Sasha 26.08.2007 20:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 Jezeli nie możesz rozbudować swojego domu na szerokość czy długość to ta piwnica faktycznie jest OK - miej tylko na uwadze ze to droga i trudna sprawa. JA osobiście nie zbudowałbym piwnicy ale miałem taką możliwość a ty chyba takiej nie masz. Buduj te piwnicę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dakota 26.08.2007 20:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 Jezeli nie możesz rozbudować swojego domu na szerokość czy długość to ta piwnica faktycznie jest OK - miej tylko na uwadze ze to droga i trudna sprawa. JA osobiście nie zbudowałbym piwnicy ale miałem taką możliwość a ty chyba takiej nie masz. Buduj te piwnicę faktycznie to zmieszczę kotłownię i spiżarnię ale nie w takim wymiarze jak w piwnicy i wolałabym, aby to co będzie wyłazić z ziemi nie było takie duże słowem musu nie ma, ale byłoby fajnie czy to wystarczające powody? czy metry pod ziemią będą droższe od tych nad ziemią? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zk140t 26.08.2007 20:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 Dobrze, że zakiełkował Ci pomysł z piwnicą. Z doświadczenia wiem, że piwnica w domu jest niezbędna. Odchodzi problem z kotłownią, graciarnią, parkingiem dla rowerów i sanek, przechowalnią narzędzi, gwoździ (...), suszeniem i praniem. Jednym słowem BUDUJ PIWNICĘ, bo naprawdę warto. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dakota 26.08.2007 21:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 pralnia wg mnie, akurat na parterze powinna być , może dlatego, że ja jestem "praczka" i pralka sę u mnie nie marnuje , wiem, że znosić i wnosić prania kilka razy w tygodniu nie będzie mi się chciało natomiast graciarnia (pierwotnie planowana na poddaszu), tudzież kotłownia i spiżarnia, jak najbardziej mogłyby być powinno mi wystarczyć max 40 metrów kwadratowych warto dla takiej powierzchni? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zk140t 26.08.2007 22:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 Szkoda, że tylko częściowo chcesz się podpiwniczyć. Doradzam podpiwniczenie całkowite. Zapytaj tych, którzy wybudowali dom bez piwnicy gdzie przechowują te wszystkie "klamoty", których aktualnie nie potrzebują. Pewnie usłyszysz nieszczere odpowiedzi w stylu: "rowery podwiesiliśmy pod sufitem w kotłowni i jest super tylko trzeba się trochę schylać", "pomieszczenie gospodarcze 5m2 jest super i wszystko się tam mieści, nawet nieużywane pianino pomiędzy kartoflami i proszkiem do prania", "buty zimowe trzymamy w garderobie z garniturami męża", "taczki, szpadle i łopaty wcale nam nie przeszkadzają w łazience" itp... W szczerej rozmowie usłyszysz zaś, że "planują" budowę wolnostojącego budynku na owe klamoty. Zwykle mówią, że żałują iż nie wybudowali piwnicy, która by rozwiązała wszystkie ich problemy. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 26.08.2007 22:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 Szkoda, że tylko częściowo chcesz się podpiwniczyć. Doradzam podpiwniczenie całkowite. Zapytaj tych, którzy wybudowali dom bez piwnicy gdzie przechowują te wszystkie "klamoty", których aktualnie nie potrzebują. Pewnie usłyszysz nieszczere odpowiedzi w stylu: "rowery podwiesiliśmy pod sufitem w kotłowni i jest super tylko trzeba się trochę schylać", "pomieszczenie gospodarcze 5m2 jest super i wszystko się tam mieści, nawet nieużywane pianino pomiędzy kartoflami i proszkiem do prania", "buty zimowe trzymamy w garderobie z garniturami męża", "taczki, szpadle i łopaty wcale nam nie przeszkadzają w łazience" itp... W szczerej rozmowie usłyszysz zaś, że "planują" budowę wolnostojącego budynku na owe klamoty. Zwykle mówią, że żałują iż nie wybudowali piwnicy, która by rozwiązała wszystkie ich problemy. Jest w tym sporo prawdy - w domu bez piwnicy (taki mam) ciężko zmieścić te wszystkie rzeczy. Trzeba pamiętać jednak o innej prawdzie - piwnica podnosi koszt domu o minimum 20 tys. A ja właśnie tych 20 tys. nie miałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zk140t 26.08.2007 22:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 Jest w tym sporo prawdy - w domu bez piwnicy (taki mam) ciężko zmieścić te wszystkie rzeczy. Trzeba pamiętać jednak o innej prawdzie - piwnica podnosi koszt domu o minimum 20 tys. A ja właśnie tych 20 tys. nie miałem Zgadzam się z Tobą. Rzeczywiście na etapie budowy trzeba liczyć każdą złotówkę. I żadnej złotówki nie wolno zmarnować. Warto jednak posłuchać bardziej doświadczonych i próbować wyciągnąć właściwe wnioski. Budowa nowego obiektu (np. budynku gospodarczego) to kolejna kosztochłonna papierologia. Ponadto często na ów