Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 160
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Pan Dariusz Dymarczyk to złodziej i oszust wynajoł od mojej firmy rusztowanie którego nie oddał do dnia dzisiejszego a pod wskazanym adresem sprzętu nie ma . Sprawa jest na policji ale sprzętu ani pana Dymarczyka nie odnaleziono ten dziad okradł mnie na 76 tyś. jeżeli ktoś ma namiar na niego bardzo będę wdzięczny

 

 

 

 

znam adres Dariusza Dymarczyka podaje nr tel 694963737

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Odradzam wynajęcie firmy BAK BRUK prowadzoną przez Pana S. Bakalarz.

Firmę wynajęliśmy do ułożenia kostki wraz z podbudową.

Praca szła szybko i początkowo byliśmy zadowoleni.

Musieliśmy jednak czekać na pozwolenie na zajęcie pasa drogowego, w tym czasie zapłaciliśmy większość pieniędzy, po dostaniu pozwolenia Panom nie chciało się już przyjechać do wykończenia wjazdu.

Po dużych naciskach Panowie przyjechali, metr od drogi nie zrobili kostki, gdyż stwierdzili, że nie da się tam ułożyć, odwodnienia liniowego również nie zamontowali, gdyż stwierdzili, że to jest cyt.: bez sensu. Machnęliśmy już na to ręką, stanęło na tym, że mają przyjechać po gruz i posprzątać no i wreszcie donieść umowę o której cały czas szef zapominał. Ekipa przyjechała bez szefa z samego rana w sobotę , otworzyli sobie bramę bez zgody i zaczęli zabierać resztę kostki–oczywiście po gruz już nikt nie przyjechał-do teraz. Zdjęcia chętnie prześlę, a bałagan będziemy jeszcze długo sprzątać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...

Odradzam współpracę z wykonawcą Wojciech Grzelak m. Poddębice.

 

Człowiek niesłowny, niesolidny, niedokładny, uciekinier budowlany - uciekł z budowy po oszalowaniu stropu gdyż stwierdził, że jednak oferta którą złożył na wykonawstwo jest za niska i "nie będzie za darmo pracował". Swoją drogą proszę nie myśleć, że szukałem najtańszego wykonawcy. Oferta majstra Grzelaka była ofertą ze "średniej półki". Ale nie ma tego złego... gdyż następna ekipa stwierdziła, że dzieło tego "fachowca" (oszalowanie stropu) nie miałoby prawa wytrzymać nacisku betonu. Wszystko wpadłoby do środka domu mimo lasu ze stempli. Wykonawca niesolidny, mnóstwo niedociągnięć, krzywizny, poziomy - nic nie zrobione tak jak powinno być jednym słowem cyrk. Brak podstawowej wiedzy i narzędzi wymaganej od fachowców w tej branży.

 

Dla osób które jednak się skuszą albo nawiązali współpracę z "profesjonalistą" Grzelakiem przed przeczytaniem tego wpisu dobra rada - nie litować się i nie dawać żadnych zaliczek (pan murarz ma ostre parcie na kasę) obowiązkowo zostawić coś na przyszłe "obcinki" Dodatkowa kwestia to motywacja dla pana fachowca Grzelaka na dokończenia podjętych prac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Należy uważać na firmę Parkiet Line z ulicy Brukowej. Zakupiłem u nich w 2015 r. deskę podłogową i nie miałem żadnych zastrzeżeń. Byli oni wtedy tylko pośrednikiem - sprzedawali nie swój produkt.

 

W tym roku zamówiłem u nich deskę podbiciową z usługą olejowania i tu niestety zonk. Deska w ilości 180 m2 przyjechała na budowę wadliwie zaolejowana. Wada polegała na poprzecznych pasach co kilkadziesiąt centymetrów na wszystkich deskach. Pasy powstały na skutek złego suszenia - odcisnęły się przekładki.

