Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

  • Odpowiedzi 7,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Uważaj Elena zaraz wpadniesz po uszy! ;)

Ogród wciąga, nie wiem, czy nie bardziej, niż budowa domu. Chyba że zlecisz wszytko jakiejś firmie, to może się uchronisz od uzależnienia! :rolleyes:

 

Ja po powrocie z pracy od razu udałam się na lustrację, jakby od wczoraj coś mogło się zmienić! ;)

(co najwyżej upewniłam się, że jedna pęcherznica usycha, jakieś takie ma brzydkie listki - żadnych szkodników na niej nie widać, więc nie wiem)

 

to chyba za późno na ostrzeżenia :)

już wiem, że to będzie moje ulubione zajęcie, bo bardzo odstresowuje i relaksuje, człek zziajany i zmęczony ale szczęśliwy :) jak wyrywałam chwasty to cała złość na fachowców uleciała ;)

 

no, ale jeszcze daleka droga przede mną, żeby wyprowadzić wszystko jak należy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co i gdzie zamawiałas? chwal się!!!!

teraz tylko parzydło leśne i zwykle funkie, w sklepie "Oczko wodne". Już kurier żartował, ze tym razem coś innego zamówiłam (ze względu na nazwę sklepu)! ;)

Niestety mieli zbyt mało sadzonek, dopiero po zamówieniu doczytałam, że można wysłać maila, żeby sprowadzili więcej... :rolleyes:

to chyba za późno na ostrzeżenia :)

już wiem, że to będzie moje ulubione zajęcie, bo bardzo odstresowuje i relaksuje, człek zziajany i zmęczony ale szczęśliwy :) jak wyrywałam chwasty to cała złość na fachowców uleciała ;)

 

no, ale jeszcze daleka droga przede mną, żeby wyprowadzić wszystko jak należy

Witaj w klubie! :D

Wiesz, to zawsze jest daleka droga. Tzn, niezależnie od tego, ile zrobię, ciągle wydaje mi się za mało! Dopiero ostatnio zaczynam się cieszyć tym, co już jest, pewnie z powodu reakcji oglądających, że :to już jest prawdziwy ogród" itp. Mili są, ale coś w tym jest - jak to wszystko podrośnie, ogród będzie przypominało! ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

teraz tylko parzydło leśne i zwykle funkie, w sklepie "Oczko wodne". Już kurier żartował, ze tym razem coś innego zamówiłam (ze względu na nazwę sklepu)! ;)

Niestety mieli zbyt mało sadzonek, dopiero po zamówieniu doczytałam, że można wysłać maila, żeby sprowadzili więcej... :rolleyes:

 

Witaj w klubie! :D

Wiesz, to zawsze jest daleka droga. Tzn, niezależnie od tego, ile zrobię, ciągle wydaje mi się za mało! Dopiero ostatnio zaczynam się cieszyć tym, co już jest, pewnie z powodu reakcji oglądających, że :to już jest prawdziwy ogród" itp. Mili są, ale coś w tym jest - jak to wszystko podrośnie, ogród będzie przypominało! ;)

 

to nie tylko kurtuazja - masz już ogród, wprawdzie młody, ale masz :) a u mnie to jeszcze chwastownik swawolny i nieokiełznany :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D :D

no tak, mój "chwastownik" już częściowo okiełznany, z wyjątkiem miejsca pod dębami i przyszłego parkingu, tam to jeszcze hoho - ile roboty! ;)

 

Swoja drogą - spójrz/cie na te sadzonki z "Oczka wodnego", jakoś mi się nie podobają te korzonki. Kosztowały 15 zł każda, a kopane z gruntu i upchnięte w paczce, az im się łodygi niektóre nadłamały... zobaczymy, czy sie przyjmą? :rolleyes:

http://img12.imageshack.us/img12/5878/p6220160.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwoździk, ale roślinki mam kochać? Nie wystarczy, że lubię?... ;)

 

Elena, to parzydło leśne, problemem mi się wydaje jakiś cieniasty system korzeniowy - z tej np. wystają tylko dwie niteczki korzonka, to tak ma być?

 

http://img38.imageshack.us/img38/434/p6220153.jpg

No i jak na kopane z gruntu byliny to trochę drogie były... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sure, Twoj ogrod juz bardzo zielony sie robi...jak dom jest szary;)

Ja mam wikline tutaj w ogrodzie (taka jak Twoj sasiad) ale ona az tak duzo prywatnosci nie daje, bo jednak widac pomiedzy patyczkami...mysmy ja tutaj na mur nabili, by tych pustakow nie bylo tak widac w ogrodzie bo sa przygnepiajace...na Twoim zdjeciu z daleka to wygladalo jak jakis lity plot. Musze czegos litego poszukac, bo odgrodzic sie chociaz przy tarasie od sasiadow...ale to plan na przyszly rok;)

 

chcialam sie pochwalic...mamy piekne lato na Wyspie:wiggle:

 

Maja

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czy mam rozumieć, że bezpieczeniej kupować roślinki bezpośrednio a nie przez net?

 

mam nadzieję, że parzydełko chwyci się życia tymi dwoma niteczkami :rolleyes:

Zawsze lepiej wcześniej zobaczyć. Ale w necie za to można kupić w dowolnej chwili i jest większy wybór...

nie mam parzydła , więc nie wiem czy wystarczą te dwa korzonki, aby chwyciło...

Niedługo sie okaże. Staram się, żeby były dobrze podlane, może pomoże... :rolleyes:

mała kontrola:)

ogród wyglada na prawdę super

 

:)

dzięki!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sure, Twoj ogrod juz bardzo zielony sie robi...jak dom jest szary;)

Ja mam wikline tutaj w ogrodzie (taka jak Twoj sasiad) ale ona az tak duzo prywatnosci nie daje, bo jednak widac pomiedzy patyczkami...mysmy ja tutaj na mur nabili, by tych pustakow nie bylo tak widac w ogrodzie bo sa przygnepiajace...na Twoim zdjeciu z daleka to wygladalo jak jakis lity plot. Musze czegos litego poszukac, bo odgrodzic sie chociaz przy tarasie od sasiadow...ale to plan na przyszly rok;)

 

chcialam sie pochwalic...mamy piekne lato na Wyspie:wiggle:

 

Maja

Ha, dom szary, powiadasz? ;)

(tzn. w środku i owszem, ale elewacja wyszła zupełnie inna)

 

wiklina nie jest litym płotem, prawda, ale sporo prywatności daje, sąsiada widzę tylko stojąc na wprost niego. To zresztą trochę bez sensu, bo ani nie wiadomo, czy mówić dzień dobry, ani udawać, że się nie zauważa... lubię mieć kontakt wzrokowy z osobą, którą witam... ;)

 

z litych przegród są różne drewniane panele, itp. Ja liczę, że ta siatko - wiklina niedługo obrośnie zielenią i będzie spełniać swoją funkcję... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałabym sprawdzić,czy w wylewce nie ma zbyt dużej wilgoci ,bo gdzieś mi się obiło o uszy,że potem płytki może wybrzuszać. Od środy mają być kładzione płytki. Podłogówka chodzi od soboty,wylewka była wylana 3 m-ce temu. Czy ok 1,5 tygodnia wygrzewania wystarczy,aby zacząć kłaść płytki? Edytowane przez kamlotek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...