Salon z kuchnią, otwarta kuchnia - pomysły, zdjęcia, inspiracje, rozwiązania

[Marfa]

A teraz jeszcze co do tej listwy na krzywym łączeniu płytek z panelami...

 

Tasha,

My też chcieliśmy mieć korek między jednym a drugim, ale powiedziano nam, że korka nie powinno się kłaść przy panelach. Problem jest podobno z tym, że panele się tylko układa (nie przykleja do podłogi), a co za tym idzie mogą się podnosić jak nie będą od góry niczym przytrzymane (zwłaszcza jeśli łączenie jest na środku pokoju jak w naszym przypadku).. zresztą jest też jeden praktyczniejszy powód.. Jak ktoś krzywo przytnie płytki albo panele na tym łuku to będzie to widać - no a pod listwą nie i to duży plus !!!!

 

Zazdrośnica,

Listwami się nie martw - takich do wyginania jest sporo.. tylko chodzi o to, żeby znaleźć odpowiednią szerokość i kolor.. w marketach budowlanych niestety jest ich mało !!!

No a kolejność może zależy od rodzaju listwy.. nasza była taka, że powinno się ją kłaść z płytkami, a po położeniu paneli.. przy odwrotnej kolejności trzeba było listwę nieco "popsuć"

 

Chyba tyle - pozdrawiam

[tasha]

A teraz jeszcze co do tej listwy na krzywym łączeniu płytek z panelami...

 

Tasha,

My też chcieliśmy mieć korek między jednym a drugim, ale powiedziano nam, że korka nie powinno się kłaść przy panelach. Problem jest podobno z tym, że panele się tylko układa (nie przykleja do podłogi), a co za tym idzie mogą się podnosić jak nie będą od góry niczym przytrzymane (zwłaszcza jeśli łączenie jest na środku pokoju jak w naszym przypadku).. zresztą jest też jeden praktyczniejszy powód.. Jak ktoś krzywo przytnie płytki albo panele na tym łuku to będzie to widać - no a pod listwą nie i to duży plus !!!!

 

Zazdrośnica,

Listwami się nie martw - takich do wyginania jest sporo.. tylko chodzi o to, żeby znaleźć odpowiednią szerokość i kolor.. w marketach budowlanych niestety jest ich mało !!!

No a kolejność może zależy od rodzaju listwy.. nasza była taka, że powinno się ją kłaść z płytkami, a po położeniu paneli.. przy odwrotnej kolejności trzeba było listwę nieco "popsuć"

 

Chyba tyle - pozdrawiam

Hmmm Nie pomyślałam o tym że panele musi coś powstrzymać od podnoszenia. Dzięki za naprowadzenie mnie na dobry tor. Cholender nie przepadam za tymi listwami;/

[tmx]

A moze to można zrobić bez tych listew, albo je zredukowac na jakieś cieniutkie i mało widoczne?????

 

chyba tu u Marfa - są cienkie i ładnie to wygląda

A może to jakoś się da wkleić/przytrzymac czymś innym osadzonym pod terakotę - tą ostania listwę paneli lub parkietu??

http://lh4.ggpht.com/_v9rMXx7eR_M/SYwtj220cZI/AAAAAAAAAdI/1ua1UzHDNCo/s512/b%20007.jpg

[moniaska]

Mam pewien problem z podjęciem decyzji co do rozmieszczenia mebli w salonie łączonym z kuchnią...

Salon znajduje się na poddaszu i teraz zastanawiam się czy lepiej dać narożnik przed TV i niewielki stół szklany przy kuchni (są skosy więc nie ma możliwości zbyt dużego) czy raczej zrezygnować z narożnika i przed TV dać potężny stół wzdłuż...a ewentualnie po drugiej stronie sofkę ze stoliczkiem...

Jak Wy to rozwiązaliście...??

 

Wydaję mi się, że może praktyczniej będzie jak wstawię duży stół, bo jest przy czym przyjąć rodzinę zjeść coś wygodnie... jak uważacie??

 

http://images44.fotosik.pl/173/a41c5b2b131f3cb2med.jpg

 

ta linia na tym nieszczęsnym moim szkicu to podział podłóg...pod kuchnią gres a pod salonem panele...

[kachna28]

Kup po prostu rozkładany stół (czyli raczej nie szklany). Na codzień bedzie stał w kuchni, a w razie większej imprezy rodzinnej narożnik przesuniesz pod ścianę, a rozłożony stół będzie stał na środku -między kuchnią a salonem

My mamy stół, który na codzień ma 95x140cm, a "imprezowo" ma 95x230cm.

[Ewunia]

wg mnie ten podział podłóg nie wygląda dobrze

raczej lepiej wyglądałby gres w granicach kuchni

albo wręcz w granicach zabudowy kuchennej

[kachna28]

wg mnie ten podział podłóg nie wygląda dobrze

raczej lepiej wyglądałby gres w granicach kuchni

albo wręcz w granicach zabudowy kuchennej

skoro autorka postu pyta już o rozstawienie mebli, to wydaje mi się, że podłogi to już są i za późno na zmiany ...

