Sure - komentarze do fotodziennika budowy

[st_ella]

u nas kot absolutnie odpada. ja się ich boję a luby ma straszną alergię

 

myślę o żółwiu

rzadko alergizują jeszcze węże, kameleony i inne bez sierści!

 

dlatego chyba lepiej niekupowac zwierzaka jeśli ma się kupowac egzotykę do domu..

 

 

 

....na razie moje dziecię panicznie boi się psów i kotów i nie wiem dlaczego

więc zwierzęta odpadają

dzieci zazwyczaj lęk przed zwięrzętami mają jakoś uwarunkowany, tzn. albo złe doświadczenie, albo przypadkowe skojarzenie. Można je "odwarunkować", dla odmiany obraz zwierzęcia kojarząc stopniowo z czymś przyjemnym (nigdy na siłę)... !...

 

...staram sie ja zaprzyjaźniać z kotami i psami...

pokazuję trzymając na rękach z daleka...

 

ona ma dopiero rok i cztery miesiące i naprawde nie wiem skad jej sie wziął ten lęk przed zwierzetami....

kiedys w zoo byliśmy i przestraszyła sie osła

moze to?

 

jełśi macie jakąś strone ciekawa lub metody na temat "ujarzmienia" tego leku

to czekam.

 

Np. naszego psa spotkaliśmy na korytarzu akademika, małe, sfilcowane szczeniątko, które nie umiało stac na tylnych łapach. A wtedy zupełnie na psa nie mieliśmy warunków!...

 

a teraz zapewne tej decyzji nie załujecie...

 

 

zazdroszcze wam. my się na pewno nie zdecydujemy. jesteśmy na to za wygodni żeby mieć takie zwierzątko

 

wygoda wygodą ale i rozsądek chyba...

wiem że taki wyjazd raz - dwa razy do roku... ale tak czy inaczej szkoda zostawiać zwierzaka.... albo trudno dostosowywac się do zwierzaka i wyjeżdzać tylko nad polskie morze

 

a tak a propos - oddajecie zwierzęta do hotelów dla zwierząt?

co z nimi robicie gdy wyjeżdzacie?

 

sure - grunt to pozytywne myslenie... uwierz ze czas szybko Ci upynie i swieta spędzisz juz w nowym domu z Cała rodziną

zacncznij juz przygotowywać się do świat - inaczej na to spojrzysz

[efilo]

najlepiej mieć kogoś kto lubi zwierzęta zna to konkretne i przechowa przez dwa tygodnie. my tak zawsze robiliśmy.

[sure]

Do rodziców juz nie możemy oddać, ale zawsze pozostaje pomoc przyjacielska. Z kotem jest łatwiej, bo wystarczy nawet, jak ktoś raz dziennie zajrzy i dokarmi.

Moja pies była raz w życiu w hotelu, o dziwo podzialało na nią jak zastrzyk odmładzający - tylko wróciła zachrypnięta, za dużo gadała, biedaczka!

[sure]

...staram sie ja zaprzyjaźniać z kotami i psami...

pokazuję trzymając na rękach z daleka...

 

ona ma dopiero rok i cztery miesiące i naprawde nie wiem skad jej sie wziął ten lęk przed zwierzetami....

kiedys w zoo byliśmy i przestraszyła sie osła

moze to!

 

można oprócz pokazywania skojarzyc to behawioralnie z bodźcem przyjemnym, np. obrazek psa + podanie smakołyka, miłe zajęcie, itp. lub ulubiona maskotka + informacja o podobienstwie do pieska/kotka/innego zwierzaka z rzeczywistości

można zacząc od oglądania zwierzaka na monitorze - zdjęć, bajek o dobrych zwierzętach (odpowiednio do wieku), pomocne sa rozmowy o tym, co zwierzaki robią dobrego (psy przewodniki itp).

 

takie sposoby trzeba dozować, żeby nie osiągnąć odwrotnego efektu, samemu przy tym trzeba być spokojnym, pewnym...

[sure]

nie mam też jeszcze blatu kuchennego - ktoś jeszcze ma/planuje satynowany/szczotkowany granit i podzieli się wiedzą z użytkowania, pliis?

podobno szczotkowany jest bardziej szorstki, ale czy przez to niewygodny w użytkowaniu, czy nadaje się na blat kuchenny?

[efilo]

na temat blatu kuchennego nic nie wiem ale za to wczoraj się dowiedziałam że luby ma ochotę kupic kota mańkuna znaczy się.