 

Po zabraniu desek, przez dwa tygodnie czekałem na dostarczenie prawidłowo zaolejowanych desek. Deski przyjechały jednak ponownie w stanie nie nadającym się do montażu. Dostawca usiłował naprawić deski nakładając kilka dodatkowych warstw oleju. Spowodowało to zabarwienie desek na kolor mocno pomarańczowy. Zapewne gdyby odpowiadał nam pomarańczowy kolor, bylibyśmy zdecydowanie zadowoleni. Nam zależało jednak na naturalnym kolorze drewna - świerk skandynawski.

 

Przez dostawcę straciliśmy ponad 1,5 miesiąca, licząc od złożenia zamówienia do zabrania drewna z budowy. Najlepsze (a raczej najgorsze) jest jednak to, że dostawca jest niewypłacalny. Oświadczył, że nie ma z czego oddać nam pieniędzy i napisał zobowiązanie, że odda w ciągu 3 tygodni (z czego dzisiaj minął drugi tydzień i brak ruchu po stronie Parkiet line).

 

Zamroziłem 9 tysięcy złotych, nie dysponuję paragonem (mam dowód uiszczenia części pieniędzy przelewem), nie wiem czy dostawca dotrzyma słowa, czy skończy się w sądzie. Nadmieniam, że za deskę podłogową zostawiłem w Parkiet line 40 tysięcy złotych. Aż strach pomyśleć, gdyby coś nie wypaliło wtedy.

 

Potencjalni klienci powinni rozważyć potencjalne straty, bądź zamrożenie pieniędzy. Przy przedpłacie 100% kupuje się kota w worku (jak się okazało). Dostawca wydawał się być bardzo pomocny i sympatyczny, co uśpiło moją czujność. Pozostał niesmak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Przewinęło się wielu wykonawców podczas budowy domu, ale LA LA BAJER z Dłutowa to paranoja ,a szefowa z synem to para OSZUSTÓW . Jedynie co mają dobre to BAJER ! Szukałem firmy do ułożenia kostki brukowej. Zgłosiła się firma z Dłutowa la..la.. Bajer. Uprzejma Pani właściciel zaproponowała bardzo szybki termin, z jednej strony fajnie ,ale z drugiej mieliśmy zaplanowany od dawna wyjazd na wakacje. Bardzo wyczekiwany, ostatnio byliśmy 4 lata temu , a zarazem ostatni przez najbliższe lata [ żona jest obecnie w ciąży ] Jednak mówimy nasze urlopy pójdą na wykończenie podjazdu do garażu bo to ważniejsze i zrezygnowaliśmy z wyjazdu. Zamówiłem kostkę, przyjechała w wyznaczonym terminie, firma brukarska już nie:

- PONIEDZIAŁEK wyznaczony termin, czekam od rana , dzwonię usłyszałem że we WTOREK będą

- WTOREK czekam od rana, dzwonię „nie przyjechali bo u nich w Dłutowie pada i myśleli że u nas też” przyjadą w ŚRODĘ

- ŚRODA czekam od rana – jadą na pogrzeb kogoś z rodziny, będą w CZWARTEK

- CZWARTEK „ ich majster ma ciężko chorą teściową w szpitalu i nie mogli się do niego dodzwonić przyjadą w PIĄTEK”

- PIĄTEK przyznali że to wszystko była nie prawda bo tak na prawdę to odszedł od nich pracownik i szukają kogoś innego w jego zastępstwo.

- PIĄTEK WIECZÓR dzwonię - Pani Bajer " mamy pracownika, przysięgam że będziemy w sobotę i przepraszam za zaistniałą sytuację "

SOBOTA OSZUSTÓW nie ma !

- ani razu nie zadzwonili, przeprosili, nie powiedzieli aby na nich nie czekać każdego dnia, z dodzwonieniem była masa problemów, jak się to wszystko przemyśli to wychodzi że firma mało wiarygodna jeśli chodzi o jakość [ nie będę tu opisywał ], Biorą z łapanki kogo popadnie z robotników. Cenowo nie są atrakcyjni, skusili nas terminem. Straciliśmy na tą la la bajer z Dłutowa nerwy, czas, wakacje , urlopy, pieniądze.

