Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przepisanie samochodu na syna


sonieczka

Recommended Posts

Przepisywałam pół samochodu na syna (biedaczek, chciał korzystać z moich zniżek!!). Spisaliśmy umowę darowizny pół samochodu o wartości x (wzór w necie). Z tym oto papierkiem poszliśmy do urzędu skarbowego zarejestrować darowiznę. Bez podatku.

Z poświadczoną przez urząd skarbowy umową poszliśmy do wydziału komunikacji, gdzie bez żadnych opłat wpisano do karty pojazdu drugiego współwłaściciela.

Nie wiem, jak by to było z całkowitą zmiana właściciela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Anna99 czy po prostu go dopisaliście do dowodu, i nic nie trzeba było specjalnego zmieniać w dokumentach, w sensie zmiana nr tablicy rejestrcyjnej ..

Chcę namówić mojego ukochanego by go ojcicec wpisał na współwłaściciela, ale mówi ze to trudne skomplikowane i w ogóle nie warto się za to zabierać, czy ma rację?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi tylko o dopisanie współwłaściciela to:

 

Umowa darowizny, potem do wydziału komunikacji, wypełnia się druczek-podanie i od ręki wpisują do dowodu rejestracyjnego nowego współwłaściciela i nic się nie płaci. Aha - właściciel nie jest potrzebny, wystarczy że przyjdzie tylko obdarowany.

 

Potem do skarbówki obdarowanego potwierdzić darowiznę - trzeba wypełnić druk SD-Z2.

Jest na to 30 dni od umowy darowizny.

 

Nie trzeba mieć potwierdzonej umowy przez skarbówkę żeby pójść do wydziału komunikacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Anna99 czy po prostu go dopisaliście do dowodu, i nic nie trzeba było specjalnego zmieniać w dokumentach, w sensie zmiana nr tablicy rejestrcyjnej ..

Chcę namówić mojego ukochanego by go ojcicec wpisał na współwłaściciela, ale mówi ze to trudne skomplikowane i w ogóle nie warto się za to zabierać, czy ma rację?

 

Zrobiłam dokładnie tak, jak napisałam wyżej. Sama zwlekałam z tym, bo myślałam, że wymiana dowodu rej., koszty, itd. A okazało się banalnie proste.

Informowałam się w moim wydziale komunikacji jak zrobić, więc taka była kolej rzeczy. Z umowa do skarbówki, pieczątka skarbówki, wydział komunikacji (wszystko w Zgierzu), od ręki wpisany współwłaściciel BEZ ŻADNYCH OPŁAT. Nie zapomnieć karty pojazdu. I nie wypełniałam żadnego druku SD coś tam. Nikt mi nie kazał.

Byłam osobiście z synem, podobno wystarczyłby tylko syn, ale ja z tych bojących, co to wolą osobiście wszystkiego dopilnować.

Zajęło nam to z trzy kwadranse. :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...