Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bluszczyk Asi i Mariusza


AsiaMariusz

Recommended Posts

http://images48.fotosik.pl/36/21896e6c38627e28med.jpg

 

Jutro czas na zalewanie stropu. Drużynka jest już spakowana, rano przyjdzie się z nimi pożegnać :cry: :cry: :cry: . Szkoda, fajne chłopaki. Wykonali ciężką pracę i naprawdę bardzo solidnie i szybko. Jesteśmy im za to wdzięczni. Mamy nadzieję, ze spotkamy się ponownie najpóźniej w marcu. Zalewanie stropu oczywiście pokażemy jutro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 158
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • AsiaMariusz

    159

:D :D :D strop zalany. Przyjechały dwie gruchy, pompa i się zaczęło. Oj się zaczęło. Nasi strongmeni mieli "kalosze pełne roboty" :lol: . Tonęli w betonie z minuty na minutę coraz bardziej. Ale doświadczenie wzięło górę nad wszystkim. Pływali po stropie, jak rybki w wodzie. Zresztą, co my tam będziemy opisywać, zobaczcie sami:

http://images50.fotosik.pl/37/b75635e57e45b584med.jpg

http://images34.fotosik.pl/412/0f75b45b85f7c97bmed.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostateczny wynik wzmagań z budowlańczym żywiołem, z którym walczyli chłopaki od jakiegoś czasu. Trzeba przyznać, że wykonali kawał dobrej roboty.

Majster Maliniak i jego "mafia" nie mają równych sobie. I tyle. Tymczasem, jeśli chodzi o nas, to jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy i życzymy wszystkim, co budują lub zaczną budować, właśnie tak zajefajnej ekipy.

http://images45.fotosik.pl/37/93953d434a94b26fmed.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmmmmmmm cóż, musimy przyznać, że jakoś nam smutno bez tych Olsztynian i w ogóle bez budowy. Jakaś pustka wypełniła nasze serca :cry: . Postanowiliśmy zająć się wyglądem naszego domu i jego wnętrza. Znaleźliśmy domek, którego elewacja bardzo nas urzekła. Chcieliśmy nawet troszkę podpytać właścicielkę jaki tynk i rodzaj cokołu połóżyli, ale była tak cholernie niemiła, że miałam ochotę poraz pierwszy powiedzieć komuś co myślę ale tak, żeby poszło po piętach. Kurcze, byłabym szczęśliwa, gdyby ktoś podziwiał wygląd mojego domu. Nie wyglądamy raczej z mężem na jakiś chlejusów czy innych fagasów, ale dla tej Pani najwyraźniej zaliczaliśmy się do jedej z tych grup. Kobieta oszołom, daję słowo. Ale cóż, powróćmy do przyjemniejszych spraw. Wybraliśmy już wannę oraz kształt umywalek. Mniej więcej wygląd łazienki na górze będzie wyglądał tak jak na poniższym zdjęciu z tym, że wanna nie będzie narożnikowa. Chyba nie będzie.

http://images49.fotosik.pl/38/2a9adc31d801a68b.jpg

Mam nadzieję, że właściciele tego wnętrza, nie będą mieli nam za złe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast mamy zamiar zamontować taką wannę:

 

http://images32.fotosik.pl/415/5da632cd4407cbb9med.jpg

 

 

Tak jak pierwszy raz gdy zobaczyłam mojego mężusia zakochałam się w tej wannie do szaleństwa :oops: .

 

http://images24.fotosik.pl/303/766db4d32bd7557cmed.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Woisna, wiosna, eh że ty. Gdzie jesteś? Uwielbiamy zimę, ale prawdę mówiąc ze względu na budowę, nie możemy doczekać się wiosny. Ale jeszcze wcześniej czeka nas sprzedaż naszego przytulnego mieszkanka :cry: oraz przeprowadzka firmy do domku na działce, domku w którym również zamieszkamy od kwietnia na czas budowy. Postanowiliśmy nie czekać z przeniesieniem firmy. Będzie to trochę kolidowało z mieszkaniem w domku ale musimy sobie poradzić. Jak to mówią: dla chcącego nic trudnego.

