Aga J.G 29.10.2003 20:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Października 2003 Oczywiście Yogi - Kodi pisze swój dziennik nie od wczoraj i wszystko dokładnie opisywał, ale zamieszkał dopiero nie dawno i to świadczy o tym czy mu sie udało czy nie. Dziwne by było aby ktos mu skaładał gratulacje po wy murowaniu każdej ściany. Choć z tego co wiem to w komentarzach do dziennika kodiego i takie gratulacje się zdarzają. Pozdrawiam gorąco Aga. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lola 30.10.2003 07:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2003 Yogi, Kodiemu gratulujemy, bo taka mamy ochotę. Uczniowi, który uczy sie na samych piatkach pomimo, ze wspieramy go codziennie, to jak przyniesie piatkowa cenzurkę na koniec roku to też gratulujemy. Taka mała przenosnia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafi27 30.10.2003 07:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2003 Kodi GRATULACJE!!!!!!Jak to czytam to mi wstyd to już wiem że ja bym tak nie potrafił. KODI NA PREZYDENTA!!!!!!! PS Nie zapomnij o nas i znieś 22% VAT !!!! Jeszcze raz GRATULACJE. Przekaż też gratulacje ojcu i teściowi im też się nalezy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rafi27 30.10.2003 08:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2003 Kodi. Ile czasu spędziłeś na "urlopie". Chcę wiedzieć żeby już zacząć oszczędzać dni urlopowe. Jeszcze raz gratuluję samozaparcia i silnej woli.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kodi_gdynia 30.10.2003 09:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2003 Aga, lola, Rafi - dziękuję Wam. Porównanie całkiem dobre. Z tym Prezydentem to może nie za bardzo, ale zniesienie vatu jak najbardziej. Co do dni urlopowych to oczywiście poszły mi wszystkie w tym roku i do tego ze 20 dni bezpłatnego. To poszło na wykończeniówkę i takie tam. Na stan surowy otwarty starczyło mi ok. 30 dni urlopu, a prace wykonane były w 2002 roku. Trochę czasu potrzeba, ale jak się zarabia nie za wiele to lepiej popracować na budowie, w przeciwnym razie dobrze jest dać sobie spokój. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
RR 30.10.2003 12:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2003 Niech to piorun Kodi. Ja tez nie wygralem tych 6 mln w totka. Chociaz jakby Kodi wygral te 6 mln to chyba smialo mozna powiedziec, ze w Polsce pojawilaby sie budowla ktora byloby widac z ksiezyca. Niestety Kodi nie wygral i z ksiezyca widac tylko chinski mur. Jak zaczne budowac i cos pojdzie nie tak to zawsze bede mogl sobie pomyslec, ze Kodi mial jeszcze gorzej i sie udalo. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgnesK 30.10.2003 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2003 Konrad, już pisałam, ale powtórzę - jesteś naprawdę super facetem. Wszystkim nam szaraczkom budującym za uciułane grosze i nie koniecznie chcącym mieć złote klamki w domu potrzebna są takie artykuły, bo dodają wiary, że się uda. Yogi - nie chcesz, to nie czytaj. Zazdrość mnie nie zżera zżera , zżera, dowód: Wycinków prasowych ze swoimi zdjęciami i wypowiedziami nie zbieram, na magnetowid też się nie nagrywam a mogło to juz być spore archiwum Może ktoś cię kiedyś dowartościuje. Nie my. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 30.10.2003 18:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2003 Tak naprawdę to Yogi jest zły na Kubusia Puchatka, co to ma okrągłe urodziny w tym roku! A Kodi jest extra facet, bo ma córkę!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jolana 02.11.2003 18:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Listopada 2003 Ja dopiero dziś zakupiłam Muratora i przeczytałam artykuł o Kodim. I nie powiem, powodem zakupu była właśnie chęć zapoznania się z tym artykułem ( czyżbym była ostatnim forumowiczem, który nie prenumeruje Muratora? ) Muszę przyznać: budujące... