Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam

Moje pytanie brzmi:

czy robiąc częściowe podpiwniczenie budynku, ławy fundamentowe znajdują się na dwóch różnych wysokościach (niżej tam gdzie piwnica i wyżej bez piwnicy) i ewentualnie jak je łączyć?

pozdr.a.

  • Odpowiedzi 98
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wiem, że dzwonią, nie bardzo wiem w którym kościele, więc się nie wypowiadałam. Mieliśmy mieć dom częściowo podpiwniczony, ale w rezultacie mamy piwnicę pod całym, właśnie między innymi dlatego, że troszkę to skomplikowane. No ale wszystko jest dla ludzi.

Takie częściowe podpiwniczenie robi się mniej więcej w ten sposób, że między różnymi poziomami fundamentów są tak jakby schody z fundamentów. Trudniej to zrobić niż pełne i drożej niż na jednym poziomie. Myślę, że jak dokładnie to zrobić, powinien się wypowiedzieć konstruktor - tak mi się wydaje.

Ja mam częściowe podpiwniczenie i konstruktor zastosował fundamenty schodkowe. nie zauważyłem, żeby był to kłopot dla ekipy. Trzeba było tylko zrobić większe szalowanie, co by schodki wyszły :-).

Jedno co mogę doradzić z doświadczenia, to to, żeby podpiwniczenie miało symetryczny kształt- prostokąt, lub kwadrat. U mnie był prostokąt wybrany w jednym rogu i nie opłacało się najpierw kopać, a potem zasypywać. Dzięki temu mam dodatkowe pomieszczenie.

Grzegorz

W częściowych podpiwniczeniach stosuje się fundament schodkowy. Ja też mam częściowe podpiwniczenie, ale gdybym budował się jeszcze raz to bym tego błędu nie popełnił. Z fundamentami na różnych poziomach są tylko same problemy. U mnie trzeba było zrobić drenaż. W budynkach z częściowym podpiwniczeniem musi być on posadowiony poniżej górnych ław (na poziomie dolnych), a żeby ich nie podmywało to trzeba odstawić się z drenażem od budynku. Tak więc musisz robić drugi wykop. A spróbuj zrobić ciężką izolację piwnicy zwłaszcza w miejscu połączenia górnej ławy ze ścianą. Gdybym mógł to bym robił całkowite podpiwniczenie. Moim zdaniem koszt nie wiele większy, a znacznie więcej możliwości z ewentualnymi zabezpieczeniami przeciwwilgociowymi.
Gość bajzi

koszt całkowitego podpiwniczenia to ok.25% ceny stanu surowego, więc należy się zastanowić. najlepsze jest częściowe podpiwniczenie zwłaszcza, gdy planuje się kotłownię na paliwo stałe (wegiel, miał itp.) - łatwiej opał zsypać niż mozolnie przenosić. wysokość komina zwłaszcza w domach parterowych też może mieć niebagatelne znaczenie (min. 4.0m). a poza tym to nie wystarczy sam fundament schodkowy!! powinny być wykonane DWA WIEŃCE jeden w poziomie ław części niższej, drugi w poziomie ław części wyższej, ale przechodzący przez całość budynku. nie wiem czy dostatecznie to wytłumaczyłam. taki rys. poglądowy:

_________________________ f.wyższy

_____________ f.niższy

jest to konieczne ze względu na to, żeby dwie części budynku stanowiły całość. wtedy nic się nie powinno dziać. a drenaż faktycznie należy wykonać na poziomie niższym.

Nie widzę problemu w wykonania podpiwniczenia częściowego. Jeśli chodzi o drenaż, to się nie wypowiadam, ale tak sobie myślę, że jeśli komuś na tym etapie przeszkadza to, że będzie z nim trochę problemów, to dlaczego wogóle pchać się w piwnicę ?

U mnie nie było problemu z wilgocią, więc nie bardzo mogę poradzić, ale wszystko zależy od rodzaju gruntu. Koszty też można oszacować. Tylko trzeba brać pod uwagę późniejsze korzyści z posiadania piwnicy. Jest stosunkowo dużo głosów ludzi którzy świadomie zrezygnowali z piwnicy, a potem nie mieli się gdzie podziać z rupieciami ;-)

Grzegorz

  • Like 1

... Jeśli chodzi o drenaż, to się nie wypowiadam, ale tak sobie myślę, że jeśli komuś na tym etapie przeszkadza to, że będzie z nim trochę problemów, to dlaczego wogóle pchać się w piwnicę ?

