Luomo 01.12.2008 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 Dobra wklejam ....kanapa i stół do wymiany http://images42.fotosik.pl/36/9995eeeb7deb53f5med.jpg http://images35.fotosik.pl/36/57bedbcccac84d94med.jpg To jest super Paty! Bardzo mi się podoba zestawienie brązu z tą białą tapetą. Kanapa i stół rzeczywiście do wymiany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
qqrq5 01.12.2008 10:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2008 Dobra wklejam .... Paty mogłabys mi wysłac na PW swoja kuchnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 02.12.2008 20:44 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2008 Kurcze, widzę, że wątek się rozkrecił, a ja chyba wymiękam jeśli chodzi o czerwone meble Nie dlatego, że źle mi się ubździło, ale dlatego, że oferta jest bardzo uboga. Albo wściekła czerwień, albo smutne bordo, do tego jakieś przecierane, które wygląda jak zniszczone kozaki sprzed trzech sezonów Mogę oczywiście zamówić, ale boję się, co mi przyjdzie. Chyba zdecyduję się na jakiś brąz i bardziej postawię na wymiary niż kolor. W czwartek podejmę decyzję, bo już mnie wkurza to łażenie po sklepach. Co do koloru, jestem bardzo zadowolona. Oczywiście o gustach się nie dyskutuje. Na mnie jasne pomieszczenia działają tak samo jak hałaśliwi ludzie, czyli czuję niepokój. Może powinnam rzeczywiście mieszkać w norze? Do tej pory w kolejnych (przeszłam kilka) mieszkaniach malowałam ściany kolorowo, ale jasno. Teraz postanowiłam zrobić z salonu koszary i mi się podoba. To samo zrobiłam w kuchni, którą pomalowałam na czerwono. Nie malina, nie róż, ale czerwień w najmocniejszym tego słowa znaczeniu. Jestem zadowolona. czekam na remont góry domu (koło marca), bo planuję też zaszaleć z kolorami. Podłoga w salonie jest jasna - dąb, parkiet. Połowa salonu też jasna - wanilia. Jak urządzę, wkleję obiecane zdjęcia i ocenicie. szkoda, że z meblami raczej nie wyjdzie, ale już mam nową koncepcję, czyli utrzymanie stylu sprzed remontu. Meble stylowe, ponad czasowe i trochę nowoczesności. Zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 04.12.2008 21:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2008 Uprzejmie donoszę , że dziś znalazłam mebelki, które mi się podobają i gabarytowo pasują do salonu. Okazalo się też, że produkują je w wersji wiśniowej, czyli takiej jak chciałam. Jutro idę zamawiać. Będą niestety pod koniec stycznia. Ale wolę poczekać niż kupować cos, co mnie będzie wkurzać przez ileś tam lat. Już parę razy tak kupowałam na łeb, na szyję, żeby na święta było, a to bez sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 04.12.2008 22:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Grudnia 2008 No ale dobra, skończmy już ten spór. Każdy maluje wg swoich upodobań. A ja i tak uważam, że nawet jak zrobimy norę, to nikt nam o tym nie powie, tylko będzie się zachwycał. Ale to już zupełnie inny temat. to zalezy;) akurat moja rodzina jest bardzo bezposrednia i szczera. Mysle ze po czesci chodzi o tolerancje - jezeli ogladam wnetrze znajomych, ktore mi sie nie podoba nie chwale go, ale tez nie krytykuje, bo wazne ze im sie podoba i dobrze sie w nim czuja i wychodze z zalozenia ze o gustach sie nie dyskutuje. jezeli czuje ze powinnam cos powiedziec to wyszukuje rzeczy, ktore mi sie podoba i chwale. Rzadko sie zdarza, ze wsyztsko co widzimy nam sie nie podoba, zawsze za cos mozna pochwalic Jeśli chodzi o szczerość, to zawsze mogę liczyć na moją mamę (wiesz, tak patrzę i widze, że jakaś grubsza jesteś ) No i moje przyjaciółki, z którymi sobie mówimy szczerze co myślimy. Już bywały takie sytuacje i nikt się nie obraża. Jedna z moich