Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Nie za bardzo kumam. Bo z puszki wychodzi już przewód i do tego łączysz gniazdo ale to oczywista oczywistość więc pewnie coś innego masz na myśłi. Przeważnie są YDYp typowo dla zabezpieczenia 10 A 1,5 mm2 dla 16 A 2,5 mm2
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/111379-po%C5%82%C4%85czenie-elektr-z-puszki-do-gniazdka/#findComment-2792764
Udostępnij na innych stronach

W puszce (GŁĘBOKIEJ) są już przewody 2.5mm2 wchodzące z zasilaniem i przewody wychodzące do kolejnej puszki

Ostatecznie przewody wchodzące i wychodzące będą połączone ze sobą. A od nich (uwaga) będą rozgałęzione przewody do gniazdka. I o te mi chodzi.

 

 

Pytanie kolejne na czym robicie te łączenia (WAGO, śrubowe i co tam jeszcze).

 

UWAGA - wiem że jest mozliwość łączenia na gniazdkach.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/111379-po%C5%82%C4%85czenie-elektr-z-puszki-do-gniazdka/#findComment-2792793
Udostępnij na innych stronach

No to kwestię przekroju masz z głowy zrób takim jakim było robione. Ja akurat skręcałem i uszczelniałem cyną (nie napiszę że lutowałem bo przewodzenie prądu zapewnia skręcenie nie lut) ale to pracochłonne i "nierozbieralne" na zimno. I najwygodniej to zrobić samymi żyłami w izlolacji (bez powłoki) z YDYP. Łatwiej upchnąć to potem w puszce.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/111379-po%C5%82%C4%85czenie-elektr-z-puszki-do-gniazdka/#findComment-2792900
Udostępnij na innych stronach

a ta puszka to jest pod sufitem czy w miejscu w którym będzie dokładnie gniazdko? - bo mam pewne niejasne podejrzenia...

chcesz mieć coś pod sufitem? :o

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/111379-po%C5%82%C4%85czenie-elektr-z-puszki-do-gniazdka/#findComment-2793842
Udostępnij na innych stronach

No to kwestię przekroju masz z głowy zrób takim jakim było robione. Ja akurat skręcałem i uszczelniałem cyną (nie napiszę że lutowałem bo przewodzenie prądu zapewnia skręcenie nie lut) ale to pracochłonne i "nierozbieralne" na zimno. I najwygodniej to zrobić samymi żyłami w izlolacji (bez powłoki) z YDYP. Łatwiej upchnąć to potem w puszce.

 

To podkreślone możesz wysłać do firm produkujących komputery. Uśmieją się.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/111379-po%C5%82%C4%85czenie-elektr-z-puszki-do-gniazdka/#findComment-2793850
Udostępnij na innych stronach

No to kwestię przekroju masz z głowy zrób takim jakim było robione. Ja akurat skręcałem i uszczelniałem cyną (nie napiszę że lutowałem bo przewodzenie prądu zapewnia skręcenie nie lut) ale to pracochłonne i "nierozbieralne" na zimno. I najwygodniej to zrobić samymi żyłami w izlolacji (bez powłoki) z YDYP. Łatwiej upchnąć to potem w puszce.

 

To podkreślone możesz wysłać do firm produkujących komputery. Uśmieją się.

HA HA

Nigdy nie twierdziłem że cyna nie przewodzi prądu i do tego nie służy ale w instalacji szczególnie przy większych prądach to raczej wolę aby połaczenie miedź-miedź czyli skręcenie go przewodziło a cyna ma zapobiegać utlenianiu sie połączenia i wzrostowi rezystancji w przyszłości. Taki dziwak jestem (ale czy tylko ja?)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/111379-po%C5%82%C4%85czenie-elektr-z-puszki-do-gniazdka/#findComment-2795128
Udostępnij na innych stronach

Masz rację puszka będzie (dokładnie) tam gdzie gniazdko.

 

to kable łączysz korzystając z zacisków gniazdka i masz dwa w jednym.

Czyli gniazdko ma prąd i kabel który idzie dalej też go ma.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/111379-po%C5%82%C4%85czenie-elektr-z-puszki-do-gniazdka/#findComment-2795166
Udostępnij na innych stronach

a ta puszka to jest pod sufitem czy w miejscu w którym będzie dokładnie gniazdko? - bo mam pewne niejasne podejrzenia...

chcesz mieć coś pod sufitem? :o

 

masz problemy ze zrozumieniem słowa pisanego?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/111379-po%C5%82%C4%85czenie-elektr-z-puszki-do-gniazdka/#findComment-2795170
Udostępnij na innych stronach

Ja akurat skręcałem i uszczelniałem cyną (nie napiszę że lutowałem bo przewodzenie prądu zapewnia skręcenie nie lut) ale to pracochłonne i "nierozbieralne" na zimno.

??????????????????????????????????????????????????????????

 

:o :o :o :o :o :o :o :o :o

 

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

 

Ale jaja ;)

Trzeba było smołą uszczelniać - też ma dobrą adhezję do miedzi ;)

 

Powiedz, że żartowałeś, proszę...

