Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Zaraz coś wrzucę do dziennika. Jakichś szczególnych rewelacji nie było, ale część roślin miała atrakcyjne ceny. Zrobiłam tylko kilka fotek i to nie najciekawszych miejsc. Ogólnie - warto się wybrać, jeśli czegoś się poszukuje. Wzięłam też kilka wizytówek szkółek z okolicy...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaraz coś wrzucę do dziennika. Jakichś szczególnych rewelacji nie było, ale część roślin miała atrakcyjne ceny. Zrobiłam tylko kilka fotek i to nie najciekawszych miejsc. Ogólnie - warto się wybrać, jeśli czegoś się poszukuje. Wzięłam też kilka wizytówek szkółek z okolicy...

 

Obiecanki macanki;)

 

a ta wystwa jest co roku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę, że Ty szukasz konkretnych roslin. Ja kupowałam co akurat było u okolicznych sprzedawców :D

Własnie zaliczyłam popołudniową drzemkę na tarasie a teraz zapycham sie ogórkami małosolnymi które wczoraj zrobiłam :D

Mam projekt ogrodu i na razie w większości się go trzymam. Nie wiem, czy tak długo będzie, bo jest tyle roślinek, które kuszą, że pewnie się im w końcu nie oprę! ;)

Np. koniecznie gdzieś chcę wsadzić rozchodniki... :rolleyes:

Donia, gdyby nie to, ze zawsze lubiłam ogórki małosolne, pomyślałabym, że też jestem w ciąży! :D

A napisz, jak je robisz, pliiis??

 

Ja sprawdzałam pod linkiem, który podała sure. Jest co roku :)

 

Ale świetne roślinki były :) O sosnę się nie martw, utworzy nowy stożek wzrostu

W końcu ją wczoraj posadziłam, machnęłam ręką na wierzchołek. I tak jest sporo wyższa od tego, co było w necie. Ale fajnie byłoby, gdyby rzeczywiście utworzyła nowy stożek i to w górę (ten jest wycięty kompletnie)...

 

(kocurro, sprawca porannej pobudki, teraz zwinął się w kłębek i zasnął, cwaniaczek)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe to jest u kotów - moja kota też rano oczywiście syrenę włącza: Miaaaaauuuuu!!!! miaaaaauuuuuu!!! po czym leci do nas tylko po to, żeby się pomiziać, a potem pójść najspokojniej w świecie spać! :lol2:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elena, szkooda... chyba powinnam się zmobilizować i poodkładać inne nie cierpiące zwłoki sprawy!... :)

Ale Wam jest łatwiej, bo macie bliżej, to nie jest wypad na dwa dni!... :rolleyes:

 

a ile domków odwiedziłyście?

 

Depsia, pokazywałam mężowi Twój blog, uśmialiśmy się z angielskich okien, a przy okazji postanowiłam sobie, że nareszcie upiekę chleb z Twojego przepisu! Ostatnio piekłam coś w rodzaju chleba z otrębów, w ramach diety, ale teraz mogę pozwolić sobie na normalny i smaczniejszy! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elena, szkooda... chyba powinnam się zmobilizować i poodkładać inne nie cierpiące zwłoki sprawy!... :)

Ale Wam jest łatwiej, bo macie bliżej, to nie jest wypad na dwa dni!... :rolleyes:

 

a ile domków odwiedziłyście?

 

 

ehh, zawsze są jakieś pilne, nie cierpiące zwłoki sprawy...

 

ja odwiedziłam tylko domek Rasi i wrażeń mi wystarczy - teraz mało co u mnie mi się podoba:rolleyes: ale dziewczyny obleciały kilka chałupek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ehh, zawsze są jakieś pilne, nie cierpiące zwłoki sprawy...

 

ja odwiedziłam tylko domek Rasi i wrażeń mi wystarczy - teraz mało co u mnie mi się podoba:rolleyes: ale dziewczyny obleciały kilka chałupek

Ojej, to chyba dobrze, ze nie pojechałam!! Nie mam teraz kasy na przebudowy i remonty! :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Donia, gdyby nie to, ze zawsze lubiłam ogórki małosolne, pomyślałabym, że też jestem w ciąży! :D

A napisz, jak je robisz, pliiis??

