Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Guzmania Budowania


Guzmanka

Recommended Posts

Gość Gosc_gość

Okna kupowałem na Góreckiej, ale bramy też bym tam nie kupił.

Kupowałem gdzie indziej, ale też wtopiłem :roll:

Dopiero na kontrolę techniczną z Normstahla przyjechał konkretny gość.

info na P.W.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Gość Gosc_gość
Okna kupowałem na Góreckiej, ale bramy też bym tam nie kupił.

Kupowałem gdzie indziej, ale też wtopiłem :roll:

Dopiero na kontrolę techniczną z Normstahla przyjechał konkretny gość.

info na P.W.

 

O jak ja źle wspominam salon Oknoplastu na Góreckiej.... aż mi ciarki przechodzą.... :x

Nie było z nimi tak źle, ale dobrze też nie :roll: :wink:

Pare błędów było. Poważniejsze usunęli, 2 mniejsze które wyszły później już mi zwisają.

Jak na razie to ekipa od bramy była najgorsza do tej pory na mojej budowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okna kupowałem na Góreckiej, ale bramy też bym tam nie kupił.

Kupowałem gdzie indziej, ale też wtopiłem :roll:

Dopiero na kontrolę techniczną z Normstahla przyjechał konkretny gość.

info na P.W.

 

O jak ja źle wspominam salon Oknoplastu na Góreckiej.... aż mi ciarki przechodzą.... :x

Nie było z nimi tak źle, ale dobrze też nie :roll: :wink:

Pare błędów było. Poważniejsze usunęli, 2 mniejsze które wyszły później już mi zwisają.

Jak na razie to ekipa od bramy była najgorsza do tej pory na mojej budowie.

 

Tak, czytałam...aż włos na głowie mi sie jeżył.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gosc_gość
Okna kupowałem na Góreckiej, ale bramy też bym tam nie kupił.

Kupowałem gdzie indziej, ale też wtopiłem :roll:

Dopiero na kontrolę techniczną z Normstahla przyjechał konkretny gość.

info na P.W.

 

O jak ja źle wspominam salon Oknoplastu na Góreckiej.... aż mi ciarki przechodzą.... :x

Nie było z nimi tak źle, ale dobrze też nie :roll: :wink:

Pare błędów było. Poważniejsze usunęli, 2 mniejsze które wyszły później już mi zwisają.

Jak na razie to ekipa od bramy była najgorsza do tej pory na mojej budowie.

 

Tak, czytałam...aż włos na głowie mi sie jeżył.....

 

To w dzienniku to były te najmniej ostre kawałki.

Dzisiaj wręczyłem właścicielowi firmy, w której zamawiałem bramę, listę usterek reklamacji wraz z płytą CD ze zdjęciami i jak sobie tak czytał przy mnie to mu się aż gotowało. Stwierdził, że przeczyta na spokojnie, obejrzy zdjęcia i się osobiści do mnie pofatyguje, żeby zobaczyć na żywo. Sprawdzi oczywiście, która ekipa u mnie montowała i wyciągnie konsekwencje. Oczywiście zaznaczyłem, że tej ekipy co montowała u mnie bramę nie chce widzieć na mojej budowie. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecha - uroczystość zawieszenia wiechy to tradycja budowlana. Zwyczajowo świętowano zakończenie ważnego etapu budowy domu, czyli położenie ostatniego elementu konstrukcji dachu. Na uroczystość wykonawca robót zapraszał wszystkich pracujących przy jego budowie oraz inwestora, czyli osobę, która zleciła jego wybudowanie. Uroczystość rozpoczynało wciągnięcie na dach ostatniej krokwi i jej montaż. Przywilejem zlecającego budowę było przybicie ostatniego gwoździa mocującego tę krokiew. Następnie w najwyższym elemencie więźby mocowano wieniec albo przyozdobione drzewko. Uroczystość była okazją do podziękowania wszystkim uczestnikom przeprowadzonych prac za włożony w nie wysiłek i okazją do wspólnej zabawy. Tradycja nakazywała zebranym liczyć uderzenia młotka przy wbijaniu ostatniego gwoździa (inwestor miał obowiązek poczęstować kierującego pracami tyloma kieliszkami alkoholu, ile razy uderzył młotkiem).