budynek zwyczjnie nie ma miejsca na działce. Lepiej więc jakoś się wysilić finansowo i od razu zbudować dom z pełną piwnicą. Nawet kosztem opóźnienia oddania budynku do użytku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 27.08.2007 06:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 Jest w tym sporo prawdy - w domu bez piwnicy (taki mam) ciężko zmieścić te wszystkie rzeczy. Trzeba pamiętać jednak o innej prawdzie - piwnica podnosi koszt domu o minimum 20 tys. A ja właśnie tych 20 tys. nie miałem zgadza sie minimum tylko ze gdzies to auto czy piec trzeba wpakowac wiec innej opcji niz caaaaaaaaalkowite podpiwniczenie nie bralismy wcale pod uwage to bylo jedno z minimalnych wymagan co do projektu po za 3 sypialniami na gorze i salonu minimum 30 metrow z wyjsciem na taras Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 27.08.2007 08:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 tylko ze gdzies to auto czy piec trzeba wpakowac wiec innej opcji niz caaaaaaaaalkowite podpiwniczenie nie bralismy wcale pod uwage Jeśli chodzi o samochód, to może sobie stać na dworzu, zupełnie mi to nie przeszkadza. Wybierając projekt świadomie zryzygnowałem z piwnicy (ze względu na koszty) i tak jak ktoś tu pisał - planuję wolnostojący budynek gospodarczy, bo działkę mam dużą. Papierkologia nie jest wcale taka kosztowna, a garaż wolnostojący będzie duży i pojemny czego nie można powiedzieć o garażach przy domu. Na razie będzie blaszak, a za parę lat - wolnostojący garaż na 2 samochody, podpiwniczony (miejsca parkingowe w podpiwniczeniu, a na poziomie "parteru" - część gospodarcza). W moim przypadku koszty podpiwniczenia domu wyszłyby minimum 20 tysięcy, dzięki temu że zrezygnowałem z piwnicy - mogę już mieszkać, a na dłuższą budowę nie mogłem sobie pozwolić. Teraz zresztą okazuje się, że słusznie, bo gdybym nie skończył budowy w zeszłym roku - załapałbym się częściowo na nowe ceny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 27.08.2007 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 tylko ze gdzies to auto czy piec trzeba wpakowac wiec innej opcji niz caaaaaaaaalkowite podpiwniczenie nie bralismy wcale pod uwage Jeśli chodzi o samochód, to może sobie stać na dworzu, zupełnie mi to nie przeszkadza. Wybierając projekt świadomie zryzygnowałem z piwnicy (ze względu na koszty) i tak jak ktoś tu pisał - planuję wolnostojący budynek gospodarczy, bo działkę mam dużą. lkecz ja podobnie jak kolega czyli autor posta mamy male dzialki parkowanie auta na podworku przeszkadza mi, zwlasza jak w nocy wali snieg i jest -30 stopni przez tydzien jak jest +35 stopni to tez wole wykechac z chlodnej piwnicy niz z podworka czy nie daj Boze blaszaka moj garaz ma okolo 40 metrow kwadratowych wiec nie jest taki maly, jedyny bol to ze auta wchodza po dlugosci. zmieszcza mi sie 2 astry koooooombi i zostanie okolo 2,5 metra miejsca na dlugosc + miejsce bo bokach na warsztacik i inne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 27.08.2007 09:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 parkowanie auta na podworku przeszkadza mi, zwlasza jak w nocy wali snieg i jest -30 stopni przez tydzien jak jest +35 stopni to tez wole wykechac z chlodnej piwnicy niz z podworka czy nie daj Boze blaszaka Zależy jakie się ma priorytety. Ja wolałem za 20 tysięcy wykończyc dom niż zapewniać komfort samochodowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piotrulex 27.08.2007 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 Zależy jakie się ma priorytety. Ja wolałem za 20 tysięcy wykończyc dom niż zapewniać komfort samochodowi jesli wsiadanie do auta w lato w ktorym jest z +70 stopni lub skrobanie szyb w zime i odsniezanie go przez 5-10 minut nazwywasz zapewnianiem komfortu SAMOCHODOWI to nie ma problemu - kazdy ma inne priorytety a gdzie 2 polakow tam 3 opinie papa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 27.08.2007 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 Zależy jakie się ma priorytety. Ja wolałem za 20 tysięcy wykończyc dom niż zapewniać komfort samochodowi jesli wsiadanie do auta w lato w ktorym jest z +70 stopni lub skrobanie szyb w zime i odsniezanie go przez 5-10 minut nazwywasz zapewnianiem komfortu SAMOCHODOWI to nie ma problemu - kazdy ma inne priorytety a gdzie 2 polakow tam 3 opinie papa Faktycznie, wsiadanie do rozgrzanego samochodu latem lub zamarzniętego zimą może nie należy do przyjemności, ale nie wiem czy jest to warte 20 tysięcy. Ja sobie radzę inaczej - w lecie, gdy rano wyjeżdżam, auto jest jeszcze chłodne. Gdy wyjeżdżam po południu - 15 minut przed wyjazdem otwieram wszystkie drzwi i samochód ma czas się przewietrzyć. Na podwórku może stać otwarty bez żadnych obaw. Podobnie w zimie - 5-10 minut przed wyjazdem odpalam silnik i włączam dmuchawę na max. Gdy wsiadam, auto jest rozgrzane, a szyby - przejrzyste. Co do priorytetów - oczywiście każdy ma inne. Ale ja miałem wybór - mieć nieskończony dom z piwnicą, albo skończony bez piwnicy. Czyli praktycznie wyboru nie miałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewajanecka 27.08.2007 14:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 Nie mam piwnicy , ale myslę , że jest potrzebna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
