coulignon 26.10.2008 04:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2008 Wasze Komentarze A więc zaczęło się. Jest to pierwszy dom który buduje więc pewnie się nie uda ale czas coś napisać na ten temat. Działka. Eeeee.... To Was pewnie średno interesuje... Więc działka jest. Śliczna. Niedaleko Grodziska Mazowieckiego. Projekt. Nie mielismy wybranego projektu dopóki nie pojechaliśmy obejrzeć domu pasywnego w Smolcu k. Wrocławia. No i się zakochaliśmy. Kupilismy podobny projekt (P160) który będzie miał kilka zmian: 1. posadowinie na płycie fundamentowej w konstrukcji podobnej do Legaletta - rozwiązanie dużo lepsze ze względów ekonomicznych, konstrukcyjnych i cieplnych. Aż dziw że jest to tak mało popularne 2. Okna troche lepsze - trzyszybowe, zmniejszone trochę w stosunku do projektu 3. Sciany z BK klasy 700 na pełną spoinę + 22 cm styro (ściany wewn pozostają z silikatów) 4. nie będzie garażu - będzie wiata. 5. Instalacja szarej wody własnej konstrukcj - już jest przygotowana podwójna kanalizacja. Po tych zmianach nasz domek wyjdzie 2-3 litrowy. Kiedyś się zmuszę i zrobie obliczenia w OZC. Pierwsza budowla jaka powstała (temi ręcami) to wjazd. Było tak: http://images46.fotosik.pl/23/97a4b0a296c8d619.jpg http://images37.fotosik.pl/23/d555bebe01c0ce36.jpg http://images30.fotosik.pl/288/a62353ddf5e16880.jpg http://images44.fotosik.pl/23/b9cda7751f6c9379.jpg http://images50.fotosik.pl/23/c36f5b3413f8a808.jpg http://images50.fotosik.pl/23/a70cf874e1d728a6.jpg Wyszło lekko krzywo ale konstrukcyjnie ok. Przejachało po tym 40 t ciężarówki, zaparkowało pompa do betonu, biegała po nim moja Dziewczyna i nic sie nie stało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 26.10.2008 05:18 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2008 Wasze Komentarze Potem nastał czas radosnego oczekiwania na decyzje kredytową (ciągnęło się to dwa miesiące) W międzyczasie postanowiłem troche pogrzebać w ziemi: http://images32.fotosik.pl/387/d1f8dfddd45b0798.jpg http://images25.fotosik.pl/287/022dc4129b069498.jpg A potem to juz czekalem na umowiona ekpię. Od lutego umówioną. No się nie doczekałem. Z nerwów ułożyłem kanalizację. Trochę za nisko i potem trzeba było przekładać. Szybka łapanka i w tydzień znalazłem druga ekipę która obserowowałem przez całą wiosne jak budowała u sąsiada. Strzał w dziesiątkę. Żeby nie przechwalić ale tak solidnych i tak myślących budowlańców jak ekipa Dominika Kujawy z Żabiej Woli to ze świecą szukać. (taka mała kryptoreklama ) Stan na dziś - rzeczona płyta fundamentowa: http://images38.fotosik.pl/22/86a14bf363ab1d40.jpg http://images31.fotosik.pl/385/3b50f7a670fe9626.jpg http://images45.fotosik.pl/22/fb6fbbe3e474c890.jpg http://images34.fotosik.pl/386/e54c19b7705a2059.jpg Na razie krótka przerwa technoloigiczna i Ekpia stawia płot. Jest pięknie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 26.10.2008 16:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Października 2008 Wasze Komentarze Rzeczony płot. I jescze skrzynka elektryczna - wynik półrocznej, nierównej bitwy z ZEWT Pruszków http://images40.fotosik.pl/23/7d12a05b5183fd69.jpg No rzecz tez bardzo ważna: szopka zrobiona "temi ręcami" w jeden weekend. Wspólnie z moją Dziewczyną. Dach jest w całości jej dziełem. Wiecie, krokwie miały mały przekrój, Ona waży sporo mniej ode mnie. Wybór był więc naturalny Tak więc sama odeskowała i opapowała. http://images28.fotosik.pl/288/bf9902f522ab9592.