PRZESTRZEGAM nie dajcie się zwieść tym OSZUSTOM i w żadnym wypadku nie dawajcie ZALICZEK

Wszystkie rozmowy z nimi są nagrywane. Będę dochodził odszkodowania za zaistniałą sytuację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
Wygląda na to, że uciekł od Ciebie do mnie, a teraz szuka szczęścia na kolejnej budowie. Moje straty z jego tytułu to w tej chwili 5'100zl (i rosną, bo murarz na razie wycenił poprawki na oko). Niefachowy, zalane wieńce teraz świecą drutem, nie wykonał wielu etapów, np. brak schodów, ścianki działowe tylko do połowy (bez nadproży) na parterze a na piętrze brak ścianek w ogóle. Dziury w ścianach do "zachlapania", 4 tygodnie robił więźbę 250m2, jak na razie za jej poprawki zapłaciłem 1'500 + kupa mojej roboty (spionowanie i zakotwienie słupów, montaż podpór itp.). Pod koniec wziął zaliczkę 500zł na położenie styropianu następnego dnia nie było jego i jego sprzętu. Tj. w Twoim przypadku, nie była to najtańsza oferta a w tej chwili wychodzi, że jedna z droższych. Do tego bardzo bezmyślny, podpisał większość wypłat, podpisał umowę, mam zdjęcia jak pracuje i "podejrzewam, że może nie odprowadzać podatków". Co do miejscowości to podaje też Dalików (koło Poddebic).

 

masz podpisy, masz umowę, masz zdjęcia, nie masz faktury ?

Urząd Skarbowy działa w Polsce lepiej niż CBA. polecam, tzn jak chcesz mu zepsuć życie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Witam. Wojtek Grzelak, woj. Łódzkie, wydawał się być uczciwym solidnym człowiem i taki był przez kilka pierwszych dni. Po oszalowaniu, otrzymał zaliczkę, którą wyprosił motywując ciężką sytuacją materialną i... zniknął, a ja głupia nie wzięłam żadnego dowodu wypłaty, podpisu, czegokolwiek przez co jestem kilka tysięcy w plecy, do tego opóźniony termin dla banku i bez wykonawcy :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...

OSTRZEGAM

 

Firma ED-BUD Materiały Budowlane sp. z o.o. z Sieradza ul. Uniejowska 20 - Waldemar Piątek - Edyta Kałuzińska Piątek -

 

Radzę się dobrze zastanowić przed współpracą i dobrze pilnować sposobu wystawiania faktur.

 

Wpłaciliśmy im na materiały (YTONG) prawie 80 tys. złotych 10 sierpnia 2016r. - nie wystawili nam faktury w terminie, mieszali dokumentami i obracali naszymi pieniędzmi przez 8 miesięcy a do dzisiaj nie zwrócili nadpłaty 11 tys. pln.

 

Opóźniały się dostawy z Ytonga - ciągle były wymówki, obietnice, zwodzenie... a w Ytongu nie wysyłali towaru bo nie dostawali płatności..

 

Część materiału musieliśmy kupić na szybko=drogo u innego dystrybutora, aby nie przerywać budowy.

 

Korektę faktury łaskawie wystawili w styczniu z terminem zwrotu 28 dni !!! do dzisiaj - czyli 3 kwietnia 2017 - nie rozliczyli nadpłaty.

 

Sprawa już w drodze na wokandę i w stosownych urzędach...

 

Szczerze przestrzegam.

