Sure - komentarze do fotodziennika budowy

[sure]

Na razie patrzę, jak liście rozwiewa wiatr, super widok. I dzisiaj sobie odpuszczę, bo to przegrana sprawa, jak mówi miły "z koniem się nie będę kopać"...

Za to wieczorem wybieram się na Metro, po raz pierwszy w tej nowej hali widowiskowej w Sopocie, mam nadzieję, ze będzie fajnie!

[malgos2]

O kurcze :jawdrop:ile liści. Duży pracy prze Tobą !!! Wspólczuję...bo ja nie cierpię grabienia ...

 

 

Małgoś - nie wiem jaki przedział cenowy ciebie interesuje,ale mogę polecić dwa pensjonaty/wille, w których umieszczam moich klientów i jak dotąd byli zadowoleni. Pensjonaty znajdują sie bardzo blisko Starego Miasta.

http://www.bialalilia.pl/pl/text/8-Cennik.php

http://www.litarion.pl/

 

Pieknie to wyglada, ale drogooooo... Kurcze, w KRK przy samym rynku mozna sie przespac za 100-120 zl na 2 osoby... Cus slabo z konkurencja w Gdansku chyba...

[sure]

Też masz takie, np. to, ale bez łazienki w pokoju: http://www.justhostel.pl/cennik/

[malgos2]

Też masz takie, np. to, ale bez łazienki w pokoju: http://www.justhostel.pl/cennik/

 

Oooo widzisz, to juz lepiej wyglada.

[sure]

Tam jeszcze był jakis dom wycieczkowy i hostele prywatne, schroniska pewnie też. Jak wpiszesz w mapach google, to wyszuka...

i jakiś hotel spółdzielni mieszkaniowej, tylko cennika nie podają, trzeba dzwonić... http://www.sm-dlugieogrody.pl/nasz_hotel.html

[Famelia]

sure fajne zdjęcie - wiosna i jesień w jednym ujęciu Dziś przeglądając Dziennik Bałtycki pomyślałam, że poszłabym na Metro Życzę wspaniałej zabawy!

[aniahubi]

Zdjęcie jesienno-wiosenne świetne, ale ty masz oko do fajnych fotek

Rozplenica bardzo mi się podoba, muszę znaleźć dla niej jakieś miejsce w moim ogrodzie.

 

Na Metro Józefowicza idziesz? Ale fajnie

Parę razy widziałam jak wystawiali je na początku w Teatrze Dramatycznym - Edytą Górniak i Robertem Janowskim w rolach głównych

[Megana]

Sure- liście przykrywają trawkę, jest jej ciepło i wilgotno, więc co się dziwić, że sobie rośnie :)

[dorbie]

Na razie patrzę, jak liście rozwiewa wiatr, super widok. I dzisiaj sobie odpuszczę, bo to przegrana sprawa, jak mówi miły "z koniem się nie będę kopać"...

Za to wieczorem wybieram się na Metro, po raz pierwszy w tej nowej hali widowiskowej w Sopocie, mam nadzieję, ze będzie fajnie!

 

Patrz, mialam isc na to metro do tej hali, bysmy sie spotkaly

[sure]

Wróciłam. Wieczór był naprawdę niezapomniany!!

Właściwie jeszcze przed samym musicalem wiedziałam, że tak będzie. Byłam w Ergo Arena pierwszy raz i wcześniej znalazłam sobie w necie adres, sprawdziłam, jak dojechać i gdzie parkingi. Przed samą halą był tłok, ludzie parkowali już wzdłuż drogi dojazdowej, co tez i ja uczyniłam, niewiele myśląc. I... ...wpadłam w dziurę. Ogromną, jak cale koło...

Ciemno było i w chaszczach nie buło widać tej pułapki. Po pewnych próbach wydostania się zrezygnowałam. Mimo pomocy kilku chlopaków i bardzo skutecznej w takich wypadkach techniki "bujania" samochodu...

