Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Niom, całkiem poważnie. Przydaloby się mojemu kocurkowi towarzystwo do zabawy, a ja bym nie narzekała, gdyby to towarzystwo lubiło głaskanie... ;)

 

kot powinien mieć towarzystwo, wtedy łatwiej znosi nieobecność domowników w ciągu dnia czy nawet wyjazd na weekend

 

moja kota strasznie mi się żali jak wracam z pracy, tak jakby robiła wyrzuty, że sama cały dzień siedziała :roll:

 

Moj mi tak robi nawet jak mnie nie ma 2 godziny... :roll:

 

młody, życia jeszcze nie zna :wink:

 

Zostawilam go na noc samego ze 3 razy i wtedy to dopiero mi naopowiadal, fiu, fiu. :lol: :lol: :lol: A jak jestem to spi w korytarzu na krzesle i ma mnie w d... :roll: Typowy facet.

 

no tak, baba musi być pod ręką, nawet jeśli akurat w tym momencie nie jest niezbędna :lol: gotowość się liczy :lol:

baba, albo ktokolwiek! :lol:

bo mój kot. jak wracam po paru dniach, a chłopaki sa w domu .jest, owszem, steskniony, ale bez przesady, nie ma deficytów kontaktu i spi w różnych miejscach, a kiedy zostaje ze mną sam, zazwyczaj towarzyszy, układa się obok!

 

(ale z tymi przecinkami namieszalam chyba?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 7,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Niom, całkiem poważnie. Przydaloby się mojemu kocurkowi towarzystwo do zabawy, a ja bym nie narzekała, gdyby to towarzystwo lubiło głaskanie... ;)

 

kot powinien mieć towarzystwo, wtedy łatwiej znosi nieobecność domowników w ciągu dnia czy nawet wyjazd na weekend

 

moja kota strasznie mi się żali jak wracam z pracy, tak jakby robiła wyrzuty, że sama cały dzień siedziała :roll:

 

Moj mi tak robi nawet jak mnie nie ma 2 godziny... :roll:

 

młody, życia jeszcze nie zna :wink:

 

Zostawilam go na noc samego ze 3 razy i wtedy to dopiero mi naopowiadal, fiu, fiu. :lol: :lol: :lol: A jak jestem to spi w korytarzu na krzesle i ma mnie w d... :roll: Typowy facet.

 

no tak, baba musi być pod ręką, nawet jeśli akurat w tym momencie nie jest niezbędna :lol: gotowość się liczy :lol:

baba, albo ktokolwiek! :lol:

bo mój kot. jak wracam po paru dniach, a chłopaki sa w domu .jest, owszem, steskniony, ale bez przesady, nie ma deficytów kontaktu i spi w różnych miejscach, a kiedy zostaje ze mną sam, zazwyczaj towarzyszy, układa się obok!

 

(ale z tymi przecinkami namieszalam chyba?)

 

moja kota żali się tylko mnie, widać już zauważyła, że J pozostaje nieczuły na takie numery :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak Napoleony! ;)

 

No to macie na wiosnę więcej energii ode mnie. Wiem, będzie coraz lepiej, zima się skończyła. Ale obiadu mi się i tak nie chce gotować! :roll:

A w weekend ciepełko, chyba wsadzę dziś tę wierzbę. Nawet jeśli w nocy będzie przymrozek -1, nie powinno jej to zaszkodzić? :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak Napoleony! ;)

 

No to macie na wiosnę więcej energii ode mnie. Wiem, będzie coraz lepiej, zima się skończyła. Ale obiadu mi się i tak nie chce gotować! :roll:

A w weekend ciepełko, chyba wsadzę dziś tę wierzbę. Nawet jeśli w nocy będzie przymrozek -1, nie powinno jej to zaszkodzić? :roll:

 

ja właśnie też się zastanawiam czy te mrozy to już nie wrócą :roll:

 

ale ja ogrodem to się zajmę dopiero jesienią, najpierw kostkę musimy zrobić :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak Napoleony! ;)

 

No to macie na wiosnę więcej energii ode mnie. Wiem, będzie coraz lepiej, zima się skończyła. Ale obiadu mi się i tak nie chce gotować! :roll:

A w weekend ciepełko, chyba wsadzę dziś tę wierzbę. Nawet jeśli w nocy będzie przymrozek -1, nie powinno jej to zaszkodzić? :roll:

 

ja właśnie też się zastanawiam czy te mrozy to już nie wrócą :roll:

 

ale ja ogrodem to się zajmę dopiero jesienią, najpierw kostkę musimy zrobić :roll:

Nie wiem, czy nie wrócą, u nas ma być pojutrze przymrozek w nocy. Ale na pewno już nie będzie tak zimno, drzewa powinny się uchować. Ja już kostke mam, ale nie mam systemu nawadniającego, jeszcze będą rozkopy. Wiem, że jest sposób, żeby nie zniszczyć przy tym trawnika, więc sie nie obawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak Napoleony! ;)

 

No to macie na wiosnę więcej energii ode mnie. Wiem, będzie coraz lepiej, zima się skończyła. Ale obiadu mi się i tak nie chce gotować! :roll:

