Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Suszarka do grzybów/ owoców


Dreikainnen

Recommended Posts

Chyba zdecyduje się właśnie na tę mocniejszą, bo jednak sitka mimo iż cienkie (chodzi mi o wysokość poziomu) to do grzybów bardziej będą się nadawać bo przecież i tak kroi się je dość drobno, żeby przyspieszyć suszenie. Jeśli się mylę to proszę nie wyprowadzić z błędu (aktualnie teoretyzuje ;)

 

PS Cpt_Q Może helikopter to nie jest, ale ma być prezent więc chciałbym, żeby trochę pochodził. :)

Pozdrawiam

Dreikainnen

 

I tu masz mylne założenie. Niezależnie od marki kupuj z wysokimi sitami. Mam porównanie miedzy dwoma typami suszarek. Z Niewiadowa z wysokimi sitami i z 2 biegami można załadowac grzybami nawet na wcisk i elegancko susza się przez jedną noc. Przy płaskich sitach wchodzi dużo mniej mało tego trzeba ładnie rozkładać. Do tego gdy suszych np zioła które maja długie gałazki trzeba zawsze kombinować przy załadunku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Może helikopter to nie jest, ale ma być prezent więc chciałbym, żeby trochę pochodził. :)

 

Jassne :D

 

Oj to na przyszłość jak będziesz robił kuchnie to zatytułuj suszarka do grzybów :p

 

Wciornastek

Hmm generalnie suszarka będzie chodzić tylko dla grzybów (może sporadycznie produkcja suszonych śliwek) Nie przeszkadza jak się upcha grzybami to, że się sklejają?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wciornastek

Hmm generalnie suszarka będzie chodzić tylko dla grzybów (może sporadycznie produkcja suszonych śliwek) Nie przeszkadza jak się upcha grzybami to, że się sklejają?

No moze troche sie sklejają ale jak nastawiam do szuszenia to po 2-3 godzinach gdy juz z zewnątrz grzyby podsychaja trochę je przerzucam reka i sa idealne i bielutkie. Mozna wkładac nawet całkiem duże kawałki a kapelusze do średnicy 4-5 cm jesli są jedrne to nawet w całosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 months później...

Witam,

 

A ja polecam samemu "wystrugać" suszarkę do żywności jeśli tylko ma się na to miejsce. Ma pojemność kilkanaście razy większą od "kupnych", pobiera 15x mniej prądu i jest tania w budowie. Ja miałem większość rupieci, wydałem na nią na razie jakieś 50zł.

 

P.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...
  • 1 year później...
... najlepiej taka energooszczędna i szybka....
Energooszczędne po prawej, szybkie po lewej. Jakiejś wielkiej filozofii tu nie ma. Grzałka, wiatrak, obudowa, tace do suszenia. Jak ma szybko suszyć to musi dużo ciepłego powietrza przewalać => mocny wiatrak, mocne grzałki, duży pobór prądu. Jak ma być nieprądożerna, słabe grzałki, słaby wiatrak, => długie suszenie. W sumie wyjdzie na jedno. Fajnie jak ma możliwość włączenia grzałek na większą lub mniejszą moc.

Suszysz przy deszczowej chłodnej pogodzie i dużej wilgotności powietrza dajesz na max.

Już jest sezon grzewczy, powietrze w domu suche jak pieprz, dajesz grzałki na pół gwizdka.

Większość suszarek ma podobne parametry. 4-5 tac. Ok 30 cm średnicy i ok 250-400 W mocy. Trafiają się odskoki jak np. Biowin 5 tac 125 W ale ile to musi suszyć. Mam niewiadów 4 tace 150/300 W, najczęściej suszę na pełnej mocy.

Warto wybrać wersję z przeźroczystymi sitami bo to po prostu wygodniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zależy Ci na mocy takiego urządzenia, to może taka suszarka Ci się spodoba a i wycieczkę można wygrać z tego co widzę :-) . Nie miałem do czynienia z urządzeniami tej marki, ale chyba nie jest to jakaś wielka filozofia, a wyżej ktoś pisze, że używa już kolejny rok, znaczy się dobre.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Konto usunięte_12*

Najoszczędniejsza, to nie na prąd, a opalana drewnem, jaką widziałem w Puszczy Nadnoteckiej na agrowczasach u gospodarza - robotnika leśnego. Był to normalny stacjonarny piec z komorą zawierającą kilkanaście wysuwanych sit z metalowej siatki (na prowadnicach). Wszyscy wczasowicze (w sumie ok. 5 rodzin) mieli codziennie wysuszone grzyby (nawet podczas deszczu).