Zdecydowałam się trochę jednak ponapawać wrażeniami artystycznymi, choć nie szło mi jakoś. Nawet nie z powodu ogromnej kolejki do wejścia i miejsc z widokiem głównie na telebimy. Ten samochód uwięziony w dołku ciągle skupiał moje myśli, opracowałam sobie różne taktyki, jak wyratować się z opresji. Gdzieś w połowie przedstawienia dopiero uznałam, że przecież mogę wezwać kogoś na pomoc, np. męża, który dzisiaj wieczorem akurat jest na miejscu/ Mogłam zająć się słuchaniem, muzyka całkiem dobra, nie do końca zrozumiałam, o co chodzi w fabule!

Męża uprzedziłam, żeby jadąc na spotkanie z dawnymi znajomymi zabrał na wszelki wypadek linę i deskę!

Z zabawniejszych momentów pamiętam, że najpierw wypchnąć samochód próbowały dziewczyny. Potem znalazł się jeszcze 1 mężczyzna, pchanie nie pomogło, liny nie miał. W końcu poddałam się i zawezwałam na pomoc mojego rycerza na czarnym koniu. Niestety, po przekopaniu całego bagażnika i schowka pod kołem zapasowym wyszło na jaw, że ktoś mi (....) hak, który trzeba wkręcić, żeby móc ten samochód holować! Na sam koniec, gdy plac opustoszał, nadjechała jakaś terenówka. Człowiek, nie dość że zaofiarował pomoc, to jeszcze posiadał bardzo sympatyczna żonę i sprzęt, mianowicie saperkę. Mąż podlewarował samochód, kierowca terenówki saperką podsypał dziurę, a potem obydwaj w końcu mnie wypchnęli z niej w otoczeniu dymu palonej opony... odjechałam czując się bardzo kobieco!...

ech...

o w ogóle to okazało się, że wjazd na normalny parking był kawałek dalej i chyba były tam miejsca!

[Arnika]

Surku... To miałaś super ten musical....

I w sumie naprawdę czułaś się kobieco, skoro to panowie wybawili Cię z opresji....

[sure]

nie znalazłam komentów więc tu się podkleję chodzi mi o schody - powiedz mi to jest linka ta u góry (mam dzieciaczka no niezbyt dużo miejsca u góry więc myślę czym by to zabezpieczyć)

Ikson, nie wiem, o której lince piszesz? W barierce u góry są profile stalowe, które stanowią konstrukcję z bocznymi, taką ramę.... ogólnie całość nie jest jakoś bardzo trwała, więc przy małych dzieciach mogłaby się nie sprawdzić,...

[sure]

Surku... To miałaś super ten musical....

I w sumie naprawdę czułaś się kobieco, skoro to panowie wybawili Cię z opresji....

 

Kobieco, nawet bardzo! No, jak blondynka prawie!

[Famelia]

Więc był wieczór pełen wrażeń

[dorbie]

Faktycznie niezapomniany wieczor.

Dobrze ze ci sie samochod nie uszkodzil

[sure]

Czy sie nie uszkodził, obejrzę za jasności... ale za to ile mam dzisiaj energii do pracy w domu!

 

i słonko wyszło, może uda się odpalić kosiarkę do sprzątania liści. To mówicie,przed zimą na 5 cm?

[kala67]

poszłas kosić????

..a ja jeszcze w piżamce;)

[Famelia]

Tytan pracy Ja dopiero wysikałam psa i usiadłam z kawką Miłego koszenia

[sure]

E, bez przesady, jeszcze nie poszłam. Na razie się wypluskałam, słucham muzyki i układam materiały ze szkoleń. To ostatnie to też widomy znak jesieni, przez pół roku się do tego nie mogłam zabrać...

 

a, jeszcze podziwiam, jak ładnie za oknem!

[kala67]

sure.....dziękuje za podniesienie alarmu w sprawie wschodzącej trawy.........byłam i znalazłam tez u siebie !!!!!!! :)