znajomych ma nowy dom pełen plastikowych mebli. Powiedziałam jej, że ja lepiej się czuję w innych wnętrzach i tyle. Ona moimi kolorowymi ścianami też nie jest zachwycona, więc poiedziała mi to samo. Są domy, które podobają się wszystkim. Czyli urządzone ciepło, bezpiecznie połączone kolory i meble. Tak jak z ciuchami, są klasyczne zestawy, które akceptują wszyscy. Mnie to trochę znudziło i dlatego postanowiłam zaszaleć z kolorami. Na tyle, na ile zdzierży mój mąż, bo on też ma się dobrze czuć w domu. A on nie ma żyłki rewolucyjnej. No i bardzo się liczy ze zdaniem swojej mamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 13.03.2009 20:23 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Obiecałam, więc wklejam, zaznaczając, że salon nie jest jeszcze urządzony. Wybrałam komplet prawie czerwony, ale nie wiśniowy. jest to raczej mielona papryka. tak go widzę. Moja "bura" sciana przy słoneczku wygląda jak na zdjęciu, a tak ogólnie jest ciemniejsza. http://img515.imageshack.us/img515/9061/kana1.jpg' alt='kana1.jpg'>[/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 13.03.2009 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Obiecałam, więc wklejam, zaznaczając, że salon nie jest jeszcze urządzony. Wybrałam komplet prawie czerwony, ale nie wiśniowy. jest to raczej mielona papryka. tak go widzę. Moja "bura" sciana przy słoneczku wygląda jak na zdjęciu, a tak ogólnie jest ciemniejsza. <!--url{0}--></p><p> [/img]</div></blockquote><p> </p><p> Wbrew obawom efekt świetny <img src= Ps. Czy kanapa nie jest zbyt blisko kominka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 13.03.2009 20:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 To ustawienie tymczasowe, bo jak pisałam, nie jest urządzone. W tej chwili nie palimy w kominku, więc nie ma problemu. Brakuje witryny, stolika pod telewizor, stolika kawowego, więc póki co, stoi tak. Do kanapy jest fotel (jeden), bo dwa by zagraciły (salon jest mały i nie ma jadalni, więc stół z krzesłami stoi w salonie. Ustawienie też umowne.http://img14.imageshack.us/img14/2199/kana4.jpg' alt='kana4.jpg'>[/img] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 13.03.2009 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Jeśli mogę spytać, to ciekawi mnie czy ta kanapa była bardzo droga? Mam ochotę do nowego domku zakupić jakiś wypoczynek, ale nie wiem czy finanse pozwolą Pewnie przez jakiś czas będziemy siadywać na starych rupieciach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 13.03.2009 20:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Jeśli mogę spytać, to ciekawi mnie czy ta kanapa była bardzo droga? Mam ochotę do nowego domku zakupić jakiś wypoczynek, ale nie wiem czy finanse pozwolą Pewnie przez jakiś czas będziemy siadywać na starych rupieciach Firma nazywa się gala, tu masz link do tego kompletu: http://www.galameble.com/pl,collection,12,relax.html Wszystko zależy jaka skóra, jaki fotel (jest też z opcją z rozkładanym podnóżkiem). kanapa może być z funkcją spania albo bez. Nasza jest bez spania, ale wygodniejsza do siedzenia i normalny fotel. Za to skóra była droższa, bo to podobno nowość. Komplet kosztował koło 5 tys. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 13.03.2009 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Echh, taki temat, a mnie tu nie było akurat. Moje ukochane połączenie - czerwień z zielenią. I wbrew pozorom prawie zawsze wygląda dobrze U Ciebie Amalfi, też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 13.03.2009 20:55 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Echh, taki temat, a mnie tu nie było akurat. Moje ukochane połączenie - czerwień z zielenią. I wbrew pozorom prawie zawsze wygląda dobrze U Ciebie Amalfi, też Dzieki Mam nadzieje, że jak już zbiore wszystkie elementy i urządzę ostatecznie, to będzie ładnie i przytulnie. córka mi tu mówi, że takie dziadowskie zdjęcia dałam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