 

byliśmy u znajomych którzy maja takie właśnie. i luby nie ma uczulenia

[sure]

mańkuny są kuull...a jakie śmieszne!

 

popieram w calej rozciągłości!

[mayadaski]

Jello!!

 

A co to takiego, ten mankun? Brzmi groznie...nawet bardzo

Googlarka mi nic nie wyrzuca...

 

Sure, gdzie kupowalas kafle? Mozesz polecic jakies miejsce pomiedzy lotniskiem a Brusami (znaczy sie na poludnie od Gdanska) bym mogla kompleksowo sie zaopatrzyc na caly dom i taras?

 

Maja

[efilo]

maya

 

chodzi o kotki maine coon i jest dokładnie odwrotnie niż Ci się skojarzyło

 

http://i594.photobucket.com/albums/tt23/mali-nova/DSCF0280.jpg

[sure]

no, mówiłaqm, że śmieszne kotki!

 

Maja, ja kupowałam w Sopocie, zaraz zerknę, co jest na południu, bo nei kojarzę..

[mayadaski]

Lo Matko!! Ten pierwszy z prawej....ale pluszak fajny

mi sie osobiscie podobaja autohtony z Isle of Man...kolory zawsze te same i ten ogon

 

ale psa i tak nie pobija

[efilo]

to miś pluszowy - pomyliło ci się

 

nie znam się na autohtonach ale pewnie luby ma alergie

[sure]

też nie znam rasy "autohton", jak wyglądają?

 

na alergię to najlepiej te bezwłose!

[sure]

Mozesz polecic jakies miejsce pomiedzy lotniskiem a Brusami (znaczy sie na poludnie od Gdanska) bym mogla kompleksowo sie zaopatrzyc na caly dom i taras?

 

Maja

 

tam dalej na południe już nie znam, ale w Gdańsku - Swiętym Wojciechu jest Wema, mają jaiś wybór:

http://www.wema.pl/

(nie wiem, czemu tego salonu nie ma na ich mapie? Kolejny jest na Marynarki Polskiej)

[efilo]

łysego w życiu bym nie wzięła. wolę mańka

[sure]

łysego w życiu bym nie wzięła. wolę mańka

 

wczoraj koleżanka opisywała takiego łysego, wyszło na to, że jest łysy, ale ma zamiast futra takie "karakuły"!

chyba muszę osobiście sprawdzić, jak wygląda łysy w karakułach, bo sobie nie wyobrażam!

[efilo]

 

dobre

[mayadaski]

nabijajcie sie ze mnie ...ja jestem ortograficznie baaardzo na bakier....takie zycie

tutaj oryginal:

http://www.manx--cats.com/images/Dede_manx.jpg

 

One nazywaja sie Manx'y

 

Sopot to juz troszku za daleko, ale Sw Wojciech w Gdansku to moge opanowac...Gdansk znam tylko z wakacji we Wrzeszczu

[sure]

nabijajcie sie ze mnie ...ja jestem ortograficznie baaardzo na bakier....takie zycie

tutaj oryginal:

http://www.manx--cats.com/images/Dede_manx.jpg

 

One nazywaja sie Manx'y

 

Sopot to juz troszku za daleko, ale Sw Wojciech w Gdansku to moge opanowac...Gdansk znam tylko z wakacji we Wrzeszczu

 

o, sama nie wiedziałam, że kiedys miałam Manxa - no "wypisz, wymaluj"

 

Maja, nie wiedziałam, ze do Wrzeszcza też jeździ się na wakacje!!

(zaraz tam jadę, ale pracować )

[mayadaski]

tylko ze oryginalne manxy nie maja ogonkow

Co zrobilas swojemu, ze stracil?

 

Wrzeszcz jest pieknym miejscem na wakacje jak sie jest w liceum

Moj Ojciec Chrzestny na Hallera we Wrzeszczu mieszka - co roku na miesiac ladowalam tam na wakacje. Dobre miejsce by tramwajem do Jelitkowa na plaze pojechac, lub w druga strone na Starowke...dlatego sa miejsca w Gdansku, ktore jeszcze pamietam i moge dojechac bez problemu i takie ktore gdzies tam po glowie mi chodzi, ze wiem gdzie sa, ale w rzeczywistosci bardzo mgliste pojecie mam

 

No widzisz Wrzeszcz kazdemu z czym innym sie kojarzy