Wojtek1719502033 23.11.2008 23:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2008 Witam serdecznie! Mam poważny problem, po podciągnięciu domu pod dach okazało się, że...szef nie potrafi czytać planów. Popełnił poważne błędy - wybudował budynek mniejszy o kilkanaście cm, poprzestawiał okna i balkony (jeden nawet o metr)!!! Zobowiązał się do naprawy, potem obraził się zabrał graty i zniknął... A ja zostałem z częściowo zrobioną więźbą dachową na zimę... Czy pozostaje mi tylko sąd? Może muszę mieć jakąć opinię biegłego w celu walki o odszkodowanie? Może udać się do nadzoru budowlanego? Może jest jakiś urząd typu "Ochrony Konsumentów" w budownictwie? Może mogę wnioskować o cofnięcię zgody na działalność gosp. w tym kierunku dla osoby nie umiejącej czytać planów? pozdrawiam i będę wdzięczny za sugestie. Firma to "BUDRYB", a właściciel nie znający się na planach to Piotr Rybicki, działa w okolicach Rypina, ale swoje wizytówki rozdawał także w okolicy Warszawy, mam nadzieję, że nikt się na nie nie złapie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 23.11.2008 23:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Listopada 2008 A gdzie był Kierbud ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek1719502033 24.11.2008 00:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2008 No właśnie gdzie był.....Kierbud był jeszcze bardziej zaskoczony niż my... zaniedbał sprawę, nie dokonywał pomiarów i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Margoth1719503976 24.11.2008 06:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2008 A masz umowę z tym panem? Jeśli nie, to ciężko Ci będzie udowodnić jego winę i zmusić do dokończenia inwestycji, chociaż wątpię, czy będziesz chciał tego drugiego. Możesz żądać na piśmie naprawienia szkody, ale w przypadku postawienia budynku będzie trudno, bo nie przestawisz okien ani balkonów ani nie powiększysz domu. W jakim sensie dom jest mniejszy? Niszy, węższy, krótszy? Znajdź dobrego prawnika, bo sam chyba nie dasz rady. Życzę wygranej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wojtek1719502033 24.11.2008 07:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Listopada 2008 Wspólnie z kierbudem spisaliśmy protokół, na którym on zobowiązał się do naprawienia szkód na swój koszt i ze swoich materiałów Balkony podocinał i ponadlewał, okna poprzestawiał (skuł część cegieł i domurował z drugiej)... Zrobił to z moich a nie swoich materiałów... Nie poprzestwiał ścianek działowych na górze. Chciał w międzyczasie zaliczkę dla pracowników, po czym jak usłyszał, że do czasu dokończenia naprawy szkód nowej kasy nie dostanie - obraził się i zabrał graty. Dom jest mniejszy, bo geodeta wytyczył mu osie fundamentów, a on najprawdopodobniej wziął to za obrys, więc dom jest dookoła mniejszy. Umowę mamy, całe szczęście. Z tymi balkonami to była taka kicha, że dom jest kwadratowy, symetryczny, nad balkonami są lukarny i przestawione o metr spowodowały, że lukarny miały by iśćpod skosem (co o zgrozo on chciał robić). Najgorsze w tym wszystkim jest to, że po wykonaniu stropów facet wiedział, że spieprzył te balkony i na siłę robił te ścianki działowe na poddaszu niszcząc mi tylko materiał i wyłudzając kasę, bo ścianki są do rozebrania Znacie jakichś prawników w okolicy Warszawy? pozdrawiam Wojtek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 19.01.2009 18:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 no to może z mojego podwórka... bierzesz aparat foto robisz zdjęcia, bierzesz rzeczoznawcę i robisz ekspertyze, potem bierzesz umowe, projekt domu, expertyze i foty i idziesz do prawnika - on Cię oświeci co można zrobić ... to tak w skrócie.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 19.01.2009 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Stycznia 2009 no to może z mojego podwórka... bierzesz aparat foto robisz zdjęcia, bierzesz rzeczoznawcę i robisz ekspertyze, potem bierzesz umowe, projekt domu, expertyze i foty i idziesz do prawnika - on Cię oświeci co można zrobić ... to tak w skrócie.. Ja bym zamieniła rzeczoznawcę na biegłego sądowegoi prawnik od początku - dobry prawnik powodzenia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.