kubek2002 21.01.2009 09:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 znów spisałem licznik i wychodzi mi zuzycie gazu 10-12 metrów GZ 50 dziennie przy temp około zera jak jest mróz to wiecej. mam piec Vailanta o sprawności 93% jeśli miałbym kondensata 109% to było by mniej o 16% czyli 8,5-10,5 metra na dzień grzeje około 110 metrów nowego dobrze ocieplonego domu Mam kondensata powierzchnia ogrzewana 100m/2, ostatni miesiąc 5,7metra/doba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaskul 21.01.2009 09:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 znów spisałem licznik i wychodzi mi zuzycie gazu 10-12 metrów GZ 50 dziennie przy temp około zera jak jest mróz to wiecej. mam piec Vailanta o sprawności 93% jeśli miałbym kondensata 109% to było by mniej o 16% czyli 8,5-10,5 metra na dzień grzeje około 110 metrów nowego dobrze ocieplonego domu Mam kondensata powierzchnia ogrzewana 100m/2, ostatni miesiąc 5,7metra/doba hehe ja mówie o ostatniej dobie gdy jest około zera jak było po minus 20 to i 20 metrów zjadło kubek powiem szczerze nie wierze w takie zużycie jak twoje przez ostatni miesiąc bo zimno było na dworzu. Chyba ze na Karaibach mieszkasz, w Polsce Centralnej wszyscy których pytam osobiście sąsiedzi, znajomi, rodzice którzy grzeją gazem podają wyniki zbliżone do mojego twój jest ponad 50% niższy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubek2002 21.01.2009 10:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Stycznia 2009 znów spisałem licznik i wychodzi mi zuzycie gazu 10-12 metrów GZ 50 dziennie przy temp około zera jak jest mróz to wiecej. mam piec Vailanta o sprawności 93% jeśli miałbym kondensata 109% to było by mniej o 16% czyli 8,5-10,5 metra na dzień grzeje około 110 metrów nowego dobrze ocieplonego domu Mam kondensata powierzchnia ogrzewana 100m/2, ostatni miesiąc 5,7metra/doba hehe ja mówie o ostatniej dobie gdy jest około zera jak było po minus 20 to i 20 metrów zjadło kubek powiem szczerze nie wierze w takie zużycie jak twoje przez ostatni miesiąc bo zimno było na dworzu. Chyba ze na Karaibach mieszkasz, w Polsce Centralnej wszyscy których pytam osobiście sąsiedzi, znajomi, rodzice którzy grzeją gazem podają wyniki zbliżone do mojego twój jest ponad 50% niższy To mój post z 20 grudnia 2008 Wrzesień 39m/3 gazu dom około 100 m2 Pazdziernik 60m/3 gazu zapalone w kominku 5 razy Listopad 90m/3 gazu zapalone w kominku mniej jak 5 razy Od 25 listopada do dzisiaj( 118m/3 gazu w kominku nie pale nie chce mi się Teperatura zadana noc 19 dzień 21 Mieszkam na pomorzu, od 23.12.2008 do dzisiaj zużyłem 168m/3 gazu co dla mnie jest szokiem , dlaczego tak dużo, nie dopalam kominkiem( 3 razy w święta ). Od 28.08.2008 do 21.01.2009 zużycie 514m/3 gazu. Nie wiem jak to robie ale tak mam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 31.05.2009 20:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2009 Niemniej, tym co mnie zaczeło niepokoic jest obecna taryfa PGNiG. Od 1 listopada rzeczywista cena 1 m3 gazu to 1,75 zl/m3 (cena brutto za paliwo + przesył) a do tego jeszcze abonamencik za 42 zl/miesiecznie dla taryfy W3.Jakie są obecne ceny gazu ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zazdrośnica 01.06.2009 08:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2009 Myślę, że gaz poszedł do góry ale jeszcze jesteśmy przed następnymi podwyżkami. U nas ma być gaz, zobacze czy będzie się opłacało podłączać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
