Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ekogroszek nie, lepiej gaz?


Robak

Recommended Posts

ALPIN och jak pięknie, 1100 zł koszt ogrzewania za rok, pełna wygoda kompiele wanny otwarte okna itd. Człowieku jesteś producentem tych kotłow lub handlujesz ekogroszkiem. Napisz jeszcze jak często wybierasz popioł jak sie nawąchasz CO i CO2. Napisz że nie możesz sobie pozwolić na wyjazd na narty zimą zcała rodziną bo ktoś musi do pieca dokładać.wszystko ma cienie i blaski. Ekogroszek to paliwo dla ubogich.

 

Podam ci przykład 2 lata temu kupowałem w salonie nowe auto zapłaciłem o 15 tyś więcej za wersje z silnikiem Diesla,

kolega spytał sie mnie dlaczego kupiłeś diesla przecież stać cie na jazde

autem benzynowym i mniej byś zapłacił,

odpowiedz moja była taka" BO STAĆ MNIE NA OSZCZĘDZANIE " :lol:

Co do nart dzięki temu że pale ekogroszkiem stać mnie na jeden wyjazd więcej

na narty w Alpy a jeżdze przynajmniej 5-6 razy w sezonie :lol:

Jęsli chodzi o nawąchanie sie to lepsze od Bomby (gaz) za bardzo sobie cenie

życie moich bliskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 281
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

alpin 5 razy jezdzisz na narty a sasiad pali w piecu.Robi to zmiłości do ciebie.Oj lubisz bujać w obłokach.A co do diesla to juz był moment ze kosztowało paliwo drożej niż bezyna.Czasy taniej jazdy na dieslu juz mineły bezpowrotnie.No ale powadzenia. Najważniejsze że jesteś zadowolony. reszta to frajer.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdzie nie napisałem że ktoś mi pali w piecu pod moją nieobecnośc ,

poprostu piec wygaszam.

tu nie chodzi o cene ropa/benz. tylko silnik benzynowy w tym aucie by spalał około 18-20 l/100km a diesel około 10-12 l/100 km przy tych samych mocach,więc oszcednośc widac gołym okiem. :lol:

Podałem ci przykład że nie każdego stać na oszczędanie,

dlatego twoje stwierdzenie że ekogroszek jest dla ubogich ni jak sie ma do tego przykładu, bo koszt mojej kotłownia na ekogroszek był o 60 % wyzszy

od kotłowni na gaz. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie czekam z przerażeniem na rachunki z gazowni ...
:o Dlaczego masz być przerażony :o

U nas inkasent "zapomniał" przyjść od maja, żeby spisać licznik :roll: A ostatnia faktura była do zapłaty w lipcu :roll:

Dziś w końcu zadzwoniłam :roll: Okazało się, ze od sierpnia do dziś dnia mamy do zapłaty niecałe 700zł. Dom grzejemy od września w zasadzie, bo zimno nam było :roll: Temperatura nie mniejsza niż 21,5st. W nocy ustawione na 19st. A jak dzieci były chore, podgrzewaliśmy do 23st.

Oczywiście w tym także jest ciepła woda.

Dom ma 160m pow. użytkowej. Parter podłogówka, góra kaloryfery.

Czyli w sumie za 4 miesiące 700zł, z czego 3 miesiące regularnego grzania. :roll:

Dom nowy, zamieszkany od września właśnie.

W moim regionie za 700zł można kupic tonę ekogroszku :roll: Może deko więcej. Do gazu przekonała nas możliwość ustawienia stałej temperatury, a to ma zasadnicze znaczenie jeśli chodzi o komfort mieszkania i koszty jakby nie było :roll:

Pozdr, Kasia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My niestety na własną prośbę wpierniczyliśmy się w ogrzewanie eko-groszkiem. Rok temu kiedy podejmowalismy decyzję odnośnie ogrzewania stwierdziliśmy, że eko-groszek wydawał się dosyć rozsądny ekonomicznie. Wtedy tona kosztowała w granicach 400PLN. Miesiąc temu kupiliśmy go w cenie 720 za tonę. W czasie kiedy rosły ceny nie mieliśmy już niestety czasu na zmianę sposobu ogrzewania chociaż gaz mamy w drodze. Jedyne co zrobiliśmy na przyszłość to podciągneliśmy rurkę gazową od kotłowni do granicy działki. Przypuszczamy, że jest to nasz pierwszy i ostatni piec węglowy chyba, że ceny gazu poszybują do jakiegoś kosmicznego pułapu, który będzie ekonomicznie zaporowy. Całe szczęście, że zainstalowaliśmy solary to przynajmniej odpada palenie w sezonie wiosenno- letnim...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alpin 5 razy jezdzisz na narty a sasiad pali w piecu.Robi to zmiłości do ciebie.Oj lubisz bujać w obłokach.A co do diesla to juz był moment ze kosztowało paliwo drożej niż bezyna.Czasy taniej jazdy na dieslu juz mineły bezpowrotnie.No ale powadzenia. Najważniejsze że jesteś zadowolony. reszta to frajer.

