Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Przytulnego D12a Marioli w Łodzi :)


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 440
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 3 weeks później...
no to podobnej wielkości mamy chatki - ile wam gazu podczas tego pierwszego sezonu spala?

 

w tym pierwszym sezonie niestety grzejemy gazem z butli :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: Gaz ziemny maja nam podciagnac jak tylko zima sobie pojdzie, czyli pewnie gdzies koniec marca/poczatek kwietnia :roll: takze co do ilosci wyczerpanego gazu bede mogla cos powiedziec dopiero po kolejnej zimie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oleniek Jessi fajnie, ze zajrzalysmy do mnie :lol:

 

mieszka sie super w te dni, kiedy zaden fachman nie kreci sie po domu :wink: :p Ale coz ......... mysle, ze pora cieszenia sie wlasnym domkiem bedzie dopiero jak juz wszystko zostanie zrobione, bo teraz to ciagle ze szczotka i mopem latam :wink: :roll:

 

pozdrawiam cieplutko :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ihihihi ale jakoa to przyjemność latać juz po swoim domku na który tak długo sie czekało ,ja to bym latała chyba co 5 minut :oops: :oops: :oops: :lol: :lol: :lol:

 

ale doslownie mowiac/piszac :wink: , w pierwszym tygodniu naszego mieszkania tak bylo, konczylam sprzatac i zaczynalam od nowa :roll:

 

a co sie dziwisz to w sumie normalne na początku jak domek w pełni nie jest wykonczony ,ale przyjedzie niedługo taki czas że już powiesz mamy wszystko dopiete i urządzone do konca :wink: :D :D a wtedy radośc z mieszkania bedzie jeszcze większa :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ihihihi ale jakoa to przyjemność latać juz po swoim domku na który tak długo sie czekało ,ja to bym latała chyba co 5 minut :oops: :oops: :oops: :lol: :lol: :lol:

 

ale doslownie mowiac/piszac :wink: , w pierwszym tygodniu naszego mieszkania tak bylo, konczylam sprzatac i zaczynalam od nowa :roll:

 

a co sie dziwisz to w sumie normalne na początku jak domek w pełni nie jest wykonczony ,ale przyjedzie niedługo taki czas że już powiesz mamy wszystko dopiete i urządzone do konca :wink: :D :D a wtedy radośc z mieszkania bedzie jeszcze większa :D :D :D

 

Z pewnoscia :lol: Juz sie nie moge doczekac :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

Wpadłem tutaj na chwilę i zostałem kilka godzin. Jest co czytać. Przede wszystkim gratulacje, w takim tempie, tak ślicznie i z dwójką małych dzieci - jestem pełen podziwu! My już od dwóch lat na swoim, ale przechodziliśmy to samo. Wszędobylski kurz, Fachowcy od wykończeń, których wszędzie pełno no i ten brak kasy na to co nam się podoba ale .... najważniejsze,że już u siebie!

Bardzo dobrze zrobiłaś z podłogą w salonie, że dałaś gres na całej powierzchni. My też tak mamy, tylko w środku salonu zostawiłem pomimo protestów żony "dywan kwadratowy" z parkietu. Teraz żałuję; duży pies i trzy koty pracują cały czas aby mi udowodnić,że żona miała rację. Kiedu się już mieszka to powoli wychodzą wszystkie plusy i minusy budowy. Dużo można by było o nich pisać. Najważniejsze,że plusów jest o wiele więcej.

Pozdrawiam.

PS. Zaskoczyłaś mnie in minus p.Krystyną Fluder-Skubisz. To jest bardzo dobry architekt. Adoptowała naszego gotowca oraz znam osobiście kilkanaście rodzin którym robiła indywiduela lub adoptowała gotowca i wszyscy są zadowoleni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

Wpadłem tutaj na chwilę i zostałem kilka godzin. Jest co czytać. Przede wszystkim gratulacje, w takim tempie, tak ślicznie i z dwójką małych dzieci - jestem pełen podziwu! My już od dwóch lat na swoim, ale przechodziliśmy to samo. Wszędobylski kurz, Fachowcy od wykończeń, których wszędzie pełno no i ten brak kasy na to co nam się podoba ale .... najważniejsze,że już u siebie!

Bardzo dobrze zrobiłaś z podłogą w salonie, że dałaś gres na całej powierzchni. My też tak mamy, tylko w środku salonu zostawiłem pomimo protestów żony "dywan kwadratowy" z parkietu. Teraz żałuję; duży pies i trzy koty pracują cały czas aby mi udowodnić,że żona miała rację. Kiedu się już mieszka to powoli wychodzą wszystkie plusy i minusy budowy. Dużo można by było o nich pisać. Najważniejsze,że plusów jest o wiele więcej.

Pozdrawiam.

PS. Zaskoczyłaś mnie in minus p.Krystyną Fluder-Skubisz. To jest bardzo dobry architekt. Adoptowała naszego gotowca oraz znam osobiście kilkanaście rodzin którym robiła indywiduela lub adoptowała gotowca i wszyscy są zadowoleni.

 

witam serdecznie :D

ciesze sie, ze dom sie podoba, ze zostales u nas na kilka godzin :wink: :lol:

 

odnosnie p. Krystyna Flauder-Skubisz, u nas wspolpraca nie wyszla :( Wiem, ze jest grono zadowolonych jej klientow, ale ja osobiscie nie wspominam tego epizodu dobrze :x Moze mielismy pecha i trafilismy na zly okres p. Krystyny a moze zmienila podejscie do inwestorow :-? :-? :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gratuluję ślicznego domku i tempa w jakim powstał :-) od kilku dni przeglądam Wasz dziennik i jestem pod ogromnym wrażenie. Bardzo podoba mi się wasza bramy i cena które podałaś za Krispola jest bardzo dobra.Dlatego mam pytanko - jaki to jest konkretny model i u kogo kupowałaś w Łodzi. Jestem teraz na etapie wyboru bramy 5x2.1 m w kolorze orzecha, gładkiej i mam oferty z Krispola (Pasat slick), Wiśniowski , Normstahl (Eurotrend ISO) i Poltau. Najtaniej wychodzi mi Poltau (6 tys.). Krispola wyliczyli mi na 7.4 tys.:-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...