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 30.10.2008 18:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 Wasze Komentarze ..... Jezus Marian - jak Oni zap..... Na pierwszym planie brama tymczasowa z początku XXI wieku, prosimy zwrócić uwagę na bogato zdobione słupy: http://images29.fotosik.pl/289/c4b13f753bed1ace.jpg Domek rośnie: http://images27.fotosik.pl/288/b83c68da09c503f6.jpg Nawet płyta nie chce pękąć. Nawet rysy się na niej nie pojawiły. Ceny materiałów budowlanych spadają. Ekipa jest solidna. Pogoda piękna. Jestem przerażony - tak zaczyna sie kazdy dobry horror No i płot. Prawie skończony. http://images28.fotosik.pl/290/320bb73f6d3ceab2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 02.11.2008 17:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2008 Wasze Komentarze sciany trochę urosły - widać kształtki wieńcowe. Jutro przyjeżdża strop. http://images33.fotosik.pl/398/2ecb4ee53f8521db.jpg No i znaleźliśmy dwie butelki po piwie na budowie. Dobrze. Bałem się że coś jest nie tak z naszymi budowlańcami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 10.11.2008 17:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Listopada 2008 Wasze Komentarze I nadszedł radosny czas betonowania stropu. Ale po kolei: Strop ułożony: http://images48.fotosik.pl/29/8b92da87324888f9.jpg Przepusty pod wentylacje: http://images25.fotosik.pl/292/fc87d77b664ca9d8.jpg Strop zabetonowany: http://images49.fotosik.pl/29/d61b05f90ac739ec.jpg Widok z tyłu domu, nasze ogrooomne okna. Kierowca który przywiózł komin powiedział że on wszystko rozumie. Nie rozumie tylko dlaczego ten garaż na 3 samochody ma wjazd z tyłu http://images48.fotosik.pl/29/635e754702f9225f.jpg A tak wygląda przód: http://images36.fotosik.pl/29/58a048a86c1ed6b1.jpg Teraz tylko trzeba jeszcze zapłacić.... Będzie bolało... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 17.11.2008 19:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Listopada 2008 Wasze Komentarze W tym tygodniu przyjedzie więźba. Dopiero w czwartek. Tak więc Panowie robią sobie dzień wolnego bo nie będzie co robić. Zdjecia z soboty: http://images38.fotosik.pl/31/ce84e08e0bd88188.jpg Huśtawka. Panowie obiecali że zostawią http://images35.fotosik.pl/31/65bbfdd15d69e77c.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 24.11.2008 20:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2008 Wasze Komentarze Pogoda się skiepściła, strop sliski jak jasna cholera - odpusciliśmy robote do środy. W czwartek ma przyjść odwilż. A więc okno w łazience wg projektu Lipińskich : http://images37.fotosik.pl/34/90efb631b6520c41.jpg Tak wygląda to teraz: http://images33.fotosik.pl/412/4a27fa65af64a17f.jpg Była mała scysja z tartakiem, deskowanie to były same oflisy i szef ekipy P. Dominik się zbuntował i odesłał im deski czym wywołał obrazę Tartacznego Majstetu. Podczas płacenia Pan z tartaku zwymyślał mnie a potem zadzwonił na budowę i zwymyślał Dominika. Taki miły sobotni akcent. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 30.11.2008 09:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Listopada 2008 Wasze Komentarze W czwartek koniec stanu surowego. Stan aktualnay: http://images40.fotosik.pl/35/76922dbcc249ebd3.jpg Parę słów od "współinwestorki": ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- A teraz coś z zupełniie innej beczki czyli odcinek pt. "Z Mysiego punktu widzenia" Panowie sprawnie deskowali dach a my próbowaliśmy chociaż trochę naprawić rozjeżdżoną drogę. Tak coby nas sąsiedzi nie wspominali zbyt czesto przez zimę... No i doświadczylam na własnym Mysim przykładzie czegoś, co jakaś Forowiczka (sorry, nie pamiętam nicku) opisywała. Otoż Mój Mężczyzna Budujący wespół z Panem Zbyszkiem rozgarniali z grubsza usypany piach, a ja grabkami dopieszczałam resztę, starajac się zachować odpowiedni spadek. Uchetałam się okrutnie. Wszystko zostało zagęszczone i ocenione fachowym okiem Naszego Majstra który zwrócił sie bezposrednio do Mojego Męzczyzny (mimo że ten nawet przez sekundę nie trzymał grabi w ręku): niech pan jeszcze raz zagrabi a potem ubije! Tak, kobieta na budowie jest NIEWIDZIALNA . No chyba że zajmuje swoje z natury przynależne miejsce czyli "przy garach". Jak krzątałam się przy kuchni polowej usiłując podgrzać zupkę, to ok. Nawet pogrzebacz mi zrobili z kawałka drutu... Pozdrawiam Niewidzalne! Mysz ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------- Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 