Trociu 14.05.2009 10:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Maja 2009 Mam pytanie.. po co malować dwukrotnie, jeśli nie widać żadnych 'zacieków', bądź innych niedoskonałości? Ma to jakiś późniejszy wpływ?Moim zdaniem jeżeli jednorazowe malowanie pokrywa wszystko dobrze i nie widać przebarwień, to nie ma potrzeby malować dwukrotnie. Ale to chyba żadko się zdarza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
shakna 15.05.2009 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2009 Nie widać przebarwień. Kolor jest jednolity. hehe pierwszy raz malowałam myślałam, że coś nie tak zrobiłam, że jeden raz malowania wystarczył Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pj77 15.05.2009 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2009 jeśli farba (kolor) dobrze kryje i nic nie przebija to malowanie drugi raz jest zbyteczne i wyrzuceniem pieniędzy. Ja osobiście zajmuje się malowaniem wnętrz zawodowo już 9 lat. [ moderowano - reklama ] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sailor_ro 18.05.2009 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2009 Hey Mam takie pytanie dot. wałka malarskiego i użycia go do różnych kolorów. W piatek malowałem pokoj na zolto,dzisiaj tego samego wałka chciałem uzyc do malowania farbą biała i mimo "dokladnego" umycia,wychodzily zółte zabarwienia.Teraz sie zastanawiam,czy za kazdym razem kupowac nowy walek,czy moze zmienic technike mycia??Jesli tak,to na jaką ...?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adi_ 18.05.2009 20:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Maja 2009 co do walka z duzym wlosiem to tak jakos on nie nadaje sie do gladkich scian lepiej uzyc z krutkim czy leki czy ciezki malowalem takim co z raczka wazyl ponad trzy kilo i bylo oki i malowalem takim co wazyl 300 gram i oba byly pokryte runem owczym drogie jak djabli ale po dokladnym umyciu i obracania nim na trawie tak ze bylem pohlapany nadawal sie do malowania innym kolorem hociaz w mojej pracy uzywam glownie magnoli i bialego pozdrawiam kiedys malowalem packa i tez bylo wlosie krutkie szlo az milo teraz muzialem sie przestawic na walki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bzykos 19.05.2009 11:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2009 Hey Mam takie pytanie dot. wałka malarskiego i użycia go do różnych kolorów. W piatek malowałem pokoj na zolto,dzisiaj tego samego wałka chciałem uzyc do malowania farbą biała i mimo "dokladnego" umycia,wychodzily zółte zabarwienia.Teraz sie zastanawiam,czy za kazdym razem kupowac nowy walek,czy moze zmienic technike mycia??Jesli tak,to na jaką ...?? Najlepiej zaopatrzyć się w dwa wałki. Jeden do białej farby,drugi do kolorów. A jeśli chodzi o mycie,to najlepiej jest wysuszyć wałek po umyciu,żeby przed następnym malowaniem nie był mokry. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
a.jerzyk 22.05.2009 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 Witam, A ja mam takie pytanie, jak robic taki wlasnie bialy pasek pod sufitem, chodzi o to ze kiedys podczas remontu probowalem tak zrobic poprzez przyklejenie tasmy malarskiej podczas odklejania tasmy malarskiej sciagalem ja z farba albo z kawalkiem gladzi, miala za moncy klej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bzykos 22.05.2009 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 Jest kilka rodzajów tych taśm. Najlepiej jest wybrać tą która najsłabiej trzyma. Przy przyklejaniu nie dociskać całej taśmy do ściany,tylko np górną jej krawędź. I zaraz po przemalowaniu zdjąć taśmę. Nie zostawiać na drugi dzień.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
quo1130 22.05.2009 15:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Maja 2009 Ja malowałam swój pokoik całkiem sama, co więcej gładź na ściany poza sufitem również kładłam sama. Oj polerka mnie troszkę pracy kosztowała Gładź zagruntowałam, no a potem to najpierw sufit na biało tylko jedną warstwą nierozcieńczonej emulsji, natomiast wbrew temu co tu piszą niektóre osoby ściany dekoral - kolor tropikalna pomarańcza również malowałam tylko raz Zero zacieków, zero przebarwień, piękny intensywny kolor aż do dzisiaj (a to już dwa latka będzie), jedynie małe niedociągnięcia widoczne dopiero po wyschnięciu farby pomalowałam jeszcze raz (tylko w tych miejscach), gwarantuje nie dało to żadnych przebarwień. Jeśli chodzi o pasek, to najpierw pomalowałam sufit, po wyschnięciu farby dopiero przykleiłam taśmę malarską, inaczej odchodzi farba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sailor_ro 11.06.2009 09:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Czerwca 2009 Hey Mam takie pytanie,malowałem farbami Nobilesu,Sniezki i Dekorala.Teraz na kuchnie kupiłem Magnata i ... w farbie sa normalne gluty,akurat nie mialem ponczochy,wiec byla lipa.Powiedzcie mi jakie Wy macie doswiqadczenia z ta farba,ewentualnie moze ja cos zle robie,ale jak mowie,powyzsze farby mieszalem tak samo i bylo super,a tutaj ... załamka. