stary czy nowy

[czaczus2]

Witam wszystkich

 

Od niedawna poszukujemy z małżonką własnego lokum, tylko zastanawiamy sie czy budować czy kupić dom. Na nowy nas nie stać ale mamy okazje kupić dom w surowym stanie za rozsądną cenę. tylko nie wiem czy to się opłaca.dom jest dość duży 200 m2 ale chcemy taki mniej więcej metraż ponieważ chce w przysłości prowadzić działalność w domu.a takiej wielkości za te pieniądze nie postawie. są plusy i minusy i dlatego sie zastanawiamy.

plusy

-budynek stoi w dogodnym miejscu wszystko blisko, szkoła, sklep, stacja pkp, a zarazem w miare spokojna okolica.

-układ wewnętrzny pomieszczeń jest zadawalający, w zasadzie przestawić trzeba jedną ściankę działową.

- media są czyli woda gaz prąd.

- większość prac wykończeniowych dałbym rade sam zrobić.

minusy

- budynek stoi ok 10 lat w stanie surowym otwartym, był zamknięty ale zrobił sie otwarty.

- nie wiem dokładnie jeszcze jak dokumety, wiem że projekt jest, książka budowy, księga wieczysta, pozwolenie na budowe.

- dach do wymiany ponieważ eternit.

Większość znajomych mówią żeby sie nie ładować w ten dom bo za duży, stary, tylko patrząc ze strony fnansowej to sama działka tyle samo w tym rejonie kosztuje.

kupic działke ok 150000 pln postawić dom nawet taki 150 m2 150000 i stoje w tym samym miejscu co i tu.nawet gorzej bo tutaj za te same pieniadze będe miał troche wykończone.nie wiem

[zbigmor]

Witam wszystkich

 

Od niedawna poszukujemy z małżonką własnego lokum, tylko zastanawiamy sie czy budować czy kupić dom. Na nowy nas nie stać ale mamy okazje kupić dom w surowym stanie za rozsądną cenę. tylko nie wiem czy to się opłaca.dom jest dość duży 200 m2 ale chcemy taki mniej więcej metraż ponieważ chce w przysłości prowadzić działalność w domu.a takiej wielkości za te pieniądze nie postawie. są plusy i minusy i dlatego sie zastanawiamy.

plusy

-budynek stoi w dogodnym miejscu wszystko blisko, szkoła, sklep, stacja pkp, a zarazem w miare spokojna okolica.

-układ wewnętrzny pomieszczeń jest zadawalający, w zasadzie przestawić trzeba jedną ściankę działową.

- media są czyli woda gaz prąd.

- większość prac wykończeniowych dałbym rade sam zrobić.

minusy

- budynek stoi ok 10 lat w stanie surowym otwartym, był zamknięty ale zrobił sie otwarty.

- nie wiem dokładnie jeszcze jak dokumety, wiem że projekt jest, książka budowy, księga wieczysta, pozwolenie na budowe.

- dach do wymiany ponieważ eternit.

Większość znajomych mówią żeby sie nie ładować w ten dom bo za duży, stary, tylko patrząc ze strony fnansowej to sama działka tyle samo w tym rejonie kosztuje.

kupic działke ok 150000 pln postawić dom nawet taki 150 m2 150000 i stoje w tym samym miejscu co i tu.nawet gorzej bo tutaj za te same pieniadze będe miał troche wykończone.nie wiem

 

Kupno tego domu może być niebywałą okazją, ale też dużą wtopą. Jeśli tak jak piszesz cena jest atrakcyjna i jesteś przekonany, ze jesteś w stanie wykorzystać to co już jest zrobione to tylko brać i się cieszyć. Problemem jest tylko odpowiedź na pytanie, czy to co jest już postawione nadaje się do dalszego wykorzystania.

Moje zdanie jest takie, że przy zakupie/budowie domu najważniejszą sprawą jest lokalizacja. Po sprawdzeniu przez kompetentną osobę stanu obecnego ja bym to brał. Ma to tyle samo plusów co minusów, ale jeśli docelowo ma być taniej to nad czym się zastanawiać?

