Komentarze do Guzmania Budowania

[Morlena]

Droga Guzmanko, pięknie zmienia się Wasz domek!!! Gratulujemy postępów i podziwiamy Waszą pracowitość i talenty budowlane! Od naszej u Was wizyty minęło dużo czasu, ciągle nie mogliśmy znaleźć najlepszego dla nas projektu. Ale udało się! Jak dobrze pójdzie, późną wiosną ruszymy.

Pozdrawiam Was serdecznie i trzymamy kciuki za bezproblemowy ciąg dalszy!!!!

[Guzmanka]

Droga Guzmanko, pięknie zmienia się Wasz domek!!! Gratulujemy postępów i podziwiamy Waszą pracowitość i talenty budowlane! Od naszej u Was wizyty minęło dużo czasu, ciągle nie mogliśmy znaleźć najlepszego dla nas projektu. Ale udało się! Jak dobrze pójdzie, późną wiosną ruszymy.

Pozdrawiam Was serdecznie i trzymamy kciuki za bezproblemowy ciąg dalszy!!!!

 

Witaj Morleno,

 

Przez ten lifting FM nie dostałam powiadomień i nie wiedziałam, że się odezwałaś.

Bardzo sie cieszę, że znaleźliście swój idealny domek. Mam nadzieję i życzę Wam, żeby budowa przebiegała bezproblemowo.

Będę Wam kibicować i trzymać kciuki.

[BetaGreta]

Jak mnie tu dano nie było.Wstyd

A tu tak dużo się dzieje.

Fajnie, że udało się Wam z tym kolorem bramy garażowej. A co do drzwi jak jeszcze trwa casting to mi się podobają te pierwsze z doświetleniem.

Posadzki wyglądają bardzo dobrze.

Mam nadzieję, że będę już na bieżąco. Dziennik już dodałam do subskrypcji a teraz dodaję komentarze.

Pozdrawiam!

[Guzmanka]

BetaGreta to mi jest wstyd - że dopiero teraz odpowiadam.

Wyobraź sobie, że nie miałam subskrypcji do własnych komentów

 

A co do castingu. Dziękuje za głos!!! Dodam, że jesteś jedyną osobą, która oddała swój głos.

Pierwszą-Ostatnią-Jedyną!

[Guzmanka]

Ach, mi też bardziej podobają się pierwsze drzwi.

[BetaGreta]

BetaGreta to mi jest wstyd - że dopiero teraz odpowiadam.

Wyobraź sobie, że nie miałam subskrypcji do własnych komentów

 

A co do castingu. Dziękuje za głos!!! Dodam, że jesteś jedyną osobą, która oddała swój głos.

Pierwszą-Ostatnią-Jedyną!

 

Chyba dużo osób jest jeszcze zagubionych i trudno się odnaleźć w tych wątkach. Na starym forum pewnie byś miała więcej głosów.

 

Ach, mi też bardziej podobają się pierwsze drzwi.

 

To dobrze, że chociaż się zgadzamy

[mirkapki]

Witam po długiej przerwie z powodu braku czasu,

trochę niebardzo mogę odnaleźć się po zmianach na forum

 

Guzmanko, wczoraj zamontowano nam okna, mam jednak wrażenie, że coś z nimi jest nietak, mianowicie środkowe nakwiększe okno jakoś bardzo "pracuje" tzn, pod naporem na środkową ramę całe się trzęsie i ugina - przeraża mnie to. Wszystkie trzy okna mamy dzielone na dwie równe części, z tego dwa to suwanki jedno to fix, jak się odnajdę na forum to wkleję zdjęcia, bo niewiem dlaczego wszystkie mi zniknęły Napisz proszę czy wasze okna też tak pracują, szczególnie chodzi mi o to największe, cały długi wekend będę miała nieprzespany, we wtorek rano będę wyjaśniała sprawę z producentem ale obawiam się, że będą jazdy. Wiem, że wy też mieliście problemy ze swoimi oknami, ja już mam ich dość, jak dojdę do siebie to opiszę historię ze swoimi na formu, bo ciągle coś jest nie tak. Proszę napisz jak te Wasze się sprawują?

