Jak zmienić kolor szafy.

[wenderko]

Ja znów po poradę. Mamy w przepokoju szafę z drzwiami suwanymi. Wiecie, zwykła płyta w kolorze buku. Po remioncie i wymianie drzwi (wewnętrznych, nie tych od szafy ) nijak ten buk nie pasuje. Wymyśliłam, że drzwi mogę okelić tapetą (chciałam też czarno-białe zdjęcie ale tymczasem fundusze nie pozwalają). Ale nie wiem kompletnie co z resztą tzn bokami i cokołem czyli całą skrzynią. Najlepiej byłoby pomalować na kolor ścian. Czy wiecie może czy zwykłą płytę meblową można malować i jaką farbą? Czy ktoś z was już coś takiego robił. Krucho z kasą, wiec wolałabym zbytnio nie eksperymentować. Z góry dziękuję z wszelkie propozycje.

[Trociu]

Jest szansa, że olejna chwyci.

Ale popatrz na okleiny drewnopodone samoprzylepne. Nie powinny być aż tak drogie.

[wenderko]

Dzięki, o oklejeniu też myślałam, ale obawiam sie że w tych wszytskich załomkach nie wyjdzie ładnie i będzie się odklejać na brzegach po jakimś czasie. A czy przed malowaniem trzeba zmatowic? Kurczkaczek, jak ja się na tym nie znam

[zielony_listek]

A czy przed malowaniem trzeba zmatowic? Kurczkaczek, jak ja się na tym nie znam

 

Na pewno trzeba dobrze umyć i odtłuścić. Dobrze byłoby powierzchnię zmatowic drobnym papierem ściernym. Polecałabym farbe akrylowa do drewna, jest wodorozcieńczalna (jej sie nie rozcieńcza , ale pędzle i zachlapania zmywaja sie wodą, wygodniejsza od olejnej), są w wersjach matowych i z połyskiem, w różnych kolorach. Malować najlepiej wałeczkiem (po pędzlu moga zostać slady pociągnięć), sprzedawca w sklepie powie który do takiej farby (taki jakby welurowy, z krótkimi włoskami). Ze 2-3 razy pewnie trzeba malowac, żeby pokryło. Mozna pierwsza warstwe dac ze specjalnej farby "podkładowej", ale niekoniecznie.

A jak masz zakończony brzeg płyt? Listwami metalowymi czy oklejony taką taśmą brzegową?

[wenderko]

Normalnie, okleina z każdej strony

[hosss]

Witam.

 

Ja drzywi szafy malowałem wałkiem na biało farbą Dulux http://www.dulux.pl/p_kolory_swiata_emalia.html

Malowane 3 razy. Efekt zadowalający. Farba trzyma, ale przy mocnym zarysowaniu się ściera.

 

A ściany szafy omalowałem zwykłą białą emulsją do ścian, Trzyma, ale jak się czyms obije te malowane powierzchnie to farba może odpaść.

/hosss

[Besta77]

Ja też dawnooooo temu malowałam całe meble jakąś farbą, wałeczkiem. Trzymają się nieźle do dzisiaj I przy malowaniu nie ma właśnie tych obaw, że w zakamarkach źle wyjdzie, czego można się bać przy oklejaniu.

[wenderko]

A odstawialiście matowienie papierem ściernym? Generalnie to chyba nie tak wileko kłopot, bo nie taka znów duża powierzchnia, ale nakurzy się Ale jeśli ma byc dzięki temu lepiej to jestem gotowa

[Besta77]

A odstawialiście matowienie papierem ściernym? Generalnie to chyba nie tak wileko kłopot, bo nie taka znów duża powierzchnia, ale nakurzy się Ale jeśli ma byc dzięki temu lepiej to jestem gotowa

 

Kurcze, ja już nie bardzo pamiętam, ale chyba tak - delikatnie przetrzeć całą powierzchnię jakimś drobnoziarnistym

[Gabi.gg]

Proponuję okeić okleiną samoprzylepną. Moja szafa w przedpokoju po malowaniu i wymianie innych mebli też za nic nie pasowała do reszty. Okleiłam ją okleiną pasującą do innych mebli w mieszkaniu i teraz trudno odróżnić, które meble są oklejane. Okleina jest bardzo plastyczna i dobrze się dostosowywuje do podłoża. Oczywiście trzeba przed oklejaniem oczyścić powierzchnię z pyłu. Najlepiej zacząć od jakiejś bocznej ściany, aby nabrać wprawy.

