Sure - komentarze do fotodziennika budowy

[sure]

Ale to dotyczy tylko drzewek szczepionych na pniu

Wiśnia też szczepiona?

 

co do tej nie mam pewności, ma byc ozdobna, ale nie wiem która?

 

koronę miała nie okrągłą, jak japońska, ale tak rozrastajacą sie na boki (w sam raz nadaje się na kwitnący parawan)

 

muszę sprawdzaić!

[sure]

a jak długo ta wylewka już leży?

 

wylewki 6 czerwca zrobione

 

na szczęście teraz już ciepło, w maju, kiedy nasze były wylewane, ciągle lało..

 

ale wiesz, warto poczekać, aż się wygrzeją, żeby nie mieć problemów z podłogami! Masz tylko płytki, czy drewno też?

[Elena76]

na szczęście teraz już ciepło, w maju, kiedy nasze były wylewane, ciągle lało..

 

ale wiesz, warto poczekać, aż się wygrzeją, żeby nie mieć problemów z podłogami! Masz tylko płytki, czy drewno też?

 

poczekamy, szkoda by było gdyby później jakieś niespodzianki przykre się trafiały

 

tam gdzie podłogówka tylko płytki będą, w pomieszczeniach z deskami grzejniki

[sure]

a, to jeszcze nie najgorzej, choc i tak lepiej wygrzać... ale mnie się strasznie ten czas dłuży...

na szczęście bardzo mnie teraz zajmuje to ciągłe wybieranie i zamawianie wyposażenia, urwanie głowy - najładniejsze zazwyczaj jest najdroższe, a poza tym w zamieszaniu latwo pomylić - ostatnio odsyłaliśmy jakieś przyciski, bo przyszły okrągłe zamiast kwadratowych!

[Elena76]

a, to jeszcze nie najgorzej, choc i tak lepiej wygrzać... ale mnie się strasznie ten czas dłuży...

na szczęście bardzo mnie teraz zajmuje to ciągłe wybieranie i zamawianie wyposażenia, urwanie głowy - najładniejsze zazwyczaj jest najdroższe, a poza tym w zamieszaniu latwo pomylić - ostatnio odsyłaliśmy jakieś przyciski, bo przyszły okrągłe zamiast kwadratowych!

 

oj, wierzę, mnie też się dłuży wszystko, a gaz będzie dopiero 21 sierpnia podłączony (instalacja butli na gaz płynny)

 

z wyborem wyposażenia mam podobny problem, jak już coś mi wpadnie w oko to okazuje się, że mnie na to po prostu nie stać i trzeba szukać dalej...

[Elena76]

Sure, mam jeszcze prośbę - wrzuciłam u Danusi fotkę z pytaniem, ale chyba dziś sobie forum odpuściła. Może Ty coś podpowiesz, bo ja z roślinkami przygodę dopiero zaczynam...

[sure]

A ja podobnie, dopiero temat poznaję. Ale ok, już patrzę..

[Elena76]

Chciałabym zostawić taki leśny charakter, ale też muszę pozbyć się chwastów, które opanowały tę część. Ta fotka jest robiona wiosną, teraz jest wszystko zarośnięte. Czy da się to bez pryskania chemią wyplenić?

[sure]

Jeżeli wykażesz dużo samozaparcia, to pewnie tak. jak pisałam, my się poddaliśmy, jeśli chodzi o naszą działkę, było pełno chwastów i samosiejekk różnych drzew - witki i gałązki do 1,5m, taki gąszcz. Próbowalismy to karczować jeszcze przed decyzją o budowie, ale były silniejsze. NIechcący nam "pomógł" sąsiad spychaczem, zgarnął całą ziemię niszcząc przy tym humus! Teraz nawieźlismy nowej ziemi, na razie próbujemy bez chemii..

[Elena76]

Jeżeli wykażesz dużo samozaparcia, to pewnie tak. jak pisałam, my się poddaliśmy, jeśli chodzi o naszą działkę, było pełno chwastów i samosiejekk różnych drzew - witki i gałązki do 1,5m, taki gąszcz. Próbowalismy to karczować jeszcze przed decyzją o budowie, ale były silniejsze. NIechcący nam "pomógł" sąsiad spychaczem, zgarnął całą ziemię niszcząc przy tym humus! Teraz nawieźlismy nowej ziemi, na razie próbujemy bez chemii..