 

Mariusz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OSTRZEGAM ZLODZIEJE , GALERIA DRZWI ŁÓDŹ ZACHODNIA 29 "

 

---- OSTRZEGAM DZIADOWSKA FIREMKA JEDNOSOBOWA. Nie posiadają wogóle drzwi w magazynie. Wymuszają haracz w postaci zaliczki , więc nie dawajcie nic im ludzie . Obsługa póki nie podpiszesz umowy wzorowa po podpisaniu kończy się uprzejmości i zaczyna chamstwo. Drzwi zamawiane są od producenta , pseudo cham właściciel wydłuża termin bo musi zebrać kilka zamówien zeby dostać dla siebie korzystny rabat. DZRWI KUPUJE OD PRODUCENTA PO 300 ZLOTYCH A SPRZEDAJE PO 2 3 TYSIĄCE.

 

Najgorsza jest ekipa haha ekipa za mocne słowo , 2 ciecie ze śmierdzącymi stopami i brudnymi ciuchami , dwa brudasy amatory , od 15 lat w zawodzie podobno a fuszera za fuszerą. U nas potłukli kafle na podłodze , porysowali ściany wnosząc drzwi , paluchy na ścianie a już nie wspomne o montażu MEGA FUSZERA.

Nie podpisaliśmy przyjecia drzwi wiec ciecie zabrały je spowrotem teraz idziemy do sądu . OSTRZEGAM FUSZERA PARTACTWO ZLODZIEJSTWO I CHAMSTWO . Te same drzwi mozna kupic o 60 - 80 % taniej gdzie indziej .

 

Na drzwi można czekać sobie do 1 roku , termin ich nie obchodzi , a nawet na klamki czeka sie miesiąc

Edytowane przez Lodz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Bardzo się pan rozpisał panie Mariuszu.K

Informuje ze informacje które Pan rozpowszechniania sa fałszywe i nieprawdziwe a zatem podlega Pan kk o czym zostanie Pan poinformowany przez naszego prawnika

Również z kc będzie firma ubiegać się o odszkodowanie i zadośćuczynienie

Przypominam o ochronie danych osobowych i o konsekwencjach za bezprawne ich używanie

Pana post został skopiowany jako dowód w sprawie

 

Zamówienie na które się Pan powołuje zostało realizowane zawsze po konsultacji z Panem oraz termin realizacji

 

Terminy dostaw zawsze były z Panem uzgodnione to pan przekladal terminy rozpoczęcia budowy a to pogoda a to brak wykonawcy a to źle zrobione fundamenty a to reklamacja a to jeszcze mi niepotrzebny materiał i etc

 

To Pan zawsze decydował co i kiedy ma być realizowane i to Pan przekladal termin dostaw

 

To Pan zdecydował a właściwie Pana głupota i furiactwo o zakupie ostatniego auta u konkurencji powołuje się pan na przerwę budowy proszę sprawdzić czy aby tak było

 

To pan zdecydował kto ma dostarczać materiał znał pan czas realizacji transportu sam pan dzwonił do logistyki

 

Co do faktur to Pan nie chciał fry vat i to dla Pana czas byl bezznaczenia to pan chciał kupować bez VAT

 

Firma nasza zawsze po zgodnym potwierdzeniu i akceptacji ilosciowej i materialowej wysyłała panu Fra vat na skrzynkę pocztową które Pan podpisał

 

Pan nie jest właścicielem w 100% wartości zamówienia więc nie ma Pan prawa roscic sobie praw do nadplaty oraz pisania i poświadczenia nieprawdy

 

Na wszystko co jest napisane w odpowiedzi na post Pana Mariusza Kusmierskigo firma posiada korespondencję elektroniczna która udostępnimy jeżeli zaistnieje potrzeba

 

Proszę się następnym razem zastanowić zanim pan w dobie internetu nazwie kogoś złodziejem czy oszustem bez wyroku sądu cywilnego czy karnego bo kij ma dwa konce

 

Oby jak najmniej tak dwulicowych fałszywych klientów

 

Oby strona ktora dopuszcza poblikacje bez weryfikacji informacji z drugiej strony również ponosila konsekwencje prawne za zniesławienie będziemy wnioskować o szczególną opiekę prawna administratora w uprawnionych instytucjach

 

Bardzo się cieszę że nasz wykonawca nie nawiązał współpracy z panem bo z jakiś powodów do niej nie doszlo i to nie cena byla problemem bo cene zawsze mozna negocjowac a z panem zwyczajnie nie chcial negocjowac ,ostrzegał nas przed panem i teraz wiem dlaczego .

