Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt W-51.12a pracownia DOBRE PROJEKTY


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 530
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

A tu wkońcu coś wystaje nad ziemią - prawie skończone ściany fundamentowe :)

Istotną zmianą w projekcie na zewnątrz jest weranda - w środku na parterze też będą zmiany: inne rozmieszczenie pomieszczeń i częściowa zmiana ich funkcji. Poddasze zostaje bez zmian.

 

http://images35.fotosik.pl/168/cb86ad4b129104d2m.jpg

 

Pozdrawiamy

I+S

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

Justyna&Paweł! Dzięki! Płytki do łazienki to promocja w Leroy - ale spadobały mi się jak tylko je zobaczyłam i już widziałam przed oczami jak je ułożę.

Poza tym mamy już część parteru pomalowanego - na biały narazie malujemy wszystko - może do kuchni dam tylko coś zielonego - pastelowego.

Także mamy już dużo rzeczy przewiezionych do nowego domu - przeprowadzamy się w ostatni weekend sierpnia - co prawda na materace i nie wiem czy zdążymy położyć panele. Ale mamy już kocioł, kaloryfery i ciepłą wodę. Jeszcze muszę koniecznie urządzić kuchnię - mam już wybraną w Ikei - Adel - buk.

A jak u innych mija lato na budowie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

Pierwsze prace wykończeniowe już za nami. Kotłownia, garaż i schowek pod schodami (u nas będzie tu spiżarka) mają już płytki na podłodze i na ścianach.

 

 

http://images40.fotosik.pl/323/5daf21865b2e654cm.jpg

 

http://images47.fotosik.pl/327/164305162ea65bb9m.jpg

 

http://images38.fotosik.pl/323/c64bb8dfdb7d156cm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Drodzy Inwestorzy,

 

mamy małe pytanie. Otóż jeszcze do wczoraj byliśmy na 100% zdecydowani na budowanie domku z Porothermu 25. Co prawda architekt przy adaptacji coś tam wspominał, że jest dość kruchy i jakby przewiercać itp. to mogą pojawić się problemy...ale puściliśmy to mimo uszu. Wczoraj natomiast rozmawiałam ze znajomym, który bardzo mocno lansuje silikaty i gdy się dowiedział, że my planujemy ceramikę, to popukał się w czoło. Nie ukrywam, że w swoim domku planuję wieszanie, obrazów, półek, półeczek i takich tam... ;-), czyli ogólnie dużo wiercenia w ścianach, a z tego co się dowiedziałam Porotherm jest dość kruchy, i wwiercanie się w ściany powoduje nawet doświadczonym wykonawcom nie lada problemy. Kolejny budowlaniec opisywał problemy przy zakładaniu instalacji. Że trzeba drążyć w ścianie, co może skutkować popękaniem... :-( Przykłady można by mnożyć. Czy ktokolwiek z Was miał podobne do przeze mnie opisanych "niedogodności"? Nie raz, nie dwa porównywaliśmy z mężem parametry obu materiałów i wiemy, że silikaty wypadają trochę lepiej. Chodzi nam teraz generalnie właśnie o te " kruche problemy wiertnicze". Na poważnie zastanawiamy się nad zmianą zaplanowanego wcześniej materiału. Będziemy bardzo wdzięczni za refleksje. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć! My budowaliśmy z porotermu - dom stoi, za kilka dni się wprowadzamy, już wierciliśmy - bez problemu, też kuliśmy dość porządnie na rozprowadzenie rur z kominka i też wszystko ok. No i chyba poroterm jest najzdrowszy - mało chemii w nim siedzi. Drugi raz też byśmy z tego budowali. Zostało nam kilka sztuk i cześć rozbijaliśmu na drogę - trzeba było się nieźle namęczyć - i gdzie ta kruchość. Wybierz to co tańsze - jedno i drugie postoi przez lata.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Magda. :-) Troszkę rozwiałaś nasze wątpliwości... Jeszcze się zastanowimy, do marca daleko. ;-) Ale skoro wspomniałaś, że niebawem się wprowadzacie, powiedz mi proszę czy w swojej kuchni przewidujesz miejsce na mały stoliczek do jedzenia. Nie chodzi mi o taki jak w jadalni, ot dwu-trzy-osobowy. Myśleliśmy o postawieniu niewielkiego przy ścianie między kuchnią o salonem (po stronie spiżarki). Jak to wygląda komunikacyjnie? Czy jak patrzysz na swoją 'gotową' kuchnię, to uważasz że przeszkadzałby np. we wchodzeniu do spiżarki, zakłócał komunikację?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Justyna&Paweł! Jeszcze kuchni nie mam - wprowadzam się prawie na wylewki, mam tylko kafelki w kuchni, stół plastikowy i regał zbity z palet. Ale przewiduję też mały blacik koło spiżarki - taki ścięty lub zaokrąglony od strony salonu, aby się nieobijać się. Jak wykończę kuchnię to zamieszczę zdjęcia i powiem coś więcej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magdazaba, nam chodzi dokładnie o to samo. Pisząc stół, miałam na myśli właśnie wycięty z blatu (owalny) stolik. :-) Zastanawialiśmy się tylko czy nie będzie nam w tym miejscu wadził i powodował np. notorycznego obijania się o niego. Póki co poczekam na Twoje zdjątka. Ale już mnie podniosłaś na duchu, że powinien wejść. Pozdrawiam i życzę miłego dnia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Madzia