07.12.2008 06:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2008 Wasze Komentarze Tadaaaammmm!!! http://images25.fotosik.pl/301/f90f57c92a152b3fmed.jpg http://images33.fotosik.pl/419/7532df8eab7fab70med.jpg http://images44.fotosik.pl/38/615cd52733276585med.jpg A teraz kilka uwag do projektu który roi sie od baboli. Odkryłem jeszcze kilka. Otóż zabrakło mi desek i papy. Przez chwile byłem przekonany że coś mi ukradziono - wszak powierzchnie dachu wziąłem z projektu. A tu zonk. Proste działenie matematyczne pokazało że powierzchnia mojego dachu jest sporo większa. To samo tyczy się ścian działowych. Zabrakło 3 palet silki. Ściany zewnetrzne policzyłem sam i tylko to się zgadzało. Przypominam, zakupiłem chyba najdroższy projekt gotowy na rynku z baaaardzo renomowanej pracowni. W zasadzie to koniec - w poniedziałek jeszcze ostatnei cegły i sprzątanie budowy. No i chyba wiecha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 07.12.2008 20:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Grudnia 2008 Wasze Komentarze W zasadzie chciałem tylko dodać jeden szczegół konstrukcyjny o którym większość budujących zapomina: izolacja ściany szczytowej: http://images50.fotosik.pl/38/546f4e5f8dabbcc8med.jpg http://images49.fotosik.pl/38/7c04d99b9083b2acmed.jpg W sumie to taka drobna pierdółka ale warto to zrobić w imię: 1. walki z mostkami cieplnymi wszelkiej masci 2. przy zabudowie GK w środku w skutek rzeczonego mostka, w samym rogu może wykraplać się wilgoć. A przy słabej wentylacji jest to prosta droga do hodowli grzyba. Tak tylko... Dobranoc... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 21.12.2008 20:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Grudnia 2008 Wasze Komentarze uff... Uchetaliśmy się trochę. Zabiliśmy otwory okienne folią i zrobiliśmy tymczasowe schody. Okna - nie było łatwo, wiatr wiał, folia żyła własnym życiem, każda docięta deska była o 5 cm za krótka... Albo za długa http://images37.fotosik.pl/42/b41d78e04f84f57fmed.jpg Zwracam uwagę na specjalną czarną folię w środkowym oknie do domów pasywnych. Ma zapewniać zyski słoneczne No i pojawiło się pierwsze zwierze w naszym domu: KOZA. http://images32.fotosik.pl/422/f4a8aec2034c5be5med.jpg Koza zrobiła nam ciepłą grochówkę i trochę pierwszego dymu z komina: http://images32.fotosik.pl/422/1a130978a484a664med.jpg A teraz coś co wyszło naprawdę fajnie a zostało zbudowane z odpadków budowlanych: http://images24.fotosik.pl/307/3de4fe374919f87fmed.jpg A teraz żeby nie było że tak sam to wszystko to ostatnie gwożdzie wbija moja Konkubina-Wspóinwestorko-Kredytobiorca. Zwana Myszą vel Niewidzialna: http://images25.fotosik.pl/306/3dd040924d2517d9med.jpg No i kupiłem sobie nową zabawkę - wkrętarkę. Budowa jest fajna - pozwala zrealizować męskie fantazje (w tamacie narzędzi) w imię przyszłych zysków (przyda się, zaszczędzimy.. itp.) Jedna obserwacja socjologiczna: chodzenie w roboczych, brudnych ubraniach ma wielką zaletę: Tankowałem samochód na BP i przy samym wejściu stał Pan Naganiacz i nagabywał każdego czy już ma kartę na punkty. Już byłem przygotowany na atak i..... nic. Pan spojrzał tylko z niesmakiem i dał spokój. Wyglądałem na kolesia któremu punkty nie przysługują Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 14.02.2009 17:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 Wasze Komentarze Upominają żeby coś napisać... Zastój na budowie ale pewne przygotowania poczynione. 