o_gierek 29.06.2009 06:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2009 Odnosnie tematu to jestem zdecydowanym zwolennikiem kotla na ekogroszek.Mam maly domek 120m uzytkowej, parter(salon,kuchnia,ubikacja,garaz), pietro z 3 pokojami i lazienka. W zimie temperature mialem ustawiona na 21stopni w dzien, w nocy na 16...Latem uzywam pieca do podgrzewania wody (2os dorosle+dziecko). Minal juz ponad rok odkad uzytkuje piec na ekogroszek i przez ten caly czas zuzaylem 4tony ekogroszku, liczac 700zl za tone daje 2800 na caly rok.Oczywiscie trzeba dodac do tego jeszce koszt energi, ale nie jest on znaczacy. Napisalem 700zl za tone ale faktycznie w zaleznosci od pory roku dobry ekogroszek mozna spokojnie qpic za 650zl, teraz faktycznie ceny poszly wgore wiec niech bedzie 700. Co do koniecznosci opieki nad piecem to latem zasypuje podajnik co miesiac, w sezonie grzewczym co tydzien.Wskazane by bylo by latem raz na miesiac czyscic piec (niekoniecznie wygaszac, wysypac popiol, sadze, przejechac tu i owdzie szczatka) zima raz na tydzien. Z tymze niekoniecznie, mozna czyscic rzadziej... i nic sie nie dzieje (wiecej popiolu do wyrzucenia po prostu nastepnym razem). Jakbym wyjezdzal na narty to ustawilbym wdomu temperature na powiedzmy 16stopni, przez co "paliwa" wystarczyloby mi spokojnie na 2 tygodnie, i nikt by nie musial si epiecem zajmowac. Ale wizyta sasiada nie zaszkodzi tak na wszelki wypadek... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej100 29.06.2009 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2009 Odnosnie tematu to jestem zdecydowanym zwolennikiem kotla na ekogroszek. Mam maly domek 120m uzytkowej, parter(salon,kuchnia,ubikacja,garaz), pietro z 3 pokojami i lazienka. W zimie temperature mialem ustawiona na 21stopni w dzien, w nocy na 16... Latem uzywam pieca do podgrzewania wody (2os dorosle+dziecko). Minal juz ponad rok odkad uzytkuje piec na ekogroszek i przez ten caly czas zuzaylem 4tony ekogroszku, liczac 700zl za tone daje 2800 na caly rok. Oczywiscie trzeba dodac do tego jeszce koszt energi, ale nie jest on znaczacy. Napisalem 700zl za tone ale faktycznie w zaleznosci od pory roku dobry ekogroszek mozna spokojnie qpic za 650zl, teraz faktycznie ceny poszly wgore wiec niech bedzie 700. . Co do koniecznosci opieki nad piecem to latem zasypuje podajnik co miesiac, w sezonie grzewczym co tydzien. Wskazane by bylo by latem raz na miesiac czyscic piec (niekoniecznie wygaszac, wysypac popiol, sadze, przejechac tu i owdzie szczatka) zima raz na tydzien. Z tymze niekoniecznie, mozna czyscic rzadziej... i nic sie nie dzieje (wiecej popiolu do wyrzucenia po prostu nastepnym razem). Jakbym wyjezdzal na narty to ustawilbym wdomu temperature na powiedzmy 16stopni, przez co "paliwa" wystarczyloby mi spokojnie na 2 tygodnie, i nikt by nie musial si epiecem zajmowac. Ale wizyta sasiada nie zaszkodzi tak na wszelki wypadek... Napisz prosze gdzie kupujesz groszek po 650-700zl. Ja juz szukam na przyszla zime i nie moge znalezc ponizej 800 za nie workowany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
o_gierek 01.07.2009 08:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 Niestety jestem z pomorza (trojmiasto i okolice), nie moge liczyc na tani ekogroszek, ceny 650-700 sa za ekogroszek luzem, ale polecam podjechanie na sklad i ladowanie samemu do workow, by potem nie babrac sie w kotlowni. Aktualna cena za ekogroszek piast luzem to 700zl, jeszcze 3 tygodnie temu byl po 650. Na poludniu polski spokojnie mozna znalezc wegiel workowany w cenie 650-700 a nawet jeszcze taniej... Wszystko zalezy oczywiscie od rodzaju, ale jeszcze z miesiac temu widzialem pieklorza i ekoret za okolo 700zl w workach, tylko ten transport... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
o_gierek 01.07.2009 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 Acha, widze ze kolega z wejherowa...? Nie polecam skladowiska w wejherowie bodajze na gdanskiej 45, to co mi tam sprzedali jako ekogroszek za 690...to szkoda gadac, chyba ze sie pomylili w workach. A cena 700 za piasta jest w "Transbud" Reda ul. Gdańska 78A, qpowalem tydzien temu. Ekoret i pieklorz ponizej 800 byly w Biurze handlu opalem w pucku i gniewinie.W gdyni jest tani wegiel czeski po 600-650.Jest tez jedno miejsce w gdansku gdzie "niby" pieklorz byl po 720. Pisze w czasie przeszlym bo interesowalem sie cenami miesiac temu. Niestety zauwazylem ze ceny zamiast taniec jeszce rosna... :/ Pzdr.! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
