locust 11.11.2008 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2008 witam temat przeszukałem w necie bo chciałem sprawdzic czy ktos robi ocieplenia poddaszy tak jak ja. i co???? dupa w swietle tego co znalazłem jestem partaczem ))) Zacznijmy od początku -mamy zapewnic odpowiedni parametr wełny -paroizolacyjnosc od spodu oraz paraprzepuszczalnosc od góry W necie pełno jest pomysłow o wpychaniu 20tki w krokiew 16tke (zapchamy wszelkie wentylacje, pomijając odpowidz na pytanie jaki ma parametr 20tka ZCISNIĘTA DO 16TU:) następny najpopularniejszy farmazon to patent rigipsa )) folia na stelazu przewiercamy paraizolacje co 15 cm i jeszcze mostki termiczne co 50 cm z tych wynalazków zachodzących do połowy krokwi. O zasadzie niełączenia wełny w zagjęciu typu kalenica kub krokiew/jętka nie znalazłem nic. Ludzie mam wrazenie ze internet jest pełen teoretyków ktorzy nigdy nie rozbierali dachu i nie widzieli zgnitych łat i wkrętów na mostku termicznym wyciąganych rękami a o wełnie nasączonej skroplinami w okolicach punktów elektrychnych nie wspomne odpowiedzała jakaś firma kiedy robić instalacje????? nieeeee bo sami nie wiedzą kazdy dach jest inny zawsze musimy pamiętac po co są zaqsady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ernest1973 11.11.2008 21:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2008 Interesujący głos... Planuję już, zastanawiam się nad tym, jak w przyszłym roku ocieplić poddasze mojego domu... Analizuję... Możesz napisać nieco więcej o tym, jak Ty ociepliłeś/ocieplasz poddasze? Możesz napisać jakiem jesteś "partaczem" w świetle tego co zalecają inni...? Co myślisz o styropianie między krokwiami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 11.11.2008 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Listopada 2008 no właśnie, bo skupiłeś się jakoś na tym jak to inni robia źle a nic o tym jak Ty dobrze zrobiłeś...w ogóle jakoś tak nieskładne i niezrozumiałe to wyżalanie się troszkę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 12.11.2008 07:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 No to sobie kolega locust ponarzekał i wytknął palcami, teraz czakamy na fachowe porady Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Roger_Z 12.11.2008 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 ... Co myślisz o styropianie między krokwiami? jestem pod wrazeniem pomyslu a dobor sposobu izolowania zalezy od tego czym dach jest pokryty. o szczegolach nie bede pisal bo w dzisiejszych czasach za dobra szkole trzeba placic a pan "hopek" zlota raczka, dalej niech knoci poddasza swoim klientom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ernest1973 12.11.2008 09:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 ... Co myślisz o styropianie między krokwiami? jestem pod wrazeniem pomyslu Pod wrażeniem jesteś? Ok, przekażę tym, którzy to wymyślili... i tak robią... BTW: Gratulacje gratulacjami, a może powiesz nieco więcej o tym co sądzisz o takim pomyśle? Zacząłem się nad tym zastanawiać, po tym jak miałem okazję zobaczyć jeszcze nie zamieszkany dom sąsiada, a właściwie poczuć jego wewnętrzne "zapachy"... Wełna mineralna, pod pełnym deskowaniem przykrytym papą i dachówką ułożoną na łatach i kontrłatach, pomimo wykonania odpowiedniej szczeliny wentylacyjnej pomiędzy deskowaniem i wełną, pomimo odpowiednich otworów wentylacyjnych w połaci, pomimo zabezpieczenia folią paroszczelną od spodu... jest wilgotna, wręcz mokra i śmierdzi! Widziałem też trzy dachy nowobudowanych domów w Niemczech i Austrii ocieplonych między krokwiami, nad krokwiami, pod krokwiami... styropianem lub polistyrenem ekstrudowanym... Więc? Jak to jest z tymi pomysłami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Killer_su 12.11.2008 10:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 ... Co myślisz o styropianie między krokwiami? jestem