OK 13.03.2009 20:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Ja swojego pistacjowo-czerwonego jeszcze nie urządziłam Ściany pomalowane i składzik jest Zbieram się i zbieram kasę Ale spróbuję odszukać, to wrzucę same ściany - bo temat jak dla mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 13.03.2009 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Dziękuję Ci Amalfi, naoglądałam się tych pięknych wypoczynków Może to i dobrze, że na razie finanse są przeznaczone na co innego, bo miałabym wielki problem z wyborem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 13.03.2009 21:14 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Dziękuję Ci Amalfi, naoglądałam się tych pięknych wypoczynków Może to i dobrze, że na razie finanse są przeznaczone na co innego, bo miałabym wielki problem z wyborem Wybór wydaje się ogromny do czasu, aż przyjdzie coś wybrać Wtedy prawie nic nie pasuje. Jak pasuje kolor, to nie fason i odwrotnie. cena jest dość atrakcyjna, bo podobne włoskie wypoczynki są o 2 tys. droższe, a różnią się tym, że są produkowane we Włoszech i Włochowi trzeba więcej zapłacić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 13.03.2009 21:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Ja swojego pistacjowo-czerwonego jeszcze nie urządziłam Ściany pomalowane i składzik jest Zbieram się i zbieram kasę Ale spróbuję odszukać, to wrzucę same ściany - bo temat jak dla mnie Czekamy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cieszynianka 13.03.2009 21:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Dziękuję Ci Amalfi, naoglądałam się tych pięknych wypoczynków Może to i dobrze, że na razie finanse są przeznaczone na co innego, bo miałabym wielki problem z wyborem Wybór wydaje się ogromny do czasu, aż przyjdzie coś wybrać Wtedy prawie nic nie pasuje. Jak pasuje kolor, to nie fason i odwrotnie. cena jest dość atrakcyjna, bo podobne włoskie wypoczynki są o 2 tys. droższe, a różnią się tym, że są produkowane we Włoszech i Włochowi trzeba więcej zapłacić. Chyba masz rację, bo tak właśnie mam z lampami Oglądam już od dłuższego czasu i póki co nic nie wybrałam, jak już znajdę coś, co złapie mnie za serce, to nie można dobrać całego kompletu (dół mam cały otwarty, więc chciałabym, żeby wszystkie lampy były z jednej bajki) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
amalfi 13.03.2009 21:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Marca 2009 Dziękuję Ci Amalfi, naoglądałam się tych pięknych wypoczynków Może to i dobrze, że na razie finanse są przeznaczone na co innego, bo miałabym wielki problem z wyborem Wybór wydaje się ogromny do czasu, aż przyjdzie coś wybrać Wtedy prawie nic nie pasuje. Jak pasuje kolor, to nie fason i odwrotnie. cena jest dość atrakcyjna, bo podobne włoskie wypoczynki są o 2 tys. droższe, a różnią się tym, że są produkowane we Włoszech i Włochowi trzeba więcej zapłacić. Chyba masz rację, bo tak właśnie mam z lampami Oglądam już od dłuższego czasu i póki co nic nie wybrałam, jak już znajdę coś, co złapie mnie za serce, to nie można dobrać całego kompletu (dół mam cały otwarty, więc chciałabym, żeby wszystkie lampy były z jednej bajki) Popieram, żeby było z jednej bajki. Ja mam lampy od kompletu w holu i na klatce (są wspólnym pomieszczeniem) i wygląda to bardzo dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.