[moniaska]

nie, podłóg nie ma...ale uważam że podział nie jest zły...tym bardziej że póki co mam wejście z zewnątrz bezpośrednio więc chyba lepiej żeby pod drzwi podchodziły płytki a nie panele?!?

Póki co nie mam przedłużonego poddasza ( sprawa przyszłości) więc podział podłóg jest jaki jest.

 

 

Może nie do końca też dobrze zarysowałam; płytki rozejdą się w stronę salonu bardziej w połowie....przy ladzie kuchennej pójdą równolegle...

[Princesa]

Jaki jest metraż salonu a jaki kuchni?

 

Także polecam stoliki rozkładane, w wnętrzach małych i średniej wielkości sprawdzają się znakomicie.

[kaszak]

Kup po prostu rozkładany stół (czyli raczej nie szklany). Na codzień bedzie stał w kuchni, a w razie większej imprezy rodzinnej narożnik przesuniesz pod ścianę, a rozłożony stół będzie stał na środku -między kuchnią a salonem

My mamy stół, który na codzień ma 95x140cm, a "imprezowo" ma 95x230cm.

 

Może być i szklany.

http://fotoforum.gazeta.pl/3,0,1915465,5,1,36862.html

 

Przy okazji dziękuję verdeschi za zezwolenie na korzystanie ze swojej galerii

[Monika_Gdynia]

zdecydowanie sofę przed tv i mały (rozkładany) stół w kuchni.

Chyba w mieszkaniu lepiej miec salon z aneksem kuchennym (bez jadalni) niz miec w mieszkaniu kuchnie z dużą jadalnia bez salonu .

 

Nie wyobrażam sobie siedziec wieczorem przy stole i oglądac TV. Ja musze miec wygodną sofe.

[Ewunia]

wg mnie ten podział podłóg nie wygląda dobrze

raczej lepiej wyglądałby gres w granicach kuchni

albo wręcz w granicach zabudowy kuchennej

skoro autorka postu pyta już o rozstawienie mebli, to wydaje mi się, że podłogi to już są i za późno na zmiany ...

uprzejmie dziękuję za pouczenie

[kachna28]

wg mnie ten podział podłóg nie wygląda dobrze

raczej lepiej wyglądałby gres w granicach kuchni

albo wręcz w granicach zabudowy kuchennej

skoro autorka postu pyta już o rozstawienie mebli, to wydaje mi się, że podłogi to już są i za późno na zmiany ...

uprzejmie dziękuję za pouczenie

Nie ma za co -i tak okazało się mylne

[artmag]

Wszystko zależy od Waszego trybu życia.

Jeśli we włoskim stylu spędzacie całe wieczory przy stole, to stół jest priorytetem, jeśli spędzacie wieczory na wspólnym oglądaniu telewizji, to inwestowałabym w wygodny narożnik.

 

A mały stół może się całkiem pokaźnie rozsuwać. Moja siostra do mieszkania w bloku kupiła stół 90x90cm, który można rozłożyć do 90x250cm.

[tasha]

http://www.termoregulatory.pl/allegro/flex/flex_n.jpg

http://www.termoregulatory.pl/allegro/flex/montaz2.jpg

 

Ostatnio znalazłam coś takiego na allegro

Ciekawe czy spełnia funkcję

[depcioch]

witam. mam pytanie czy sprawdza sie tzw. barek? i jak go ładnie zrobić. może jakieś fotki. dzięki

[ALA MAJ]

podłączam się to tematu,mój domekwprawdzie jeszcze nie stoi ale chętnie zobaczę Wasze rozwiązania,u mnie w projekcie prejście z salonu do kuchni ma 1,5 m czy to wystarczy aby dało wrażenie pzrestronności wnętrza ?czekam na fotki

[ohh]

temat był już kilkakrotnie przerabiany. Poszukaj..

[mimmi]

Moja ciotka miała kuchnię oddzieloną od salonu "barem", który był wstawiony w ścianę (przed remontem była to cała ściana oddzielająca te dwa pomieszczenia).

Nie mam pod ręką fotki, ale mam wizualizację takiego "baru" (bez obudowującej go z obu stron ściany) zrobiony w programie CAD Kuchnie.

http://img36.imageshack.us/img36/1520/69025293.jpg

[tamtu]

Zarówno w obecnym mieszkaniu jak i w domu mamy salon oddzielony od kuchni ścianką wysokości ok. 1,2 m. Długość uzależniona jest od tego co chcę "zmaskować" w kuchni. W domu pozostawiliśmy przejście o szerokości ok. 1,1 m.

Ścianka jest swego rodzaju barkiem, ale takim przy którym nie można usiąść (mam "alergię" na barki z wysokimi stołkami - uważam je za niewygodne). Ścianka zwieńczona jest kawałkiem deski szerokości ok. 20 cm na której po części stoją kwiatki w doniczkach - dodatkowo zasłaniają kuchnię.

Od strony kuchni jest szafka na której można szybko ukryć brudne talerze lub przygotować drinki. Od strony salonu jest stół z krzesłami.

 

Tamtu