Nekropolie i problem z artykułowaniem myśli ;)

[Stokrotka]

O, kochani, powoli powoli. Myślicie, że tak ludzie będą przychodzić na Waszych lastrikach imprezować? To najpierw trzeba zostać legendą za życia

[Barbossa]

nie ma sprawy, więcej problemu stworzy lastryczko, trza będzie zazbroić

[daggulka]

eee tam legendą...wystarczy mieć zgraną , zwartą i zawsze gotową na imprezy paczkę

[tomek1950]

Na warszawskim cmentarzu bródnowskim jest grób jednego z królów cygańskich. Tam są dopiero przyjęcia. )))

[Stokrotka]

eee tam legendą...wystarczy mieć zgraną , zwartą i zawsze gotową na imprezy paczkę

 

Daggulka, jak już na nas przyjdzie kreska to (miejmy nadzieję) nasza zgrana paczka będzie w wieku wykluczającym huczne imprezy na świezym powietrzu

 

Natomiast potomni...no cóż...na grób Jima ciągną jak muchy, ale to trzeba sobie zasłużyć, i zejść z tego świata z odpowiednimi fajerwerkami

[DPS]

No coś Ty, Stokrotka - nie przyjdziesz do mnie na imprezę?

[ponury63]

taki:

http://www20.patrz.pl/u/f/07/12/58/71258.jpg

Ale czad

 

chociaż chyba niezamierzenie producent tego cuda osiagnął efekt czarnego humoru...

promocja ma swoje prawa

zawolanie jak najbardziej trafne, w końcu dla zdrowotności warto się czasem odrobinę przewietrzyć

choć nie wiem, czemu "ich troje" - chyba nie ma zbyt wielu takich małych nekropolii, zatem produkcja masowa będzie nieopłacalna

ale gdyby to śpiewał jakiś band w rodzaju "All together now" czy zacna skądinąd grupa "The Zombies", to kto wie

[Dropsiak]

Bo to kameralnie miało być

[Stokrotka]

No coś Ty, Stokrotka - nie przyjdziesz do mnie na imprezę?

 

Spox.

 

Tylko wczesniej podaj termin i miejsce

[dandi3]

czarno się robi. DPSia, a Ty juz obstalowałaś giezło do trumny... wiesz, żebys na własnym lastriko nie wyglądała jak jakis obwieś tylko prawdziwa cmentarna elegantka...

[DPS]

No z tym giezłem to mnie trochę zastrzeliłeś.

Fakt, zewłok powinien być w coś odziany.

Widział ktoś lumpa?

Porada potrzebna co do fasonu i koloru, przecież nie moge odstawać.

[Goni_Mnie_Peleton]

Widział ktoś lumpa?

Porada potrzebna co do fasonu i koloru, przecież nie moge odstawać.

 

Ponoc lump rzuca granaty zaczepne. He he dobre. Nie tylko on jak widze.

[Cpt_Q]

...Widział ktoś lumpa?

 

Pewnie jeszcze świętuje

[lump praski]

Z tym prywatnym cmentarzem........Paty, to jednak jest pomysl.

 

Dlaczego nie mialoby byc cmentarza gdzie w zalozeniu tylko albo proste krzyze albo skromne tabliczki z napisaem i na kazdym grobie rodzina musialby posadzic drzewo , jakies rosliny i dbac o nie....... .

 

I bylby park ........ gdzie fikalyby krety . a nie makabryczne i drogie lastryko albo granit z wygibaskami ........

 

Wata cukrowa przy bramie bylaby oczywiscie jak najbardziej dozwolona.

 

Dobra rzecz, po tych lastrykach ......uchhhh.

[Paty]

lump martwi się o USA..............

[lump praski]

Nie musze......us zawsze sie wygrzebie.

 

 

Prezydentem zostal nauczyciel akademicki, wykladowca prawa konstytucyjnego.

[kaśka maciej]

Wata cukrowa przy bramie bylaby oczywiscie jak najbardziej dozwolona.

To co widziałam w tym roku przy cmentarzu przeszlo moje najśmielsze oczekiwania: regularny odpust

Stragany z balonami, zabawkami

W sumie jak jest okazja zarobic, to co?? Pohandlowac można, nie??

Mało tego, znaleźli się DEBILNI rodzice, którzy kupili dzieciom baloniki.......

Opadły mi ręce

[Cpt_Q]

Wata cukrowa przy bramie bylaby oczywiscie jak najbardziej dozwolona.

To co widziałam w tym roku przy cmentarzu przeszlo moje najśmielsze oczekiwania: regularny odpust

Stragany z balonami, zabawkami

W sumie jak jest okazja zarobic, to co?? Pohandlowac można, nie??

Mało tego, znaleźli się DEBILNI rodzice, którzy kupili dzieciom baloniki.......

Opadły mi ręce

 

W Gdyni też już kiedyś próbowano, ale już przywrócono normalność. Czekałem tylko aż się karuzel i diabelski młyn pojawi, do wtóru ze strzelnicą i samochodzikami elektrycznymi Uff - pozostało swojsko, jedynie pojedynczy dziadek z harmonią

[Goni_Mnie_Peleton]

Przy płonącym gettcie karuzela juz byla.

Idealni nie jestesmy.

[Barbossa]

pisz za siebie

bo nie "my"