Jastrych na podłogówce - trochę inaczej (z szamotem)?

[profus]

Czy ktoś dodawał do jastrychu ogrzewania podłogowego zaprawy szamotowej? Co myślicie o tym pomyśle?

Szwagier właśnie remontuje łazienkę. Będzie w niej robił podłogówkę i wpadł na taki pomysł. Niby idea dobra by beton trzymał dłużej ciepło niż tradycyjny.

[Roger_Z]

to super pomysl i jesli to na pietrze, to wogole nie montowac izolacji pod ogrzewaniem (rurkami) niech odrazu i strop grzeje (pomieszczenia pod spodem), o ile to lazienka szwagra

edit: zywcem rozwiazanie z serialu sasiedzi

[I.W.]

A czy nie jest tak że główna cechą szamotu jest odporność na wysokie temperatury a nie akumulacyjność ciepła sama w sobie która nie różni sie zbytnio od innych materiałów ceramicznych (beton cegła).

Poza tym bezwładność podłogówki i tak jest ogromna.

[Bigbeat]

I.W. ma rację.

Ciepło właściwe szamotu niewiele różni się od ciepła właściwego betonu (chyba nawet dla szamotu jest mniejsze!), natomiast jedyną przewagą szamotu jest jego odporność na wysokie temperatury (>1000 st.C) - ale akurat ta właściwość przy podłogówce nie ma żadnego znaczenia.

Szamot daje się wtedy, gdy mamy wysokotemperaturowe (>1000 st.C) źródło ciepła i musimy to ciepło zmagazynować.

Moim zdaniem szamot w wylewce absolutnie nic nie poprawi, a może pogorszyć (mniejsza wytrzymałośc mechaniczna).

[profus]

I o takie wypowiedzi mi chodziło. Wynika z tego, że beton jest równie dobrym materiałem (jak nie lepszym) akumulacyjnym co szamot, ale nie jest odporny na wysokie temperatury i dlatego nie daje się go np. w kominkach.

Przy podłogówce więc nie pomoże, a może tylko zaszkodzić.

 

Temat ten faktycznie nie był tu poruszany przez ostatnie 2 lata (albo wcale), więc ośmieliłem się założyć temat by rozwiać wszystkie wątpliwości.

Jeżeli ktoś ma coś do dodanie to niech pisze.