Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Bluszczyk Asi i Mariusza - komentarze


AsiaMariusz

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 78
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mam pytanie a kanalizacje kiedy będziecie kłaść, bo widze tylko jedną rurke , a wyprowadzenie do szamba lub kanalizacji.

Witam,

Kanalizacja jest już położona. Rury są zasypane a wyjście jest zaślepione w ścianie fundamentowej.

Na zdjęciu z 15 listopada widać po lewej stronie rurę w której bedzie podany przewód prądowy, obok jest dojście wody a w głębi widać wystające elementy kanalizacji. Wszystko jest przez nas na bieżąco pilnowane.

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Klej jaki stosujemy to oryginalny Ytonga. Można go stosować nawet do -5 stopni na cienką spoinę. Dziś nie było u nas temperatury minusowej, w najbliższych dniach nie spodziewamy się znacznych zmian pogody. Jeśli chodzi o klej, to spora liczba osób z najróżniejszych źródeł polecała nam właśnie ten rodzaj.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy, witamy. Synuś kazał przekazać, że w drodze wyjątku weźmie od Państwa za wymurowanie domu 1 czekoladę milkę i opakowanie miśków żelków. Mówi, ze prace może rozpocząć na wiosnę, gdzyż przez zimę będzie dużo jadł, aby nabrać sił. Także myślę, że Antosia propozycja nie jest nazbyt wygórowana. Możemy zatem zastanowić się nad podpisaniem przedwstępnej umowy. Pozdrawiamy, Antoś również.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Asia Mariusz, powiedzcie jak to jest być pośród ścian które jeszcze niedawno były tylko rysunkiem technicznym na papierze. Jak to jest gdy marzenia nabierają tak namacalnej formy. Bluszcz nie wydaje się czasem mniejszy niż wyobrażenia jakie mieliście czy może jest większy? A może wielokość jest dokładnie taka jak być powinna?

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy Dogs. Musimy przyznać, że już dochodzi do nas wiadomość, że właśnie budujemy dom. Dopóki stały tylko fundamenty to nie robiło to na nas wrażenia, ale kiedy już dziś widać każdą ścianę na parterze - łezka się w oku kręci. Jak stały fundamenty to Bluszczyk wydawał się taki malutki, że byliśmy troszkę zawiedzeni. Teraz natomiast domek wygląda dokładnie tak samo jak sobie wyobrażaliśmy, czyli nie za mały, nie za duży, dokładnie w sam raz. Jesteśmy bardzo szczęśliwi ale jednocześnie żyjemy trochę pod napięciem. Liczymy, liczymy i liczymy. Boimy się, że może nie wystarczyć nam pieniędzy, ale jak na chwilę obecną wszystko idzie dokładnie jak zaplanowaliśmy. Ekipa jest rewelacyjna, majster porobił znaczne zmiany, jak najbardziej na lepsze. Ma takie doświadczenie, że czasami brakuje nam słów. Przeanalizowaliśmy bardzo dokładnie projekt i wszystkie wprowadzane zmiany przez innych bluszczowców. Wprowadziliśmy kilka zmian i myśleliśmy, że już nic nie będziemy zmieniać. Okazuje się jednak, że nasze zmiany są niczym w porównaniu z wiedzą fachową. Jesteśmy spokojni o wybudowanie domu przez taką ekipę. Jeden z czołowych problemów mamy z głowy. Poza tym Mariuszek jeździ, szuka, negocjuje i załatwia materiały. Dzięki jego pracy mamy zaoszczędzone sporo pieniędzy. Będzie na piękną kuchnię hi, hi, hi. Jak wybudujemy wymarzony dom to zaprosimy do Łodzi. Serio. Pozdrowionka. Od malutkiego też. Śpi słodko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 4 weeks później...

Dawno mnie tutaj nie było więc w pierwszej kolejności życzę WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W NOWYM ROKU 2009!!! :D

 

Dziękujęmy za zaproszenie i cieszymy się że możecie polegać na swojej ekipie. Między czasie również i my dokonaliśmy wyboru co do przyszłych budowlańców i mam nadzieję że nas nie zawiodą. A na "bluszcza" z Łodzi aż miło popatrzeć jak urósł...

Chcielibyśmy prosić o więcej szczegółów co do zmian, ulepszeń i pomysłów Waszej ekipy.

 

Pozdrawiamy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aaaaaaaaaa witaj Dogs. My również życzymy Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku. Przede wszystkim jak najmniej zmartwień, za to wiele uśmiechu na twarzy. Koniecznie dajcie znać kiedy ruszacie na podbój budowy. Obiecujemy, że usiądziemy w chwili wolnej i wypiszemy zmiany dokonane do chwili obecnej. Jeśli będziecie zainteresowani kosztami poniesionymi do chwili obecnej to podajcie emaila, usiądziecie z wrażenia!!!!!!!!!! Nasz wydatek, jaki ponieśliśmy do tej pory różni się drastycznie do kosztorysu, który znajduję się w projekcie. Dodam tylko, że na naszą korzyść. Mam takiego męża, że nawet za milion go nie oddam. Gdzie się nie pojawi to zawsze wszystko załatwi, nie dość, że szybko to jeszcze tanio. Jak rozmawia z klientami w naszej firmie to ja siadam z wrażenia. Ma podejście do ludzi. Potrafi też pokazać rogi jak ktoś go wkurzy, ale to chyba każdy z nas potrafi. Pozdrawiamy. Acha, Filipka szczególnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już w poniedziałek musimy się wybrać do architekta i zaproponować zmiany w projekcie a pierwszą łopatę wbijemy prawdopodobnie w maju.

Adres mailowy wysyłam na PW, i czekamy na te koszty bo wzbudziliście w nas ogromne zainteresowanie tym co zostało napisane :p

 

Pozdrawiamy ciepło!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć przyszli bluszczowcy. Jak nie sprzedamy szybko mieszkania to może się okazać, że nawet prześcigniecie nas w budowie. To dopiero będzie. Życzymy wam ze szczerego serca jak najszybszego rozpoczęcia budowy. Czy u architekta wprowadzaliście jakieś drastyczne zmiany?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Witam serdecznie :) Super dom Wam rosnie.

Ostrzegam przed trójkątnymi oknami w lukarnie na frontowej ścianie. Archon coraz częściej pcha te okna w projekty, a potem jest problem. U Was są one w jednym pomieszczeniu, więc może bedzie jakies inne rozwiazanie. U nas te trójkaty to dwa osobne okna - miały być uchylne z mozliwościa połozenia na płasko do mycia. Po montażu okazało się, że są źle skonstruowane i się nie otwierają.

My mamy 3,5 letnią Inwestorkę, uwierz mi, że Antoś jeszcze bardziej sie rozkręci. Przy dwulatku trzeba mieć oczy dookoła głowy, przy trzylatku przydałby sie jeszcze motorek wiesz gdzie i zapasowy akumulator :)

 

Powodzenia w sprzedaży mieszkania i kontynuowaniu budowy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 1 month później...
  • 1 month później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...