloryfer w tamtym pokoju :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff, w końcu weekend się skończył :roll:

Dzisiaj jestem w dobrym nastroju bo udało mi się obłaskawić pana od ergonomii (nie byłam ani razu u niego na ćwiczeniach i strasznie się bałam że mnie pośle na warunek...) Muszę wykonać różniaste obliczenia wydatku energ., hałasu i takie tam... i oczywiście troszkę teorii wykuć i załatwione... Wiem, że to tak nieładnie nie chodzić na ćwiczenia, ale tak wyszło... i oczywiście ukłon dla tego Pana za wyrozumiałość, a raczej łaskawość :oops:

Tak więc wszystko na dobrej drodze by jak najszybciej zakończyć sesję :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to miałaś wiele szczęścia :o :D . W czasach mojego studiowania byłoby to niemożliwe - 3 nieobecności powodowały pożegnanie się z zaliczeniem :(

Mając rodzinę i budowę na głowie na pewno nie jest Ci łatwo. Dobrze, że trafiłaś na tak dobrodusznego profesora. W ramach wdzięczności przygotuj się teraz znakomicie, żeby Panu pokazać, że wszystko to wiesz i potrafisz. Będzie satysfakcja dla Ciebie i dla Niego :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to miałaś wiele szczęścia :o :D . W czasach mojego studiowania byłoby to niemożliwe - 3 nieobecności powodowały pożegnanie się z zaliczeniem :(

Mając rodzinę i budowę na głowie na pewno nie jest Ci łatwo. Dobrze, że trafiłaś na tak dobrodusznego profesora. W ramach wdzięczności przygotuj się teraz znakomicie, żeby Panu pokazać, że wszystko to wiesz i potrafisz. Będzie satysfakcja dla Ciebie i dla Niego :D

 

Moniu, czasy się nie zmieniły, bynajmniej na uczelniach... tylko ten Pan taki łaskawy się okazał. U niego można było mieć tylko 1 nb. ale ja jestem dobra w negocjacjach :roll: a nauczę się na pewno z nawiązką :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...