Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

WKŁAD KOMINKOWY MAJA z firmy KRATKI - proszę o opinie


Tyson

Recommended Posts

Wracając do tematu wątku - u mnie miał być żeliwniak włoski Focolare, ale koszt trochę wysoki i dziwne dopowadzenie powietrza od góry.

I będzie eryk 12 kw - czyli klasyka - podobny mocą do Maji ale z trochę większą szybą.

Myślę że do rekreacji piątkowo - niedzielnej wystarczy. Jedyna ekstrawagancja to będzie rura do 2 pokojów na poddaszu z ciepłem w grawitacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 51
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Użytkuję wkład Zuzia z kratek. Największa wada to oczywiście nieszczelność. Regulacja spalania nie istnieje. Można zamknąć przepustnicę powietrza z zewnątrz i wlot pod popielnikiem, a brykiet i tak pięknie się pali. Wkładu nie da się uszczelnić "bardziej". Likwidacja szpary nad szybą powoduje jej koszmarne zabrudzenie. Uszczelnienie na drzwiach nie jest możliwe z uwagi na niedokładność spasowania poszczególnych elementów. Fabryczny dolot powietrza - tragedia. Dobrze, że mam mało popiołu, gdybym palił drewnem nadmiar popiołu spadałby do dolotu powietrza z zewnątrz... Reasumując, rozwiązanie dobre na "rozpoznanie" tematu palenia w kominkach. Największa zaleta tego wkładu, to fakt, że pewna podejrzliwość względem niego spowodowała odłożenie decyzji o wykonaniu zabudowy na później - za rok lub dwa kupię prawdziwy wkład, uważnie spoglądając na producentów ze Skandynawii.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Poszliśmy krok dalej na naszej stronie www. nie wklejamy najnowszych realizacji ...

Zrób krok następny i przestań wklejać w każdym wątku FM odnośniki - reklamy Romotopów oraz głupawych tekstów pod nimi ...

 

Lopesjus - w Twoim poście ostatnim jest chyba kwintesencja i podsumowanie wątku ... :rolleyes:

Sterowiec udoskonala taki wkład we własnym zakresie i to w prostu sposób. Powstaje pytanie czy warto kupować żeliwną skrzynkę "bezniczego" i doktoryzować się z niej później, czy lepiej od razu kupić urządzenie droższe ale i nowocześniejsze technicznie. Nawet z tej samej firmy.

Też odpowiedziałeś innym na to pytanie.

Pozdrawiam.

PS. Sterowiec - możesz sprzedać kilka patentów producentowi ... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

 

Zrób krok następny i przestań wklejać w każdym wątku FM odnośniki - reklamy :D

 

Zrób krok dalej i uruchom SWOJĄ stronę internetową :)

 

Zrób drugi krok dalej ...zacznij płacić za swoją obecność reklamową na FM :yes: Nie masz strony http://www.... klientów pozyskujesz dzięki FM , zapominasz jednak płacić za reklamę .

 

Odczep się od tych którzy za reklamę po prawej stronie każdego wpisu płacą co miesiąc . Nie stać Ciebie na reklamę i stronę http://www.. ale próbujesz zgrywać wielkiego GURU :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forest napisał:

"Powstaje pytanie czy warto kupować żeliwną skrzynkę "bezniczego" i doktoryzować się z niej później, czy lepiej od razu kupić urządzenie droższe ale i nowocześniejsze technicznie. Nawet z tej samej firmy."

 

Wkład , który posiadam "MAJA 12" kupiłem z kilku powodów: (dodam ,że cena miała znaczenie , ale wygląd też)

1/jest trochę lepszy od tych z marketu

2/dużo tańszy od tych najlepszych

3/ten ma opcję doprowadzenia powietrza z zewnątrz -inne w marketach nie miały

4/ podobał nam się (po dokupieniu ramki - zyskał na wyglądzie)

Kupując kominek nie wiedziałem o kominkach tyle co teraz.

"Kominkowym wirusem" zaraziłem się od Was na forum i teraz poświęcam kominkom dużą część mojego internetowego i nie tylko czasu.

Jak już widać z moich postów moja MAJA już stoi i grzeje , lecz jeszcze nie ubrana. Fakt może mogłem kupić inny - nowocześniejszy ale teraz to już dupa blada , ale ciepła:)

I dlatego po łyknięciu wiedzy z forum , porad fachowców i amatorów takich jak ja , wykorzystując swoją wiedzę i umiejętności z racji mojego zawodu (mechanik samochodowy, spawacz) robię to co robię z ta MAJĄ .

 

O tych patentach muszę pomyśleć:bash:;)

Ale tak naprawdę to musiał bym się zyskiem podzielić z niektórymi forumowiczami.

Jestem ciekawy czy inżynierowie producentów wkładów interesują się takimi forami i uwagami użytkowników- macie w tym temacie jakieś doświadczenia

 

Ale się rozpisałem, a tak na marginesie ;Wiecie co to jest wirus?

Wirus -to zarazek ze wschodu;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Miszczu, jak słusznie zauważyłeś reklama powinna być mieszczona w ramce po prawej stronie Twoich jakże pomocnych wszystkim i zawierających mnóstwo porad - wpisów ...

Co do reszty rad ... na pewno wezmę je sobie do serca :rolleyes:

 

Sterowiec - nie ma sensu rozwodzić się nad tym teraz ... już to wiele razy było przerabiane na FM.

