Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 9k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hejeczka :) i dzięki Kochaniutkie :hug:

 

wyglądam nadal blllleee:( i wszyscy klienci mi się dziwnie przyglądają - może myślą, że się naćpałam albo mąż mi przylutował :D dziś mam lekarza zobaczymy co mi to da.... wczoraj byłam na szybkiej kawce u Zuz@nki i posmarowałam się czymś o nie jest sterydem ale podobno pomaga - masakrycznie mnie piekło i łzawiły oczy....

 

Obecnie walczę z urzędem pracy - chce żeby skierowali mi stażystę do pracy w sklepie, kasa podobno jest tylko wcześniej oczywiście tona papierów do wypełnienia.... jak macie jakieś doświadczenia w tym temacie to dawać znać:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Olunia :hug: szukać jadę :yes: fajnych producentów mebli - tapicerowanych i stołów rozkładanych :D ale ja do Poznania jadę...

 

kurde coß mi sié poprzestawiaøo i nie mam polskich znaków....

bylam u alergologa - dieta bardzo rygorystyczna bo on podejrzewa pokarm, smarowidlo do oczu - mogę nawet 3 razy dziennie, krople do oczu i za dwa tygodnie testy najpierw wziewne - taki jest plan :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pasie czy Ty może się wybierasz tam??

 

http://www.homedecor.pl/pl/home_decor_2010/galeria_zdjec/

 

Bo ja właśnie nabieram apetytu :lol:

 

Dokładnie - plan jest, że jadę 7-go bo jak dla mnie najfajniejsze panele wtedy są ale jest mały problem - muszę mieć kogoś na zastępstwo a żw w przyszłym tygodniu lecę na zakupy to już moje zastępstwo czyli rodziców wykorzystam na maxa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

kurcze ale dawno nie zaglądałam :rolleyes: ale już się stęskiłam :hug:

 

Powiem Wam, że w zeszłym tygodniu wybrałam się na zakupy sklepowe do niderlandów, byłam pierwszy raz w Holandii- kurcze ale byliśmy z bratem pod wrażeniem - ogrom dodatków do domu nas powalił powierzchnia 20000m2 - 10 godzin zakupów ale to jeszcze nic.... mieliśmy cały dzień w oczekiwaniu na samolot i miejskim autobusem objechaliśmy pobliskie miasteczka - małe jednakowe domki z cegły, prawie każdy przystrojony, w oknach obowiązkowo coś - najczęściej ozdobne lampy albo świeczniki plus jakieś wiklinowe ozdoby np.serca, wianki na drzwiach .......ale bez kiczu jak krasnale u sąsiadów :D i ten porządek i ten brak ogrodzeń.... i te wszechobecne rowery :D

 

a i ze spraw bardziej domowych to mam bazie na wierzbie i wsadzone na jesieni tulipany mi się w trzech miejscach przebiły :D

 

a moje AZS chwilowo przystopowało - nic nie mam i nie wiem czy to zasługa diety czy maści :D lecę nadrabiać ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...