 

Prosze policzyć jakie straty poniosła nasza firma z tytułu zaklamanego komentarza i zastanowić się nad rozliczeniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Edbud już widzę jak udowadniacie w sądzie, że straciliście 10 klientów na kwotę 129 293 zł i 54 groszy :lol2:

Na pozytywną opinie trzeba zasłużyć. Prawnikami i pierdołami możecie sobie straszyć dzieci, a nie dorosłych ludzi. Jeśli Pan Mariusz piszę nieprawdę to pozew i tyle, jeśli mówi prawdę to ładnie przeprosić, a następnie postarać się o to by klientów niezadowolonych było jak najmniej!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapraszam do składania pozwów jeśli czujecie się zniesławieni...

 

Moi prawnicy już skierowali sprawę na drogę sądową.

 

Edbud bezczelnie proponował prawnikowi, że zapłaci część zobowiązań jeśli wycofam pozew...a następnie udaje, że nie wie na jakie konto ma przelać...

Numer konta otrzymali już kilkukrotnie.

 

Wymówki i kombinacje - a pieniędzy z faktury końcowej korygującej nie zwracają już od kilku miesięcy....

 

Egzekucja komornicza już niebawem zakończy te bezowocne rozmowy.

 

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...chyba zadam sobie trud i pojadę do Murowanej Gośliny - odnajdę kolejnego poszkodowanego w podobny sposób Klienta, który opisał swój przypadek w necie na oferteo.

Wnikliwi znajdą... mniej wnikliwym podaję link:

 

http://www.oferteo.pl/ed-bud-materialy-budowlane-sp-z-o-o/opinie/52848

 

 

...wtedy rzeczywiście spotkamy się już w sądzie karnym i tam udowodnię prawdziwe intencje i sposób działania Waszej firmy...

 

M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...

Nie polecam-Centrum Brukarskie Adamów.

Wszystko jest u nich fajnie w momencie zakupu-nawet sie zgodzili na zwroty. Jednak kiedy chcialem zwrocic 2m kw. kostki o wartosci 100zl to mi wyslali smsa ze nie przyjmą tej kostki bo minelo juz 30dni od zakupu. Kostke zakupilem u nich za ponad 5tys. Nier wiem do czego prowadzi takie zachowanie ale napewno juz u nich nic nie kupie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...

FIRMA DRE-BUD z Łodzi - odradzam współpracę. Robotnicy zmieniający się jak rękawiczki. P. Marcin G. nie słucha zleceniodawcy. Osoba bardzo zarozumiała i chamska. Pan typu gawędziarz -"co to nie ja, Fachura niema lepszych," "a co ja to nie zrobiłem albo nie zrobię" i ulubione powiedzonko "WKRÓTCE"

Mimo braku postępu prac, żądanie zaliczek. Brak zabezpieczenia np. okien przed ubrudzeniem. Prace wykonane niechlujnie, materiały budowlane marnowane.

Pan Marcin to taki fachowiec ,że nawet kleje, farby itp. potrafi wyliczyć co do grama, ponieważ nic mu nie zostało- poprostu aptekarz. Problemy z rozliczeniem faktur za zakupione materiały. I na koniec tylko kilkadziesiąt dni opóżnienia z zakończeniem remontu. Szkoda nerwów i kasy na takich fachowców. Stanowczo odradzam. A jeśli już się zdecydujecie, to radzę wszystko, ale dosłownie wszystko na piśmie i bardzo dokładnie opisane. I bardzo pilnujcie prowadzonych prac i materiałów.

Edytowane przez margo10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...

