Barbossa 14.11.2008 17:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 wyjaśnię o co chodzi, aby nie było więcej nieporozumień, bo do końca nie wiem, o co tu biega Kol. hes (mam nadzieję, że "Kolega", ani zwrot "Ty" nie kłuje) lubi cedzić Swe teorie, choćby miały sens, lub go nie posiadały (wyrażam tu przede wszystkim swoją opinię) takie dozowanie, trzymanie w napięciu, jak w harlekinach (tu nie pokuszę się o zapis inny niż quasi fonetyczny), prowadzi zazwyczaj do NICZEGO, skoro nie są to prawdy objawione, wyjaśniające objawienia fatimskie z zakresu fizyki i budownictwa, taki łysenkizm podparty niepodważalnymi faktami, to po co rozwlekać? w żołnierskich słowach, przecież to są tylko TWOJE teorie a tu panie fiłosofie przy piątku wieczorem i często takie rozwodzenie ciągnie się jak serial "moda na sukces" po czym puenta - "muszę spadać wyjaśnienie za rok", bo się zapętla Kolega bez obrazy za Te Twoje "dla kasy" i zadarty z tego powodu nos, będę przypominał się w wątku, który będzie tego dotyczył i pewnie inaczej ps I jeżeli ktoś uważa, że przeginam to niech pisze szybko, alkohol zaczyna działać... psII alkohol jest dla dorosłych, czyli i dla mnie podobno idzie w górę i chcą zabronić sprzedawać na stacjach podwyżki się nie boję - byłeby szło na powodzian, lub biedne dzieci, czy też zwierzątka ps III hes bez Ciebie i ja nie będę istniał, nie rób mi tego please psIV sSiwy12 może zaproponowałeś błędną kolejność sprawdzania znaczenia tychże słów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 14.11.2008 19:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 Wychodzi, że znów narozrabiałem - a chciałem w miarę delikatnie... Tylko byłbym nie sobą, gdybym nie dodał, że hes sam rozpoczął w pewnym sensie erotycznie, a kończy zupełnie nie jak "prawdziwy mężczyzna". Jeśli byłem zbyt ostry, to PRZEPRASZAM. Ps. Może faktycznie w tym przypadku kolejność ma znaczenie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pilarzpk 14.11.2008 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 Aby spalanie było prawidłowe muszą być spełnione dwa warunki:1. Doprowadzona odpowiednia ilość powietrza (tlenu) do spalania.2. Skuteczne odprowadzenie produktów spalania przez komin.Ilość dostarczanego powietrza musi być baaaardzo duża gdyż jest wykorzystywana do wentylacji i spalania. Jeżeli jest mała to może dojść do sytuacji że kanały wentylacyjne będą "walczyć" z kominkiem o powietrze. Jeżeli komin jest gorący zazwyczaj tą walkę wygrywa i zaciąga sobie powietrze nawet przez kanały wentylacyjne, sytuacja się odwraca gdy komin stygnie i stopniowo poddaje się kanałom wentylacyjnym, zaczyna brakować powietrza (tlenu) do spalania i wytwarza się czad, następnie ten czad zostaje wciągnięty do pomieszczenia, nie może zostać szybko usunięty, gdyż wentylacja nie ma odpowiedniej wydajności i nieszczęście gotowe. Wniosek: najważniejszy jest stały, duży, dopływ powietrza do pomieszczenia. Wtedy nawet jeżeli zatka się komin, powstanie czad i dostanie się do pomieszczenia, szybko zostanie usunięty przez kanały wentylacyjne.A najlepiej lupić kominek z zamknięta komorą spalania tj. z bezpośrednim dopływ powietrza z zewnątrz do komory spalania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 14.11.2008 19:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 "trep", jak nic "trep"mogę Ci mówić "Druhu"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 14.11.2008 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 Wychodzi, że znów narozrabiałem - a chciałem w miarę delikatnie... Tylko byłbym nie sobą, gdybym nie dodał, że hes sam rozpoczął w pewnym sensie erotycznie, a kończy zupełnie nie jak "prawdziwy mężczyzna". Jeśli byłem zbyt ostry, to PRZEPRASZAM. Ps. Może faktycznie w tym przypadku kolejność ma znaczenie? łe tam, pewnie już po wszystkim, teraz kac moralny tylko pozostał, ciekawe czy Admin, ulegnie tak szczerym i usilnym namowom Kolegi, czy też (wzorem poprzednich akcji) będzie twardy i powie zdecydowane NIE, "siedź tu i na/za/wracaj" chciałoby się rzec jeden jedyny raz mam prośbę, ADMINIE - nie rób tego, na rany... sSiwy12 Twa stopka wyraża wszystko, co można powiedzieć, i więcej nie trzeba, bo jak tego nikt nie zrozumie, to żadne dodatkowe słowa nie pomogą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 14.11.2008 20:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 Czad powstaje najczęściej w źle "obsłużonym" kaflowym piecu. Miałem takowe, paliłem. Rodzice uczyli- nie wolno zakręcić, póki jest płomień i coś tam się pali. Musi zostać sam"żar". Wtedy dopiero można (trzeba) zakręcić piec, coby "trzymał". Cugu tam nijak nie będzie, bo i niby jakim sposobem. Jeśli zakręcimy niedopalone, też cugu nie ma- ale przy braku tlenu powstaje CO- i niewywiewany w komin przenika (jak to wyżej napisano) do chałupy. Piec nie akwarium, szczelny całkiem nie jest. A skoro przenika przez stropy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 14.11.2008 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 Ja z dzieciństwa pomiętam, że nigdy nie zostawiało się "na noc" ognia. Przed noca piec musiał być wygaszony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 14.11.2008 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 Ognia nie. Żar tak Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 14.11.2008 20:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 powiem Ci Mirku, że uświadomiłeś mi "dziwny" powód działania osób użytkujących piec kaflowy w mej młodości Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mirek_Lewandowski 14.11.2008 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 Palenie się płomieniem- to faza gazowa spalania. Sporo złożonych reakcji chemicznych. Potrzeba do tego duuuużo tlenu. Późnie zostaje żar- i faza dopalania stałych pozostałości- tu już potrzeba go niewiele. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darex 14.11.2008 21:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 Ognia nie. Żar tak Z dzieciństwa pamiętam, że moi rodzice też na noc zakręcali drzwiczki od pieca kaflowego ale tylko wtedy gdy zostawałł żar. Nigdy gdy był płomień. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 14.11.2008 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 a hes by odpisał, ale Go już NIGDY nie będzie cóż, HONOR ponad wszystko, rozumiem Go (prawie ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darex 14.11.2008 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 a hes by odpisał, ale Go już NIGDY nie będzie nigdy nie mów nigdy..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 14.11.2008 21:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 a gdzie a quantum of.... he Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Darex 14.11.2008 22:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Listopada 2008 a gdzie a quantum of.... he nie gdzie, a kiedy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 01.12.2008 20:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 a hes by odpisał, ale Go już NIGDY nie będzie nigdy nie mów nigdy..... Do dziś wytrzymał. Nie ma go. Zadnych nowych postów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barbossa 01.12.2008 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 smutno siakoś tak.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bigbeat 01.12.2008 22:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 No smutno...Nie myślałem, że taki twardziel z niego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
revalidon 15.12.2008 20:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Grudnia 2008 No to stuknął juz miesiąc... A i Barbossa sie wyciszył... Sumienie..?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.