pod wrazeniem pomyslu Pod wrażeniem jesteś? Ok, przekażę tym, którzy to wymyślili... i tak robią... BTW: Gratulacje gratulacjami, a może powiesz nieco więcej o tym co sądzisz o takim pomyśle? Roger_Z Ci nie odpowie bo głupio wyglądałaby odpowiedź nie bo nie, chociaż wielu ją stosuje. Widziałem też trzy dachy nowobudowanych domów w Niemczech i Austrii ocieplonych między krokwiami, nad krokwiami, pod krokwiami... styropianem lub polistyrenem ekstrudowanym... Więc? Jak to jest z tymi pomysłami? Oni są jakoś miej zabobonni... Ciekawe dlaczego? Znalazłem jeden minus - ogniochronność. Tu o tym pisałem: http://forum.muratordom.pl/styropian-na-dach-nakrokwiowo-za-i-przeciw-moze-ktos-ma,t144219.htm Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hes 12.11.2008 11:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 Czym sie różni styropian od wełny w zastosowaniu jako izolator ciepła ?Zasadniczo: wełna przepuszcza parę wodną, oprócz tej, która się w niej skropli.Styropian nie przepuszcza pary wodnej. Oba te materiały bez problemuprzepuszczają ciepło w postaci promieniowania. Szukajcie dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ernest1973 12.11.2008 12:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 Znalazłem jeden minus - ogniochronność. Tu o tym pisałem: http://forum.muratordom.pl/styropian-na-dach-nakrokwiowo-za-i-przeciw-moze-ktos-ma,t144219.htm Dzięki za namiary... Widziałem ten wątek... Właściwie, to o styropianie między krokwiami, czy generalnie do ocieplenia połaci dachu stromego, to chyba tam powinienem pisać... A co do ognioodporności, to moim zdaniem nie sama wełna i styropian o tym decydują, jesli mówimy o dachu. Dach ma konstrukcje drewnianą (najczęściej), bywa pełne deskowanie... Cóź widziałem też kilka lat temu, jak płonie dach ocieplany wełną - spłonął. A dymu i czadu przy tym było... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 12.11.2008 13:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 Znalazłem jeden minus - ogniochronność. Tu o tym pisałem: http://forum.muratordom.pl/styropian-na-dach-nakrokwiowo-za-i-przeciw-moze-ktos-ma,t144219.htm Dzięki za namiary... Widziałem ten wątek... Właściwie, to o styropianie między krokwiami, czy generalnie do ocieplenia połaci dachu stromego, to chyba tam powinienem pisać... A co do ognioodporności, to moim zdaniem nie sama wełna i styropian o tym decydują, jesli mówimy o dachu. Dach ma konstrukcje drewnianą (najczęściej), bywa pełne deskowanie... Cóź widziałem też kilka lat temu, jak płonie dach ocieplany wełną - spłonął. A dymu i czadu przy tym było... Przy pożarach nie ma znaczenia czy dach się spali, ale kiedy. Czyli po jakim czasie zajmie sie konstrukcja. Czas ten zdecydowanie się różni przy użyciu styropianu i wełny. I nie chodzi o zabezpieczeniu deomu przed spaleniem, ale o coś ważniejszego - ochronę życia ludzkiego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ernest1973 12.11.2008 13:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 Przy pożarach nie ma znaczenia czy dach się spali, ale kiedy. Czyli po jakim czasie zajmie sie konstrukcja. Czas ten zdecydowanie się różni przy użyciu styropianu i wełny. I nie chodzi o zabezpieczeniu deomu przed spaleniem, ale o coś ważniejszego - ochronę życia ludzkiego. Hymmm... Czy aby to wełna lub styropian o tym decydują? Jeśli na elementy konstrukcji oddziaływać będzie bezpośrednio źródło ognia, to żadna wełna nie pomoże ... i chyba niczego nie opóźni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 12.11.2008 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 Przy pożarach nie ma znaczenia czy dach się spali, ale kiedy. Czyli po jakim czasie zajmie sie konstrukcja. Czas ten zdecydowanie się różni przy użyciu styropianu i wełny. I nie chodzi o zabezpieczeniu deomu przed spaleniem, ale o coś ważniejszego - ochronę życia ludzkiego. Hymmm... Czy