[Guzmanka]

Witam po długiej przerwie z powodu braku czasu,

trochę niebardzo mogę odnaleźć się po zmianach na forum

 

Guzmanko, wczoraj zamontowano nam okna, mam jednak wrażenie, że coś z nimi jest nietak, mianowicie środkowe nakwiększe okno jakoś bardzo "pracuje" tzn, pod naporem na środkową ramę całe się trzęsie i ugina - przeraża mnie to. Wszystkie trzy okna mamy dzielone na dwie równe części, z tego dwa to suwanki jedno to fix, jak się odnajdę na forum to wkleję zdjęcia, bo niewiem dlaczego wszystkie mi zniknęły Napisz proszę czy wasze okna też tak pracują, szczególnie chodzi mi o to największe, cały długi wekend będę miała nieprzespany, we wtorek rano będę wyjaśniała sprawę z producentem ale obawiam się, że będą jazdy. Wiem, że wy też mieliście problemy ze swoimi oknami, ja już mam ich dość, jak dojdę do siebie to opiszę historię ze swoimi na formu, bo ciągle coś jest nie tak. Proszę napisz jak te Wasze się sprawują?

 

 

 

Cześć mirkapi

 

Jeżeli chodzi o uginanie się, to rzeczywiście środkowe okno z nadstawką dosyć "pracuje".

Oswoiłam się z tym, szczerze mówiąc. Z pozostałymi dwoma nie zauważyłam, żeby cokolwiek takiego się działo.

To znaczy jak się zamyka okno z większą siłą to owszem trzęsie się, szczególnie jest to widoczne i słyszalne w oknie, w którym mamy pęknięta szybę (nadal, jeszcze nam jej nie wymienili!!)

My naszą suwankę mamy w profilu Koncept ( o ile się nie mylę), była o połowę tańsza niż suwanka z profilu Thermic, są w niej (w Koncepcie) cieńsze ramy. Pozostałe dwie, to połączenie fixa z drzwiami tarasowymi, w proporcjach 2:1 i te zrobione są na thermicach, być może nie uginają się tak jak Wasze, ponieważ są grubsze?? Nie wiem.

 

Jeżeli mirkapi uważasz się "oszukana" to walcz i nie daj sobie wmówić, że tak to musi być. Jednakże w środkowym, przeszło 3-metrowym oknie nieuginanie się ramy jest raczej nie do uniknięcia.

 

Trzymaj się i daj znać co z tymi oknami dalej słychać.

[mirkapki]

Dziękuję Guzmanko za odpowiedź i rady

Dlaczego tak długo wam tej szyby nie wymieniają??

też czekam na wymianę jednej dużej szyby bo pękła w czasie transportu., zapewniają mnie, że na dniach zostanie wymieniona.

 

Nasze okna mamy w dość grubym, wydaje mi się profilu rehau brilant designe (zgodnie z resztą z zaleceniami z projektu)

uspokoiłaś mnie, ze to wsze wielkie okno też spracuje. Dzwoniłam dziś do producenta, który uświadamiał mnie, że to tak już musi być więc zażądałam pisemnego oświadczenia, że okna spełniają wszelkie normy bezpieczeństwa, zobaczymy co z tego wyniknie.

 

Swoją drogą gratuluje ciągłych postępów na budowie, szczerze mówiąc to Twój dziennik jest dla mnie jakoby przewodnikiem po ciężkiej drodze w dążeniu do wybudowania własnego gniazdka. Trzymam kciuki za szybkie zwieńczenie prac.

Zazdroszczę, że możesz już grzebać w ogródku, aż miło popatrzeć na Twoje roślinki. Nas czeka spora niwelacja terenu i do tego czasu nici z sadzenia kwiatków

[Guzmanka]

Jeżeli chodzi o ogródek to uprawiam niecałe 200m2, pozostały teren jest tak zachwaszczony, zaperzony że strach dalej kopać. Tak naprawdę, to trudno mi się opanować i ciągle dokupuje nowe roślinki i nie mam gdzie ich wsadzać

 

A okna... czekamy na wymianę prawie wszytskich szyb, w związku z tym, że reklamowaliśmy rysy na nich i jak widać trochę się to przeciąga.

12 kwietnia mieliśmy mieć wymieniane, a wtedy okazało się, że jeszcze ich niewyprodukowali.

W tej chwili robimy gładzie i właśnie schodzimy na parter gdzie mamy full okien, więc teraz i tak ich nie wpuścimy. Byle wymielili nam je do momentu kiedy będziemy się wprowadzać, może nie będę musiała ich myć żartuje

[mirkapki]

Byle wymielili nam je do momentu kiedy będziemy się wprowadzać, może nie będę musiała ich myć żartuje

 

No tak coś mi się zdaje,że mycie tych okien to będzie dla nas zmora..chyba,że cała rodzinka weźmie się do roboty.

[Guzmanka]

No tak coś mi się zdaje,że mycie tych okien to będzie dla nas zmora..chyba,że cała rodzinka weźmie się do roboty.

 

Nie inaczej.

My mamy jeszcze 11 okien dachowych , a Wy?