A w weekend ciepełko, chyba wsadzę dziś tę wierzbę. Nawet jeśli w nocy będzie przymrozek -1, nie powinno jej to zaszkodzić? :roll:

 

Kto Ci powiedzial, ze mamy energie? Gdybysmy mialy energie, tobysmy okna myly, a nie na FM siedzialy. :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak Napoleony! ;)

 

No to macie na wiosnę więcej energii ode mnie. Wiem, będzie coraz lepiej, zima się skończyła. Ale obiadu mi się i tak nie chce gotować! :roll:

A w weekend ciepełko, chyba wsadzę dziś tę wierzbę. Nawet jeśli w nocy będzie przymrozek -1, nie powinno jej to zaszkodzić? :roll:

 

Kto Ci powiedzial, ze mamy energie? Gdybysmy mialy energie, tobysmy okna myly, a nie na FM siedzialy. :lol: :lol: :lol:

Mówisz, ze nie śpisz i nie jesz, nie masz energii i na FM siedzisz? 8)

Hmm...

 

znaczy, jak ja sypiam, to moze jeszcze nie jestem uzależniona? :roll: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak Napoleony! ;)

 

No to macie na wiosnę więcej energii ode mnie. Wiem, będzie coraz lepiej, zima się skończyła. Ale obiadu mi się i tak nie chce gotować! :roll:

A w weekend ciepełko, chyba wsadzę dziś tę wierzbę. Nawet jeśli w nocy będzie przymrozek -1, nie powinno jej to zaszkodzić? :roll:

 

Kto Ci powiedzial, ze mamy energie? Gdybysmy mialy energie, tobysmy okna myly, a nie na FM siedzialy. :lol: :lol: :lol:

Mówisz, ze nie śpisz i nie jesz, nie masz energii i na FM siedzisz? 8)

Hmm...

 

znaczy, jak ja sypiam, to moze jeszcze nie jestem uzależniona? :roll: :wink:

 

:lol: :lol: :lol: U mnie to bardziej niechec do wziecia sie za zycie niz uzaleznienie. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak Napoleony! ;)

 

No to macie na wiosnę więcej energii ode mnie. Wiem, będzie coraz lepiej, zima się skończyła. Ale obiadu mi się i tak nie chce gotować! :roll:

A w weekend ciepełko, chyba wsadzę dziś tę wierzbę. Nawet jeśli w nocy będzie przymrozek -1, nie powinno jej to zaszkodzić? :roll:

 

Kto Ci powiedzial, ze mamy energie? Gdybysmy mialy energie, tobysmy okna myly, a nie na FM siedzialy. :lol: :lol: :lol:

Mówisz, ze nie śpisz i nie jesz, nie masz energii i na FM siedzisz? 8)

Hmm...

 

znaczy, jak ja sypiam, to moze jeszcze nie jestem uzależniona? :roll: :wink:

 

:lol: :lol: :lol: U mnie to bardziej niechec do wziecia sie za zycie niz uzaleznienie. :wink:

Rozumiem, że to "życie" to jakieś obowiązki są? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak Napoleony! ;)

 

No to macie na wiosnę więcej energii ode mnie. Wiem, będzie coraz lepiej, zima się skończyła. Ale obiadu mi się i tak nie chce gotować! :roll:

A w weekend ciepełko, chyba wsadzę dziś tę wierzbę. Nawet jeśli w nocy będzie przymrozek -1, nie powinno jej to zaszkodzić? :roll:

 

Kto Ci powiedzial, ze mamy energie? Gdybysmy mialy energie, tobysmy okna myly, a nie na FM siedzialy. :lol: :lol: :lol:

Mówisz, ze nie śpisz i nie jesz, nie masz energii i na FM siedzisz? 8)

Hmm...

 

znaczy, jak ja sypiam, to moze jeszcze nie jestem uzależniona? :roll: :wink:

 

:lol: :lol: :lol: U mnie to bardziej niechec do wziecia sie za zycie niz uzaleznienie. :wink:

Rozumiem, że to "życie" to jakieś obowiązki są? ;)

 

Niom. 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jak Napoleony! ;)

 

No to macie na wiosnę więcej energii ode mnie. Wiem, będzie coraz lepiej, zima się skończyła. Ale obiadu mi się i tak nie chce gotować! :roll:

A w weekend ciepełko, chyba wsadzę dziś tę wierzbę. Nawet jeśli w nocy będzie przymrozek -1, nie powinno jej to zaszkodzić? :roll:

 

Kto Ci powiedzial, ze mamy energie? Gdybysmy mialy energie, tobysmy okna myly, a nie na FM siedzialy. :lol: :lol: :lol:

Mówisz, ze nie śpisz i nie jesz, nie masz energii i na FM siedzisz? 8)

Hmm...

 

znaczy, jak ja sypiam, to moze jeszcze nie jestem uzależniona? :roll: :wink:

 

:lol: :lol: :lol: U mnie to bardziej niechec do wziecia sie za zycie niz uzaleznienie. :wink:

Rozumiem, że to "życie" to jakieś obowiązki są? ;)

 

Niom. 8)

Całkowicie Cię rozumiem! 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...