aby to wełna lub styropian o tym decydują? Jeśli na elementy konstrukcji oddziaływać będzie bezpośrednio źródło ognia, to żadna wełna nie pomoże ... i chyba niczego nie opóźni... Oczywiście masz rację. Prawda jest jednak taka, że krokwie są otulone od środka wełną (przynajmniej ja tak mam) i pożar rozpoczynający się od środka (tak jak większość) nie działa bezpośrenio na więźbę. Zresztą nawet gdyby tak było to chyba nikt nie uwierzy, że wełna z drewnem szybciej się spali niż styropian z drewnem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Killer_su 12.11.2008 14:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 Racja i sam nie wierzę, że dach z krokwiami otulonymi wełną spali się tak samo szybko jak ten ze styropianem - to oczywiste!Ale dla mnie ważne jest to nie kiedy się spali konstrukcja i zawali mi na głowę, a czy będę miał czas na podjęcie działania. Jeżeli np. po pokryciu poddasza płytami GK da mi to godzinę zanim ogień przedostanie się do krokwi to dla mnie bomba - zdążę zgasić pożar, albo zwiać - później nie ma znaczenia czy się pali 5 minut, czy 5 godzin. Natomiast jeżeli dach będzie się zajmował w takim tempie jakbym go polał benzyną to rozwiązanie ze styro odpada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 12.11.2008 17:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 a Ty Łogerze to jesteś tożsamy z tym tytułowym locustem ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
locust 12.11.2008 21:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 styropianu z zasady nie łączymy z drewnem pomijając ogień mamy jeszcze zmiane wymiaru drewna czego styropian nie wytrzyma A na szydercze pytania jak ja robie to juz odpowiadam - zawsze zapewniam wentylacje wełny czyli jak jest deskowanie papowane wycinam pape w kalenicy i dbam o wloty pod podbitką i łatami robie kanały pomiedzy krokwiami pozostałe przypadki są proste - standartem są krokwie 16tki wiec w nie idzie 150tka na sznurek potem łaty 5/4 bite tak by weszła rolka przecieta na poł czyli przerwa około 57 i dokładamy prostopadle 50tke najwazniejsze są drobiazgi czyli nie łączymy pasów wełny w kalenicy albo w zagjęciu krokiew/jetka to wszstko dopiero zakrywamy folią i mamy gotowe ocieplenie bez zadnych mostków i i miejsc gdzie wełna z czasem moze sie obsunąć no i jak strych nie ma sciany kolankowej to ją dorabiamy bo po co nam przestrzen z mostkami skoro nikt s niej nie kozysta 30 cm to minimum bo potem wkrętarka nie wchodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
locust 12.11.2008 21:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 a instalacje robimy po ociepleniu jak są profile wpuszczamy instalatorów i wszyscy są zaddowoleni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ernest1973 12.11.2008 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 styropianu z zasady nie łączymy z drewnem pomijając ogień mamy jeszcze zmiane wymiaru drewna czego styropian nie wytrzyma A na szydercze pytania jak ja robie to juz odpowiadam - zawsze zapewniam wentylacje wełny czyli jak jest deskowanie papowane wycinam pape w kalenicy i dbam o wloty pod podbitką i łatami robie kanały pomiedzy krokwiami pozostałe przypadki są proste - standartem są krokwie 16tki wiec w nie idzie 150tka na sznurek potem łaty 5/4 bite tak by weszła rolka przecieta na poł czyli przerwa około 57 i dokładamy prostopadle 50tke najwazniejsze są drobiazgi czyli nie łączymy pasów wełny w kalenicy albo w zagjęciu krokiew/jetka to wszstko dopiero zakrywamy folią i mamy gotowe ocieplenie bez zadnych mostków i i miejsc gdzie wełna z czasem moze sie obsunąć no i jak strych nie ma sciany kolankowej to ją dorabiamy bo po co nam przestrzen z mostkami skoro nikt s niej nie kozysta 30 cm to minimum bo potem wkrętarka nie wchodzi No i ok... Mamy szczegóły, ale przyznam, że nie znalazłem w tym nic