Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

plan zagospodarowania a droga dojazdowa


Artur i Ania

Recommended Posts

czesc

nie wiedzialem gdzie to napisac. mam cholerny problem. u mnie w miejscowosci istnieje plan zagospodarowania z 2004r. kupilem dzialke rok temu. w planie z 2004r w granicy mojej dzialki i sasiada przebiega droga dojazdowa. jak geodeta robil podzial dzialek w 2004r w uzgodnieniu z gmina nie uwzglednil tej drogi poniewaz ona nigdy miala nie powstac, w zamian jej jesuy zaprojektowana inna droga dojazdowa. aktualnie jest opracowane studuim zagospodarowania i w studium rowniez tej drogi nie ma. kupilem projekt, projektant naniosl na dzialke (oczywiscie nie uwzgledniajac tamtej drogi ktora nigdy nie powstanie) w starostwie mowia ze nie dzadza pozwolenia bo musze odsunac 7m budynek od tej drogi ktora jest w planie z 2004r , jak ja odsune budynek 7m to mi sie dom nie zmiesni na dzialce! otrzymalem pismo od Wojta Gminy ze ta droga nigdy nie powstanie po prostu jej nie bedzie bo w zamian jest zaprokjektowana inna. baba w starostwie mi mowi ze ona musi sie opierac o plan z 2004r. pomozcie! czy pismo od wojta naczelnik wydzialu powinna uwzglednic? przeciez wijt jest gospodarzem tej dzialii i on decyduje czy droga bedzie. wiem ze nowego planu jeszcze nie ma ale chyba takie pismo wojta powinno miec znaczenie? jak to widzicie. ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, pismo wójta nie zmieni planu.

Nie zmieni go też automatycznie odpowiedni zapis czy mapa w studium (i tak potrzebna jest zmiana planu).

W starostwie egzekwują to co muszą. Odpowiadają za to, że plan zagospodarowania działki będzie zgodny z zapisami MPZP.

Załóżmy przez chwilę, że jednak otrzymasz pozwolenie na budynek (w miejscu takim, jakby projektowanej drogi nie było). I ktoś (sąsiad, radny, inny "życzliwy") odkryje wciąż obowiązujący zapis.

Co wtedy? Masz uchylone pozwolenie, wstrzymaną budowę, a w związku z tym idziesz do sądu po odszkodowanie (poniosłeś przecież straty, bank niepokoi się o spłatę kredytu itp.). I kto jest wtedy odpowiedzialny? Organ wydający, czyli starosta oraz pracująca na jego rzecz "baba z architektury". Powiat płaci ci odszkodowanie, pani wylatuje z pracy itp.

Wiem, że Ci trudno czekać. Ale nie mam pomysłu na przyspieszenie (poza uchwaleniem przez radę zmiany w planie).

Może inni mają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OSKAR powiedz mi kto w mojej sytuacji zawinil?? Zdaje mi sie ze gmina ktora zatwierdzila plan podzialu geodezyjnego w 2004r niezgodnie z planem zagospodarowania??

ja w akcie notarialnym ksiedze wieczysytej i innych tych papierach nie mam nic mowy o tej drodze bo wszystko bylo w oparciu o wytyczne geodety zatrwierdzone przez gmine a w ktorych nie ma tej drogi?

gdzie szukac sprawiedliwosci? doradz mi bo zalamany jestem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze mam taka informacje ze ta droga ktora jest w planie z 2004r nie powstanie nigdy ano dlatego ze na tej drodze po prostu stoja budynki. architekt ktory robil plan zagospodarowania chyba nie pojechal w teren przy projektowaniu i zaprojektowal droge przez jakies domy ktore staly wczesniej niz droge zaprojektowali.masakra normalnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najprawdopodobniej winna jest gmina, tzn. ktoś (personalnie - kierownik lub dyrektor) w wydziale lub referacie geodezji. Jeśli w MPZP była w konkretnym miejscu projektowana droga (i to gminna), to należało ją na mapę podziałową nanieść, tj. wydzielić jeszcze jedną działkę ewidencyjną - pod drogę.

Tymczasem w gminie znajdziesz zapewne postanowienie wójta, że projekt podziału jest zgodny z MPZP (co jest potwierdzeniem nieprawdy po raz pierwszy) i mapę podziałową - z treścią jak wyżej (potwierdzenie nieprawdy po raz drugi). Pod oboma aktami (postanowieniem i decyzją) są zapewne podpisy wójta (nie on je przygotował, powstały w gminnej geodezji, ale on podpisał, bo jest jednoosobowe kierownictwo i nie przekazał zapewne pełnomocnictw szefowi geodezji). Rozumiesz teraz spolegliwość wójta?

Ale, jak sądzę, na tym spolegliwość się skończyła. I dlatego wójt będzie w tej chwili pisał pisma, że np. w przyszłości droga nie będzie w tym miejscu planowana, ale że nie ma jej w aktualnym stanie prawnym (w planie) na pewno nie potwierdzi. Potwierdziłby nieprawdę po raz trzeci - a to już byłoby niebezpieczne - przy poprzednich razach mógł być wprowadzony w błąd przez pracownika geodezji, teraz, gdy zacząłeś szukać i zna bliżej problem byłoby to kłamstwo w pełni świadome.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt zejścia poprzednika niczym nie zmienia sytuacji wójta (ale i Twojej). Wójt jest organem gminy i za błędy może odpowiadać (cywilnie - ewentualne odszkodowania dla pokrzywdzonych) gmina.

Wraz ze śmiercią (albo mniej dramatycznie - odejściem ze stanowiska) podpisującego decyzję nie kończy się odpowiedzialność gminy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oskar mam jeszcze pytanie czy mozesz mi powiedziec jak sie wyznacza linie zabudowy od tej drogi na mojej dzialce?

z tego co sam wymierzylem ta droga przebiega przy krawedzi dzialki (wchodzac w dzialke ok 2m) ale w rogu dzialki ona zakreca! i ten zakret wchodzi w dzialke 10m. jest to droga KUD czyli dojazdowa i ma szerokosc 10m (nie liczac tego zakretu na koncu)

W planie jest napisane ze linia zabudowy od tej drogi to 7m, tylko ja nie wiem czy 7m od krawedzi tej co wchodzi w dzialke(czyli tych ok 2m) czy od tych 10m co wchdzi zakret czy moze 7m od srodka drogi.

Pomoz! Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu moja interpretacja na nic zda się. Skoro plan ustala nieprzekraczalną linię zabudowy w odległości 7 m od KRAWĘDZI jezdni zaprojektowanej drogi, to, dopóki plan nie zostanie zmieniony, tak musi być (niezależnie od tego, ile metrów w głąb działki wchodzi ta droga). Powiatowa architektura nie wyda Ci pozwolenia na budowę (przynajmniej nie powinna wydać, jeśli chce działać zgodnie z prawem) w odległości mniejszej niż zapisano w planie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...