[mirkapki]

Chcieliśmy zamontować 10 ale ponieważ jeszcze jesteśmy przed kryciem dachu to ich liczbę chcemy zredukować do 6.

Powód- znajomi, którzy już zamieszkują w swoim domku ubolewają, bo najbardziej zabrudzone są te okienka dachowe, powód - mają piec miałowy i wszystkie zanieczyszczenia osadzają się na oknach dachowych zmora po prostu. My też będziemy mieli piec miałowy ponieważ w naszej okolicy niema gazu a rozwiązania typu pc są bardzo kosztowne i po dogłębnej analizie zrezygnowaliśmy.

 

W tym pokoju nad garażem-nasza sypialnia z garderobą, mamy dodatkowe dwa okna 120x150 w ścianie więc tam dachowych już nie zrobimy, na antresoli będą 2, w małym pokoju tym od północy 2, w tym większym pokoju z garderobą też 2 od południa a garderoba będzie ciemna.

[mirkapki]

Podglądam Wsze projekty kuchni, też planujemy wyspę na której chcę mieć zlew i płytę, widzę, że u Was zlew będzie pod oknem a płyta na wyspie - nie obawiasz się, że to będzie trochę niepraktyczne, np płukasz z sobie mięcho w zlewie i przez całą kuchnię chlapiesz zanim trafi do garnka

Moja kuchnia będzie nieco inna bo mamy okno narożne i jeszcze nie znalazła jakiegoś fajnego powiązania z wyspą, jak trafię na fajny projekt kuchni z oknem narożnym to bez wyspy i odwrotnie więc poszukuję dalej.

[Jarek EM08]

Zawsze można przystawić garnek do zlewu...

[mirkapki]

Zawsze można przystawić garnek do zlewu...

 

Niby tak, ale gdy np gotujesz sobie zupkę to nie będziesz latał z garnkiem po kuchni żeby dodawać poszczególne składniki, chociaż jak komu wygodnie

[Guzmanka]

Podglądam Wsze projekty kuchni, też planujemy wyspę na której chcę mieć zlew i płytę, widzę, że u Was zlew będzie pod oknem a płyta na wyspie - nie obawiasz się, że to będzie trochę niepraktyczne, np płukasz z sobie mięcho w zlewie i przez całą kuchnię chlapiesz zanim trafi do garnka

Moja kuchnia będzie nieco inna bo mamy okno narożne i jeszcze nie znalazła jakiegoś fajnego powiązania z wyspą, jak trafię na fajny projekt kuchni z oknem narożnym to bez wyspy i odwrotnie więc poszukuję dalej.

 

Hmmm, teraz też nie mam zlewu w jednej linii z płytą...

Jakoś tak sobie wymarzyłam i nigdzie indziej tej płyty nie widzę. Może, hmmm pewnie są "lepsze rozwiązania".

Wiesz co mi myslę bardziej może przeszkadzać? I o czym pomyślałam, że jest wadą w takim ułożeniu kuchni? To, że płytę będziemy mieli przy samych schodach, przy antresoli i wszystkie zapachy, które nie wciągnie pochłaniacz będą lecieć do góry. To jest raczej gorszy problem, bo nie da się go inaczej rozwiązać.

Musimy pomysleć o jakimś dobrym pochłaniaczu....

[mirkapki]

Hmmm, teraz też nie mam zlewu w jednej linii z płytą...

Jakoś tak sobie wymarzyłam i nigdzie indziej tej płyty nie widzę. Może, hmmm pewnie są "lepsze rozwiązania".

Wiesz co mi myslę bardziej może przeszkadzać? I o czym pomyślałam, że jest wadą w takim ułożeniu kuchni? To, że płytę będziemy mieli przy samych schodach, przy antresoli i wszystkie zapachy, które nie wciągnie pochłaniacz będą lecieć do góry. To jest raczej gorszy problem, bo nie da się go inaczej rozwiązać.

Musimy pomysleć o jakimś dobrym pochłaniaczu....

 

Najważniejsze to spełniać swoje marzenia a jeśli taki układ masz już sprawdzony i dobrze funkcjonuje to nie ma powodów do zmian

 

Wydaje mi się, że problemy z zapachami mogą występować nawet pomimo dobrego, dużego pochłaniacza, zwłaszcza bardzo wonne potrawy np ryby niestety będą odczuwalne w całym domu.

[Guzmanka]

I to jest spory minus otwartej kuchni, ale trudno coś za coś

[GLAMOURMUM]

hejka...dawno mnie nie było na forum...ja to juz wogóle nie mam na nic czasu.

Guzmanko jak prace u Ciebie....poddasze zrobione?