KOM44 27.08.2007 14:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 Mam dom bez piwnicy, garaż przy domu a nie wolnostojacy co jest zaletą i duza kotłownie. Piwnicy nie budowałem bo dtoga te 20 tyś. co niektórzy podają to troche za mało. Musisz wykopać duża dziurę, zlać to wszystko betonem wymórować sciany, zaizolować i to dobrze oraz wylać dodatkowy strop, który również musisz doidatkowo osieplic. Do tego dodatkowe schody drzwi i instalacje.Dobrze jest mieć piwnice, ale koszta są porażajace, przynajmniej dla mnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dakota 27.08.2007 15:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 dziękuję za odpowiedzi no dobra - mieć piwnicę fajnie jest, choć nietanio najlepiej na całości - gdyby dawali za darmo - wzięłabym póki co, koncepcja kiełkuje na jakieś max 40 metrów - nie mamy zapędów do "kolekcjonerstwa" i po mieszkaniu w M-3 to będzie i tak full wypas jeszcze nie wiem co na to projektant, z oryginalnego projektu został mi na miejscu wiatrołap i elewacja, a teraz jeszcze piwnica... ale niepokoi mnie bardziej to - czy faktycznie (zakładam, że przy niespartolonej robocie) przy częściowym podpiwniczeniu dom może nierówno osiadać, pękać? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzejek 27.08.2007 16:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 Ja też mam wąską dzialkę, wjazd od poludnia i na dodatek skarpę.Dlatego piwnica wyszla z uksztaltowania terenu.To prawda, że fajnie jest miec miejsce, gdzie mozna skladowac rozne rupiecie, umiescic kotlownię i pralnię, a nawet wstawic dzieciakowi stół do tenisa stolowego (taki mam zamiar).Niestety koszta ponosi sie znaczne, w moim przypadku grubo powyzej wymienianych tu 20 tys. zl.Wypowiadalem sie w innym watku na temat kosztow dodatkowych zwiazanych z piwnicą, mnie wyniosly ok. 70-80 tys. zl (sama piwnica po odliczeniu fundamentow itp.), fakt, że piwnica pod caloscią domu (99m kw. ) plus pod garazem (dodatkowe 30 m kw.).Sam strop (Terriva plus lany nad garażem) to bagatela 26 tys. zlPiwnica to także porzadna izolacja scian,na ktorej nikt przewidujacy nie powinien oszczedzac itp..Dlatego, gdybym mial tylko szansę na inny wybor, to wolalbym wybudowac dodatkowe pomieszczenie na parterze , nawet wolnostojace.Piwnica to sporo zalet, ale trzeba miec świadomosc , że te zalety są okupione sporymi wydatkami..a czesto potem bólem glowy...gdy pojawi sie wigoc, woda itp.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dakota 27.08.2007 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 130 metrów piwnicy za 70-80 tys. ? strasznie dużo przeliczyłam strop terriva na taką powierzchnią (nie znam się, fakt, wzięłam pierwszy z brzegu) i wyszło mi koło 10 tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamkos 27.08.2007 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 70-80 tys. dodatkowych kosztów w związku z piwnicą o powierzchni 130 mkw. jest w tym przypadku możliwe. Bo zwróć uwagę, że andrzejek ma piwnicę pod garażem! Z tego opisu wynika więc, że wybudował dom w klasycznym stylu niepodpiwniczonym a do tego go podpiwniczył. Ty chcesz zaś wepchnąć do piwnicy część pomieszczeń, które inaczej znalazłyby się na górze. To dokładnie tak jak ja, ale nie mam na razie doświadczeń, którymi mógłbym się podzielić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
anpi 27.08.2007 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2007 130 metrów piwnicy za 70-80 tys. ? strasznie dużo przeliczyłam strop terriva na taką powierzchnią (nie znam się, fakt, wzięłam pierwszy z brzegu) i wyszło mi koło 10 tys. Co do wspomnianych 20 tys. - tyle mi wyszło podczas liczenia na szybko, w głowie, jak robiłem fundament 2 lata temu. Piwnica to nie tylko strop, ściany i izolacja. To też m.in.: - dodatkowe schody - dodatkowe metry komina (musi się zaczynać w piwnicy, nie może stać na stropie) - drzwi - okna - instalacje - jakiś tynk i chociaż najtańsze płytki na podłogę - pewnie jeszcze o czymś zapomniałem ale według dzisiejszych cen piwnica może spokojnie kosztować 70-80 tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.