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

A czy ktoś mógłby napisac na co warto zwrócic uwagę wybierając suszarke i dlaczego - tak króciutko. Suszarka jest dla mamy. Ja sie an tych urządzeniach nie znam, na grzybach to już w ogóle nie:( i chciałabym, żeby obdarowana osoba była zadowolona.Bardzo proszę o podpowiedź. Nie jestm w stanie sobie wyobrazić jak konkretne parametry przekładają się na "jakość" suszenia.

Pierwszą rzeczą, którą zapamiętałam jest ilość sit.

 

Natalia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 tace średnica ok 30 cm i ok 300W mocy, z regulacją max/pół gwizdka wydaje się rozsądnym układem dla większości zastosowań w przeciętnym domu. Jak pisałem poprzednio, słabsza zje mniej prądu na godzinę ale będzie znacznie mniej wydajna i sumarycznie zużycie energii będzie podobne. Z kolei mocniejsze to zazwyczaj już duże koromysła z linii profi co za tym idzie znacznie droższe. Jeśli Twoja mama nie planuje jakiejś masowej produkcji suszu to nie ma sensu przeinwestowywać.

Warto zwrócić uwagę żeby tace były przeźroczyste bo nie trzeba otwierać żeby sprawdzić jak schnie na poszczególnych tacach. Droga rzecz na którą warto zwracać uwagę to wysokość tac. Są suszarki w których tace są bardzo niskie 1-1,5 cm w wielu przypadkach to wystarczy ale jak chcesz wysuszyć grzyby w całości czy ćwiartki pomidorów to już będzie mało. Lepiej wziąć taką z tacami wysokimi na 3-4 cm. Płynna regulacja temperatury czy też przełączanie na kilkanaście stopni grzania IMHO zbędny bajer. W granicach 150 zł powinnaś dostać coś sensownego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 tace średnica ok 30 cm i ok 300W mocy, z regulacją max/pół gwizdka wydaje się rozsądnym układem dla większości zastosowań w przeciętnym domu. Jak pisałem poprzednio, słabsza zje mniej prądu na godzinę ale będzie znacznie mniej wydajna i sumarycznie zużycie energii będzie podobne. Z kolei mocniejsze to zazwyczaj już duże koromysła z linii profi co za tym idzie znacznie droższe. Jeśli Twoja mama nie planuje jakiejś masowej produkcji suszu to nie ma sensu przeinwestowywać.

Warto zwrócić uwagę żeby tace były przeźroczyste bo nie trzeba otwierać żeby sprawdzić jak schnie na poszczególnych tacach. Droga rzecz na którą warto zwracać uwagę to wysokość tac. Są suszarki w których tace są bardzo niskie 1-1,5 cm w wielu przypadkach to wystarczy ale jak chcesz wysuszyć grzyby w całości czy ćwiartki pomidorów to już będzie mało. Lepiej wziąć taką z tacami wysokimi na 3-4 cm. Płynna regulacja temperatury czy też przełączanie na kilkanaście stopni grzania IMHO zbędny bajer. W granicach 150 zł powinnaś dostać coś sensownego

 

A czy doświdczone oko widzi jakąś różnicę między modelami Niewiadów 970.01.PS oraz 972.4 PS?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

972.04 ma sterowanie temperatury elektroniczne a w 970.01 regulacja odbywa się na zasadzie jedna grzałka lub dwie grzałki. Mam 970.01 już 3 rok i jest ok. Gdybym kupował teraz, to bym rozważył jeszcze zelmera FD1001 bo większa pojemność i moc, ale też jakieś 50-60 zł droższy. Z tym że ja jesienią susze sporo pomidorów (np 10-15 kg jednym cięgiem) i to trwa. Do niehurtowych ilości grzybów i ziół, niewiadów w zupełności wystarczy Edytowane przez G.N.
literówka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...