franzkru 01.07.2009 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Lipca 2009 Ja ostatnio pytałem o ekogroszek:wymiar ziarna 8-25mmciepło spalania (Qsdaf) 28-29MJkaloryczność stan analityczny (Qia) 26-27MJkaloryczność stan oryginalny (Qir) 22-23MJpopiół 4,8%zawartość wilgoci 9,1% cena 570zł/t (Z transportem do Krakowa). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
o_gierek 02.07.2009 22:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Lipca 2009 Witam, zalozylem temat odnosnie miejsc gdzie zaopatrujecie sie w ekogroszek (trójmiasto i okolice - pomorskie), prosze wiec o wpisy. http://forum.muratordom.pl/post3471342.htm#3471342 Pzdr! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGA NR 1 06.07.2009 14:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2009 Ufff, no i przeczytałam cały ten wątek.... Jestem na etapie wybierania rodzaju ogrzewania i zaczynam czuć niepokój oraz miewam nieprzespane noce... Osobiście ciągle skłaniam się ku ekogroszkowi... ale ostatnio spotkałam się z opinią , że : brud, pył, robota przy piecu itd. itd. Że niby nie warto. Że niby lepszy gaz - komfort użytkowania nieporównywalny z ekogroszkiem. Z Waszej dyskusji wyciągnęłam następujący wniosek : Ogrzewanie ekogroszkiem jest tańsze od gazu ziemnego o jakieś 30 - 40 % ? Czy tak jest w rzeczywistości ? Czy różnica ta jest większa / mniejsza ? Bardzo proszę o wypowiedzi ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej100 07.07.2009 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 Trudno mi sie wypowiadac o roznicy miedzy gazem ziemnym, poniewaz mam propan z butli z piecem kondensacyjnym.Roznica na korzysc groszku jest ogromna. Na pewno jest brudniej, ale nie demonizowalbym. Raz w tygodniu czyszczenie pieca (15-20 min)- robimy to w soboty, dosypywanie wegla (o ile nie mam kupionego workowanego, to sam workuje) raz lub 2 razy w tygodniu mozna juz zaladowac w garniturze . Przy pewnej wprawie i jesli worki nie sa przeciazone odbywa sie bezbolesnie. Jasne, gaz jest super, tylko ustawiasz na regulatorze, ale ekogroszek jest zdecydowanie ekonomiczniejszym rozwiazaniem i jesli kotlownia jest w miare odizolowana od czesci mieszkalnej to sprzatanie raz w tygodniu nie jest wielka udreka. Tyle, ze pozostaje grzanie w lecie CWU (ja nadal uzywam propanu, wiec nie wiem na ile jest to skomplikowane). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGA NR 1 07.07.2009 08:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 Andrzej100, dziękuję za odpowiedź. No i właśnie jest problem - dzisiaj rano zadzwoniła moja dekoratorka wnętrz i odradziła piec na ekogroszek ! Ze względu na zbyt małą odległość pomiędzy kotłownią a naszą sypialnią. Oddziela nas od kotłowni tylko mała garderoba... Pani ta twierdzi, że może być bardzo uciążliwy hałas z podajnika takiego pieca ponieważ on "glośno chodzi" ( wali czy stuka ). Ty jeszcze dodajesz argument odnośnie utrzymania w czystości. Kurczę, no to teraz jestem już w kropce.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andrzej100 07.07.2009 14:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 Kurcze, z tym halasem moze byc problem. Jak wegiel jest niewymiarowy, to w podajniku kruszy sie i halasuje, dmuchawa pewnie jest nieslyszalna przez sciane. Zalezy od kasy, ja za pierwszy sezon grzewczy (bardzo sroga zima 2005-2006) zaplacilem 6000zl, ale to propan ,a on jest zdecydowanie drozszy niz ziemny, nie mialem jeszcze wszystkich pomieszczen i grzalem ok 170m2 (no i ten pierwszy sezon), a nastepnej zimy juz zalozylem ekogroszek i zaplacilem ok 2000zl.Ostatnia zima to cos ok 2700 za 220m2. Dom, tak mysle dobrze ocieplony. Musialabys dla porownania zlapac kogos z gazem ziemnym, bo