Ja też myślałam, że u Ciebie wszystko gotowe i chciałam prosić o zdjęcie kuchni, może coś by mnie zainspirowało. Ja zrezygnowałam ze spiżarki, kuchnia będzie trochę dłuższa. A spiżarkę przeniosłam pod schody. Łazienkę masz ładną, ja na razie jeszcze poszukuję płytek.

W najbliższym czasie zabieramy się do ocieplania poddasza. U Ciebie już gotowe? Co kładliście na podłogę na stryszku: OSB czy deski? Nam fachowiec powiedział żeby dawać 3 cm osb, ale po pierwsze strasznie ciężko to wyjdzie, po drugie strasznie drogo, a po ostatnie to takiej grubej płyty nie robią. Chyba że na zamówienie. Coś się temu naszemu specowi pomieszało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krystyna! Góry w ogóle nie mamy wykończonej, tylko wylewki i tynki - nie mamy czasu ani pieniędzy. Z tym drugim to tragedia - kotłownia (piec i cała reszta nas dobiła), ale i tak się wprowadzamy. W dodatku męża dorwała rwa kulszowa i nie chce go od 3 tygodni odpuścić. JUTRO SIĘ PRZEPROWADZAMY, więc zaraz lecę pakować resztę kuchni i łazienki. Już od miesiąca wywoziliśmy kartony. Co prawda jeszcze ogromnie dużo pracy przed nami, nawet nie zdążyliśmy położyć paneli, więc będziemy przez jakiś miesiąc mieszkać na wylewkach. Ale chyba wcześniej muszę wstawić kuchnię. Oczywiście jak będę miała już wszytko gotowe to się będę chwalić. Zresztę większość naszych znajomych wprowadzało się do domów w jeszcze bardziej surowym stanie, np. bez obrobionych okien lub bez łazienek (mycie w misce pod konewką - naprawdę). Wieć ja i tak mam przynajmniej ciepła wodę. Ale i tak jestem zadowolona, że już się przeprowadzamy, po przeszło 30 latach mieszkania na moim osiedlu. Na szczęście moje dzieci i ja też traktuję to jak przygodę życia.

Przede mną ostatnia noc w starym mieszkaniu.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magda, jak my Wam zazdrościmy :-) tak pozytywnie oczywiście. W końcu na swoim. ;-) My po 5 latach mieszkania na 'inwigilowanym' osiedlu też już mamy dość...ale skoro machina papierów ruszyła,i póki co odpukać wszystko jest ok, to zawsze już bliżej niż dalej do własnego miejsca na ziemi :-) Pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnej nocy na starym "M".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero co skończyłam pakowanie - oczywiście chłopaki pomagali. Jeszcze została łazienka - drobiazgi i jedzenie z kuchni - ale to jutro na bieżąco. Jestem wykończona, a jak sobie pomyślę, że potem to trzeba wszystko rozpakować!! Nigdy więcej przeprowadzek. Jeszcze przejrzę trochę internet , bo przez kilka dni będę odcięta od niego nim się urządzimy.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madzia, nas tez ceny dobijają. Coraz częściej zastanawiamy się z czego można zrezygnować, przynajmniej chwilowo. Mury i dach to chyba najtańsza część budowy, wykończenie to spora kasa, a gdzie wyposażenie, ogrodzenie i chodniczki. U nas nie da się zamieszkać bez bruku, 2 godziny popada i wokół straszne błoto. Teraz rozglądam się za ziemią, musimy trochę wyrównać teren, bo domek mamy za górce.

Również życzę spokojnej nocy na starych śmieciach i kolorowych snów na nowym.

Edytowane przez krystyna M
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...