Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Remont podłogi drewnianej - podsumowanie?


Przem.M

Recommended Posts

Witam wszystkich!

Kupiliśmy z żoną nasze własne M. Używane, do remontu, z podłogą z desek.

Podejrzewam, że podłoga ma około 15-20 lat i zdecydowanie wymaga odświeżenia. Zalecenia małżonki: po pierwsze primo ma nie skrzypieć, po drugie primo ma być bez szpar, po trzecie primo: "i żeby mi się drzazga w nogę nie wbiła!".

Trochę poczytałem, ale mam parę wątpliwości, więc poproszę o sprostowania lub/i porady.

 

1. Szpary

Po czasie tak czy siak się pojawią, choćby minimalne, ale można je zaszpachlować masą wykonaną z pyłu po cyklinowaniu i szpachli/kleju do drewna.

Jak duże szpary można jeszcze szpachlować bez obawy, że się to wszystko wykruszy?

To ma być jakaś szczególna szpachla, czy cokolwiek co mają w sklepie?

Rozumiem, że szpachlowanie po cyklinowaniu i przed lakierowaniem?

Chciałbym uniknąć zrywania podłogi, bo na fachowców aktualnie mnie nie stać, a sam nie czuję się na siłach. To znaczy zerwać prawdopodobnie dam radę, ale z ponownym ułożeniem mógłbym mieć problem.

 

2. Skrzypienie

Podobno drewno tak ma i trzeba się przyzwyczaić. Spotkałem się też ze zdaniem, że pomaga zakropienie skrzypiącego miejsca olejem.

Ktoś próbował? Olej do pokrywana drewna, czy może być Kujawski albo Castrol? Czy takie zapuszczanie oleju nie wywoła jakichś przykrych konsekwencji przy lakierowaniu?

 

3. Drzazgi

Remedium na drzazgi - cyklinowanie i późniejsze lakierowanie lub olejowanie.

 

 

Obecny stan udeskowania:

Deski z piórem/wpustem przybijane do legarów przez wpust (poza kilkoma bitymi z góry)

Szpary 1-2mm, miejscami 3mm (da się to sensownie zalepić?)

 

http://images39.fotosik.pl/25/9c780bb4161081c5.jpg

 

http://images32.fotosik.pl/391/63d81770d4296e42.jpg

 

Dziury po sękach (szpachlować?)

 

http://images35.fotosik.pl/25/43309083714dde93.jpg

 

W kilku miejscach zniszczona powierzchnia (cyklinować do gładkiego?)

 

http://images35.fotosik.pl/25/43309083714dde93.jpg

 

W jednym miejscu nabita sklejka (!) - jakieś 2x4cm - obawiam się, że kryje ubytek - czy jest jakaś możliwość załatania takiej dziury, czy tylko wymiana deski?

 

Liczę na pomoc

 

pozdrawiam

Przem.M

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj

Ubytki po sękach, dziury lub miejsca zniszczone flekuje się to znaczy naprawia w ten sposób ,że wycina się okrągły otwór w miejscu zniszczenia lub ubytku , wybiera się zniszczony materiał a na to miejsce wstawia się nowy zdrowy flek czyli walec z drewna imitujący zdrowy sęk . Sądzę ,że w sklepach stolarskich gdzie sprzedają listwy drewniane ,szprosy itp. dostaniesz gotowe fleki tylko musisz wiedzieć jaka będzie Ci potrzebna średnica . Drobniutkie miejsca zniszczone możesz zaszpachlować. Szczeliny pomiędzy deskami jeśli nie są większe niż 2-3 mm ja bym pozostawiła, gdyż wówczas podłoga wygląda naturalnie jeśli są większe podłoga wymaga przełożenia ale tego nie chcesz robić. Z podłogą drewnianą jest tak ,że jeśli się zwiększy wilgotność w pomieszczeniu to szczeliny się zmniejszą a jeśli je zaszpachlujesz to szpachla może się wykruszyć.

I jeszcze jedno po nałożeniu pierwszej warstwy lakieru pamiętaj o lekkim przeszlifowaniu podłogi drobnym papierem ściernym , by uzyskać pożądaną gładkość powierzchni .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przem.M

Nie ma za co :wink: Pamiętaj tylko, żeby to szlifowanie po lakierowaniu nie spowodowało zerwania lakieru, a jedynie zeszlifowanie "zadartych" włókiem. Nie zapomnij też o wymianie listew (cokołów) przypodłogowych.

I jeszcze jedno duże szczeliny , przy progach drzwiowych lub gdy łączą się deski

(na krótszych bokach) można wypełnić wstawką z korka .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem dziś wizytę fachowca od drewna. Co prawda jest szkutnikiem :) , ale na podłogach też się nieco zna. Przeszedł się po pokoju i stwierdził, że jeśli chcę się pozbyć skrzypienia to mam legary do wymiany (prawdopodobnie błędy przy układaniu). No więc tak, czy siak będę musiał zerwać dechy.

 

pozdrawiam

Przem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...