Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do Guzmania Budowania


Guzmanka

Recommended Posts

Guzmanko, co jakis czas zaglądam do Was, śledzę perypetie z oknami i aż się boję co będzie u nas, ale musze przyznać że tekst z firankami rozłozył mnie na łopatki, może dlatego że nie przepadam za nimi, ale za taki argument usprawiedliwiający czyjąś nieudolność to chyba tylko można dać w p...k. Trzymaj się. Pozdrawiam

 

Cześć pawalara.

 

To fakt, że teksty niezłe puszczają. Niektóre potrafią człowieka z nóg zwalić, niektóre śmieszą.

Mam cały czas nadzieję, że Oknoplast nie pozwoli sobie na ostateczne niezadowolenie klienta i będzie chciał z tym coś zrobić.

A z Twoimi oknami nie będzie źle. Nieważne czy dobra firma, czy jakaś nieznana ... wszędzie się zdarzają wpadki, ale stastystyki mówią, że tych wpadek nie jest tak dużo, więc głowa do góry.

Generalnie trzeba się nastawić, że budowa to ciągła walka. Hehe,o materiały, o terminy, o ceny, o wykonanie...

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

No proszę, ile zaległych zdjęć się pojawiło w dzienniku.

Z kabelkami to niezła zabawa i galimatias.

Fajnie Ci, że już kupujesz sobie roślinki.

Ja mam już ogromną ochotę coś posadzić. Marzy mi się coś kolorowego, jakieś czerwone klony czy coś żółtego. Na razie dużo zielonego dzięki sosnom więc i tak nie jest źle. Pewnie ogród będzie odłożony na kilka następnych lat po przeprowadzce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę, ile zaległych zdjęć się pojawiło w dzienniku.

Z kabelkami to niezła zabawa i galimatias.

Fajnie Ci, że już kupujesz sobie roślinki.

Ja mam już ogromną ochotę coś posadzić. Marzy mi się coś kolorowego, jakieś czerwone klony czy coś żółtego. Na razie dużo zielonego dzięki sosnom więc i tak nie jest źle. Pewnie ogród będzie odłożony na kilka następnych lat po przeprowadzce.

 

My ostatnio podliczyliśmy finanse i zrobilismy szacunki przyszłych prac i niestety... ogród tez będzie odłożony na kilka następnych lat. Nie ma szans na inne rozwiązanie. Albo ogród(musimy nawieźć ziemi), albo .... schody. Wybór jest prosty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Bardzo podoba mi się Pani dziennik i z wielkim zaciekawieniem go czytałam. Zdecydowałam się też dzięki temu na podobny projekt domu (DCP160b) :D

 

Z niecierpliwością czekam na kolejne zdjęcia z budowy i życzę szybkiego końca!

 

Cześć Olencjaaa, Witam u siebie i witam na forum!!!

 

Zawszę się cieszę jak okazuję się, że mogłam komuś pomóc, również tak ... nieświadomie, pisząc swój dziennik.

Ty też Olencjaaa zakałdaj swój dziennik, nawet jak domu jeszcze nie ma :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Guzmanko, miło patrzeć jak zmienia się Wasz domek! Na zdjęciach nie odnalazłam fotela prezesa! Czyżby został usunięty?

My wstępnie mamy projekt wybrany, ale założę wątek jak architekt naniesie zmiany.

I tak z przyjemnością będę czytała co u Was.

Pozdrawiamy serdecznie i oby już nie było takich jazd jakie mieliście z oknami!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Guzmanko, miło patrzeć jak zmienia się Wasz domek! Na zdjęciach nie odnalazłam fotela prezesa! Czyżby został usunięty?

My wstępnie mamy projekt wybrany, ale założę wątek jak architekt naniesie zmiany.

I tak z przyjemnością będę czytała co u Was.

Pozdrawiamy serdecznie i oby już nie było takich jazd jakie mieliście z oknami!

 

Witaj Morlena, miło mi Cię gościć. Fotel prezesa jest mało reprezentacyjny, więc sama rozumiesz ;)

Z niecierpliwością czekam na Wasz dziennik. Jestem ciekawa jaki projekt ostatecznie wybraliście

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No proszę, ile zaległych zdjęć się pojawiło w dzienniku.

Z kabelkami to niezła zabawa i galimatias.

Fajnie Ci, że już kupujesz sobie roślinki.

Ja mam już ogromną ochotę coś posadzić. Marzy mi się coś kolorowego, jakieś czerwone klony czy coś żółtego. Na razie dużo zielonego dzięki sosnom więc i tak nie jest źle. Pewnie ogród będzie odłożony na kilka następnych lat po przeprowadzce.

 

My ostatnio podliczyliśmy finanse i zrobilismy szacunki przyszłych prac i niestety... ogród tez będzie odłożony na kilka następnych lat. Nie ma szans na inne rozwiązanie. Albo ogród(musimy nawieźć ziemi), albo .... schody. Wybór jest prosty.

 

No tak, wybór jest prosty.

U nas też pewnie znajdą się jakieś priorytety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zajrzałam jeszcze do dziennika.

Dokumentacja elektryki - super.

Też myśleliśmy żeby zrobić. Pomysł z metrówką i opisem pomieszczeń rewelacyjny.

 

Pomysł z metrówkę Darek wziął z FM. I jest niezły. Ale i tak nieuchroniło nas to przed wjechaniem w kabel ;) Nie wzięlismy pod uwagę tynku :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :D

Ale z Was zdolniachy!My chyba też weźmiemy się sami za elektrykę (co możemy zrobimy sami).Dobrze,że samo ocieplenie - elewacja nam juz odpada :wink:.Co najwyżej troszkę się nam przeciągnie w czasie :-?

 

Czytałam o przedstawicielu O.K. bardzo ładny gest :wink:

Do mnie wydzwaniaja w każdym m-cu.Właśnie zaproponowali - poinformowali o promocji zimowej.Teraz zamówienie a wiosenny montaż.My jednak weźmiemy to wszystko na spokojnie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry :D

Ale z Was zdolniachy!My chyba też weźmiemy się sami za elektrykę (co możemy zrobimy sami).Dobrze,że samo ocieplenie - elewacja nam juz odpada :wink:.Co najwyżej troszkę się nam przeciągnie w czasie :-?

 

Czytałam o przedstawicielu O.K. bardzo ładny gest :wink:

Do mnie wydzwaniaja w każdym m-cu.Właśnie zaproponowali - poinformowali o promocji zimowej.Teraz zamówienie a wiosenny montaż.My jednak weźmiemy to wszystko na spokojnie :wink:

 

Elektryka, wbrew pozorom, nie jest trudna, tylko bardzo BARDZO żmudna i praco- i czaso-chłonna.

O promocji zimowej też dostałam maila z Oknoplastu z Gniezna. Mimo, ze dzwoniłam i mówiłam, że nieaktualne, nadal do mnie piszą. ;)

 

U nas po tynkach (wczoraj pożegnałam Panów) okazało się, że mamy małą szybę z łazience pękniętą :-? Najpierw się bardzo zmartwiłam, a później pomyślałam, że i tak było porysane :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...