Sure - komentarze do fotodziennika budowy

[kala67]

będą, będą - a najlepiej,obejrzeć na miejscu!

obiecuje

[dorbie]

Cześć dziewczynki!

Pogoda wspaniala, tylko dlaczego ja jutro pracuje dobe?

Ale za to dzis poszalalam w ogrodzie, przesadzilam rabate przed wejsciem, szalona jestem, bo przesadzilam kwitnaca róże na pniu, powinna sie przyjac bo korzeni nie ruszylismy, z całą bryła poszła na inne. Szkoda ze zapowiadaja ze to juz koniec ladnej pogody

[sure]

hej, hej, widzę, ze nie tylko ja dziś :wypoczywałam" w ogródku! Dorbie, pracujesz całą dobę? To trochę męczące chyba?...

Ale faktycznie szalejesz, kawał roboty zrobiłaś, Skoro udało ci się przesadzić róże, może też spróbuję ze swoją wierzbą babilońską, bałam się trochę o jej korzenie. Ale jest w tym roku wsadzona, może tak się nie rozrosły. Stwierdziłam niestety, że dwie z choin kanadyjskich mi uschły, nie wiem, dlaczego. Jak myślicie, czy lepiej szukać teraz sadzonek, czy pomyśleć o tym wiosną? Chyba już nie odżyją, opadły im szpilki całkiem...

 

Ok, to kiedy robimy spotkanko, jak się ochłodzi?

Kala, Aka - wybieracie się do Ikei?

[kala67]

ja oczywiście z ochotą przyjadę na spotkanko!!!

........trzeba jakiś termin ustalić poprostu !!

[dorbie]

Na spotkanko jestem chętna, jak najbardziej jak sie ochlodzi Podobno juz niedlugoTo moja dodatkowa praca, akurat w niedziele cala doba, a mam pecha bo zawsze mam niedziele w ładna pogodę

Juz zaraz zamieszczam zdjecia moich poczynan u mnie w dzienniku oczywiscie

[sure]

Jeśli chodzi o spotkanie, to mnie najbardziej odpowiadają terminy 9 - 10 października (wtedy nie mam planów i mam całkiem wolną "chatę"), albo 23 - 24 października. Co Wy na to? Napiszcie, komu pasuje i kiedy, ok? Oczywiście oglądanie morza i Ikei też wchodzi w grę!

 

 

A ja wczoraj "powalczyłam" z miejscem pod trawnik, dzisiaj od rana wyglądam co chwilę przez okno i bardzo mi się efekt podoba. To dlatego, że oczyma wyobraźni widzę, jak to będzie po paru latach, kiedy już wszystko urośnie (nawet to, czego jeszcze nie posadziłam)!

[dorbie]

W sumie chyba dobre terminy, ja na pewno w te weekendy nie pracuje, chociaz chyba bede miala gosci w ten pierwszy weekend, ale popoludnie w niedziele na pewno bede miala wolne, dostosuje sie

[sure]

Ok, to fajnie, ze odpowiada. Ale wygląda, że sobota 9 raczej nie?

[Famelia]

A gdzie zdjęcia rzeczonego trawnika? Hę?

[sure]

...ale jeszcze nie wyrósł!

 

(w sumie mogę sfotografować miejsce pod trawnik, co mi tam, tylko wyjdę z łóżeczka)

 

Famelio, a Ty też masz ochotę na spotkanko?

[Famelia]

Bardzo chętnie, ale październik mamy zawalony gośćmi. Jeżeli nawalą, skorzystam z Twojej oferty Last Minute jeżeli można

 

Mnie interesują zdjęcia bo sama nie mam motywacji do robienia ogrodu. Może to z braku projektu, a może z powodu żółknięcia brabantów Więc może Ci pozazdroszczę i wezmę się do roboty...

[sure]

E, mój ogród jeszcze za bardzo imponujący nie jest, ale "ma potencjał". Tylko ciągle mi te rośliny jakaś zaraza dopada, już nie wiem, co z nimi robić. A tej zimy zapowiadają wielkie mrozy, nawet do - 40 (ło matko, może nie u nas) i reszta pewnie powymarza!

A dlaczego twoje brabanty żółkną?

 

(Last Minute też może być)

[Famelia]

No nie wiem. Za rzadko je podlewam? Sadzone były w sierpniu, trochę to chyba niefortunny czas na sadzenie iglaków. Sama nie wiem

[kala67]

co do spotkania..........

mi pasuje każdy wekeend w październiku !!!

....nie ukrywam, że wolałabym aby to była sobota......ponieważ w niedziele wieczorem są korki na drogach......a wiadomo, że ze mnie początkujący kierowca jest

troszke boje się wracać po ciemku.....mam ponad 100 km.....

[sure]

Kaluś, zawsze możesz przenocować, jeśli się za bardzo ściemni!

Mnie też bardziej na spotkanie pasuje sobota, ale mogę się dostosować bez problemu, czyli jak wolicie.

 

a tu fotka przyszłego "trawnika", siałam tylko w tym miejscu za funkiami, ale porządkować trzeba było większy teren, w dodatku strasznie zachwaszczony i pełen korzeni, dwa pieńki mąż musiał wyrąbać siekierą, bo inaczej się nie dało. Jestem przekonana, że i tak na wiosnę będą nowe pędy wyrastać. Chciałam tez trochę wypoziomować spadek, żeby w czasie deszczu mniej wody spływało w to miejsce pod garażem...

http://img820.imageshack.us/img820/9646/1009287.jpg

[sure]

No nie wiem. Za rzadko je podlewam? Sadzone były w sierpniu, trochę to chyba niefortunny czas na sadzenie iglaków. Sama nie wiem

A masz gdzieś zdjęcie tych iglaków? Może to nie susza, tylko jakaś choroba?

[Arnika]

No i tak panie się na umawiały...

I trawnik to Ty już masz tylko troszkę dosiałaś....

[dorbie]

Sobota w jakich godzinach? To sobie juz poplanuje

[sure]

jeśli chodzi o mnie, właściwie dowolnych, tylko nie wcześnie rano..

 

ale poczekam z planowaniem, aż wybierzemy ostateczną datę, bo nie wszyscy chętni się opowiedzieli..

Arnika, chcesz się dołączyć?

[Arnika]

A Ty do mnie przyjedziesz?