 

Obecnie, przy realizacji dużych inwestycji, uroczystość jest organizowana po zakończeniu prac związanych z wykonaniem konstrukcji obiektu. Wykonawca robót zaprasza na nią firmy pracujące przy realizacji inwestycji, projektantów, inwestora a także przedstawicieli władz, na których terenie znajduje się budowa. Oprócz podziękowań za dotychczasową pracę, gratulacji dla wykonawcy za terminowe ukończenie tego etapu robót, uroczystość jest okazją do złożenia życzeń: pomyślnego rozwoju firmy (inwestorowi) i rozwoju regionu (władzom). Wiecha jest mocowana najczęściej na najwyższym elemencie budowli a jej wygląd tradycyjnie ma postać wieńca lub drzewka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doberek :D

Guzmanko Kochana :wink:

Czy Ty masz docieplone ściany szczytowe pod pełnym dekowaniem ?

Bo jakoś nie mogę dojrzeć na fotkach :roll:

 

i czy masz izolację poziomą pod murłatą ?

Postaram się odpowiedzieć mimo, że nie ma przy mnie Darka i nie mogę się upewnić.

Pod murłatą na wieńcu mamy papę, to jeżeli chodzi o izolację poziomą.

A co do ściany szczytowej, to dokładnie nie wiem o którą rzecz pytasz... ale mamy tak....

* między końcem ściany a deskowaniem mamy wełnę.

* z zewnątrz, pod dachem, ściana szczytowa między domem a garażem będzie obłożona styropianem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiecha - uroczystość zawieszenia wiechy to tradycja budowlana. Zwyczajowo świętowano zakończenie ważnego etapu budowy domu, czyli położenie ostatniego elementu konstrukcji dachu. Na uroczystość wykonawca robót zapraszał wszystkich pracujących przy jego budowie oraz inwestora, czyli osobę, która zleciła jego wybudowanie. Uroczystość rozpoczynało wciągnięcie na dach ostatniej krokwi i jej montaż. Przywilejem zlecającego budowę było przybicie ostatniego gwoździa mocującego tę krokiew. Następnie w najwyższym elemencie więźby mocowano wieniec albo przyozdobione drzewko. Uroczystość była okazją do podziękowania wszystkim uczestnikom przeprowadzonych prac za włożony w nie wysiłek i okazją do wspólnej zabawy. Tradycja nakazywała zebranym liczyć uderzenia młotka przy wbijaniu ostatniego gwoździa (inwestor miał obowiązek poczęstować kierującego pracami tyloma kieliszkami alkoholu, ile razy uderzył młotkiem).

 

Obecnie, przy realizacji dużych inwestycji, uroczystość jest organizowana po zakończeniu prac związanych z wykonaniem konstrukcji obiektu. Wykonawca robót zaprasza na nią firmy pracujące przy realizacji inwestycji, projektantów, inwestora a także przedstawicieli władz, na których terenie znajduje się budowa. Oprócz podziękowań za dotychczasową pracę, gratulacji dla wykonawcy za terminowe ukończenie tego etapu robót, uroczystość jest okazją do złożenia życzeń: pomyślnego rozwoju firmy (inwestorowi) i rozwoju regionu (władzom). Wiecha jest mocowana najczęściej na najwyższym elemencie budowli a jej wygląd tradycyjnie ma postać wieńca lub drzewka.

 

Dzięki Glamurko za informacje, ale poważnie zastanawiam się czy po problemach z cieślami mam ochotę na świętowanie z nimi :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Gosc_gość
Doberek :D

Guzmanko Kochana :wink:

Czy Ty masz docieplone ściany szczytowe pod pełnym dekowaniem ?

Bo jakoś nie mogę dojrzeć na fotkach :roll:

 

i czy masz izolację poziomą pod murłatą ?

Postaram się odpowiedzieć mimo, że nie ma przy mnie Darka i nie mogę się upewnić.

Pod murłatą na wieńcu mamy papę, to jeżeli chodzi o izolację poziomą.

A co do ściany szczytowej, to dokładnie nie wiem o którą rzecz pytasz... ale mamy tak....

* między końcem ściany a deskowaniem mamy wełnę.