No widzisz ale jezdżać na dieslu palisz mniej paliwa ..Ot ta filozofia ...

Majac samochód 1,9 tdi w miescie spalac około 5 l na 100km ..w trasie koło 4 l ....wyobrażasz sobie zeby benzyniak z taka pojemnościa tyle palił?Nie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Miałem taki sam dom 1500-1600 sezon ( węgiel+drewno),i w zimie 19 stopni w dzień a bywało w nocy i 14, do grudnia zawsze było znikome zużycie węgla, w kwietniu już płakałem nad tym piecem :D

 

Ja juz dwa razy płakałem. Trzeba używać na prawde dobrego węgla (teść górnik) i czyścić cały piec przynajmniej raz na miesiąc i mieć sprawny komin. Na razie hula.

Ja mam wieczorem 23-36 rano 19 - 21. Około 23 zasypuje piec do pełna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mpoplaw masz racje .Nikt nie pisze o kosztach podłaczenia gazu i instalacji po domu .Nie wiem ile dokładnie to kosztuje ale pewnie koło 7 tys albo i lepiej ...Te pieniadze lepeij włoze w solary ...

 

Służę informacjami z autopsji - koszt połączenia do gazrury w moim przypadku - 0 zł , koszt podpisania umowy z PGNiG nie pamiętam już dokładnie ale ca 700 zł .

 

Jak widać więc solary bym miał za tą kwotę że hej !

Poza tym u mnie / moja gmina nie dotuje solarów / ekonomiczny sens montażu solarów jest delikatnie rzecz ujmując wątpliwy - płacę miesięcznie za grzanie c.w.u dla 4 osób plus kuchenka gazowa ca 80 pln , co rocznie daje kwotę ca 950 zł . Dobra instalacja solarna z dwoma kolektorami plus wszystkie bajery do tego amorytzowała by mi się a z 15 lub więcej lat ... :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mychol12. masz chłopie szczeście że masz takiego sąsiada. Ale na tym forum możesz poczytac jak to jest wielokrotnie z sasiadami. Budować dom z założeniem ze musi być stała opieka sąsiada to zbyt ryzykowne.Nie raz w rodzinie dochodzi do kłótni. No ale jak ktos wybrał takie rozwiazanie to trudno zeby teraz napisasł . Pomyliłem się.Nie stać mnie było.

 

Gościu sypiesz cały zasobnik ustawiasz tempoerature na 12 st i wyjeżdżasz. A nawet jeśli nie chcesz tak to nie masz zadnych znajomych co by Ci przyszli raz w ciagu 14 dni nasypac węgla??? Biedny samotny człowieku...

 

Podsumuję moze o co chodzi. Jeżeli ktoś ma kasy duzo na zbyciu, nowo wybudowany dom energooszczędny, nie chce mu sie raz na tydzień iśc nasypać se tego węgla w papierowych workach( wystarczy przeciąć i przechylić worek to podajnika) raz na jakiś długi czas wynieść te 3 kg popiołu i lubi wiecznie niedogrzany dom proszę bardzo. Powtarzam mieszkałem w domu z ogrzewaniem gazowym i jak na dworze przez długi czas była taka pogoda jak teraz (nawet nie mróz) to nie dało sie nagrzać nawet 1 mieszkania a gaz ciągneło tak, że licznik mało się nie przekręcił.

Ja wiem, że każdy chwali swoje i znam zalety gazu ale ja jestem za węglem.

 

Ktoś tu napisał, że dla dzieci ma w domu temp 22 23 stopnie. Gratuluje w tej temperaturze najlepiej rozwijają sie bakterie. Sprawdzone przeze mnie. Ja jako małe dziecko (do 6 roku życia) mieszkałem w kamienicy z kaflokami. W zimie temp w domu w nocy około 17 stopni w dzien niewiele więcej niz 20. Jestem zdrowy jak kopń. Moja siostra już mieszkała w bloku od maleńkości. Cieplutko, przyjemnie do dziś łapie infekcje gardła, anginy, zapalenia oskrzeli i inne paskudy co dzień. A ma już 23 lata. Pozdrawiam i życzę zdrowia dzieciom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po pierwsze od 1 stycznia PGNiG wnioskuje do URE o 30% podwyżki a m3 gazu razem z abonamentem wychodzi dla ciebie już teraz 1,43 brutto,(...)

 

No proszę - jak to każdy czyta co chce przeczytać i jak łatwo interpretuje to na swoje potrzeby ... :-?

