Xiff 12.11.2008 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 Hej wam... Jakies miesiac temu, wchodze sobie na Nasza Klase i patrze na reklame ING a tam moja fotka wykorzystana... Zrobili przerobke ze moje zdjecie bylo wykorzystane na reklamie karty ING. Podejrzewam ze kazdy kto zalogowal sie na swoim koncie mial wykorzystane swoje zdjecie. i teraz pytanko... bo troche mnie to zdziwilo... Ja rozumiem ze publikuje zdjecie na NK dobrowolnie, ale czy ING ma prawo do wykorzystania go w swoich reklamach do zwrocenia mojej uwagi...?jak dyskusja sie rozwinie to moge pokazac konkretnie o co chodzi...pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agnieszkakusi 12.11.2008 11:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 każdy kto jest zalogowany na nk jak otworzy swój profil to ma na tej karcie swoja fotkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 12.11.2008 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 To nie była reklama "ogólnodostepna", tylko propzycja dla Ciebie z proponowanym wyglądem karty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
bratki 12.11.2008 14:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 A dostęp do Twoich danych (w tym wizerunku) w celach komercyjnych zapewne jest uwzględniony w warunkach, na które zgodziłeś się decydując się na wypatroszenie się publiczne - tzn. zakładając profil na NK. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
revalidon 13.11.2008 13:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2008 he, he... ale tytuł...! myślałem już że cie jakaś kobitka wkładem od długopisu zgwałciła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xiff 14.11.2008 11:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 kiedys bym zapytal czy to wogole mozliwe, ale niestety mialem watpliwa przyjemnosc odwiedzic szpitalny oddzial urologii w warszawie... byla tam taka gablotka o roznymi eksponatami ktore wyjeto z pacjentow... hmm... wklad od dlugopisu tez tam byl... Ale to chyba nie na temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.