 

Nigdy nie twierdziłem że cyna nie przewodzi prądu i do tego nie służy ale w instalacji szczególnie przy większych prądach to raczej wolę aby połaczenie miedź-miedź czyli skręcenie go przewodziło a cyna ma zapobiegać utlenianiu sie połączenia i wzrostowi rezystancji w przyszłości. Taki dziwak jestem (ale czy tylko ja?)

No niewielu takich jest - wywodzą się głównie z branży telefoniarskiej. A to dlatego, że wykonanie dobrego połączenia lutowanego wymaga pewnej wprawy (tak samo, jak np. spawanie), a słabe połączenia w telefonach od razu było słychać (trzaski, szumy) - dlatego telefoniarze zalecali skręcanie, szczególnie swoim uczniom.

 

A przy okazji - o jakich większych prądach Ty mówisz?

Cyna nadaje się wszędzie tam, gdzie nie przekroczysz w sposób długotrwały temperatury 60...70st. C - przy tej temperaturze złącze rzeczywiście zaczyna się powoli degradować.

Przy dobrze wykonanych połączeniach lutowanych i 200A leci przez lata - to co Ty za prądy masz w domu, że się obawiasz?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/111379-po%C5%82%C4%85czenie-elektr-z-puszki-do-gniazdka/#findComment-2795321
Udostępnij na innych stronach

Czemu mnie te komentarze nie dziwią. Nikomu nie każę skręcać można sobie położyć jeden przewód 1cm koło drugiego i skleić cyną. Uważaj tylko przy jakimś zwarciu żeby każdy w swoją stronę nie poszedł. Oczywiście tylko skręcone przewody wg Ciebie nie pokrywają się tlenkiem w miejscu styku nie zwiększa się rezystancja styku i cyna nie ma tu żdnego znaczenia? Odnośnie mojej instalacji niczego specjalnego się nie obawiam ale nie widzę powodu dla którego miałbym robić byle jak coś co można zrobić lepiej

Z lutownicą mam do czynienia prawie na codzień od jakichś 22 lat więc jakoś sobię z tym poradziłem

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/111379-po%C5%82%C4%85czenie-elektr-z-puszki-do-gniazdka/#findComment-2795351
Udostępnij na innych stronach

No właśnie ja też mam z lutownicą doczynienia prawie codziennie i pewnie dłuzej niż Ty - ale nie o licytację tu chodzi.

W życiu nie wpadłbym na pomysł, żeby lutować przewody energetyczne wcześniej nieskrecone - ale to raczej z powodu wytrzymałości mechanicznej połączenia.

Generalnie, jak sam pewnie wiesz, przyjmuje się, że wytrzymałość mechaniczna połączenia nie powinna być gorsza od wytrzymałości mechanicznej przewodu. I dlatego przy cienkich kabelkach lutowanie niemal na styk wystarcza, a przy grubszych wypadałoby skręcić.

Natomiast utleniania bym do tego nie mieszał - cyna mało się utlenia, a miedź pokryta cyną też nie ma szans (bo niby skąd tam ten tlen ma być? w cynie?).

 

(dopisałem)

Natomiast przy lutowaniu skręconych grubszych przewodów nie trzeba ich mocno skręcać, jak przy samym tylko skręcaniu - właśnie dla tego, że cyna przejmuje rolę połączenia galwanicznego.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/111379-po%C5%82%C4%85czenie-elektr-z-puszki-do-gniazdka/#findComment-2795430
Udostępnij na innych stronach

a miedź pokryta cyną też nie ma szans (bo niby skąd tam ten tlen ma być? w cynie?).

 

No i właśnie o to chodzi od samego początku: o pokrycie miedzi cyną żeby skrętka nie pokrywała się tlenkiem w miejscu styku przewodów ze sobą.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/111379-po%C5%82%C4%85czenie-elektr-z-puszki-do-gniazdka/#findComment-2795823
Udostępnij na innych stronach

to kable łączysz korzystając z zacisków gniazdka i masz dwa w jednym.

Czyli gniazdko ma prąd i kabel który idzie dalej też go ma.

 

kardynalny błąd amatorów.

przewody łaczy się w puszce i od tego połączenia wyprowadza się końcówki do gniazdka.

Tak więc coś z sufitem jednak jest na rzeczy.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/111379-po%C5%82%C4%85czenie-elektr-z-puszki-do-gniazdka/#findComment-2795832
Udostępnij na innych stronach

a miedź pokryta cyną też nie ma szans (bo niby skąd tam ten tlen ma być? w cynie?).

 

No i właśnie o to chodzi od samego początku: o pokrycie miedzi cyną żeby skrętka nie pokrywała się tlenkiem w miejscu styku przewodów ze sobą.

 

No i dlatego też na początku zapytałem - po co więc cyna? Nie wystarczy posmarować smołą czy wazeliną?

 

Też tlen nie dojdzie, a łatwiej, zdrowiej (opary ołowiu z cyny) itd ;)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/111379-po%C5%82%C4%85czenie-elektr-z-puszki-do-gniazdka/#findComment-2796482
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...