Grzegorz

 

Ja na przykład mam działkę na lekkim stoku (6%), grunt gliniasty. 25 metrów dalej wyprowadzam ujście drenażu do rowu melioracyjnego. Sąsiad ma podłogę piętra (50m) niżej od mojej podłogi parteru Z drenażem suchutko, a bez niego zbierała mi się woda w piwnicy na 30 cm.

  • 1 month później...
Gość Laviana

Budujemy dom częściowo podpiwniczony.

Poszukujemy rozwiązania problemu zabezpieczenia ściany łączącej część podpiwniczoną z częścią niepodpiwniczoną.

 

Chcemy zaizolować lepikiem ściany wewnątrz części niepodpiwniczonej i ułożyć folie kubełkową aby nie uszkodzić izolacji żwirem, który wypełni przestrzeń.

 

Proszę o wasze rady jak inaczej można to zrobić

Folia kubełkowa jest dość droga i ma inną rolę do spełnienia. Ścianę zaizolować trzeba, ale z folii bym zrezygnował. Jaki masz grunt ? Czy przepuszczalny? Czy np glinę? Pytam bo ława będzie schodkowa jak mniemam i jeżeli glina to mogą pojawić się inne problemy.
Gość Laviana

część niepodpiwniczona ma ławy na tej samej głębokości do część podpiwniczona, nie stosowaliśmy ław schodkowych

 

część niepodpiwniczoną zasypiemy pospułą

przed zasypaniem chcemy zaizolować ściany wewnątrz

 

ale szkopół w tym czym

  • 2 years później...

może ma ktos pomysł, jak częściowo podpiwniczyc budynek mieszkalny (chciałam powiedziec prosto, łatwo i przyjemnie;)) - jakiej techniki najlepiej uzyć, żebu konstrukcyjnie było dobrze, a przy okazji nie zrujnowalo budżetu

 

może ktoś robil taka piwnicę pod cześcia domu i wie jak to zrobić ?

 

jeżeli chodzi o grunt to mam glinę z piaskiem z przewaga gliny

  • 1 year później...

Jesteśmy ciągle na etapie dłubania przy projekcie. A łatwo nie jest - działka z wjazdem od południa, niezbyt szeroka, brak możliwości pobudowania garażu wolnostojącego, kąt dachu znaczny, no wszystko na opak. :wink: Jak wpakuję wszystko co mi potrzebne w parter, to wychodzi mi wielka góra, dom robi się konkretny, a jak na tym wszystkim jeszcze postawi dach około 40 stopni, to nijak się to ma o moim wyobrażeniu zgrabnego domku na ludzi sztuk 3. :roll:

 

Dziś zwiedzaliśmy dom naszych przyszłych sąsiadów, w całości podpiwniczony. Bo grunt podobno bardzo w porządku, piasek, było wiercone do 5 metrów - zero wody. Sąsiad przeszczęśliwy, że tyle powierzchni dodatkowej ma, a w nas zakiełkowało...

Do tej pory nie rozważałam piwnicy, ale...

 

Gdybyśmy tak zafundowali sobie powiedzmy 30-40 metrów podziemia o wysokości np. 2,20? Przeniosłabym tam kotłownię (ekogroszek), zrobiłabym spiżarnię (słoiki, winko :wink:, buraki :wink: :wink: ) i część graciarni na tzw. brudne sprawy - resztki z budowy, rzadko używane narzędzia ogrodowe etc. Innych pomieszczeń nie potrzebuję, mieszkać w piwnicy nie chcę. Ale cośtam zeszłoby mi z powierzchni mieszkalnej i odbrobinę możnaby zaszaleć z wielkością kotłowni, a nie zastanawiać się nad każdym metrem.

Jaki byłby koszt takiego cudu? Poczytałam niektóre "piwniczne" tematy i mętlik mam totalny. Czy przy dobrym (oczywiście geotechnik) gruncie rzeczywiście zdarzają się pęknięcia domu i inne cuda, jeśli cały nie jest podpiwniczony? Czy faktycznie lepiej nie robić pod garażem, czy to bez znaczenia? Czy da się zrobić piwnicę nie podnosząc domu (wolałabym), gdzieś spotkałam się z "dziwnymi okienkami" na powierzchni ziemi...

Jeśli ktoś mógłby coś poradzić, poproszę pięknie 8)

my szykalismy tylko projektu z piwnica bo:

- waska dzialka

 

w piwnicy:

- garaz po dlugosci na 2 auta, motory i rowery (jakies 11,5m)

- kotlownia na ekogroszek

- pralnio, prasowaalnia a moze kiedys sauna

 

projekt VICO z archigraph a piwnice nawet powiekszylismy i jest jeszcze pod tarasem :wink:

 

piwnicy nigdy dosc

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...