Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

kocioł na drewno


Recommended Posts

Jakie byscie zrobili ogrzewanie w małym domku o pow.uzytk.70 m2?

Czy dobrym rozwiazaniem jest kocioł na drewno/Czy ktos ma i moze powiedziec jak sie sprawdza?

Gaz odpada, a elektryczne chyba jednak wyjdzie drozej na dluzsza mete...

taki mam naoku:

 

http://www.allegro.pl/item485859483_viadrus_u_22_17_7_kw_szokujaco_niska_cena.html

 

http://www.allegro.pl/item484691659_kociol_na_drewno_buderus_juno_sf_211_ubg.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie byscie zrobili ogrzewanie w małym domku o pow.uzytk.70 m2?

 

Zastanów się nad miałem bo z drewnem na dłuższą metę może być kłopot.

Poza tym musisz je sezonować i potrzeba sporo miejsca na składowanie.

Na kotle miałowym zasypiesz raz i masz co najmniej na 1-2 dni i to bez zasobnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety miał brudzi, a kociol na drewno stalby w garazu.Miejsce jest na skladowanie.

Wlasnie jaki kocioł, zeby jak najrzadziej dokladac?

Sądzisz , że drewno nie brudzi?

A jak z cenami za te nośniki-orientowałeś się?

Jak kocioł na drewno to zgazowujący drewno , ale nie mam doświadczeń w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sasiad ma Atmosa plus bufor 1000 litrów.Dom spory bo jakies 330 m2 (z tym ze ogrzewane jest okolo 220).W domu ma sporo podłogówki i naprawde sobie chwali ten kociołek(zwlaszcza w polaczeniu z buforem),latem pali raz na cztery dni jesli chodzi o CWU.

Jedno,ale ... ma jakies tam dojscie do drzewa.

Aha,no i aby to hulało,drzewo powinno byc suche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dom 70m2 i piec w zasadzie "wszystkopalny" aczkolwiek najtańszy jaki był (1200zł) ale kasy nie było a zima bez ogrzewania raczej odpadała. Teraz bym kupił ze sterowaniem bo jakaś kontrola temp. by była a teraz tylko macanie grzejników :) Do drewna mam dostęp jak na razie gratisowy (ojciec,teść szykują sobie to i mi odpalą ze dwie przyczepy) no i zawsze jakieś deski i inne drewniane odpady się znajdą. Latem grzeje wodę na kilku kartonach do których też mam darmowy dostęp. jedynie jak duże mrozy to kupuję trochę węgla i sypie na noc. Jak porządny węgiel to z 15 godzin wytrzyma na jednym zasypie, czyli kilka dużych brył dobrej kostki. Miałem kiedyś też kostkę ale kiepski i nawet połowy tego czasu nie wytrzymywał i kupa żużlu tylko zostawała. Jak kiedyś będą pieniądze to rozejrzę się za jakimś ze spalaniem dolnym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy 70m2 to ja bym robił ogrzewanie elektryczne tylko dobrze ocieplił dom

 

70 m2 to za mały metraż na piec na paliwo stałe !

przy piecu na paliwo stałe będziesz miał jazdę z wysterowaniem tego bo odbiór ciepła będzie za mały.

 

najlepiej byłoby zrobić podłogówkę przy tym metrażu nie zbankrutujesz a jest prosta w wykonaniu do tego jakiś spory bufor ciepła - minimum 500l + do tego najmniejszy kominek z płaszczem żeby można było podładować bufor - kocioł elektryczny trójfazowy będzie ładował bufor w 2 taryfie - proste sterowanie czysto i kotłownia może być w miarę mała (tylko ten bufor zajmie trochę miejsca)

 

jako alternatywę kominka możnaby dać kolektory na dach (będzie tańsza instalacja) do podładowywania bufora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przy 70m2 to ja bym robił ogrzewanie elektryczne tylko dobrze ocieplił dom

 

70 m2 to za mały metraż na piec na paliwo stałe !

 

Ocieplenie domu bez względu na paliwo. Ale dlaczego za mały metraż? Rodzice mają zae40m2 i od 30 lat grzeje piec bez żadnych problemów. W miejscowości gdzie spółdzielnia odcięła kotłownię ludzie w blokach pokupowali piece też przy 40-50m2 metrażu i wszystko "gra i buczy".... A steruje się klapką na dole na zasadzie uchylić-zamknąć :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale dlaczego za mały metraż? Rodzice mają zae40m2 i od 30 lat grzeje piec bez żadnych problemów. A steruje się klapką na dole na zasadzie uchylić-zamknąć :)

 

Pisałem że za mały w sensie trudności ze sterowaniem. Rodzice nie mają problemu z przegrzewaniem?

 

Paliłem parę lat w zwykłym piecu na węgiel (w zasadzie to na wszystko) - albo był ukrop w domu albo jak wygasło zimnica... do sterowania mocą używałem zapałek... tzn jak miało się mocniej palić to w szczeliną klapki do powietrza wkładałem pudełko zapałek (szczelina około 1cm) albo jak się rozhajcowało pojedynczą zapałkę (szczelina 1mm) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pewno nie wiem jak by zachowywał się taki piec ze sterownikiem a z tego co słyszałem samo palenie drewnem w takim piecu nie bardzo pomaga sterownikowi bodajże gorzej kontrolować proces spalania drewna.

 

Z przegrzewaniem problemu nie było. Zresztą dom nieocieplony to i dogrzać niełatwo. To też zależy od doboru wielkości pieca i dużą rolę odgrywa CWU. Teść akurat wodę grzeje gazem bo jeszcze bojlera nie podłączył no i faktycznie można przeholować jak się klapki nie dopilnuje. U mnie bardzo ciężko było by zagotować wode aczkolwiek nie twierdzę że to niemożliwe. Suche drewno + klapki na max ;) A przyznam że nie zwracam uwagi na suche czy mokre - wrzucam co mam. Oczywiście spada wydajność pieca ale jak się nie ma co się lubi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...