Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Melduje, że żyję:)

 

ząb wyrwany i poszło baaardzo sprawnie aż sama dentystka zaskoczona:)

 

ale za to Zu nie przyjęli do naszego przedszkola:( a w związku z tym same problemy - bo będę kasę na prywatne wywalać więc chyba będę musiała chociaż na część etatu wrócic do pracy coby małża odciążyć aaaaaaa miałam plany własną firmę otworzyć - nie wiem co zrobię ................a małż się będzie wojował z przedszkolem - zobaczymy co wskóra:rolleyes:

 

spadam spać bo mnie ten dzisiejszy dzień wykończył:(

 

 

aleeee zapomniałam sie pochwalić :wiggle: przyszły dziś moje rolety - mam nadzieję, że w piątek zawisną:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja bym męża w pokojowym nastawieniu do p. dyrektor wysłała, ładnie ubranego i paaachnęcego, z dobrym słowem i uśmiechem...

No chyba, ze maż się do takich rozmów nie nadaje i by chciał w mniej pokojowy sposób sprawę załatwić.... To jak tak to idź Ty na rozmowę... zawsze możne przyjąć jeszcze jedno dziecko , albo ktoś zrezygnuje....

Ze dwa dni temu mówili o Warszawskich przedszkolach.. Podobno w Białołęce są miejsca.... Ale nie wiem jak to do Was jest daleko i jak z transportem... Męczące by było w korkach stać i kilometry jeździć.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja bym męża w pokojowym nastawieniu do p. dyrektor wysłała, ładnie ubranego i paaachnęcego, z dobrym słowem i uśmiechem...

No chyba, ze maż się do takich rozmów nie nadaje i by chciał w mniej pokojowy sposób sprawę załatwić.... To jak tak to idź Ty na rozmowę... zawsze możne przyjąć jeszcze jedno dziecko , albo ktoś zrezygnuje....

Ze dwa dni temu mówili o Warszawskich przedszkolach.. Podobno w Białołęce są miejsca.... Ale nie wiem jak to do Was jest daleko i jak z transportem... Męczące by było w korkach stać i kilometry jeździć.....

 

 

Wioluś on to od razu do sądu:rolleyes: moja mama za to dzwoniła gdzieś tam i mają sparwdzac jakie kryteria przyjęli tworząc listy przyjetych- a wożenie gdziekolwiek odpada bo ja praktycznie sama dzieciakami się zajmuje bo małż wychodzi przed 7-mą rano a wraca przed północą - tu w pobliżu są przynajmniej zimą moi rodzice to zawsze by mnie trochę odciążyli .........a jeszcze podobno gmina dofinansowuje prywatne przedszkole - muszę ten trop jeszcze zbadac :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dobrze, że już po wszystkim :) tyle strachu, ja mam dwie ósemki, ale zostają :D

 

U nas też jest ciężko o miejsce w przedszkolu, mój w ubiegłym roku się nie dostał, w tym roku złożyłam w trzech. O ile mi wiadomo to są listy dodatkowe, a w ostateczności prywatne przedszkole.

Prywatnie, to będę musiała dać starszego do gimnazjum, prawie tyle co przedszkole :( gimnazja to wielka porażka, wolę dać go tam gdzie będę wiedziała, że się uczy i pilnują, bo inaczej trzy lata wyjęte z życiorysu dla mnie i dla niego.

Dobra, idę spaciu, też oczy mam na zapałkach... miłej nocki dziewczynki

 

A zapomniałam, warto zbadać, czy są te dofinansowania, wiem,że na pewno dwie godziny ( u nas) od 17 do 19.00 można za darmo zostawić dziecko ( dofinansowanie z UE) w ramach adaptacji malucha do przedszkola :)

Edytowane przez mirka23
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak tez myślałam, że maż się nie nadaje do załatwienia spraw... Mój jak się wkurzy to już nad sobą nie panuje i wyzywa jak nie wiem.... W ten sposób mamy dziurę na 2,5 metra na dreny do deszczówki, tylko dren nie ma, bo pokłócił się z producentem. Facet jest na miejscu, a teraz bóg wie skąd mam je kupić...

Jak ochłonął to mnie teraz wysyła kupić te dreny... A takiego... Nich sam teraz pobiega i niech zapłaci srylion za transport i będzie miał nauczkę....

 

Pasiulka to Ty idź do tej dyrekcji.... Ja bym poszła i załatwiła....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak tez myślałam, że maż się nie nadaje do załatwienia spraw... Mój jak się wkurzy to już nad sobą nie panuje i wyzywa jak nie wiem.... W ten sposób mamy dziurę na 2,5 metra na dreny do deszczówki, tylko dren nie ma, bo pokłócił się z producentem. Facet jest na miejscu, a teraz bóg wie skąd mam je kupić...

Jak ochłonął to mnie teraz wysyła kupić te dreny... A takiego... Nich sam teraz pobiega i niech zapłaci srylion za transport i będzie miał nauczkę....

 

Pasiulka to Ty idź do tej dyrekcji.... Ja bym poszła i załatwiła....

 

właśnie tu chyba o to załatwienie chodzi :rolleyes:

ale ja nie wiem, czy chce - jak na razie będę się odwoływać - a w najgorszym wypadku skarżyć gminę, niech zwracają różnicę miedzy gminnym a prywatnym - dla zasady - nie popuszczę :bash: od urodzenia tu mieszkam, od 97r. pracuję i płacę podatki cały czas w tej gminie i co - starszak już chodził do Warszawy - wtedy mi nie zależało ale było to uciążliwe, teraz nie dam się :mad:

Edytowane przez pasie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...