pierwek 30.10.2008 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 ucieka mi powietrze z naczynia przeponowego( przy kotle gazowym) przez zaworek którym się to powietrze pompuje - ten zawór wygląda na taki samochodowy - prawdę mówiąc nigdy nie naprawiałem czegoś takiego w aucie... jak do tego się zabrać? tam się wykręca z wewnątrz tej tulejki sam zawór z wentylem? - jakim kluczem? dawno temu przy kołach w aucie miałem takie nakrętki z metalowym "dinksem" na końcu i tym "dinksem" można było pokręcić sobie w zaworku... ale teraz już nie mam takich nakrętek. jak się do zabrać do naprawy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
I.W. 30.10.2008 13:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 do wulkanizatora pójść jezeli zawór standardowy i za 10 zł problem z głowy. I jeszcze Ci azotem dopompuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 30.10.2008 20:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 i co? mam piec na plecy zabrać? - próbowałem wykręcić ten zaworek ale coś nie chce iść a ja trochę obawiam się użyć większej siły - jakby było chociaż lato... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 30.10.2008 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 Ty poważnie?!!! Zaworek na byle stacji benzynowej, na sztuki i za strasznym zdzierstwem jest w cenie rzędu 1,5zł. W byle sklepie z częściami (oleje , filtry, klocki itp) to koszt o,5zł i tam są też te kapsle-kluczyki do zaworków (z 30gr/szt). Wykręcasz - powietrze spiepsza a ciśnienie spada. Wkręcasz nowy, dopompowujesz i patrzysz na manometr. Jak nie ma wycieków cieczy (wody) to do potrzebnego ciśnienia. Uwaga! Bywają układy samoczynnego uzupełniania zładu (jak ciśnienie spada). Na czas "remontu" trzeba to wyłączyć! (zawór odpowiedni zamknąć) Nie opowiadaj, że serwis ci za 300 + koszt dojazdu potrzebny! Odwagi! Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jeżyk 30.10.2008 22:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2008 Operacja powinna wygladać jakoś tak: po wymianie zaworka rozprężasz instalację (odkręcasz odpowietrznik w najwyższym punkcie) i pompujesz naczynie pompką z manometrem lub sprawdzasz takim do kół do ciśnienia ok. 0.2 bara powyżej cisnienia słupa wody. Zazwyczaj jest od 0.8 do 1.5 bara. Kocioł powiniemn mieć zabezpieczenie od spadku cisnienia wody, wówczas na zimnym kotle musi być ono wyższe od nastawy zabezpieczenia. Oczywiście po rozprężeniu odpowietrznik zakręcasz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 31.10.2008 09:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2008 wszystko fajnie tylko nie mogłem wykręcić tego zaworka ze środka (i dalej nie mogę) - i zastanawiałem się czy może w piecu jest to jakoś inaczej zrobione - a boję się robić coś na chama żeby nie rozwalić tego na amen - teraz po prostu mogę dopompować sobie raz na miesiąc naczynie i jest ok - idzie zima i nie chcę sobie popsuć teraz pieca dlatego pytałem dzięki za odpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OldDiver 05.07.2018 09:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2018 Odgrzewam temat. wszystko fajnie tylko nie mogłem wykręcić tego zaworka ze środka (i dalej nie mogę) Też usiłowałem wykręcić zawór ( tzw. maszynkę) i nic. Kreci się, kręci i się nie wykręca. A może to nie jest taki samochodowy wentyl ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.