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Blutka 26.07.2009 11:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2009 Ja też mam pytanie: mam dwa rodzaje ścian w domu - w łazienkach gładź na tynku cem-wap, a w pokojach gładkie jak stół tynki gipsowe. I tak - oba te rodzaje ścian traktować przed pomalowaniem tak samo? Tzn. Grunt i farba? Czy, jak mówił jeden z fachowców, z którymi rozmawiałam, te gipsowe ściany potraktować gruntem, potem zwykłą białą farbą, a dopiero potem farbą właściwą (lateksową)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kamykkamyk2 26.07.2009 16:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2009 Ja u siebie wszystkie ściany traktowałem unigruntem (takim ze średniej półki), a potem 2 razy kolorem. I nie przebija nic, wszystko jest ok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 28.02.2010 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lutego 2010 Witam, jako, że to chyba właściwy wątek to zapytam... otóż mam tynki gipsowe... nie ukrywam fatalne, więc zamiast łatać je kawałkami nałożyłam (po zguntowaniu ścian) tynk typu finish (cekol A45). Potem było szlifowanko, uzupełnianie dziurek widocznych jedynie pod halogen i znów szlifowanko Kiedy już uznałam, że ściany wyglądają w miare dobrze postanowiłam je pomalować... i teraz mój kłopot - pod właściwy kolor użyłam farby gruntującej Tikurili.... znaczna część ściany wygląda super http://lh6.ggpht.com/_83tmosUe46o/S4q_Ky9QLRI/AAAAAAAADCc/W-VcdmFAHeA/s720/IMG_3202.JPG aleeee.... mam też i takie 3 kwiatki http://lh3.ggpht.com/_83tmosUe46o/S4q_L0n9HvI/AAAAAAAADCg/X4YkL4OiQTg/s720/IMG_3203.JPG i teraz moje pytanie: co zrobiłam nie tak? ścianę starałam się odpylić jak mogłam najlepiej (zmiatałam na sucho) ale czy to o nieodpylenie chodzi? może przed farbą gruntującą trzeba było zagruntować ? no ale jak farba gruntująca to po co grunt? ... i teraz kolejne pytanie - jak z tego wybrnąć dalej... zeszlifować i pomalować miejscowo jeszcze raz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bogdan_1 10.03.2010 23:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Marca 2010 Mam na niektórych ścianach podobnie. Moim zdaniem trzeba zeszlifiwać, zaszpachlować, zagruntować i ponownie malować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
an-bud 11.03.2010 00:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Marca 2010 wygląda że grunt słabo trzymał i malowanie wałkiem oderwało w tym miejscu farbę i jw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
NOTO 12.03.2010 06:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 wygląda że grunt słabo trzymał i malowanie wałkiem oderwało w tym miejscu farbę i jw Dokładnie. Często II wartwa jest za szybko nakładana. I gips nie przywiera dobrze dościny i się odkleja. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adi_ 12.03.2010 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Marca 2010 malowalem stare sciany i zawsze bez gruntu i nigdy gips sie nie odklejal choc czasem sporo go bylo czemu nie wiem ale an-bud wklej ten pistolet bo musze moje zagruntowac bo nowe sa i nie wiem czy bedzie mi sie chcialo pedzlem czy kupie pistolet Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alladyn71 13.03.2010 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2010 Ja maluje sama caly dom. Oczywiście grunt na pierwszym miejscu Co do podkładówki próbowalam Decoral i innych farb, ale najlepsza i najwydajniejsza okazała sie Śniezka śniezno biała. Co do kolorów to mam doświadczenie z Beckersem i Magnatem. Dobieram farby pod kątem kolorów a dopiero na drugim miejscu firm. Magnat- dobrze kryje, fatwo sie maluje. Beckers- sietnie kryje, jedna warstwa w sypialni i drugiej nie trzeba , świetnie sie maluje. Tyle, ze ... zależy jaki kolor. Kupilam ostatnio probke wiśni beckersa i to była porazka Paski przyklejam przy suficie i wokłó okna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szon 05.07.2010 11:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2010 CześćMam zamiar pomalować pokój i chciałbym na ścianie pomalować także półokrągłe (faliste) pasy.Wie może ktoś w jaki sposób wyklejać taśmę malarską?Czy może jest jakiś inny sposób?Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bestisz 10.07.2010 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2010 malowałem pistoletem natryskowym najtańszą g.. ą farbą z marketu, bez podkładu bo to miał być podkład na najbliższe parę lat. Mój najmłodszy troszkę zdążył kredkami i samochodzikami poprawić ściany, wiedziałem że tak będzie po malowaniu pistoletem wyszło zajefajnie, wałki i pędzle nadają się do .... śmietnika ( pierwszy raz miałem pistolet w ręku ) Mam do kolegi pytanie odnośnie sprzętu jakim malował. Słyszałem że natryskiem wychodzi najbardziej efektownie ale czy pistolety z allegro (np. taki) da sobie radę? Przypuszczam że z farbą bliską konsystencji wody na pewno sobie poradzi ale np. kupując Tikurillę, Beckersa, Benjamina Moor-a nie wchodzi w rachubę rozcieńczanie jej wodą. Czy taki sprzęt spokojnie ją pociągnie i naniesie równo na powierzchnię? Mam całe piętro wygipsowane po remoncie i zbliża się czas malowania. Nie wiem czy trzymać się zawsze niezawodnego wałka czy może sprawić sobie taki kompresorek który nie ukrywam w późniejszym czasie przyda się do prac przydomowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.