Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

witam,

 

to jeśli mam studnie na 36 m to musze mieć jakies pozwolenie ?? - to jakies chore .... dodam nie kręciłam jej specjalnie jako studnię głębinową tylko poprostu na tylu metrach dopiero pokazała sie woda ....

witam,

 

to jeśli mam studnie na 36 m to musze mieć jakies pozwolenie ?? - to jakies chore .... dodam nie kręciłam jej specjalnie jako studnię głębinową tylko poprostu na tylu metrach dopiero pokazała sie woda ....

Skoro przekraczasz 30 m to masz samowolę.

ej to zajeb...... :o szkoda tylko, że kierownik budowy mi nic nie powiedział w tym temacie .... :evil:

choroba co za kraj żeby na studnie załatwiac pozwolenie (czytaj od groma papierów i super spotkań z urzędnikami !!) :x

sraj na to i tych co Cię straszą... nikomu, nigdy nie przyjdzie do głowy mierzyć głębokości Twojej studni...

Nikt nie straszy tylko stwierdza się fakty a czy ktoś to sprawdzi czy nie to inna bajka. Język kolega prezentuje wysokich lotów.

uderz w stół, a nożyce się odezwą...

 

...a może ja straszę..?? kto pisze "masz samowolę", a w domyśle, przyjdzie inspekcja, stwierdzi samowolę, nałoży kary...??!!

Jak wyżej napisałem to stwierdzenie faktu a nie skutku. Nie wiem jakie kolega ma domysły. Jak napiszę ,że kolega ma w domu pirackie oprogramowanie to z rana przywita go pani sierżant? W domyśle?

prawda jest taka, że bzdurne przepisy, a znalazłoby się ich jeszcze sporo, należy ignorować... dlatego uważam, że należy tępić na tym forum wszelkie przejawy nawet zawoalowanego straszenia ludzi konsekwencjami ich naruszania... ciekaw jestem, czy tacy fundamentalisci prawni sami są bez "grzeszków"...
prawda jest taka, że bzdurne przepisy, a znalazłoby się ich jeszcze sporo, należy ignorować... dlatego uważam, że należy tępić na tym forum wszelkie przejawy nawet zawoalowanego straszenia ludzi konsekwencjami ich naruszania... ciekaw jestem, czy tacy fundamentalisci prawni sami są bez "grzeszków"...

 

Przepisy są bzdurne wtedy kiedy komuś nie pasują. Jak pasują to nie są bzdurne.

 

Wprost rewelacyjnie byłoby gdyby każdy sobie mógł wyciąć drzewo w lesie albo pompować wodę z 80 m.

 

Co do świętości to nie ma ludzi bez grzechu ale prawda dotyczy wszystkich. Jak mnie skasują za przekroczenia prędkości to przepis jest niedobry ale jak mi jakiś maniak przekraczając przepisy wjedzie w dupala to przepis jest ok tylko innie są niedobrzy. Punkt widzenia.

prawda jest taka, że bzdurne przepisy, a znalazłoby się ich jeszcze sporo, należy ignorować... dlatego uważam, że należy tępić na tym forum wszelkie przejawy nawet zawoalowanego straszenia ludzi konsekwencjami ich naruszania... ciekaw jestem, czy tacy fundamentalisci prawni sami są bez "grzeszków"...

 

Przepisy są bzdurne wtedy kiedy komuś nie pasują. Jak pasują to nie są bzdurne.

 

Wprost rewelacyjnie byłoby gdyby każdy sobie mógł wyciąć drzewo w lesie albo pompować wodę z 80 m.

 

Co do świętości to nie ma ludzi bez grzechu ale prawda dotyczy wszystkich. Jak mnie skasują za przekroczenia prędkości to przepis jest niedobry ale jak mi jakiś maniak przekraczając przepisy wjedzie w dupala to przepis jest ok tylko innie są niedobrzy. Punkt widzenia.

 

tak się zacietrzewiasz, że nie widzisz nawet swojej śmieszności...

czerpanie wody z 29 metrów jest ok, a z 31 to przestępstwo..??!!

 

co do przepisów dot. przekraczania prędkości to nawet policja nie jest taka głupia... jak jest ograniczemnie do 50 km/h to nastawiaja fotoradary, żeby robiły zdjecia tylko tym co jada np. powyżej 80 km/h... możesz się przejechać do długołeki albo bykowa i sprawdzić...

Ja nie widzę różnicy czy ktoś ukradł 1 PLN czy 1000 PLN. Ukradł.

 

Każdy zawsze psioczy jak mu wygodnie.

 

śmieszny jesteś z twoją argumentacją, a raczej jej brakiem...

 

rozumiem, że według ciebie jak ktoś czerpie na własnej działce, z własnej sstudni za którą zapłacił cięzkie pieniądze jakieś 300 litrów dziennie wody z głebokości 31 metrów to jest złodziejem...

 

gratuluję intelektu, o musi on być nieźle pokręcony, żeby cos takiego wydedukować...

Ja nie widzę różnicy czy ktoś ukradł 1 PLN czy 1000 PLN. Ukradł.

 

Każdy zawsze psioczy jak mu wygodnie.

 

śmieszny jesteś z twoją argumentacją, a raczej jej brakiem...

 

rozumiem, że według ciebie jak ktoś czerpie na własnej działce, z własnej sstudni za którą zapłacił cięzkie pieniądze jakieś 300 litrów dziennie wody z głebokości 31 metrów to jest złodziejem...

 

gratuluję intelektu, o musi on być nieźle pokręcony, żeby cos takiego wydedukować...

 

Naprawdę szkoda dl a Ciebie dalej tłumaczyć :)

dobrze, dobrze...

skup sie na oglądaniu gwiazd :D y tańczą na lodzie... :roll:

Nie będę Cię na siłę przekonywał , mam swoją argumentację ale nie chce mi się znowu prowadzić dyskusji prowadzącej do niczego więc pass z mojej strony.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...