Tymczasem szukamy nowych inspiracji do naszego domku. Rezultaty twórczego myślenia pokażemy w najbliższym czasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerwa w budowie sprawiła, że zaczęliśmy z mężusiem szukać inspiracji do wnętrza naszego bluszczyka. W niektórych sprawach mamy bardzo odmienne zdania. Problem dotyczy szczególnie kolorów. Mariuszek jest poniekąd daltonistą, znaczy - niektóre kolory widzi prawidłowo, problem natomiast ma z odmianami brązu, czerwieni i zieleni. Także możecie sobie wyobrazić nasze wspólne przesiadywanie przy internecie i szukanie czegoś, co się nam spodoba obojgu :lol: :lol: :lol: . Ale uwaga. Nastąpił przełom w wyborze koloru do kuchni. Oto wybrany zestaw:

http://images40.fotosik.pl/40/9225f124675fbcecmed.jpg

Oczywiście kolor stolika pozostaje niezmienny, jak również kolor na ścianach.

Mamy sporo zdjęć wykończonych kuchni i muszę przyznać, że jest duży kłopot w decyzji ostatecznej dotyczącej wyglądu. Na szczęście mamy jeszcze czas. Kuchnia będzie wykonana przez naszego kolegę z Bielawy - Radusia, który jest fachurą w tej dziedzinie. Wykona wszystko, musimy tylko wybrać aranżację wnętrza. Tylko jak to zrobić skoro głowa od tego pęka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siedzimy i myślimy jak to wszystko nam pójdzie w przyszłym roku. Jesteśmy w trakcie sprzedawania mieszkania na dalszą budowę i nie wygląda to wszystko za bardzo optymistycznie. Ale w tym roku już dajemy sobie spokój z nerwami, natomiast nabieramy siły do ostrej pracy od początku nowego roku. Tak naprawdę to nie możemy się już doczekać wiosny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Witamy wszystkich odwiedzających nasz dziennik budowy. Mamy nadzieję, że spędzili Panstwo Święta w miłej , rodzinnej atmosferze. Życzymy wszyskim jak najmniej zmartwień w nadchodzącym Nowym Roku, natomiast jak najwięcej uśmiechu na twarzy i pogody ducha. Składając życzenia noworoczne, zawsze z mężem mówimy, aby ten nadchodzący rok nie był gorszy od mijającego, czego i Państwu szczerze życzymy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Nowy Rok, czas na wielkie postanowienia. My je również mamy. Zabieramy się ostro do sprzedaży mieszkania gdyż czas nieubłagalnie leci, a budowa musi ruszyć jak najprędzej. Planujemy ponowne prace na budowie w okolicy marca, ale wszystko zależy od sprzedaży mieszkania oraz od naszej ukochanej ekipy. Szczerze mówiąc już się za nią bardzo stęskniliśmy. Ogłoszenia wydrukowane, czas na rozwożenie ulotek po spółdzielniach mieszkaniowych i hipermarketach. Ogłoszenia w prasie pojawiają się od dłuższego czasu. Mariuszek strasznie się denerwuje jak na wstępie padają pytania o cenę :evil: . Nawet ludzie nie są zainteresowani jakie to mieszkanie, jak jest wykończone, ani gdzie się znajduje :o . Dla mnie to trochę dziwne działanie ale jak widać każdy ma inny sposób na życie. Trzymajcie kciuki. Damy znać jak idą postępy. Liczymy się z faktem, że mieszkania straciły na wartości oraz że w bankach trudniej o kredyty. Niemniej jednak mamy pozytywne myślenie i jak dotychczas staramy się nie wpadać w panikę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...