Pokażcie swoje podłogi : drewno + ceramika

[Chloe]

osobiście nie widzę sensu takiego rozwiązania, cały salon w drewnie i tylko pas przy wyjściu? po pierwsze jeden materiał na całej powierzchni optycznie powiększa pomieszczenie, takie "łatki" z innych materiałów nie przynoszą nic dobrego, po drugie wizualnie by mi to nie odpowiadało. miałam drewnianą podłogę na całej powierzchni salonu i nie odnotowałam, żeby przy wyjściu na taras była bardziej zniszczona.

aha i mówisz o balkonie czy o tarasie? bo jeśli chodzi o balkon to tym bardziej bym się nie zastanawiała.

Edytowane 24 Września 2010 przez Chloe

[kai]

Lasagna, nigdzie takiego rozwiązania nie widziałam jeśli tam jest taras a nie ziemia to tym bardziej nie widzę sensu mieszania tam kafelkami

[raffran]

I ja rowniez nie widze takiej potrzeby. Jedyne kafle, a wlasciwie kamien jaki mamy w salonie to kawalek przed kominkiem.

[MarynaM]

W salonie planujemy jakieś deski na podłogę, mój mąż się uparł że przy wyjściu na balkon będą kafle. No i sama nie wiem. Jak będzie wyglądał salon częściowo w drewnia, częściowo w kafelkach? Jeżeli ktoś tak ma to proszę o opinię lub zdjęcia.

Jestem za kafelkami....lub kamieniem przy wejściu.

Zwłaszcza gdy balkon nie jest osłonięty, a drzwi balkonowe otwierają się do wnętrza.

Gdy otworzysz takie drzwi po deszczu, zawsze coś skapnie na podłogę.

Z czasem, oznacza to kolekcję plam i przebarwień na drewnie.

Ja osobiście wolę widok fajnych kafli od zniszczonej podłogi.

Przykłady ukradzione z forum:

http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0710/suc53278eee3.jpg

http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0710/suc532702f8e.jpg

http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img0710/suc532826f67.jpg

http://img828.imageshack.us/img828/4678/05082010001.jpg

[lasagna]

Bardzo Wam dziękuję, przekonaliście mnie że to chyba nie ma sensu chociaż muszę przyznać że na zdjęciach MarynaM wygląda to bardzo ciekawie.

[gahan]

lasagna, witaj,

 

ja też cały czas myślałąm o położeniu płytek przy wejściu na taras. Widziałam u siostry podniszczony parkiet w tym miejscu. Latem dzieci biegają tam i z powrotem np z mokrego tarasu do salonu i oczywiście mokre ślady, na które nie zwraca się uwagi zostają właśnie na parkiecie przy progu. Ale doszłam do wniosku,że takie "łatki" gresowe nie wyglądają najlepiej, optycznie pomniejszą salon( jeśli by je położyć na całej szerokości ściany), a poza tym ciężko dobrać kolor do parkietu.

Uznałam,że przy małych dzieciach na wypadek biegania po deszczu rzucę na podłogę jakąs ciekawą wycieraczkę lub matę ( oczywiście nie mam pojęcia jeszcze co ) a jak dzieci trochę dorosną i zmądrzeją to myślę,że będą myśleć ...

[lasagna]

Ja będę miała jeszcze dodatkowe wyjście na taras z kuchni i chyba te będę jednak częściej użytkować niż te z salonu.

[decru]

Też się pokusiłam o takie rozwiązanie. I jest jeden detal techniczny, mianowicie przejście pomiedzy gresem a drewnem. Ja mam to rozwiązane w postaci płaskich drewnianych listewek wykańczających. Niestety jak sie dużo chodzi, szura o nie to lubią się odkleić.

Trochę mnie to denerwuje.

[Sdgn]

Też się pokusiłam o takie rozwiązanie. I jest jeden detal techniczny, mianowicie przejście pomiedzy gresem a drewnem. Ja mam to rozwiązane w postaci płaskich drewnianych listewek wykańczających. Niestety jak sie dużo chodzi, szura o nie to lubią się odkleić.

Trochę mnie to denerwuje.

Ja między parkietem a płytkami mam korek w paskach.

[decru]

Dobry pomysł