 

Kurcze ja robię bardzo zwyczajnie. Kupiłam juz takie świeże gruntowe po 6,5zł/kg u mnie były w piatek. Nacinam je na ćwiartki ale nie do końca, tak, żeby sie całości trzymały. Tak robiła moja babcia i mama to i ja :D Do słoika wkładam ziele, listek, kilka ząbków czosnku i świezy koper. Sporo bo lubię każdą z tych przypraw. Potem ciasno układam ogórki i zalewam ciepławą wodą z solą. Ciepła (jakieś 50stC) woda przyspiesza ich kiszenie. Te na drugi dzięń były juz pycha. W każdym razie córka robiła wcoraj ognisko i z żalem patrzyłam jak one znikają ze słoja :( Ale zostało jeszcze kilka dla mnie ;) :D Muszę kupić nastepne!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na przebudowy też nie nazbieram tak szybko, ale na psa będę musiała, a najlepiej to dwa takie jak u Rasi - mąż przepadł z kretesem .....:rolleyes:

No tak, dipsy są super! Ja na razie nie myślę o psach, moja sunia stara i smutno bywa, bo pewnie to jej ostatni rok. I chwilowo pozostanę przy kotach... :(

Kurcze ja robię bardzo zwyczajnie. Kupiłam juz takie świeże gruntowe po 6,5zł/kg u mnie były w piatek. Nacinam je na ćwiartki ale nie do końca, tak, żeby sie całości trzymały. Tak robiła moja babcia i mama to i ja Do słoika wkładam ziele, listek, kilka ząbków czosnku i świezy koper. Sporo bo lubię każdą z tych przypraw. Potem ciasno układam ogórki i zalewam ciepławą wodą z solą. Ciepła (jakieś 50stC) woda przyspiesza ich kiszenie. Te na drugi dzięń były juz pycha. W każdym razie córka robiła wcoraj ognisko i z żalem patrzyłam jak one znikają ze słoja :( Ale zostało jeszcze kilka dla mnie ;) Muszę kupić nastepne!

To bardzo proste, jak sie okazuje. Będę musiała tez pomyśleć, w końcu jest spiżarka i są ogórki gruntowe! ;)

 

Nie lubie ogorkow malosolnych....to znaczy, ze nie jestem w ciazy:D:

 

Fajnie ze ta wystawa jest co roku...nie doczytalam jak zwykle:rolleyes::rolleyes:...zbiore sie w przyszlym roku, by pojechac zobaczyc..

 

Jak sprawa bajorka sie rozwiazala?

Maja, nigdy nie wiadomo, bo może dziewczynka! ;)

To w przyszłym roku na pewno się spotkamy! Chyba, ze zbierzesz się wcześniej!

 

Bajorko na razie samo się ulotniło, bo przestało padać. Kombinuję różne drenaże i odwodnienia, co konkretnie, zobaczę jak dojdzie do wykonania. Na razie planuję zakupić żwir i przemieszać z gliną, na to wrzucić warstwę ziemi uprawnej, włókninę, korę + jeszcze jakieś ograniczniki, żeby mi ta kora nie wypływała. A parking musi być zrobiony bardziej "profesjonalnie, tzn. wykop 40 cm, żwir, panel trawnikowy, ziemia, trawa. I chłop z łopatą, który to wszystko przerzuci... :rolleyes:

 

(sorki, musiałam wyrzucić trochę emotków, bo forum mi nie wysłało posta)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu, ogólnie z tego nawozu jesteś zadowolona? Obejrzałam sobie ofertę, mają różne, także te długo działające. Niedługo będzie trzeba pomyśleć i o nawożeniu! :rolleyes:

Ten co ja mam jest długodziałający - 3 miesiące, a trawa rośnie po nim jak szalona. Potem jesienią sypnę długodziałający jesienny i do wiosny spokój ;) Co prawda trzeba kosić co tydzień, ale bardzo ładnie się zagęszcza. Na wiosnę zrobiliśmy wertykulację, potem sypnęłam nawóz - jak dla mnie efekt oszałamiający.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Maja, nigdy nie wiadomo, bo może dziewczynka! ;)

To w przyszłym roku na pewno się spotkamy! Chyba, ze zbierzesz się wcześniej!

 

 

Sure - rany boskie, co Ty mi zyczysz...:D:D ja juz raczej w pieluch nie chce sie bawic:eek: za wygodna juz jestem...

mam nadzieje, ze w przyszlym roku bede mogla cos zrobic ze skarpa ogrodowo:D na pewno bym sie na jakies zakupy wybrala...zdjecia fajne wkleilas:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...