[gumis107]

Witam ,z tego co pamiatam to 10 lat temu nie mozna bylo kryc dachu eternitem,wiec cos mi tu smierdzi(moze stoi np:30 lat? a sprzedjacy sciemnia).Na Twoim miejscu jezeli Cie nie pili to bym poczekal z rok dwa na spadek cen nieruchomosci.Nie napalaj sie jeszcze do wiekszosci "barankow' napedzjacych rynek nie dotarlo ,ze od 1 stycznia dzialki rolne w granicach miasta stana sie obligatotyjnie budowlanymi ,co zmieni diametralnie rynek nieruchomosci.Pzdr

[czaczus2]

Witam ,z tego co pamiatam to 10 lat temu nie mozna bylo kryc dachu eternitem,wiec cos mi tu smierdzi(moze stoi np:30 lat? a sprzedjacy sciemnia).Na Twoim miejscu jezeli Cie nie pili to bym poczekal z rok dwa na spadek cen nieruchomosci.Nie napalaj sie jeszcze do wiekszosci "barankow' napedzjacych rynek nie dotarlo ,ze od 1 stycznia dzialki rolne w granicach miasta stana sie obligatotyjnie budowlanymi ,co zmieni diametralnie rynek nieruchomosci.Pzdr

 

Może i to prawda jeśli chodzi o wiek,dom jest wystawiony tez w kilku agencjach i każda podaje inną date, przyjąłem tą którą widziałem najdalszą z tego wzgledu ze widziałem do w stanie surowym sprzed 30 lat i tamto w porównaniu do tego to rudera.a jeśli chodzi o kupno to dopiero sie będe za to brał w połowie przyszłego roku.

[gumis107]

w ciagu pol roku rynek nieruchomosci sie troche zmieni i raczej nie bedzie mial tendencji zwyzkowej.O ile mnie pamiac nie myli to juz w komunie byl zakaz krycia dachow eternitem ,wiec chalupa ma min 20 lat.Wiekszosc prawnych rzeczy(ksiazki budowy ,zezwolenia itp ) sa nieaktualne(przepisy potrafia zmianiac sie w trakcie inewstycji ,a inwetor musi sie do tego dostosowac,wyobraz sobie ,ze musisz pol domu przeobic zeby dostac odbior

[czaczus2]

w ciagu pol roku rynek nieruchomosci sie troche zmieni i raczej nie bedzie mial tendencji zwyzkowej.O ile mnie pamiac nie myli to juz w komunie byl zakaz krycia dachow eternitem ,wiec chalupa ma min 20 lat.Wiekszosc prawnych rzeczy(ksiazki budowy ,zezwolenia itp ) sa nieaktualne(przepisy potrafia zmianiac sie w trakcie inewstycji ,a inwetor musi sie do tego dostosowac,wyobraz sobie ,ze musisz pol domu przeobic zeby dostac odbior

 

Nie wiem jak dokładnie jest, jak narazie chce od własciciela wyrwać dokumenty od budynku i zobaczyc w czym chaczyk jest, masz racjie jeśli by było wszystko ok to nie tylko agencjia ale i prywatna osoba by odrazu to zgarneła.

 

Jeszcze jedno, skoro nawet budynek niech ma 40 lat. ale jest kilka rzeczy które mnie teraz zastanowiły. po pierwsze jest to budynek na wsi z tego co pamięta to w naszy rejonie gaz ciągnęli na wsiach jakieś 20 lat temu, po drugie może sie myle ale kto w tamtych czasach robił aneks kucheny,

[gumis107]

wiesz IMHO sytuacja chyba(nie upieram sie ze na 100% ale na 95), domu sie nie oplaca wykanczac ,(bo za duzo trzeba w niego wpakowac ,a rynek nieruchomosci jaki jest to kazdy widzi),prawdopodobnie bede problemy prawe z odbiorem ,planami ect,zburzyc sie go moze nie dac ,bo dzialka w tym momencie moze traci swoj status(i nie bedzie mozna budowac innego domu ,znam takie przypadki),ogolnie podrapalbym sie troche po glowie przed podjeciem decyzji i nie mysl ze "dzialki w tej cenie nie kupie",bo z dzialkami teraz jest troche inaczej.Acha,wiesz ,jak masz surowy otwary to ok 60% kosztow przed Toba (mniej wiecej),po prostu przemysl decyzje.Pzdr