1. zamówiliśmy okna Jezierskiego u Jareko. W sumie to tylko Ms wypadł taniej ale sprzedawca/montażysta nie wzbudzał mojego zaufania. Montaż w warstwie ocieplenia był dla nich czarną magią. Acha! Okna w kolorze szarym! Będzie jazda 2. Dach. W zasadzie od roku myśleliśmy o dachówce Corona Ahi Roofing. Zrobiłem akcje ofertową, tłukły sie dwie firmy a wygranym jest DachLux i Michał Dąbrowicz z forum. I wybraźcie sobie: siedzimy sobie w dachluxie, mam fakturę na Coronę w ręku, Dekarz umówiony na środę 18 lutego a mój wzrok pada na dachówkę Tegalit z Braasa. I to miłość od pierwszego wejrzenia! Pytam o cenę, Pan Michał wydaje niekontrolowany dźwięk (coś pomiędzy jękiem a krzykiem). Jedziemy obejrzeć jak to wygląda na dachu i...... Chyba w poniedziałek muszę zmienić zamówienie. Rok planowania poległ w ciągu 3 minut. No ale z miłością nie można walczyć. Szczególnie w Walentynki. Problem polega na tym że Corona wyglada pięknie. Tak przaśnie i trochę po góralsku. Tylko że zamówiliśmu szare okna. I dwa odmienne style mogą się pogryźć. 3. Drzwi wewnetrzne. Maskara. Nie podoba nam sie nic poniżej 2 tysięcy/szt. Nie zapłacę tyle za drzwi. Nie ma mowy! 4. Tynkarz - połowicznie umówiony. Polecany przez Rom Kona- sprawdzaliśmy jednego z jego klientów - są zadowoleni. I nauczka na przyszłość: bardzo dokładnie wypełniajcie kosztorysy do banku! My, przez nasze kretyńskie niedopatrzenie, od 3 tygodni boksujemy się bankiem o wypłatę następnej transzy. Udało się - w poniedziałek składamy wniosek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 14.02.2009 17:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lutego 2009 Wasze Komentarze I tylko mała dygresja: Jareko podczas pomiarów miał taką fajnę zabaweczkę jak laser krzyżowy/niweletor. Na 12 m długości mam 1 cm różnicy w poziomie... Nieżle... Podmurówka w płocie zaczęlą się sypać w dwóch miejscach. P. Dominik przyjechał, popatrzył i stwierdził że ten co kręcił beton za mocno grzebnął w piachu i do betoniarki trafiło kilka grudek gliny. Bez żadnych dyskusji zaprponował że na wiosnę przyjadą w dogodnym terminie, skują i wyleją od nowa na swój koszt. Koleś ma klasę. Tym bardziej że na płot zapomnieliśmy spisać umowy. Oby więcej takich! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 29.03.2009 07:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2009 Wasze Komentarze Ekpia dekarzy wpadła w dość paskudną pogodę: na dachu leżało 23 cm śniegu i było nieco zimno: http://images47.fotosik.pl/93/59447370c4fcf7d9med.jpg Ekpia była liczna i bardzo sprawna - każdy wiedział co ma robić. Rusztowania rozstawili w ciągu 6 minut. W sumie zrobienie dachu zajęło im 4 dni. Jedną rzecz poprawiali. W sumie ok. Tak wygląda domek z dachówka Brassa Tegalit. Umieszczam miniaturki, po kliknięciu otworzy się pełny rozmiar. http://images41.fotosik.pl/89/8e60c2d3064ab5bbm.jpg http://images39.fotosik.pl/90/2007418000a88548m.jpg Okolice kosza jescze troche usyfione ale deszcze powoli go czyszczą.Jest dobrze. Dekarze oprócz dachu popełnili jeszcze taką lodową rzeźbę: http://images40.fotosik.pl/66/2e158f95b22ccbf0med.jpg Jak dbałość o szczegóły! No i mamy juz okna. Postaram się dzisiaj sfotografować i napiszę parę słów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 05.04.2009 12:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2009 Wasze Komentarze Mamy okienka. Szare. Oklejone paskami styropianu (Taki gratis od Jareko) żeby nie kusiły : http://images36.fotosik.pl/94/f8d4c0501210f603med.jpg Okna wysunięta poza mur (montaż w warstwie ocieplenia) od środka uszczenione taśmą: http://images44.fotosik.pl/98/c8a7de3393536f44med.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 26.04.2009 15:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2009 Wasze Komentarze Mamy juz drzwi. Jest dość radosne uczucie że posiadasz klucz do własnego domku. Wyszły fajnie. Firma Cal z Suwałk kupowane w salonie na Kłobuckiej. http://images39.fotosik.pl/108/e2ba772c72c4662bmed.jpg Hydraulik skończył instalację, tynkarz wchodzi 4 maja. Ja jeszcze układam instalację odkurzacza centralnego. Fajna zabawa!No i zrobiłem część instalacji szarej wody. Więcej w tym linku: http://forum.muratordom.pl/post3302566.htm#3302566 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 16.06.2009 17:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2009 Wasze Komentarze Dawno mnie nie było. 1. tynkarze wewnętrzni - porażka. To nie jest ta ekipa polecana przez Romkona - ci nie mieli terminu. Ekipa spod Sochaczewa. Nawet nie chce mi się pisać. Tragedii nie ma ale parę rzeczy jest do poprawki. Na koniec Panowie powiedzieli że jeste ch... baranem i że mi narobią szkód na budowie. Potem przysłali kilka obraźliwych smsów. Krzyżyk na drogę - mam nadzieje że rynek wyeliminuje takich osobników. Na wszelki wypadek sprawę zgłosiłem na policję. 