Czy nalezy ocieplac fundamenty?

[ubek]

Racja.

Bez dokładnego porównania można sobie tylko pogadać.

Jednak jakby przeliczyć straty (te zakładane teoretycznie) na złotówki, to będzie ich baaaardzo niewiele. Stawiam tezę, że takie przedsięwzięcie jest inwestycyjne nieuzasadnione, podobnie jak solary dla potrzeb CWU.

[jaro71]

O ile można dyskutować o zasadności ocieplania części podziemnej, to część nadziemną fundamentu powinno się ocieplić równie dobrze, jak ściany. Wtedy to ma sens. Tak myślę

[bastus2]

Ja mam piwnicę pod całym domem. 50 cm wystaje ponad poziom gruntu - fundamenty (ściany piwnicy) nie ocieplone. W podłodze piwnicy jest jednak 10 cm styropianu... Teraz w pomieszczeniach piwnicznych - od 13 do 15 stopni

 

Pzdr

[jaro71]

W podłodze piwnicy jest jednak 10 cm styropianu...

wow! No pod podłogą piwnicy mrozu raczej nigdy nie uświadczysz, ale rozumiem że dałeś dla świętego spokoju

 

Ziumb idzie z nieba, z ziemi ino gorunce źródła

[bastus2]

wow! No pod podłogą piwnicy mrozu raczej nigdy nie uświadczysz, ale rozumiem że dałeś dla świętego spokoju

 

Tak - dla świętego i wyrównania I mała popraweczka od żony - jednak nie 10 cm a 5

[pawlok]

Racja.

Stawiam tezę, że takie przedsięwzięcie jest inwestycyjne nieuzasadnione, podobnie jak solary dla potrzeb CWU.

 

Porównanie z solarami nie ma sensu - bo tam niestety nieoplacalnosc wynika min z okresu żywotnosci solarów, a tu stryropian przetrwa w ziemi bez konserwacji/remontów/wymiany kilkadziesiąt lat.

Pawlok

[jaro71]

nieoplacalnosc wynika min z okresu żywotnosci solarów, a tu stryropian przetrwa w ziemi bez konserwacji/remontów/wymiany kilkadziesiąt lat

Nieopłacalność wynika chyba z ceny Jak będą po złotówce, to ich żywotność nie będzie miała znaczenia

[zbigmor]

nieoplacalnosc wynika min z okresu żywotnosci solarów, a tu stryropian przetrwa w ziemi bez konserwacji/remontów/wymiany kilkadziesiąt lat

Nieopłacalność wynika chyba z ceny Jak będą po złotówce, to ich żywotność nie będzie miała znaczenia

 

Chyba, że koszt wymiany będzie bardzo wysoki.

[P__S]

Jesli fundament wykonany jest w sposob tradycyjny, tj. bez termoizolacyjnego wienca lub podobnego wynalazku, fundament nalezy koniecznie ocieplic, w sytauacji gdy sciany konstrukcujne maja byc wykonane z materialu dobrze przewodzacego cieplo, jak np. silikaty. W przypadku czegos w rodzaju betonu komorkowego, izolacje cieplną fundamentow mozna sobie darowac. Rozrysowanie drog ucieczki ciepla poprzez fundamenty tlumaczy dlaczego tak jest.

[jprzedworski]

Wszyscy to rozważają straty ciepła i opłacalność ocieplenia. Nikt nie patrzy na to, że nieocieplony fundament to mostek cieplny, który doprowadza do wychłodzenia ściany i podłogi w pobliżu tego fundamentu. Nawet jeśli, ekonomicznie patrząc, straty są nieduże, takie wychłodzenie może prowadzić do wykraplania się wilgoci i do zagrzybienia. A to już nie są żarty.

[ubek]

Wszyscy to rozważają straty ciepła i opłacalność ocieplenia. Nikt nie patrzy na to, że nieocieplony fundament to mostek cieplny, który doprowadza do wychłodzenia ściany i podłogi w pobliżu tego fundamentu. Nawet jeśli, ekonomicznie patrząc, straty są nieduże, takie wychłodzenie może prowadzić do wykraplania się wilgoci i do zagrzybienia. A to już nie są żarty.

 

Ja mam nieocieplone i grzyba niet. ściany u podstawy mają taką samą temperaturę jak np na wysokości 1,5m. Nie ma wychłodzenia. Pustak ceramiczny 44 cm, "ciepła zaprawa".

[ubek]

Jesli fundament wykonany jest w sposob tradycyjny, tj. bez termoizolacyjnego wienca lub podobnego wynalazku, fundament nalezy koniecznie ocieplic, w sytauacji gdy sciany konstrukcujne maja byc wykonane z materialu dobrze przewodzacego cieplo, jak np. silikaty. W przypadku czegos w rodzaju betonu komorkowego, izolacje cieplną fundamentow mozna sobie darowac. Rozrysowanie drog ucieczki ciepla poprzez fundamenty tlumaczy dlaczego tak jest.

Właśnie.

[jprzedworski]

Ja mam nieocieplone i grzyba niet. ściany u podstawy mają taką samą temperaturę jak np na wysokości 1,5m. Nie ma wychłodzenia. Pustak ceramiczny 44 cm, "ciepła zaprawa".

Napisałem "może" a nie "musi" doprowadzić do wyziębienia. To zależy np. od kilku czynników. Np. W kuchni za szafkami, w łazience za wanną i innych takich miejscach, przy podwyższonej wilgotności powietrza, może być problem. Obniżona temperatura + brak cyrkulacji + wilgoć ....

Poza tym nie bardzo wierze w tę identyczną temperaturę. Czym sprawdzane?

Chodzi mi o styk ściany z fundamentem, a tam jest zwykle utrudniony dostęp, bo jest już podłoga na styropianie.

[ubek]

Napisałem "może" a nie "musi" doprowadzić do wyziębienia. To zależy np. od kilku czynników. Np. W kuchni za szafkami, w łazience za wanną i innych takich miejscach, przy podwyższonej wilgotności powietrza, może być problem. Obniżona temperatura + brak cyrkulacji + wilgoć ....

Poza tym nie bardzo wierze w tę identyczną temperaturę. Czym sprawdzane?

Chodzi mi o styk ściany z fundamentem, a tam jest zwykle utrudniony dostęp, bo jest już podłoga na styropianie.

Tak, zgadza się. Może wystąpić. U mnie za szafkami w kuchni kontroluję na bieżąco. Mam kilka "wizjerów" w szafkach , a to otwór dla potrzeb dostępu do wody, a to do elektryki, itp

 

Pisząc o temp miałem na myśli temp w widocznym miejscu, czyli na styku posadzki wewnątrz i ściany. Mierzone ds1820.

Logicznie patrząc, to ten mostek mnie interesuje. To co jest poniżej - czyli pod styropianem - mniej. tam panują inne temperatury niż w pomieszczeniu.

[arturromarr]

czy mozna bez tego zyc?

Mój cieśla (branża inna, ale płęta trafna) powiedziałby:

"żyć się da, ale umrzyć tyż"

 

PS:

Ja się nie zastanawiałem, miałem w projekcie 8cm to tyle dałem.

Nie wiem czemu ludzie starają się wszystko przerabiać.

Myślę, że kilkudziesięcioletnia eksploatacja domu zwraca wszelkie nakłady na ocieplanie, dlatego tendencja projektowania coraz cieplejszych domów będzie trwała.