odkrywczego, nowatorskiego, innego, czy nadzwyczajnego... Chyba nie tylko Ty tak robisz... Ja mam, jak piszesz krokwie "16", jednak jeśli będę robił izolację połaci z wełny to myślałem o wciskaniu nie wełny 15, ale co najwyżej o grubości 13-14. A pod krokwiami jeszcze jedna lub nawet dwie warstwy (łącznie o grubości min. 12 cm) Ale to moje zdanie... No i zgadzam się w 100%, że diabeł tkwi w szczegółach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ernest1973 12.11.2008 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 styropianu z zasady nie łączymy z drewnem a jaka to zasada o tym mówi? bo przyznam, że nie znam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ernest1973 12.11.2008 22:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 Racja i sam nie wierzę, że dach z krokwiami otulonymi wełną spali się tak samo szybko jak ten ze styropianem - to oczywiste! Ale dla mnie ważne jest to nie kiedy się spali konstrukcja i zawali mi na głowę, a czy będę miał czas na podjęcie działania. Jeżeli np. po pokryciu poddasza płytami GK da mi to godzinę zanim ogień przedostanie się do krokwi to dla mnie bomba - zdążę zgasić pożar, albo zwiać - później nie ma znaczenia czy się pali 5 minut, czy 5 godzin. Natomiast jeżeli dach będzie się zajmował w takim tempie jakbym go polał benzyną to rozwiązanie ze styro odpada. Ja myślę, że ta ognioodporność, niepalność wełny w takim "ustroju" jakim jest połać dachu, ocielona, obłożona foliami i pokryciem jest przesadzona... Podobnie jak "zła" opinia o styropianie w taki zastosowaniu.. Jeśli porównamy oddzielnie wełnę i styropian i tą ich konkretną właściwość to oczywiście... Wełna się nie pali (właściwie, to co się dzieje ze styropianem również trudno nazwać paleniem...), ale jeśli popatrzymy na połać, to nie tylko styropian, czy wełna ją stanowią. Są jeszcze elementy konstrukcyjne (drewniane najczęściej), często deskowanie, papa lub folia... od góry i od dołu.. (te folie mają klasę E - podobnie jak styropian!)... no i np. płyty "karton gips"... lub inne... Cóż myślę, że niezależnie od tego czym zaizoluję, to przy odpowiednio wykonanej połaci będą miał podobną ilość czasu żeby bezpiecznie opuścić dom. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zbigmor 13.11.2008 08:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 Racja i sam nie wierzę, że dach z krokwiami otulonymi wełną spali się tak samo szybko jak ten ze styropianem - to oczywiste! Ale dla mnie ważne jest to nie kiedy się spali konstrukcja i zawali mi na głowę, a czy będę miał czas na podjęcie działania. Jeżeli np. po pokryciu poddasza płytami GK da mi to godzinę zanim ogień przedostanie się do krokwi to dla mnie bomba - zdążę zgasić pożar, albo zwiać - później nie ma znaczenia czy się pali 5 minut, czy 5 godzin. Natomiast jeżeli dach będzie się zajmował w takim tempie jakbym go polał benzyną to rozwiązanie ze styro odpada. Ja myślę, że ta ognioodporność, niepalność wełny w takim "ustroju" jakim jest połać dachu, ocielona, obłożona foliami i pokryciem jest przesadzona... Podobnie jak "zła" opinia o styropianie w taki zastosowaniu.. Jeśli porównamy oddzielnie wełnę i styropian i tą ich konkretną właściwość to oczywiście... Wełna się nie pali (właściwie, to co się dzieje ze styropianem również trudno nazwać paleniem...), ale jeśli popatrzymy na połać, to nie tylko styropian, czy wełna ją stanowią. Są jeszcze elementy konstrukcyjne (drewniane najczęściej), często deskowanie, papa lub folia... od góry i od dołu.. (te folie mają klasę E - podobnie jak styropian!)... no i np. płyty "karton gips"... lub inne... Cóż myślę, że niezależnie od tego czym zaizoluję, to przy odpowiednio wykonanej połaci będą miał podobną ilość czasu żeby bezpiecznie opuścić dom.[/quote] Obyś nigdy nie musiał tego sprawdzać na własnej skórze bo mylisz się bardzo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.