- jak napisałeś kolego słusznie PGNiG wnioskuje o podwyżkę , tak samo jak wszystkie koncerny energetyczne wnioskują o podwyżkę cen energi nawet do 60% !!! , a kopalnie straszą podwyżkami cen węgla dla energetyki nawet o 40% ... - i co - i nic - nic z tego nie wynika poza wątpliwością Twojej retoryki ...

 

Dopisz może jeszcze jak jesteś taki skrupulatny w kwesti cen gazu o planowanej obniżce cen tegoż w drugim kwartale 2009 roku - jak zapowiadała pani wiceprezes PGNiG ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cena baryłki ropy na świecie spadła z ponad 100$ do 50$ a ma jeszcze spaść do 40$.

 

Ceny węgla na świecie są powiązane z cenami ropy. Ceny węgła rosły w ciągu ostatnich lat podążając za cenami ropy. Obecnie ceny węgla na świecie drastycznie spadły.

 

Cena węgla w Polsce pomimo zasobów jest wysoka, bo to już taka nasza polska specyfika (monopol-moloch kampani węglowej, związki zawodowe, transport, pośrednicy, szkoda pióra pisać o tym), ale rynek nie znosi próżni, za granicą można kupować tańszy węgiel, więc obstawiam w raczej obniżki cen węgla w Polsce a podwyżki cen gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO gaz jest obarczony bardzo dużym ryzykiem. Naszym głównym dostawcą tego paliwa jest Rosja, a jakby na sprawę nie patrzeć to nie jesteśmy do niej zbyt przyjaźnie nastawieni....

podobne nastawienie do górnictwa ma nasze społeczeństwo,

no ale zawsze można sprowadzić ekogroszek, ciekawe czy w ARA jest i po ile :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO gaz jest obarczony bardzo dużym ryzykiem. Naszym głównym dostawcą tego paliwa jest Rosja, a jakby na sprawę nie patrzeć to nie jesteśmy do niej zbyt przyjaźnie nastawieni....

podobne nastawienie do górnictwa ma nasze społeczeństwo,

no ale zawsze można sprowadzić ekogroszek, ciekawe czy w ARA jest i po ile :wink:

To prawda....

A wycenę ARA pewnie można gdzieś sprawdzić - nie interesowałem się i nie wiem gdzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- ekhhhh

Ja natomiast widzę dwie rzeczy / a ponieważ używam gazu - widzę ekogroszek :) / :

1 - rok temu sąsiady moje opalające ekogroszkiem płaciły za workowany opał ca 400pln/tona - teraz tenże kosztuje nawet 900pln/tona - jest droższy o ponad 100% ! - pomijam fakt o ciągłym jego braku , problemach z nabyciem i coraz gorszą jego jakością ...

2 - przyjmując średnie zużycie 1 tonę na miesiąc na sezon grzewczy / 6 miesięcy / trzeba zużyć 6 ton opału po 900pln/tona co daje 5400 pln za sezon grzewczy !!, przyjmując średnie zużycie 0,5 tony na miesiąc na sezon za sezon grzewczy trzeba zapłacić 2700 pln !!

Pablitoo, ty masz sąsiadow prowadzacych jakas działanosc gospodarcza, chyba nie do konca legalna, w piwnicy. W starym nieocieplonym domu przy starej drewnianej stolarce 6 ton wegla starczało nam za PRL-u do ogrzania 200 m2 a zimy wtedy były konkretne. Fakt - był to wtedy zwykly węgiel a nie ekogroszek - moze tu jest pies pogrzebany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mpoplaw masz racje .Nikt nie pisze o kosztach podłaczenia gazu i instalacji po domu .Nie wiem ile dokładnie to kosztuje ale pewnie koło 7 tys albo i lepiej ...Te pieniadze lepeij włoze w solary ...

Na gaz decyduja sie ludzie ktorzy w wiekszosci płaca zryczałtowan opłate za przyłacze gazu czyli 920 zl + VAT.

Koszt instalacji wewnetrznej gazu to 300 zl projekt (w wiekszosci typowych juz jest) plus ~20 mb rurki stalowej bez szwu w cenie 15 zl/mb + 2 zawory + skrzynka 300 zl + kilka mb rurki PP w wykopie.

Ja sie zmieściłem w 3000 zl za całość kuchnia + kotłownia + papiery + przyłącze i opłaty. Niemniej, tym co mnie zaczeło niepokoic jest obecna taryfa PGNiG. Od 1 listopada rzeczywista cena 1 m3 gazu to 1,75 zl/m3 (cena brutto za paliwo + przesył) a do tego jeszcze abonamencik za 42 zl/miesiecznie dla taryfy W3.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zużyłam nie 1000 m gazu ale 1622 dokładnie czyli chyba ok. 3 tony groszku. To ile bym zapłaciła? jakieś 1600 zł. A gdzie gotowanie?

po pierwsze od 1 stycznia PGNiG wnioskuje do URE o 30% podwyżki a m3 gazu razem z abonamentem wychodzi dla ciebie już teraz 1,43 brutto, po drugie napisałaś 1622m3 razem z gotowaniem więc albo 2,7tony węgla razem z gotowaniem albo 2 tony tylko na CO po trzecie czemu nie wspomniałaś o kosztach przyłącza gazowego wspominając o luksusie bezobsługowego pieca ??