 

dzięki Sure, jutro będę się skradać do tematu o ogrodach... może mnie nie oleją i wykażą zrozumienie dla żółtodzioba

[sure]

Tu trochę na temat zakładania trawnika, może warto tam zadac pytanie:

http://forum.muratordom.pl/trawnik-jak-to-zaczac-rozsadnie,t154749.htm

a jeśli musisz nawieźć sporo ziemi, to może problem sam sie rozwiąże?

[Elena76]

Tu trochę na temat zakładania trawnika, może warto tam zadac pytanie:

http://forum.muratordom.pl/trawnik-jak-to-zaczac-rozsadnie,t154749.htm

a jeśli musisz nawieźć sporo ziemi, to może problem sam sie rozwiąże?

 

dzięki, poczytam do poduszki

[sure]

dzięki Sure, jutro będę się skradać do tematu o ogrodach... może mnie nie oleją i wykażą zrozumienie dla żółtodzioba

jeszcze masz o metodach na chwasty w trawie:

http://forum.muratordom.pl/chwasty-w-trawie-pomocy,t162431.htm

 

(ech, ileż ja się jeszcze muszę nauczyć, chyba Ci za bardzo nie pomogłam)

[Elena76]

(ech, ileż ja się jeszcze muszę nauczyć, chyba Ci za bardzo nie pomogłam)

 

właśnie bardzo mi pomagasz, bo ja potrzebuję wiedzy "od podstaw" jeszcze raz dziękuje

[Afrodyta]

Wreszcie udało mi się połączyć

Witam

[Alunek]

dokładnie nie wiem, ale 1000 minus powierzchnia zabudowana, czyli jakies 700 - 800m2?

 

To tak jak u mnie

 

Oj, sporo roboty przed tobą, ale nie martw się - większa powierzchnia , to większe możliwości

 

Skąd takie śliczności wynajdujesz?

 

Pozdrawiam ciepło

Alunek

[sure]

Wreszcie udało mi się połączyć

Witam

 

O, zguba się znalazła!

[mayadaski]

Hej Sure....ale u Ciebie zielono sie zrobilo

 

Rozpoznalam jeden krzak, ktory wkleilas do swojego dziennika. Mam go w tylnim ogrodzie. Ten zielony z miesistymi listkami i czerwonym owocem:

 

http://farm3.static.flickr.com/2583/3807015143_5b1b9f8712.jpg

 

Jest fajny...gdy listki opadna w pazdzierniku to czerwone owoce utrzymuja sie prawie do Gwiazdki....tylko latem maly problem przyciaga wiele bakow i pszczol....ciagle buczy i brzeczy w jego listkach, wiec nie nadaje sie na bliskie przebywanie....niestety u nas jest gdzie jest no coz - ogrodek miejski, na wyciagniecie krzesla po pracy i wypicie herbaty wystarczy

 

Maja

[sure]

dokładnie nie wiem, ale 1000 minus powierzchnia zabudowana, czyli jakies 700 - 800m2?

 

To tak jak u mnie

 

Oj, sporo roboty przed tobą, ale nie martw się - większa powierzchnia , to większe możliwości

 

Skąd takie śliczności wynajdujesz?

 

Pozdrawiam ciepło

Alunek

 

Cześć Alunek, mam nadzieję, że i ty mnie będziesz wspierać na nowej drodze?

te wszystkie śliczności z netu, a pomysły dzieki Elfir i odwiedzającym moje komentarze gościom ! No i oczywiście sama też czasem coś wyszukuję...

 

pozdrówka!

[sure]

Hej Sure....ale u Ciebie zielono sie zrobilo

 

Rozpoznalam jeden krzak, ktory wkleilas do swojego dziennika. Mam go w tylnim ogrodzie. Ten zielony z miesistymi listkami i czerwonym owocem:

 

http://farm3.static.flickr.com/2583/3807015143_5b1b9f8712.jpg

 

Jest fajny...gdy listki opadna w pazdzierniku to czerwone owoce utrzymuja sie prawie do Gwiazdki....tylko latem maly problem przyciaga wiele bakow i pszczol....ciagle buczy i brzeczy w jego listkach, wiec nie nadaje sie na bliskie przebywanie....niestety u nas jest gdzie jest no coz - ogrodek miejski, na wyciagniecie krzesla po pracy i wypicie herbaty wystarczy

 

Maja

 

Hej, Maja, ojejku - to znaczy, że mi ten krzak też będzie bzykać?!

 

Ciekawe, może to nie jest ten sam? Ta irga jest niska, płożąca, do 40cm wysokości. Może lepiej przemyśleć i wybrac inne odmiany, jest ich kilka...

 

Albo posadzę go z mrówkami, tam i tak nie bedę chodzić?