kolorado 21.11.2008 13:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2008 No właśnie - póki co bez problemu dostanę u nas ekogroszek za 500-600pln. A podłączenia wcale nie mam - jedynie w grę wchodzi zbiornik na propan-butan.Tylko jakoś wolę bezobsługowy gaz, pytanie tylko ile trzeba za taki komfort więcej zapłacić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubek2002 21.11.2008 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2008 A tak na marginesie masz porównanie gaz a węgiel , bo ja mam paliłem tym i tym więc wiem co mówie No to z chęcią przeczytam jakieś porównanie kosztów, bo póki co jeszcze mogę wybrać... Powiem tak ,jeżeli masz niskie koszty podłączenia gazu i dom dobrze ocieplony moja rada bierz gaz.Ekogroszek za 500zł to już u nas tylko marzenie, 750zł i nic mniej http://allegro.pl/item482566476_eko_groszek_ekogroszek_opal_wegiel_1_tona.html plus transport i jest 700 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
edde 21.11.2008 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2008 No właśnie - póki co bez problemu dostanę u nas ekogroszek za 500-600pln. A podłączenia wcale nie mam - jedynie w grę wchodzi zbiornik na propan-butan. Tylko jakoś wolę bezobsługowy gaz, pytanie tylko ile trzeba za taki komfort więcej zapłacić? no to może... pompa ciepła? bezobsługowa, koszt użytkowania w granicach lub poniżej GZ, czysta, tylko koszt instalacji nieco wiekszy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kubek2002 21.11.2008 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2008 No właśnie - póki co bez problemu dostanę u nas ekogroszek za 500-600pln. A podłączenia wcale nie mam - jedynie w grę wchodzi zbiornik na propan-butan. Tylko jakoś wolę bezobsługowy gaz, pytanie tylko ile trzeba za taki komfort więcej zapłacić? Jeżeli nie masz gazu ziemnego i nawet widoków na ten rodzaj gazu , to sobie daj spokój ,propan-butan w zbiorniku to najdroższy nośnik energii jaki jest na rynku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolorado 21.11.2008 13:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2008 Jeżeli nie masz gazu ziemnego i nawet widoków na ten rodzaj gazu , to sobie daj spokój ,propan-butan w zbiorniku to najdroższy nośnik energii jaki jest na rynku No to mnie zmartwiłeś, ale dzięki za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Trociu 21.11.2008 15:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2008 No właśnie - póki co bez problemu dostanę u nas ekogroszek za 500-600pln. Jak widać cena węgla zależy od regionu. U niektórych z Was można dostać po 500-600zł za tonę. Ale w dolnośląskim 750 to cena normalna (właśnie patrzę na allegro). Chociaż jakieś rodzynki za 690 się już pojawiają. Ale co widzę - groszek brunatny - ktoś palił groszkiem z węgla brunatnego. 450zł/tonę. Cena ładna. Ale jak z palnością?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pierwek 21.11.2008 15:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2008 taki groszek ma ca 18GJ/t czyli ponad 30% mniej od "groszku kamiennego" biorąc to pod uwagę cena podobna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sportowy 21.11.2008 16:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2008 mam instalacje co w ,której pracują dwa piece.Gazowy Dom-Gaz i piec na ekogroszek Hef U-25KW .Piec gazowy założyłem około 10 lat temu kiedy na nasze osiedle {Domki typu wczesny Gierek}doprowadzono gaz. Zostawiłem sobie jednocześnie stary piec węglowy i w jego miejsce zamontiwałem Hefa.Z doświadczenia mogę powiedzieć ,że koszty ogrzewania groszkiem nie są szczególnie niskie,ale gdybym podobną temperaturę w domu 23-24 stopnie chciał osiągnąć grzejąc gazem