LED + szyba zamiast kafelek w kuchni.

[robinoc]

Amorphis to jest całkiem dobry pomysł, tak co do zasady to niewiele różni sie od "mojego", ale to może dać naprawdę niezły efekt Co do twoich obaw jak to będzie wyglądało za dnia, w "moim" pomyśle wycięte w folii/niezamalowane pole od spodu proponowałem przykryć matowym pleksi w kolorze zbliżonym do tła, wtedy nawet nikomu nie przyjdzie do głowy, że to jakaś "dziura" a raczej część reliefu/wzoru itd. Jeżeli szyba która pokryjemy ścianę będzie półmatowa to pięknie zamaskuje to co nie powinno razić w dzień, a po włączeniu nie będzie miało większego wpływu na całkowity efekt. Co do doboru żródła światła to pozostanę przy "moim" , efekt przewodzenia światła można wykorzystać i w tym przypadku, ale po co? trzeba by matowić całą część która ma świecić, a i tak najmocniej świeciło by na krawędziach. Przy podświetleniu od tyłu małymi, gęsto rozmieszczonymi źródłami światła mamy prosty równomierny efekt i nie trzeba się przejmować jak światło sie załamie i którędy będzie uciekać. Zasada jak w monitorze LCD.

Świetny pomysł z próbami, nie koniecznie na ścianie w garażu , przecież można nawet na kawałku płyty.

Jednym słowem, trzymam kciuki i życzę powodzenia!

[piterazim]

oj chyba muszę was wyprowadzić z błędu moim zdaniem to nie żadne naklejki czy oświetlanie z przodu tyłu. technika wykonania jest banalnie prosta - mianowicie jest to GRAWEROWANIE.

 

Wystarczy poszukać na forach z moddingiem - chociaż tam ludzie robią takie rzeczy z plexi - bo łatwiejsza w obróbce

 

http://www.night-modders.com/index.php?module=subjects&func=viewpage&pageid=20&pageno=2

 

http://www.bit-tech.net/modding/2005/06/17/Engraving_for_modder/1

[Amorphis]

...do tego drukowanie/wypalanie na nim kropeczek

Wiedzielim o grawerowaniu, ale to, co przedstawiasz np. w drugim linku na 3 karcie (te gobliny i smoki) to bez grawerowania "firmowego" to dla mnie ręcznie niewykonalne... Może w miarę równe zawijaski to jeszcze jakimś nożem wystrugam...

[gosciu01]

witam,

 

te zółte linie wyglądają mi na zabawy ze światłowodami

( światłowód jednostronnie świecący, bądź całą powierzchnią + generator światła. W przeciwieństwie do światłowodów do transmisji danych, które mają prawie całkowite wewnętrzne odbicie światła ).

 

te czerwone mazy - potestowałbym farby fluorescencyjne - nie są drogie ( chyba, że te profesjonalne ). Co do wzoru, koloru i efektu to już fantazja, umiejętność/technika artysty

 

tak mi się wydaje, ale co "kryje się" w produkcie to już wie tylko producent.

 

Są też farby, które świecą po przyłożeniu napięcia, ale to byłby chyba zbyt daleko idący wniosek