[czaczus2]

wiesz IMHO sytuacja chyba(nie upieram sie ze na 100% ale na 95), domu sie nie oplaca wykanczac ,(bo za duzo trzeba w niego wpakowac ,a rynek nieruchomosci jaki jest to kazdy widzi),prawdopodobnie bede problemy prawe z odbiorem ,planami ect,zburzyc sie go moze nie dac ,bo dzialka w tym momencie moze traci swoj status(i nie bedzie mozna budowac innego domu ,znam takie przypadki),ogolnie podrapalbym sie troche po glowie przed podjeciem decyzji i nie mysl ze "dzialki w tej cenie nie kupie",bo z dzialkami teraz jest troche inaczej.Acha,wiesz ,jak masz surowy otwary to ok 60% kosztow przed Toba (mniej wiecej),po prostu przemysl decyzje.Pzdr

 

IMHO????? A co myslisz robie drapie sie po głowie gdybym tego nie robił to bym nie pytał. a jesi chodzi o dbiory i te sprawy że by można budynek oddać do uzytku to najpierw dlatego sobie chce zobaczyc jak wszystkie dokumenty od tego wyglądają. nic to mnie nie kosztuje tylko jedynie moge czas stracić.może pomyślisz że uparłem sie na ten budynek i może będziesz miał racjie poniewaz podoba mi sie sam dom i lokalizacja.nie wiem dlaczego ludzi odrazu stawiają zawsze takie budynki odrazu na nie.

[baileys]

jest w tym cos, ze ludzie raczej przekonuja do budowania od zera nowego domu niz wykanczania lub remontowania starego, ja dostawalam rady, zeby "uzyc spycha" i wyburzyc moj wyceniony przez rzeczoznawce na 1mln zl dom, tylko dlatego, ze ma 25lat.

 

jesli podoba Ci sie ten dom i lokalizacja to wez konstruktora zeby obiektywnie ocenil stan budynku - jesli bedzie ok a cena akceptowalna to bierz - cale 40% budowy bedziesz mial za soba!

[czaczus2]

jest w tym cos, ze ludzie raczej przekonuja do budowania od zera nowego domu niz wykanczania lub remontowania starego, ja dostawalam rady, zeby "uzyc spycha" i wyburzyc moj wyceniony przez rzeczoznawce na 1mln zl dom, tylko dlatego, ze ma 25lat.

 

jesli podoba Ci sie ten dom i lokalizacja to wez konstruktora zeby obiektywnie ocenil stan budynku - jesli bedzie ok a cena akceptowalna to bierz - cale 40% budowy bedziesz mial za soba!

 

Poniewarz dla ludzi stare to bee.... stawiaja nowe a po kilku latach okazuje sie ze fundament siada i sciany pękają.tylko gdzie szukać takiego kolesia zeby ocenił stan budynku.

[baileys]

znajdziesz konstruktora w kazdym biurze projektowym lub architektonicznym, koszty stosunkowo niewielkie a bedziesz mial wiedze o stanie budunku.

 

ja placilam 3,5tys za: ocene stanu calego budynku + wykonanie projektu konstrukcyjnego przebudowy.

[zbigmor]

znajdziesz konstruktora w kazdym biurze projektowym lub architektonicznym, koszty stosunkowo niewielkie a bedziesz mial wiedze o stanie budunku.

 

ja placilam 3,5tys za: ocene stanu calego budynku + wykonanie projektu konstrukcyjnego przebudowy.

 

Z tymi kosztami to tak jak z zakupem samochodu. Jeśli będziesz brał do każdego znalezionego domu konstruktora to po którymś domu może okazać się, że bardziej opłacało się wziąć ten pierwszy znaleziony i wyszłoby taniej niż z naprawą. Oczywiście przy zakupie nieruchomości za 1mln zł to jak najbardziej sensowne rozwiązanie. Przy zakupie np za 100000zł (dom do remontu) za przejrzenie 10 ofert można by mieć jego sporą część (konstruktor, transport, czas). Wizyta konstruktora nie eliminuje ryzyka tylko je zmniejsza. Oczywiście jeśli już się zdecydujemy na konkretną nieruchomość wizyta fachowca wskazana przed podpisaniem umowy.

[just-ina]

Ten temat wydał mi się najbardziej pasujący do mojego problemu.

 

Mam w posiadaniu dom- typową kostkę z lat 70.

W domu budowa zakończyła się wiele lat temu, od tego czasu stał w stanie surowym zamkniętym.

Teraz chcielibyśmy go wykończyć, ale nie bardzo wiem od czego to zacząć

Piszecie, że cała dokumentacja w której posiadaniu jestem to już przeszłość? Wiec co robić? można ją w jakiś sposób przepisać na nowo czy trzeba ją wykonywać od nowa?

 

Proszę o pomoc