kosztowałoby mnie to około 30-40% więcej.Dom około 150m nowe plastikowe okna wycieplont stropodach (steropian 20cm) sciany nie ocieplone choć nie widzę potrzeby mury są solidne budowane na cegłe i pustak. Front domu skierowany na południe. Piec gazowy sprawdza się u mnie grzejąc ciepłą wodę latem lub do dogrzewania wczesną jesienią i póżną wiosną. Dodam ,że nie planowałem takiej instalacji wcześniej życie wymusiło częściowe odejście od gazu. Co do ekologi to zaprosiłbym chętnie naszych decydentów (ludzi decydujących o cenach gazu ) około godziny 20 na nasze osiedle.Smog zapach wszystkiego co tylko można w piecu spalić. A miało być tak pięknie i ekologicznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edybre 21.11.2008 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2008 Skoro masz nieocieplone mury to oczywiste, że ogzewanie wyjdzie ci drogo. Cegła i pustak nie zaizolują tak jak wełna czy styropian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kolorado 21.11.2008 17:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2008 Skoro masz nieocieplone mury to oczywiste, że ogzewanie wyjdzie ci drogo. Cegła i pustak nie zaizolują tak jak wełna czy styropian. Czy mam z tego rozumieć, że jakby były ocieplone mury, to rachunki za gaz byłyby mniejsze, a za węgiel takie same? Bo tak chyba należy tę wypowiedź rozumieć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edybre 21.11.2008 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2008 Jedne i drugie byłyby niższe i wtedy może nie chciałoby ci sie bawić w palacza.Napisałam, że ogrzewanie wychodzi ci drogo a nie tylko gaz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edybre 22.11.2008 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 Twoje wyliczenia mnie nie przekonują i nie muszą, ja wiem za co płace, większość na tym forum też wie, to że ty zaprzeczasz matematyce to twoja prywatna sprawa, mnie się osobiście wydaje że nawet jak 1000 razy powtórzysz że gaz z rury tańszy od węgla to i tak nikt ci w to nie uwierzy Ależ ja nawet raz nie powiedziałam co jest tańsze. Mówię jedynie, że ogrzewanie gazem to nie są jakieś grube tysiące jak sugerują inni i że przy tych cenach NIE WARTO być palaczem. Powiedziałam też, że nawet gdybym miała coś tam zaoszczędzić paląc węglem to nie chcę, bo NIE WARTO. Powiedziałam też, że posiadanie pieca na ekogroszek jest droższe inwestycyjnie (chociażby konieczność posiadania kotłowni jako osobnego pomieszczenia i miejsca na opał, z tego co mi wiadomo instalacja też droższa, szczególnie przy podłogówce a ja mam jej sporo: 60 m). Więc NIE WARTO. Po prostu. Nie po to buduję dom, żeby potem być niewolnikiem pieca. I zawsze zimą dostosowywać plany do jego trybu pracy. Nawet latem trzeba palić. Czyli w skali roku to pewnie tak ze 200 razy trzeba go zasypać, prawda? (codziennie zimą i co 2 tygodnie latem). Ja wiem za co płacę. Za komfort. I myslę, że wielu na tym forum też wie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
alpin 22.11.2008 07:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 W zimie zasypuje raz na tydzień a w okresie letnim raz na około 3 tygodnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sportowy 22.11.2008 10:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 mam instalacje co w ,której pracują dwa piece.Gazowy Dom-Gaz i piec na ekogroszek Hef U-25KW .Piec gazowy założyłem około 10 lat temu kiedy na nasze osiedle {Domki typu wczesny Gierek}doprowadzono gaz. Zostawiłem sobie jednocześnie stary piec węglowy i w jego miejsce zamontiwałem Hefa.Z doświadczenia mogę powiedzieć ,że koszty ogrzewania groszkiem nie są szczególnie niskie,ale gdybym podobną