Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

monsabia Grzybki znam, nawet ich ,,fabrykę" na Pradze, ale spróbuj koniecznie Galerii Wypieków, w Piasecznie mają dwa sklepy, a w Warszawie tu masz listę:

 

http://www.lubaszka.pl/4/sklepy-firmowe

 

Na pewno przy pierwszej okazji -spróbuję :yes:

Ale ja się tak do swoich mocno ziarnistych ciemnych żytnich przyzwyczaiłam że za tym smakiem normalnie tęsknię (widziałaś ten półokrągły? On ma taką grubą twardą skórkę - mmmm)

A ten "całe ziarno" nie ma prawie w ogóle mąki, w zasadzie same ziarna

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A u Moniki jak zwykle temat smakowity. Mniam, uwielbiam chlebki ziarniste.

Edit. Przecież jestem u Pasie :o Ale to dlatego taka pomyłka, że Monia tak dużo pisze ;)

 

Jak tam u Was, szkoły zamknięte? U nas jutro jedna ma wolne. I to średnia, a podstawówka idzie :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten całe ziarno jadałam ze dwa lata, do czasu gdy trafiła się partia z jakimś zleżałym ziarnem i bardzo sie do niego zraziłam. Uwielbiam trójkątny pełnoziarnisty chleb z Lidla a teraz dodatkowo pieczywo Lubaszki. A wybór mamy duży bo te trzy piekarnie w promieniu 3 km po drodze ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kochana, to ty często u mnie w sklepie robisz zakupy :lol2:

 

Właściwie tylko tam robię zakupy. U siebie w Wiązownej baaardzo rzadko bo wędlina tylko namoczona, chleb to już pisałam, ser twaróg wiele razy kupiłam zepsuty... Co prawda jest ciut lepiej ale wolę tam niż u siebie.

Ale teraz to małż wracając z pracy robi zakupy bo ja musiałabym Małą ciągać ze sobą w te mrozy (a znowu gile do pasa). Poza tym samochodzik mi nie odpalił dzisiaj :-( i moje starszaki musiały w taki mróz zasuwać na piechotę ze szkoły :(.

 

Lidzia, tak w ogóle to ja strasznie często myślę, żeby Cię kiedyś odwiedzić, ale czekam na lepszą pogodę bo jak mi autko nie odpali to załamka.

 

A zajęć w szkole nie odwołali, mogą niby nie iść ale lekcje potem musieliby nadrabiać to się nam to nie kalkuluje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie tylko tam robię zakupy. U siebie w Wiązownej baaardzo rzadko bo wędlina tylko namoczona, chleb to już pisałam, ser twaróg wiele razy kupiłam zepsuty... Co prawda jest ciut lepiej ale wolę tam niż u siebie.

Ale teraz to małż wracając z pracy robi zakupy bo ja musiałabym Małą ciągać ze sobą w te mrozy (a znowu gile do pasa). Poza tym samochodzik mi nie odpalił dzisiaj :-( i moje starszaki musiały w taki mróz zasuwać na piechotę ze szkoły :(.

 

Lidzia, tak w ogóle to ja strasznie często myślę, żeby Cię kiedyś odwiedzić, ale czekam na lepszą pogodę bo jak mi autko nie odpali to załamka.

 

A zajęć w szkole nie odwołali, mogą niby nie iść ale lekcje potem musieliby nadrabiać to się nam to nie kalkuluje.

Ala, jak już będzie cieplej, to serdecznie zapraszam, naprawdę masz rzut beretem do mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aleee masz pamięć - dzięki:hug:

 

 

nawet u mnie się jedzeniowo zrobiło - gdyby mój tata to zobaczył - dziś mi znowu dokuczał, że tak wyglądam bo wybredna jak Pieńkowska jestem:o akurat czytał coś, ze ona taka chuda bo nic nie je....

 

u mojego Starszaka lekcje nie odwołane:no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

BTW ta dyskusja u Ciebie o zużyciu gazu mnie zafrapowała - muszę chyba coś pokombinować przy piecu jutro....

 

No ja się zastanawiam ile jest TEJ wiedzy, skoro K spędza nad tym dzień w dzień połowę czasu

Zawala się instrukcjami jak student książkami (albo ściągami :lol:) czyta, czyta, czyta, kursuje między sofą a kotłownią, wertuje net. Szaleństwo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja się zastanawiam ile jest TEJ wiedzy, skoro K spędza nad tym dzień w dzień połowę czasu

Zawala się instrukcjami jak student książkami (albo ściągami :lol:) czyta, czyta, czyta, kursuje między sofą a kotłownią, wertuje net. Szaleństwo

:confused:

ktoś musi być szalony:wiggle:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gosiek u nas w Lidlu chyba nie ma trójkątnego:confused: ja własnie jem kanapki ze słonecznikowego:wiggle: pych wilgotny i czuć ten słonecznik

a uwielbiam oponki z cukrem z LIdla:wiggle: pyszna z takim drobniutkim . przypominaja mi greckie na plazy:)

 

 

Jeśli w Krakowie nie ma to powinnaś naciskać na swój sklep - dlaczego w Warszawie jest a u nich brak trójkątnego chleba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pogrzebałam przy piecu sama - podniosłam krzywą grzania, poustawiałam godziny w obu obiegach w których nie musi grzać na maxa i może pozwolić na spadek temperatury z 22 na 21;) tylko czy to jest opłacalne?????

 

 

chyba tez poczytam coś w necie bo jak na razie to tylko instrukcje przestudiowałam:yes:

 

tak sobie obserwuję gdzie najwięcej zimna do domu włazi i wniosek jest jeden chyba nas czeka na wiosnę zdejmowanie parapetów bo strasznie wieje właśnie parapetami - pewnie kompletnie nie uszczelnione:bash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...