2. wylewki już mamy! Ekipa super. Po 12 zł/m2. 3. A teraz przyszła fajna ekipa tynkarzy zewnętrznych pod wodzą P. Grzegorza herbu Strzębała i robią mi schody: http://images41.fotosik.pl/141/ef9e8881029cea79med.jpg Na elewacji. Takie schodki. Romkon na poddasze włazi na początku lipca. Pan Wykończeniówka wchodzi 22 czerwca. Płytki do pralni kupione. Ceglane płytki do budowy wiejskiej ściany zamówione. glazura do łazienek wybrana - to było najtrudniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 09.08.2009 14:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 Wasze Komentarze Dlaczego, no dlaczego jest tak że dziennik budowy staje się tygodnikiem, potem miesięcznikiem, kwartalnikiem a na końcu z rzadka wydawanym periodykiem?? Usiłowałem temu przeciwdziałać: 1. sam zmuszałem sie do roboty: niestety moje lenistwo jest zbyt duże. 2. zmuszałem do prowadzenia Dziennika moją Mysz. Niestety, Mysza ciągle odmawia. Twierdzi ze postanowiła zajmować sie juz tylko wylęganiem potomka. Prawda jest taka że Mysz jest mało kompatibilna z internetem. Nawet ma zero znajomych na naszej klasie. Motywacyjnie pokazałem że na FM zalogował się MążBetaGreta który jak sam sie zwierzył Myszy na zlocieFM, nie ma nawet konta na Naszej Klasie. Nic nie pomogło. Niemniej jednak Mysz jest przydatna. Ale o tym za chwilę. No więc dalej ciągne sam ten ciężar. Choć opcja jaką przyjął Depi w swoim dzienniku (wehikuł czasu) wygląda kusząco. Co mamy: 1. przyklejony styropian zaciągniety klejem. W poniedziałek przychodzą tynkarze i będą tynkować. 2. Lazienkę na dole i pomieszczenie gospodarcze w płytkach. 3. Ceglaną ściane w środku która jakoś nie wyszła najpiękniej I nie wiem co zrobić żeby była ładniejsza. 4. Jest podbitka. ("bardzo ładna" - dodała dalej niezalogowana Mysz) 5. Zamówiona armatura w sklepie internetowym - sprzedawcy w Wawie na łeb upadli i nie wiedzą czy brać 100 czy 150% narzutu 6. Schody. Dostaliśmy kilka wycen które opiewały na 25 tys zł. Z terminami realizacji nie w tej dekadzie. Taki krótki dialog: - Chyba o -%^&*-li !!! Po moim trupie - powiedziałem - To ile zamierzasz wydać? - zapytała Mysz w myślach pisząc mój nekrolog. - Co najwyżej 10 000 - odparłem - Na co? - zapytała Mysz zdziwiona. - Na drzwi i schody. Myśl wydawała się nierealna dopóki nie zawitał do nas stolarz ze Szczytna który robił schody naszym znajomym. Schody 6500 zł. Drzwi po 700zł od sztuki (jakie chcemy) Z montażem. Stolarz jest prawdziwy bo ma tylko 3 palce u lewej ręki. Z zamówieniami raczej trzeba się spieszyć. A teraz do czego przydatna jest Mysz co wylęga: http://images47.fotosik.pl/177/8c25ff9de0e01880med.jpg Oto makieta łazienki wykonana własnoręcznie. Łazienka rodzi sie w strasznych bólach. ale chyba już jesteśmy na prostej. Kilka zdjęć: Wentylacja (temi ręcami robiona) http://images40.fotosik.pl/173/0f3f989ab15a37dfmed.jpg Imponująca kupa styropianu ( ok 40m3) http://images38.fotosik.pl/173/90ad92a47a115d12med.jpg Poddasze (ręcami RomKona robione) http://images40.fotosik.pl/163/760bd3a32c176dd3med.jpg W przyszłym tygodniu wkleje zdjęcia elewacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
coulignon 09.08.2009 14:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2009 Wasze Komentarze A teraz problemy:1. Obfitość opadów tego lata na pewno cieszy rolników. Niemniej jednak nam utrudnia wykopanie szamba. Inne prace kopane (GWC, szara woda) też stoją. Może w przyszłym tygodniu spróbujemy 2. Kominek. Wyceny kosmiczne. Brak koncepcji jaki kominek zrobić aby nie przegrzał domu. Niby wszystko przemyślane ale.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.