 

Nie wspomniałam o kosztach przyłącza, bo w moim przypadku to 0 zł (budowaliśmy na miejscu starego domu i gazownia odłączyła nam gaz a potem przyłaczyła bez opłat) - gdybysmy płacili to byłoby to ok. 1000. Zapłaciłam ok 1000 za instalację wewnętrzną. Za to mój piec kosztował ok. 2500 (gwufunkcyjny de dietrich z zamkniętą komorą) i nie potrzebuję zasobnika. A piec na ekogroszek z podajnikiem i zasobnikiem to wydatek jak czytam ok 8000 (nie podawaj mi przykładów z allegro, gdzie są piece za 2000 bo są to kotły bez podajnika, bez zasobnika i takie, do których dorzuca się co kilka godzin).

I skąd ci wyszło te 1,43??? Przecież abonament jest stały i nie zależy od ilości zużytych metrów, wię nie możesz go doliczac to ceny za metr. W mojej taryfie (s-3) stawki są jak podałam :

 

Na mojej fakturze (Gazownia poznańska BOK Wschowa - PGNiG):

cana gazu 0,6820 netto, 0,832 brutto

sieciowa zmienna: 0,2374 netto, 0,2896 brutto, czyli razem za metr gazu płacę 1,1216

abonament 8,66 brutto

opłata sieciowa stała 27,4 netto 33,42 brutto

 

Abonament i sieciowa stała są niezmienne, a sieciową zmienną doliczyłam do ceny metra gazu.

 

Zamierzam wnioskować o zmianę taryfy na S-2 - ok. 250 zł mniej rocznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zużyłam nie 1000 m gazu ale 1622 dokładnie czyli chyba ok. 3 tony groszku. To ile bym zapłaciła? jakieś 1600 zł. A gdzie gotowanie?

po pierwsze od 1 stycznia PGNiG wnioskuje do URE o 30% podwyżki a m3 gazu razem z abonamentem wychodzi dla ciebie już teraz 1,43 brutto, po drugie napisałaś 1622m3 razem z gotowaniem więc albo 2,7tony węgla razem z gotowaniem albo 2 tony tylko na CO po trzecie czemu nie wspomniałaś o kosztach przyłącza gazowego wspominając o luksusie bezobsługowego pieca ??

 

Nie wspomniałam o kosztach przyłącza, bo w moim przypadku to 0 zł (budowaliśmy na miejscu starego domu i gazownia odłączyła nam gaz a potem przyłaczyła bez opłat) - gdybysmy płacili to byłoby to ok. 1000. Zapłaciłam ok 1000 za instalację wewnętrzną. Za to mój piec kosztował ok. 2500 (gwufunkcyjny de dietrich z zamkniętą komorą) i nie potrzebuję zasobnika. A piec na ekogroszek z podajnikiem i zasobnikiem to wydatek jak czytam ok 8000 (nie podawaj mi przykładów z allegro, gdzie są piece za 2000 bo są to kotły bez podajnika, bez zasobnika i takie, do których dorzuca się co kilka godzin).

I skąd ci wyszło te 1,43??? Przecież abonament jest stały i nie zależy od ilości zużytych metrów, wię nie możesz go doliczac to ceny za metr. W mojej taryfie (s-3) stawki są jak podałam :

 

Na mojej fakturze (Gazownia poznańska BOK Wschowa - PGNiG):

cana gazu 0,6820 netto, 0,832 brutto

sieciowa zmienna: 0,2374 netto, 0,2896 brutto, czyli razem za metr gazu płacę 1,1216

abonament 8,66 brutto

opłata sieciowa stała 27,4 netto 33,42 brutto

 

Abonament i sieciowa stała są niezmienne, a sieciową zmienną doliczyłam do ceny metra gazu.

 

Zamierzam wnioskować o zmianę taryfy na S-2 - ok. 250 zł mniej rocznie.

 

Kurcze to masz tani gaz tylko pozazdrościć, ja mam tak

 

cena gazu brutto 1,12

sieciowa zmienna 0,44

abonament 8,66

opłata sieciowa stała 48,14

 

szok :o , taryfa w-3, przed podwyżką od 01-11-2008[/code]

Ja mam gaz gz50 a ty gz35 z tąd ta różnica chyba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...