[Gogdi]

Moja siostra okleiła kiedys swoje meble taką folią - okleiną drewnopodobną. Do kupienia w każdym markecie budowlanym, równiez bez rysunku drewnopodobnego. Wszystko trzyma się nadal świetnie, a to juz ...7 lat! nigdzie nie odłazi, nie porobiły się bąble powietrza. Ale wykonawczyni to perfekcjonistka. Wszystko było dociąte na milimetr, szafki zmatowione papierem ściernym. Waro było bo za parę groszy z PRLowskiej meblościanki powstał nowoczesny mebel z "orzecha amerykańskiego":)

[Gabi.gg]

Jeżeli powierzchnia mebla jest gładka, to nie trzeba matowić, wystarczy ją umyć przed oklejaniem. Ja do wyrównywania powierzchni przy nakładaniu okleiny użyłam sztywnych prostokątnych podkładek korkowych do piwa. Tak więc praktycznie nie było żadnych bąbli, a tam gdzie mi się jakieś trafiły, to wystarczyło przekłuć go igłą i wypuścić z niego powietrze. Moim zdaniem z oklejaniem jest znacznie mniej pracy niż z malowaniem, a i efekt jest zdecydowanie lepszy.

[zielony_listek]

A odstawialiście matowienie papierem ściernym? Generalnie to chyba nie tak wileko kłopot, bo nie taka znów duża powierzchnia, ale nakurzy się Ale jeśli ma byc dzięki temu lepiej to jestem gotowa

 

No ale przecież nie trzesz mocno i dlugo, chodzi tylko o to żeby "porysować" całą powierzchnię - wtedy farba lepiej się trzyma niz idealnie gładkiej płyty

Drobny papier ścierny na klocek i przecierasz raz koło razu - i tyle.

Przy matowieniu plyty nie powinno się kurzyć. Zostaje trochę pyłu na powierzchni - trzeba po matowieniu przetrzec wilgotną ściereczką.

 

Ewentualnie między poszczegolnymi warstwami farby jesli zrobią się zacieki czy nierówności to tez trezba papierem ściernym wyrownać.

Ja generalnie uwązam, że lepiej troche zmatowic i mieć czyste sumienie, niz nie zmatowić i potem farba odlazi.

 

Co do oklein to nie mam doswiadczenia, ale chyba rolki są węższe niż szerokość skrzydła i będzie musiało byc łączenie brytów. Ja bym sie bała purchli powietrza. Ale skoro forumowicze moaja dobre doświadczenia, to znaczy że tez się da

[wenderko]

Dziękuję wam wszystkim bardzo pięknie. Męża nie bylo pare dni ale już wraca, więc bedę mogła z nim przedyskutować opcje. Dam znać na co się zdecydowaliśmy i jak wyszło.

[Gabi.gg]

Co do oklein to nie mam doswiadczenia, ale chyba rolki są węższe niż szerokość skrzydła i będzie musiało byc łączenie brytów. Ja bym sie bała purchli powietrza. Ale skoro forumowicze moaja dobre doświadczenia, to znaczy że tez się da

Ja kupiłam taką okleinę, która była dostępna w trzech szerokościach, o ile dobrze pamiętam: 45 cm, 60 cm, 90 cm, więc można było dostosować jej szerokość do różnych części szafy tak, aby wyszło to jak najbardziej ekonomicznie.