--Regulamin forum------

 

Zamówiliśmy w tej firmie KRZAK strop z firmy Czamaninek. Zapłaciliśmy z góry ( niestety) ponad 20 tyś zł!!!! Budowa stanęła, bo stropu po miesiącu jak nie było tak nie ma! Telefoniczny kontakt do minimum, Pan Waldemar jeden wielki cham. Usłyszałam tekst,że jak przyjdzie czas to strop przyjedzie, a jak będę tak często dzwonić to wcale nie otrzymam zamówienia. Po miesiącu batalii otrzymaliśmy połowę zamówienia. Pojechaliśmy osobiście do tych państwa, czekaliśmy pół dnia, bo pan Waldemar rzekomo gdzieś dowoził materiały. Kiedy już dotarł na miejsce, usłyszeliśmy, że jak będzie miał to odda nam pieniądze, ale na ten moment nie ma i nie da. Sporządzili śmieszną korektę faktury, której do tej pory nie spłacili. Poszliśmy na rękę i poprosiliśmy, żeby ratami, ale oddali nam kwotę ok 11 000zł. Było kilka przelewów. Na dzień dzisiejszy zostało do oddania ok 8000zł. Kontaktu zero. Sprawą zajął się nasz adwokat. Po wysłaniu pisma zero odpowiedzi. Oczywiście przed pójściem do prawnika sama pisałam wezwania do zapłaty. Nic nie pomogło. Z kancelarii dostali pismo i też zero odzewu. Teraz kierujemy sprawę do sądu. Ale widzę, że jawnie oszukiwali i nie poprzestali na kilku przypadkach od 2017r. Ostrzegam przede wszystkim przed płaceniem z góry! Bo tacy oszuści czekają, bo wiedzą,że są luki prawne, które mogą wykorzystać. Utworzą spółkę za 5000zł, a potem nie ma z czego zabrać. Tragedia. Jak oni mogą spać w spokoju! Żeby dorabiać się na oszustwach innych ludzi i działać z taką premedytacją!!! Jeżeli mają dzieci, to powinni się zastanowić jaką opinię wystawiają swojej rodzinie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 months później...
Gość miętaa
FIRMA DRE-BUD z Łodzi - odradzam współpracę. Robotnicy zmieniający się jak rękawiczki. P. Marcin G. nie słucha zleceniodawcy. Osoba bardzo zarozumiała i chamska. Pan typu gawędziarz -"co to nie ja, Fachura niema lepszych," "a co ja to nie zrobiłem albo nie zrobię" i ulubione powiedzonko "WKRÓTCE"

Mimo braku postępu prac, żądanie zaliczek. Brak zabezpieczenia np. okien przed ubrudzeniem. Prace wykonane niechlujnie, materiały budowlane marnowane.

Pan Marcin to taki fachowiec ,że nawet kleje, farby itp. potrafi wyliczyć co do grama, ponieważ nic mu nie zostało- poprostu aptekarz. Problemy z rozliczeniem faktur za zakupione materiały. I na koniec tylko kilkadziesiąt dni opóżnienia z zakończeniem remontu. Szkoda nerwów i kasy na takich fachowców. Stanowczo odradzam. A jeśli już się zdecydujecie, to radzę wszystko, ale dosłownie wszystko na piśmie i bardzo dokładnie opisane. I bardzo pilnujcie prowadzonych prac i materiałów.

 

Witam! Szkoda, że nie znalazłam tej opinii wcześniej, wszystko potwierdzam, firma nierzetelna, nastawiona na wyciągnięcie pieniędzy. Brak dowodów zakupów materiałów, rozliczenia na podstawie dziwnych dowodów wz, ceny zawyżone. Pan Marcin kłamie i nie liczy się z klientem. Remont wykonany w czasie ale pracownicy przychodzili w dni kiedy im pasowało, były dni, kiedy nikt nie pracował. Ostatni dzień to wyścig z czasem, byle zdążyć i dostać kasę. A potem brak odzewu, kiedy okazało się, że jest coś do poprawki. Coś okropnego. Takie traktowanie klienta jest niedopuszczalne. Odradzam współpracy z tą firmą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...