gdyby przerazaly cie koszty gazu to dolozenie izolacji akustycznej nie byloby az tak wielkim problemem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGA NR 1 07.07.2009 15:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 Andrzej100, hmmm.... może faktycznie pomyśleć o dobrej izolacji akustycznej ? Z tego co napisałeś, różnica pomiędzy Twoimi dwoma źródłami ogrzewania różnica jest kolosalna. Nawet zakładając wyższą cenę propanu. Ech, już sama nie wiem... No, ale na coś zdecydować się w końcu trzeba... Może pośledzę wątki o kosztach ogrzewania gazem i trochę rozjaśni mi się w głowie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 07.07.2009 16:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 Może tak: Eksploatacyjnie gaz „z rury” nie jest znacząco droższy niż ekogroszek. Dla porównania szacunkowy koszt brutto, wytworzenia 1kWh (na 01.01.2009r.) z : Gazu „z butli” około 0,41,- Gazu „z rury” około 0,19,- Węgla około 0,15,- Biorąc to pod uwagę, oraz fakt, że średnio, współczesny dom (120 – 140m2) zużywa około 12.000kWh (na CO i CWU) to różnica w kosztach ogrzewania gazem jest około 500,- większa od węgla. Inwestycyjnie są to również wielkości porównywalne – jeśli „rura” jest w „zasięgu działki”. Bezobsługowość - bezcenna (przynajmniej dla tych "bardziej" leniwych ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AGA NR 1 07.07.2009 16:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 sSiwy12, bardzo dziękuję za odpowiedź. Ach, gdyby różnica była faktycznie w granicach 500 - 1.000 zł w skali roku nie zastanawiałabym się wogóle i wzięłabym gaz ! Z Twoich wyliczeń wynika, że wg Ciebie różnica pomiędzy ogrzewaniem węglem ( miałeś na myśli ekogroszek ? ) a gazem ziemnym to jest właśnie te wcześniej wspomniane 30 % ! - gaz "z rury" około 0,19 zł - węgiel około 0,15 zł Czarno na białym. Tak też pisało kilka osób na tym właśnie wątku - wg nich różnica wynosi mniej więcej 30 %. Jeśli chodzi o moją sytuację to inwestycyjnie też nie byłoby tragedii z przyłaczeniem gazu - rurę mam dosłownie w granicy działki. Gdyby tak było... to brałabym gaz już dziś ! Bardzo gorąco proszę również innych Forumowiczów o włączenie się do naszej dyskusji ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Claudii 07.07.2009 16:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 pozwólcie ,że się wtrącę... mam w bloku ogrzewanie etażowe na gaz tzn swoje ile wypalę za tyle zapłacę.Mieszkanie 56m2 i więcej gazu nie chcę widzieć Mam zimno,ciepło z gazu nie jest takie jak z węgla ,ekogroszku. Płacę cholernie dużo jak na takie mieszkanko,okna plastiki,blok z cegieł z jednej strony ocieplony.Jak jesteśmy w pracy to wyłącza się gaz ,żeby zaoszczędzić ale nic z tego,bo pózniej ciężko nagrzać a właściwie to nad ranem robi się ciepło jak piec chodzi nonstop.Byc może mam już przestarzały piec. Dziecko od gazu zaczyna chorować zimą,w mieszkaniu mam wlgoć,para z szyb nie znika.Nie będę się teraz doszukiwać odp. dlaczego ale wiem jedno,w nowym domku tylko kotłownia na ekogroszek.I chćbym miała większe opłaty to będę wiedziała za co a nie tak jak teraz płacę słono za gaz a siedzę poubierana jak miś i dalej mi zimno. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lukol-bis 07.07.2009 19:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2009 Do AGA NR 1.Moja opinia i rada jest zdecydowanie sprzeczna z moimi interesami, ponieważ zajmuję się dystrybucją paliw stałych, w tym również ekogroszku, ale może przez to bardziej wiarygodna. Jeżeli masz rurę z gazem w zasięgu działki i nie masz (budujesz) pałacu, o pow. kilkuset (tysięcy) metrów, to nawet nie zastanawiaj się nad czymkolwiek innym, tylko bierz ten gaz, a jak będziesz chciała zaoszczędzić, to wykonaj dodatkowy przewód kominowy do zwykłego kotła na paliwa stałe (może drewno, albo brykiet, bo są czystrze od węgla).Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.