temperaturę w domu 23-24 stopnie chciał osiągnąć grzejąc gazem kosztowałoby mnie to około 30-40% więcej.Dom około 150m nowe plastikowe okna wycieplont stropodach (steropian 20cm) sciany nie ocieplone choć nie widzę potrzeby mury są solidne budowane na cegłe i pustak. Front domu skierowany na południe. Piec gazowy sprawdza się u mnie grzejąc ciepłą wodę latem lub do dogrzewania wczesną jesienią i póżną wiosną. Dodam ,że nie planowałem takiej instalacji wcześniej życie wymusiło częściowe odejście od gazu. Co do ekologi to zaprosiłbym chętnie naszych decydentów (ludzi decydujących o cenach gazu ) około godziny 20 na nasze osiedle.Smog zapach wszystkiego co tylko można w piecu spalić. A miało być tak pięknie i ekologicznie.Podam jeszcze ,że zużycie ekogroszku to około 600-700 kg miesiąc zima temperatura w domu 23-24 stopnie zużycie gazu było około 1050 zł (przed podwyżkami ) tem w domu dzień 21 stopni noc 16 stopni. Jak widać koszty są porównywalne ale dalej twierdzę ,że przy groszku jest cieplej. Obsługa pieca na ekogroszek nie jest bardzo pracochłonna może dlatego,że mam porównanie z tradycyjnym węglowym.Być może przy tak rosnących cenach węgla niedługo cena się wyrówna ale na to wpływu niestety nie mamy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edybre 22.11.2008 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 Jeżeli masz dom 150 m to bardzo podobnie do mojego (155 podłóg). Najwyższy rachunek z poprzedniego sezonu to 688 zł za 2 miesiące (19.11 - 19.01) 645 m gazu. Naprawdę nie wiem co trzeba robić, żeby wyszło ponad 2000 za 2 mieisące (tak jak u ciebie). No chyba, że to właśnie skutek tych nieocieplonych murów. I naprawdę wytrzymywałeś przy 16 stopniach w nocy? Ja mam w nocy 19 i to jest ok ale 16? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluszku 22.11.2008 16:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 Jeżeli masz dom 150 m to bardzo podobnie do mojego (155 podłóg). Najwyższy rachunek z poprzedniego sezonu to 688 zł za 2 miesiące (19.11 - 19.01) 645 m gazu. Naprawdę nie wiem co trzeba robić, żeby wyszło ponad 2000 za 2 mieisące (tak jak u ciebie). No chyba, że to właśnie skutek tych nieocieplonych murów. I naprawdę wytrzymywałeś przy 16 stopniach w nocy? Ja mam w nocy 19 i to jest ok ale 16? Halo, w ciagu ostatnich 12 gaz zdrozał 3 razy. Teraz "kubik" jest po 1,75 zl. 645 m3 plus abonament to obecnie 1200 zl za 2 miesiace i bynajmniej nie chce byc piewca złej nowiny. No i rok temu o tej porze było +10 stopni a nie -3 stopnie i wiatr. Podobno ciepły prąd El Ninio zanika a jego miejsce zajmuje chłodny prąd La Nina. -28 stopni to nie jest w Polsce cos nienormalnego. Pamietam, ze jako mały chłopak oglądałem "dziennik telewizyjny" w ktorym informowali o zamarzniętym Bałtyku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edybre 22.11.2008 17:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 Jeżeli masz dom 150 m to bardzo podobnie do mojego (155 podłóg). Najwyższy rachunek z poprzedniego sezonu to 688 zł za 2 miesiące (19.11 - 19.01) 645 m gazu. Naprawdę nie wiem co trzeba robić, żeby wyszło ponad 2000 za 2 mieisące (tak jak u ciebie). No chyba, że to właśnie skutek tych nieocieplonych murów. I naprawdę wytrzymywałeś przy 16 stopniach w nocy? Ja mam w nocy 19 i to jest ok ale 16? Halo, w ciagu ostatnich 12 gaz zdrozał 3 razy. Teraz "kubik" jest po 1,75 zl. 645 m3 plus abonament to obecnie 1200 zl za 2 miesiace i bynajmniej nie chce byc piewca złej nowiny. No i rok temu o tej porze było +10 stopni a nie -3 stopnie i wiatr. Podobno ciepły prąd El Ninio zanika a jego miejsce zajmuje chłodny prąd La Nina. -28 stopni to nie jest w Polsce cos