* z zewnątrz, pod dachem, ściana szczytowa między domem a garażem będzie obłożona styropianem.

 

No to masz luks, :p

bo niektóre budowlańce o tym zapominają :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Doberek :D

Guzmanko Kochana :wink:

Czy Ty masz docieplone ściany szczytowe pod pełnym dekowaniem ?

Bo jakoś nie mogę dojrzeć na fotkach :roll:

 

i czy masz izolację poziomą pod murłatą ?

Postaram się odpowiedzieć mimo, że nie ma przy mnie Darka i nie mogę się upewnić.

Pod murłatą na wieńcu mamy papę, to jeżeli chodzi o izolację poziomą.

A co do ściany szczytowej, to dokładnie nie wiem o którą rzecz pytasz... ale mamy tak....

* między końcem ściany a deskowaniem mamy wełnę.

* z zewnątrz, pod dachem, ściana szczytowa między domem a garażem będzie obłożona styropianem.

 

No to masz luks, :p

bo niektóre budowlańce o tym zapominają :roll:

 

Hehe Darek by nie popuścił :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Przez przypadek trafiłam na Twój dziennik budowy i przez chwilę wydawało mi się, że coś ze mna nie tak. Na jedym ze zdjęć (oczywiscie swojej budowy) znajduje sie stary, rozwalajacy się wiatrak. Od razu go rozpoznałam- pamiętam go z dzieciństwa z wakacji spędzanych u babci. Nie mogłam uwieżyć, że to ten sam.

A jednak... Wspomnienia z dzieciństwa:)

Niestety teraz straszy i wyglada paskudnie. Ale wracajac do sprawy to dawno nie byłam w Mrowinie (u Rodziców mieszkają na Poznanskiej) i jestem zaskoczona, ze ta wioska tak sie rozbudowywuje. Cztery lata temu rozgladałam sie tam za działka, ale jednak wybrałam Kamionki.

Obok Was mieszka mojego brata kolega. Ależ ten świat jest mały.

 

W weekend wybieram się do rodziców i jeśli pogoda pozwoli to nie omieszkam "skontrolować" Waszą budowę :)

 

Trzymam kciuki za szybkie i bezproblemowe ukończenie prac, oczywiście do dziennika też bedę zaglądac.

 

Pozdrawiam, Monia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Przez przypadek trafiłam na Twój dziennik budowy i przez chwilę wydawało mi się, że coś ze mna nie tak. Na jedym ze zdjęć (oczywiscie swojej budowy) znajduje sie stary, rozwalajacy się wiatrak. Od razu go rozpoznałam- pamiętam go z dzieciństwa z wakacji spędzanych u babci. Nie mogłam uwieżyć, że to ten sam.

A jednak... Wspomnienia z dzieciństwa:)

Niestety teraz straszy i wyglada paskudnie. Ale wracajac do sprawy to dawno nie byłam w Mrowinie (u Rodziców mieszkają na Poznanskiej) i jestem zaskoczona, ze ta wioska tak sie rozbudowywuje. Cztery lata temu rozgladałam sie tam za działka, ale jednak wybrałam Kamionki.

Obok Was mieszka mojego brata kolega. Ależ ten świat jest mały.

 

W weekend wybieram się do rodziców i jeśli pogoda pozwoli to nie omieszkam "skontrolować" Waszą budowę :)

 

Trzymam kciuki za szybkie i bezproblemowe ukończenie prac, oczywiście do dziennika też bedę zaglądac.

 

Pozdrawiam, Monia

 

O jak miło.... dziękujemy i zapraszamy do nas!!!

A wiatrak rzeczywiście straszy, aż żal że się tak psuje.

Co do sąsiadów, naprawdę nie możemy narzekać. Mamy super sąsiadów. Nie dalej jak w sobotę się integrowaliśmy 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. Pobuszowałam po waszym dzienniku budowy, idziecie szybko do przodu:)

Wrażenie na mnie zrobilo zdjęcie tęczy nad waszym domem:) to dobrze wróży:))

pozdrawiam.

 

Oby :wink:

Już drugi raz widzieliśmy podwójne tęcze nad naszym domem.

Przydałoby się trochę pogody, dzisiaj mamy 3 ekipy na budowie. Mam nadzieję, że nie poleje się krew :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...