Wpisy Twoje, Lopesjus'a, Rakgrzech'a - włączają się w tym momencie w nurt walki z kominkowym badziewiem, jaki propagują tu (nurt tenże) "sprzedawcy wkładów" (jak to ktoś napisał :D), obecni na FM czasami nawet od dziesięciu już lat ...

I są czystą kwintesencją wielu forumowych wątków, dyskusji, wymiany zdań - ba, kłótni nawet.

Piszesz, robisz zdjęcia, pokazujesz to wszystko żeby "następni chętni do kominka" nie zostali nabici w butelkę przez czasami jeszcze mniej od nich wiedzących sprzedawców i wykonawców.

Pozdrawiam.

Edytowane przez Forest-Natura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do bajkopisarzy.

Chcecie nabijać sobie liczniki wpisów proszę bardzo, ale dajcie spokój temu wątkowi i załóżcie sobie własny wątek „wątek do nabijania…” .

Jeśli chcecie mnie przekonać, że są lepsze kominki to nie musicie. Wiem, że są lepsze, ale ja mam ten i mi on odpowiada. Co nie znaczy że nie ma on rzeczy które można poprawić.

Doceniam ludzi którzy chcą się swoją wiedzą podzielić. Więc jeśli macie coś konstruktywnego w temacie zadanego pytania to proszę bardzo, jeśli nie to polecam: „Mowa jest srebrem a milczenie złotem”. Na tym skończę i proszę o nie rozwijanie tego tematu i nie zaśmiecanie.

 

Do pozostałych.

 

Dzisiaj odłączyłem rurę doprowadzającą powietrze do kominka. Wlot do kominka zatkałem a rurę pozostawiłem pod kominkiem. Zobaczymy jak będzie. Lecz nie spodziewam się cudów. Powietrze z salonu jest zasysane nadal pod kominek a tamtędy razem z powietrzem z zewnątrz do DGP. Więc Wilgotność w domu powinna pozostać na niezmienionym poziomie, ale za to w łazienka powinna się ocieplić. Poczekamy kilka dni to zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rakgrzech

bez nerwacji Oni tak mają , tak jest na każdym wątku , chcesz się dowiedzieć , poradzić śledząc dany temat na tam na 10 wpisów 8 to kłótnie i ubliżanie , wytykanie sobie błędów i przywar.

Może ktoś stworzy taki program , który by automatycznie filtrował wypowiedzi nie na temat:rolleyes:.

A może tak musi być.

A jak jest na innych forach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok idę odprawić obrzęd kadzidełkowy, aby się dowiedzieć jak teraz wyglądają kierunki powietrza.

Jak na razie temperatura w łazience jest wyższa o 2C niż zazwyczaj. I jest taka jak w salonie. Czyli chyba wdmuchiwanie zimna do łazienki mam zatrzymane.

Tylko kto mi wstanie w nocy aby przymknąć nawiew gdy wygaśnie w kominku? :)

Mam już obmyślony napęd do przepustnicy, ale muszę go przetestować. Mam nadzieje że się uda bo te silniczki są powszechnie dostępne i są tanie, więc dało by się je użyć np. do sterowania przepustnicami w DGP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Użytkuję wkład Zuzia z kratek. Największa wada to oczywiście nieszczelność. Regulacja spalania nie istnieje. Można zamknąć przepustnicę powietrza z zewnątrz i wlot pod popielnikiem, a brykiet i tak pięknie się pali. Wkładu nie da się uszczelnić "bardziej". Likwidacja szpary nad szybą powoduje jej koszmarne zabrudzenie. Uszczelnienie na drzwiach nie jest możliwe z uwagi na niedokładność spasowania poszczególnych elementów. Fabryczny dolot powietrza - tragedia. Dobrze, że mam mało popiołu, gdybym palił drewnem nadmiar popiołu spadałby do dolotu powietrza z zewnątrz... Reasumując, rozwiązanie dobre na "rozpoznanie" tematu palenia w kominkach. Największa zaleta tego wkładu, to fakt, że pewna podejrzliwość względem niego spowodowała odłożenie decyzji o wykonaniu zabudowy na później - za rok lub dwa kupię prawdziwy wkład, uważnie spoglądając na producentów ze Skandynawii.

 

A może zbyt duży ciąg kominowy? Przymknięcie szybra nie pomaga?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jak najbardziej masz rację - więc powiedz mi jak chcesz utrzymać wilgotność powietrza w domu na przyzwoitym poziomie, skoro wprowadzasz do domu w nieskrępowanej ilości, powietrze jeszcze bardziej suche niż to, które jest aktualnie w domu?

Wszak w kominku pali się z reguły zimą ...

To pierwsza kwestia.

Druga to fakt, że kominek do spalania nie będzie brał powietrza wprost z tej rozszczelnionej rury - tylko się wydaje że tak jest. W rzeczywistości znaczna część zimnego powietrza jako dużo cięższego, najpierw się "posmęda" po całej podłodze do wysokości 20-30 cm (lub innej - do której znajdują się wloty powietrza do paleniska), podmiesza z powietrzem już ogrzanym, znajdującym się w domu, skutecznie go schładzając. A do spalania wkład "weźmie" sobie powietrze cieplejsze - bardziej lotne i lżejsze, które dużo sprawniej się przemieszcza w skutek różnic ciśnienia.

Powieś to pranie gdy jest ujemna temperatura i jest mgła.

To w przyrodzie nie występuje poza zjawiskiem przyziemnej inwersji adwekcyjnej powietrza (groźnie brzmi) ...

Inaczej śnieg by nie padał z nieba ... tylko brał by się z "nikąd" ...

Pozdrawiam.

PS. Bajkopisarstwo ma przyszłość ... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...