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mark0 03.11.2003 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Listopada 2003 Wystarczy spojzec na zainteresowanie dziennikiem Kodiego. Sam bardzo lubie potyczki Kodiego w stylu "a wlasnie ze mozna tanio..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kodi_gdynia 04.11.2003 08:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Listopada 2003 RR - ubawiłeś mnie tym tekstem o księżyciu. Wielkie dzięki. Gram w totka tylko wyników brak i ta ostatnia kumulacja też mi przeszła koło nosa. Może jakimś innym hazardem się zajmę. Agnes - jak zywkle jesteś super. Pozdrawiam Luśka - również wielkie dzięki. Co do towjego sotatniego zdania to przypomniał mi się tekst takiej undergroundowej kapeli w stylu cyt:" dlaczego ta Pani pije z sokiem a ten Pan bez - ta Pani pije z sokiem bo jest kobietą, a ten Pan pije bez soku bo jest mężczyzną". Oczywiście były to czasy saturatorów. jolanta - bardzo mi miło, że z uwagi na artykuł o mojej skromnej osobie, kupiłaś muratora. Co do prenumeraty to również nie mam. Za długo się czeka. mark0 - potyczki są fajne, bo można prawie zawsze wszystko, pod kilkoma oczywiście warunkami. Pozdrawiam serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boriena 05.11.2003 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2003 Gratulacje, gratulacje, gratulacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boriena 05.11.2003 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Listopada 2003 Swietny artykuł o świetnym człowieku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
januszek 07.11.2003 14:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2003 specjalnie dla Ciebie zakupiłem muratora i to co przeczytałem utwierdziło mnie w przekonaniu że dom można zbudować za całkiem nie duże pieniądze. Artykuł ten podbudował mnie jeszcze bardziej w moich zmaganiach z budową zwłaszcza że ja walczę zupełnie sam, ale ten fragment z dachem i wkrętami to tak jakbym widział siebie ja w dach wbiłem 45 tysiecy zszywek (rano smarowałem maścimi opuchnietą dłoń aby się rozgrzała i wio na dach a tam deszcz, wiatr, w jednej ręce zszywacz w drugiej lina, w zębach gonty, po powiekach spływaja krople deszczu zmieszane z własnym potem) ale cóż niestety dla jednych budowa jest małym epizodem w życiu i wiekszym wydatkiem z portfela którego nie odczują i tak, dla innych całym życiem, ja niestety należę do tych drugich i cieszy mnie że nie jestem sam w swoich zmaganiach dlatego też chylę czoła przed takimi ludźmi jak TY i zawsze rady Twoje na forum będą miały większą wartość bo są wypracowane w trudzie i są autenytczne, a nie jakieś tam wydaje mi się teoretyków PS: powodzenia i dalszej owocnej pracy na wielu płaszczyznach i nie zapomnij pozdrowić małżonki ten cały splendor nie nałeży się tylko Tobie w końcu Ona w tym czasie nie była na wczasach no i masz dzidziusia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beatrix 07.11.2003 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Listopada 2003 Dopisuję się do gratulacji, ZWŁASZCZA dla żony... znam moją budowę od tej strony. Pomagałam mężowi jak mogłam, np.robiąc różnorakie kosztorysy materiałów, ale ile dni spędziliśmy z synkiem bez niego! Mieszkamy już ponad dwa lata, cudnie jest. Zawsze byliśmy minimalistami: chcieliśmy tylko dom z ogródkiem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kodi_gdynia 12.11.2003 07:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Listopada 2003 Dziękuję wam bardzo serdecznie. Duża zasługa w tej budowie oczywiście leży po stronie Beaty. Ona co prawda nie budowała, ale była ze mną cały czas, zajmowała się domem i potem kiedy już zamieszkaliśmy w betonach była dzielna mimo ciąży do bólu. Ta wytrwałość i chęć osiągnięcia sukcesu udzielił się nam obu. Januszek - świetnie to ująłeś - dla jednych epizod dla innych całe życie. Z drugiej strony zamieniłbyś się. Bo ja mam nieraz wątpliwości. Tam jest całe moje serce i my to wszyscy czujemy. Trzymam kciuki za was wszyskich - pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.