nienormalnego. Pamietam, ze jako mały chłopak oglądałem "dziennik telewizyjny" w ktorym informowali o zamarzniętym Bałtyku No ale autor wypowiedzi, do której się odniosłam zapłacił tyle za gaz przed podwyżkami. Ja 688 on 2100 (za dwo miesiące). i o tę różnicę mi tu chodzi. Co do mojegop zużycie to poprzedni sezon był pierwszym więc dom musiał się "wygrzać" Spodziewam się mniejszego zużycia gazu w tym sezonie. I nie przesadzaj z tym olbrzymim wzrostem ceny: rok temu: gaz (gz-35): 0,70 sieciowa zmnienna: 0,2864 sieciowa stała: 14,64 teraz (nie mam jeszcze stawki od 1.11): gaz: 0,832 - czyli wzrost o ok 20% sieciowa zmienna: 0,289 czyli ok. 1% sieciowa stała: 33,42 czyli ok 125% Jak widać sam gaz nie podrożał jakoś makabrycznie dużo. Sporo wzrosła opłata stała ale ona nie zależy od ilości spalonego gazu więc przy mniejszym zużyciu rachunki nie będą znacząco większe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sportowy 22.11.2008 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 Jeżeli masz dom 150 m to bardzo podobnie do mojego (155 podłóg). Najwyższy rachunek z poprzedniego sezonu to 688 zł za 2 miesiące (19.11 - 19.01) 645 m gazu. Naprawdę nie wiem co trzeba robić, żeby wyszło ponad 2000 za 2 mieisące (tak jak u ciebie). No chyba, że to właśnie skutek tych nieocieplonych murów. I naprawdę wytrzymywałeś przy 16 stopniach w nocy? Ja mam w nocy 19 i to jest ok ale 16? Może naprawdę kaloryczność gazu zależy od regionu Polski.Dom mam stary ukończony w 1974 r choć jak pisałem trochę modernizacji w nim było.Znajomi którzy zgodnie z zaleceniami ocieplili mury mieli rachunki niewiele mniejsze od mojego.Może mój piec jest szczególnie łasy na gaz.Co do 16 stopni w nocy to po prostu mam gorącą żonę. Więc wytrzymałem OK 16 stopni to była nastawa na sterowniku w mieszkaniu było może trochę cieplej.Gdybym miał twoje rachunki to naprawdę byłbym szczęśliwy.Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Edybre 22.11.2008 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 Ależ ja nawet raz nie powiedziałam co jest tańsze mnie się wydaje że pierwszy twój post w tym wątku brzmiał: Zastanawia mnie dlaczego ludzie budują sobie wygodny dom i fundują sobie etat palacza? Rozumiem jak nie ma innej opcji ale jak jest to po co? Przecież wcale nie jest taniej ogrzewać ekogroszkiem. a następny Nawet przy cenie 300 zł wychodzi drożej niż gazem - o 1000 za tonę to nawet nie wspomnę bo to jakiś kosmos PS ja sądzę że naprawdę nie warto płacić 500zł/rok samego abonamentu, w każdym normalnym kraju UE płaci się za zużycie a nie za gotowość oferowania jakiegoś medium A ja sądzę, że warto zapłacić te prawie 500 zł za wolność i nie być niewolnikiem pieca. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaskul 22.11.2008 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Listopada 2008 Tak czytam ten wątek i.... Mam w moim nowym domu piec na gaz - Vaillant atmosferyczny Mam też drugi piec na paliwa stałe w którym palę - na razie drewniane i kartonowe odpadki z budowy docelowo drewno opałowe i węgiel Dywersyfikacja nosnika energii bo: gaz - bezobsługowość - automatyka paliwa stałe (węgiel) koszty... nikt mi nie wmówi że grzanie gazem jest tańsze dodatkowo zawsze jak jestem u jakiś znajomych co grzeją prądem gazem olejem to w domu jest nie za ciepło. w domach gdzie sie pali jest poprostu cieplej W październiku u mnie chodził gaz zużyłem 200 metrów szesc. koszt łatwo obliczyć w listopadzie pale... narazie koszty zero tylko własna praca bo mam pozostałości po budowie. I w listopadzie mam w domu o wiece cieplej często zdaża mi sie w samym T-shircie chodzić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.